Naprawa potencjometru drutowego

[tszczesn]

Jeden zwój drutu w potencjometrze pękł i całość w związku z tym nie działa. Nie wiem w sumie jak go najsensowniej naprawić, lutować tego nie ma jak, zastanawiam się nad klejem przewodzącym lub zwykłym dociśnięciem kawałka cyny sklejającego sąsiednie zwoje. W tym pierwszym przypadku nie wiem jak to się zachowa w dłuższym terminie, przez ten potencjometr płynie jakieś kilkanaście mA. Może ktoś poratuje jakąś praktyczną radą?

[^ToM^]

Jeden zwój drutu w potencjometrze pękł i całość w związku z tym nie działa. Nie wiem w sumie jak go najsensowniej naprawić, lutować tego nie ma jak [..].Może ktoś poratuje jakąś praktyczną radą?

Często lutować się da, bo to zależy od materiału z jakiego zrobili drut. Miałem taki, który się dało polutować. Musiałbyś popróbować z innymi niż kalafonia topnikiem.

Pzdr!

[gsmok]

Stawiałbym raczej na połączenie mechaniczne niż klejenie.

[tszczesn]

Innego topnika nie mam, zresztą nie chcę jakoś przesadnie grzać tego potencjometru. To potencjometr regulacji wzmocnienia w.cz. od Philipsa 638A. Zresztą nie jest on niezbędny, na razie go zwarłem i radio działa na maksymalnym wzmocnieniu. Na razie problem mam inny, jak to w wieloobwodowym odbiorniku bezpośredniego wzmocnienia - wzbudza się. wzbudzenie w większości znika po podpięciu sondy oscyloskopu pod siatkę pierwszej lampy, zapewne z powodu rozstrojenia obwodu wejściowego pojemnością wejściową sondy, ale i tak układ zachowuje się dziwnie - przy dojściu do krańca strojenia odbiór łagodnie cichnie i trzeba wrócić na drugi kraniec aby wrócił. Wygląda jakby się wzbudzał, ale oscyloskop tego nie potwierdza. Chyba będzie z nim trochę zabawy.

Do tego - jest tam coś co powinno być chyba trymerem, ma postać metalowej rurki z ceramicznym walcem w środku, "zablokowane" pacniętą farbą, ale żaden z wielu takich elementów nie ma nawet minimalnej ruchomości - nawet nie wiem co miałoby się tam ruszać i jak regulować pojemność...

[TELEWIZOREK52]

Nie wiem jak tam z miejscem ale wybrałbym połączenie mechaniczne. Malutki nit, wejdzie??

[tszczesn]

Potencjometr na zdjęciu. Raczej dość trudno byłoby umieścić tam nit. Ja kombinuję z małym kawałkiem cyny zwierającym kilka zwojów w miejscu uszkodzenia i trzymanym na miejscu przez nakładkę papierową obwiązaną sznurkiem. Metoda nieinwazyjna i bez większego problemu realizowalna, ale mało elegancka wizualnie. Na szczęści jest to element normalnie niewidoczny.

[staku]

Może to durnowaty pomysł, ale ja bym się zapytał u jakiegoś złotnika. Może się udać zlutować srebrem sąsiednie zwoje bez spalenia całości. W końcu potrafią jakoś polepić łańcuszki grubości włosa.

[Vic384]

Czesc
Jaka jest opornosc tego potencjometru oraz jego moc. Moze dalo by sie cos podebrac, chocby "tasme" z drutem oporowym.

[tszczesn]

680Ω. Moc nie specyfikowana, płynie przez niego jakieś 10mA.

[TELEWIZOREK52]

A może klej przewodzący do szyb samochodowych ?

[HaMar]

Potencjometry takiej konstrukcji były używane w mostkach rodzimej produkcji z lat '70 i '80. W przypadku zerwania uzwojenia demontowało się pasek z uzwojeniem, odwijało po jednym zwoju przed i po przerwie a uzyskany nadmiar delikatnie skręcało po oczyszczeniu. Mała, jednozwojowa przerwa nie przeszkadzała zbytnio nawet w sprzęcie pomiarowym a co dopiero u Ciebie.
Ewentualnie można przewinąć całość (podejmę się tego), tyle że trzeba znaleźć odpowiedni drut.

[elektrit]

skręcało po oczyszczeniu. .

Ale z biegiem czasu może się pojawiać warstwa tlenków która zaizoluje to połączenie. Może zgrzać to miejsce, jak się zgrzewało termopary?

[HaMar]

skręcało po oczyszczeniu. .

Ale z biegiem czasu może się pojawiać warstwa tlenków która zaizoluje to połączenie. Może zgrzać to miejsce, jak się zgrzewało termopary?

Wystarczy "zaszelakować"

[elektrit]

"zaszelakować"

Co to znaczy?
Ja nie z tej powojennej dekady. Ja to schyłkowy Gomółka/wczesny Gierek.

[HaMar]

"zaszelakować"

Co to znaczy?
Ja nie z tej powojennej dekady. Ja to schyłkowy Gomółka/wczesny Gierek.

Pokryć kilkoma warstwami szelaku rozpuszczonego w spirytusie. Używa(ło) się tego roztworu nie tylko do politurowania skrzynek. Równie dobrze można użyć lakieru elektroizolacyjnego, ale to mniej zgodne z duchem epoki.