Akurat o tym nie mam pojecia. Moze cos Jasiu podrzuci?Alek pisze: Co do substancji piezoelektrycznej w buzzerach - to chyba tytanian baru?
Poszukuję uszkodzonych wkładek UK4M.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
- Adam Myslinski
- 250...374 postów
- Posty: 272
- Rejestracja: wt, 17 sierpnia 2004, 19:50
- Lokalizacja: Warszawa
Tytanian baru?
Pozdrawiam
Adam
Adam
Re: Poszukuję uszkodzonych wkładek UK4M.
Witam.
Chciałbym podzielić się fotorelacją z regeneracji igły UK3 do gramofonu „Bambino”.
Pewien czas temu znalazłem w piwnicy gramofon „Bambino”. Po uruchomieniu okazało się że trzeba poprawić naciąg od mechanizmu napędzającego talerz oraz wymienić żarówkę. Po włożeniu płyty zorientowałem się że igła nie działa.
Postanowiłem naprawić igłę wg wskazówek Alka. Głowica UK3 nie różni się zbytnio od opisanej UK8 – też ma 2 igły i podobną obudowę.




Tak więc otworzyłem nożykiem przezroczystą przykrywkę wkładki.

Najłatwiej podważyć ją od strony bez igieł.

Bardzo ostrożnie podważać – szczególnie koniec obok igieł – tam niestety przykrywka mi pękła.

Zdjąć przykrywkę.

Fakt w środku była obrzydliwa breja. Kryształ, kabelki i cała reszta rozpadły się w proch.




Po oczyszczeniu zabrałem się za przygotowanie przetwornika z kartki-pozytywki.
Tak na marginesie buzzerek wygląda tak: (okrągła blaszka z czerwonymi drucikami na górze foto)

Ponieważ nie za bardzo ufałem w jego możliwości podłączyłem go do gramofonu w miejsce wkładki, żeby sprawdzić jak to działa. Działało ;]!

filmik: Buzzer w miejscu wkładki w gramofonie Bambino
http://www.youtube.com/watch?v=kIxiYvafO2k
Solidnymi nożycami przyciąłem buzzerek wycinając pasek w kształcie rombu – tak aby jak najdokładniej pasował do otworu wkładki. Wycinać należy ostrożnie ponieważ żółty materiał pomiędzy płytkami - tytanianu baru – jest bardzo kruchy.


Potem przylutowałem kabelki do wyprowadzeń (w przypadku mojej wkładki blaszki/kabelki były w tragicznym stanie) specjalnie przerabiając grot lutownicy.


Standardowy grot po prostu się nie mieścił. Lutujemy bardzo ostrożnie tak aby nie uszkodzić plastykowej wkładki.

Po przylutowaniu kabelków do przetwornika z buzzerka (uwaga na mniejszą metalową warstwę buzerka - łatwo można ją przelutować na wylot - wiem z doświadczenia
), i osadzenia całości razem wewnątrz wkładki, kilka razy próbowałem dobrać najlepsze ustawienie przetwornika wewnątrz wkładki. Na końcu całość złożyłem. Oto efekt uzyskany przez zregenerowaną igłę UK3:


filmik: Po renowacji igły w gramofonie Bambino part 1
http://www.youtube.com/watch?v=Pf74oMcnx8Q
filmik: Po renowacji igły w gramofonie Bambino part 2
http://www.youtube.com/watch?v=sFyy7RuF7ZM
Nie wiem jak brzmiały oryginalnie nowe gramofony „Bambino” ale moja teściowa powiedziała że jest nieźle i od razu przesłuchała całą kolekcję swoich radzieckich płyt – czyli mogę powiedzieć że się udało
.
PS. Wielkie dzięki Alkowi i reszcie za udostępnienie porad jak regenerować. Od siebie dorzucam fotki i filmiki dla następnych poszukiwaczy igieł do starego „Bambino”.
Chciałbym podzielić się fotorelacją z regeneracji igły UK3 do gramofonu „Bambino”.
Pewien czas temu znalazłem w piwnicy gramofon „Bambino”. Po uruchomieniu okazało się że trzeba poprawić naciąg od mechanizmu napędzającego talerz oraz wymienić żarówkę. Po włożeniu płyty zorientowałem się że igła nie działa.
Postanowiłem naprawić igłę wg wskazówek Alka. Głowica UK3 nie różni się zbytnio od opisanej UK8 – też ma 2 igły i podobną obudowę.
Tak więc otworzyłem nożykiem przezroczystą przykrywkę wkładki.
Najłatwiej podważyć ją od strony bez igieł.
Bardzo ostrożnie podważać – szczególnie koniec obok igieł – tam niestety przykrywka mi pękła.
Zdjąć przykrywkę.
Fakt w środku była obrzydliwa breja. Kryształ, kabelki i cała reszta rozpadły się w proch.
Po oczyszczeniu zabrałem się za przygotowanie przetwornika z kartki-pozytywki.
Tak na marginesie buzzerek wygląda tak: (okrągła blaszka z czerwonymi drucikami na górze foto)
Ponieważ nie za bardzo ufałem w jego możliwości podłączyłem go do gramofonu w miejsce wkładki, żeby sprawdzić jak to działa. Działało ;]!
filmik: Buzzer w miejscu wkładki w gramofonie Bambino
http://www.youtube.com/watch?v=kIxiYvafO2k
Solidnymi nożycami przyciąłem buzzerek wycinając pasek w kształcie rombu – tak aby jak najdokładniej pasował do otworu wkładki. Wycinać należy ostrożnie ponieważ żółty materiał pomiędzy płytkami - tytanianu baru – jest bardzo kruchy.
Potem przylutowałem kabelki do wyprowadzeń (w przypadku mojej wkładki blaszki/kabelki były w tragicznym stanie) specjalnie przerabiając grot lutownicy.
Standardowy grot po prostu się nie mieścił. Lutujemy bardzo ostrożnie tak aby nie uszkodzić plastykowej wkładki.
Po przylutowaniu kabelków do przetwornika z buzzerka (uwaga na mniejszą metalową warstwę buzerka - łatwo można ją przelutować na wylot - wiem z doświadczenia

filmik: Po renowacji igły w gramofonie Bambino part 1
http://www.youtube.com/watch?v=Pf74oMcnx8Q
filmik: Po renowacji igły w gramofonie Bambino part 2
http://www.youtube.com/watch?v=sFyy7RuF7ZM
Nie wiem jak brzmiały oryginalnie nowe gramofony „Bambino” ale moja teściowa powiedziała że jest nieźle i od razu przesłuchała całą kolekcję swoich radzieckich płyt – czyli mogę powiedzieć że się udało

PS. Wielkie dzięki Alkowi i reszcie za udostępnienie porad jak regenerować. Od siebie dorzucam fotki i filmiki dla następnych poszukiwaczy igieł do starego „Bambino”.
- Adam Myslinski
- 250...374 postów
- Posty: 272
- Rejestracja: wt, 17 sierpnia 2004, 19:50
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Poszukuję uszkodzonych wkładek UK4M.
Brzmi jednakt trochę "telefonicznie". Obawiam się, że podatność mechaniczna płytki piezoelektrycznej jest mniejsza niż oryginalnego kryształu soli Segnietta. Stąd dolny rezonans na kilkuset Hz, a ponizej rezonansu - jak to w przetwornikach - trudno pracować. Zniekształcenia dźwięku mogą - co prawda - pochodzić także z kamerki, ale to mniej prawdopodobne.
A plyty teściowej - jesli wierzyć przykładowi z "You Tube" - nie są radzieckie, tylko Polskich Nagrań - Seweryn Krajewski z "Czerwonymi Gitarami" śpiewa piosenkę - "Matka". Jak płyta brzmiała w oryginale można posłuchać pod:
http://www.wrzuta.pl/audio/lbUvPq8jn2/s ... ki_-_matka
I - na ile mnie pamięć i ucho nie myli - brzmiało to z gramofonu "Bambino" bardzo podobnie. Czyli trochę lepiej.
Jeszcze jedno - kiedy ktoś próbuje odtwarzać płyty winylowe nagrane z prędkością 33 1/3 obr./ min krecąc talerz 78 razy na minutę, nóż mi się w kieszeni otwiera. "Bambino" to już zabytek, ale winyl z lat 60-tych także. Szanujmy wspomnienia, szanujmy zabytki.
A plyty teściowej - jesli wierzyć przykładowi z "You Tube" - nie są radzieckie, tylko Polskich Nagrań - Seweryn Krajewski z "Czerwonymi Gitarami" śpiewa piosenkę - "Matka". Jak płyta brzmiała w oryginale można posłuchać pod:
http://www.wrzuta.pl/audio/lbUvPq8jn2/s ... ki_-_matka
I - na ile mnie pamięć i ucho nie myli - brzmiało to z gramofonu "Bambino" bardzo podobnie. Czyli trochę lepiej.
Jeszcze jedno - kiedy ktoś próbuje odtwarzać płyty winylowe nagrane z prędkością 33 1/3 obr./ min krecąc talerz 78 razy na minutę, nóż mi się w kieszeni otwiera. "Bambino" to już zabytek, ale winyl z lat 60-tych także. Szanujmy wspomnienia, szanujmy zabytki.
Pozdrawiam
Adam
Adam
- Adam Myslinski
- 250...374 postów
- Posty: 272
- Rejestracja: wt, 17 sierpnia 2004, 19:50
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Poszukuję uszkodzonych wkładek UK4M.
Na dodatek: znalazlem ciekawy artykul na temat:
http://www.if.pwr.wroc.pl/~agas/instruk ... ryczny.pdf
Może pójść w kierunku polimerów w konstruowaniu płytek przetwornika?
http://www.if.pwr.wroc.pl/~agas/instruk ... ryczny.pdf
Może pójść w kierunku polimerów w konstruowaniu płytek przetwornika?
Pozdrawiam
Adam
Adam
- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7353
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Poszukuję uszkodzonych wkładek UK4M.
W podobny sposób w siódmej klasie podstawówki reperowałem przeskakujące płyty - kładłem płytę na talerz wyłączonego gramofonu (WG-414 z UF50) ustawiałem ramię na początek utworu i rozkręcałem talerz ręcznie najszybciej jak sie dało. Przy tak dużej prędkości igła cały czas trzymała sie ścieżki i później przy normalnym odtwarzaniu już nie przeskakiwała, a w miejscu przeskoku słychać było tylko trzask. Przyznaję bez bicia, że metoda brutalna - jak człowiek młody to miewa głupie pomysły, ale okazała się skuteczna.Adam Myslinski pisze: (...) kiedy ktoś próbuje odtwarzać płyty winylowe nagrane z prędkością 33 1/3 obr./ min krecąc talerz 78 razy na minutę, nóż mi się w kieszeni otwiera.
Podpisuję się pod tym obiema rękami.Adam Myslinski pisze: "Bambino" to już zabytek, ale winyl z lat 60-tych także. Szanujmy wspomnienia, szanujmy zabytki.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Re: Poszukuję uszkodzonych wkładek UK4M.
Panowie potwierdzam, metoda buzzerowa jest jak najbardziej skuteczna.
Zrobiłem nią UK4M w Bambino 2 i gra kapitalnie.
Polecam demontaż blaszek stykowych i zastąpienie ich linką
z cienkich drucików Cu (2 lub 3) skręconych ze sobą.
Zrobiłem nią UK4M w Bambino 2 i gra kapitalnie.
Polecam demontaż blaszek stykowych i zastąpienie ich linką
z cienkich drucików Cu (2 lub 3) skręconych ze sobą.