Rapsodia
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 5...9 postów
- Posty: 5
- Rejestracja: sob, 17 grudnia 2005, 14:49
Rapsodia
Posiadam radio lampowe Rapsodia, po włączeniu słychać trzaski, zarówno odbierając stację radiową oraz gdy zostanie włączony adapter.Co może być zepsutego?? Potencjometr od regulacji głośności nie działa poprawnie ponieważ obraca się na około w obie strony bez jakichkolwiek barier. Czy owe trzaski w głośniku mogą być spowodowane wadliwym potencjometrem? PLEASE HELP ME!!!
-
- moderator
- Posty: 11305
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: Rapsodia
Te trzaski to zapewne niekontakt - w potencjometrze, przełączniku, podstawce lampowej lub rezystorze. Szukaj w torze m.cz.tomzz pisze:Posiadam radio lampowe Rapsodia, po włączeniu słychać trzaski, zarówno odbierając stację radiową oraz gdy zostanie włączony adapter.Co może być zepsutego?? Potencjometr od regulacji głośności nie działa poprawnie ponieważ obraca się na około w obie strony bez jakichkolwiek barier. Czy owe trzaski w głośniku mogą być spowodowane wadliwym potencjometrem? PLEASE HELP ME!!!
-
- 625...1249 postów
- Posty: 625
- Rejestracja: czw, 1 grudnia 2005, 23:52
-
- moderator
- Posty: 11305
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Sprawdź żarówki i oprawkiamator pisze: Natomiast w mojej Rapsodii po włączeniu wszystko potrafi być OK, ale:
1) podświetlenie skali - pojawia się i znika, przewody sprawdzałem, są OK
Możliwe, że mikrofonuje ci jakaś lampa.amator pisze:2) trzaski słychać przy najmniejszym choćby puknięciu w to, na czym radio stoi
-
- 625...1249 postów
- Posty: 625
- Rejestracja: czw, 1 grudnia 2005, 23:52
-
- moderator
- Posty: 11305
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Lampa z pękniętą bańką nie ma próżni, więc radio nie ma prawa wtedy działać. Ale uprzedzam - mikrofonować mogą nie tylko lampy, ale i kondenstory strojeniowe, a nawet zwykłe (zwijane), choć to już mniej prawdopodobne jest.amator pisze:Witam.tszczesn pisze:Możliwe, że mikrofonuje ci jakaś lampa.
Moje amatorskie podejrzenia były słuszne. :P
Czyli możliwe jest,że pęknięta bańka jest tego powodem. Na EL84 zauważyłem podczas czyszczenia kilka rys wyglądających na pęknięcie. Czyżby?
-
- 625...1249 postów
- Posty: 625
- Rejestracja: czw, 1 grudnia 2005, 23:52
Hmm... czyli klops. A już myślałem, że coś umiemtszczesn pisze:Lampa z pękniętą bańką nie ma próżni, więc radio nie ma prawa wtedy działać. Ale uprzedzam - mikrofonować mogą nie tylko lampy, ale i kondenstory strojeniowe, a nawet zwykłe (zwijane), choć to już mniej prawdopodobne jest.

Ech, życie, życie...
Pozdrawiam serdecznie