
Niektórzy moi znajomi już stwierdzili, że wzmacniacz dawno odpaliłem i coś poszło nie tak

Żeby nie było, że nic nie robię. Poprawiłem zasilacz anodowy - trochę skróciłem przewody.
Teraz mam dwa pytania.
1. Ponieważ lampy sterujące obecnie są żarzone napięciem zmiennym pomyślałem sobie, że
dobrze byłoby żarzyć stałym. Kupiłem nawet dwa sterowniki do żarzenia lamp DHT ( mogę je wykorzystać u siebie ).
No własnie czy ma to sens ? Przesyłam zdjęcia układów i jego schemat.
2. Dokupiłem jeszcze 4 lampy ( miałem 16 - myślę że 20 sztuk starczy mi na bardzo długo ) ale
poprzednie 16 sztuk przyjechało w kartonie, każda owinięta osobnym kartonem.
Dwie które otrzymałem wyglądają normalnie, jak te z poprzedniego zakupu. Za to dwie są inne, na pewno mają
miedzianą anodę ( pewnie się pomylił ) i mam problem ze stwierdzeniem czy są nowe.
Getter mają niżej, jest go więcej. Nie mają jakiś oznak "tęczy" na skrajach getteru ale sam nie wiem.
Ciężko mi to ocenić. Zobaczcie sami te dwie lampy.
Zrobiłem też zdjęcie lampy z getterem grafitowym z poprzedniego zamówienia.
Pozdrawiam !