Naprawa Eltz Radione R2.

[tszczesn]

Nie mam tego radia, więc tylko zgaduję, że to może być wibrator.

[Pt31]

Nie, wibrator jest bardziej z boku. Doprecyzuje, ta puszka jest pusta a po jej wyjęciu widać piny w tym do czego była włożona. I jeszcze przydałby mi się schemat bo ten znalazłem jest chyba inną wersją bo mój jest na 24V napięcia stałego a nie na 6V. Wnioskuje tak na podstawie tego co pisze na pasku do przenoszenia, i kilka rzeczy w zasilaczu mi się nie zgadza.

[Valdi5]

A może kolega pokazać palcem na zdjęciu?

-radione-r2.jpg

A wersja 6V 12V 24V różnią się transformatorem ( ilością zwojów ) no i wibratorem

R221.jpg

1- wibrator

2- obudowa bezpiecznika 4- drugi bezpiecznik ( jeden od nap zmiennego a drugi od stałego) po przewodach sprawdź który jest który

R2-csh.jpg

3- przełącznik napięć zasilających, gniazda zewnątrz, przesuwając met. zasuwkę przełączamy przełącznik napięć 3,
5- cewki filtra napięcia : jeden widoczny na zdjęciu pozostałe z drugiej strony

Gniazdo zasilające prądu zmiennego (cztery bolce po odsunięciu zasuwki) trzeba znaleźć odpowiednie dwa dla zasilania 220V

[Pt31]

To ta wielka dziura w prawym górnym rogu.

[Valdi5]

"Zedytowane"

Pytaj dalej,

radio może działać zasilane tylko z 220V (bez włożonego wibratora)

[Pt31]

Skoro wibrator to 1, to co to jest to nad transformatorem z samego boku (ta cewka i to pudełeczko)?

[Pt31]

Ze znalezieniem odpowiednich dwóch bolców nie ma problemu bo mam oryginalny kabel. Mam jeszcze pytanie dotyczące tego że omomierz włożony między gniazdka anteny i ziemi nie pokazuje przejścia a wedle schematu chyba powinien. Poza tym u mnie transformator głośnikowy jest z drugiej strony chassis i niema karkasu (podobnie jak zasilający), w zasilaczu opornik dający ujemne napięcie siatki jest zbocznikowany kondensatorem którego niema na schemacie, oraz obie sekcje kondensatora mają masę przed opornikiem (kondensator ma tylko jedną masę). A tym dławikiem w zasilaczu jest jak rozumiem uzwojenie wzbudzające głośnik.

[Valdi5]

Odnośnie gniazdka anteny, należy po kabelkach, sprawdzić styki przełącznika i.t.d. ( radość z uruchamiania ),
nie jest istotne dla działania z której stront jest trafo głośnikowe, jeśli jest po drugiej stronie to pewnie nie masz metalowego ekranu na zasilacz,
czy ma trafo karkas to nieistotne dla działania, montowali różne,

" w zasilaczu opornik dający ujemne napięcie siatki jest zbocznikowany kondensatorem którego niema na schemacie"---- faktycznie go nie ma


" oraz obie sekcje kondensatora mają masę przed opornikiem (kondensator ma tylko jedną masę)" --- masą pierwszego (od lampy prostowniczej) jest punkt -6,5V , masą drugiego jest masa odbiornika


. "A tym dławikiem w zasilaczu jest jak rozumiem uzwojenie wzbudzające głośnik." --- dobrze rozumiesz

[Pt31]

Mam obudowę zasilacza, tylko przez to trafo głośnikowe ciężko ją było zdjąć. Jakoś nie widzę na schemacie tego kondensatora 100nF, chodzi ci o ten nad dławikiem w zasilaczu? U mnie jest jeden kondensator w zasilaczu z trzema wyprowadzeniami, u Ciebie są dwa? I u mnie chyba brakuje tych kondensatorów 160nF między anodami EZ11.

[Pt31]

Witam. Życzę wszystkim wszystkiego najlepszego w tym nowym 2016 roku.
Okazało się że na wejściu antenowym jest kondensator zaraz przed cewkami i nie wiem czy mam go zostawić czy usunąć, bo niema go na schemacie. Nie wiem czy tak było w oryginale czy ktoś go dołożył. Co mam zrobić? No i nie wiem czy muszę wymienić te kondensatory
które są w części wibratorowej przed pierwszym uruchomieniem bez lampy prostowniczej, czy mogę je tam zostawić, bo nie wiem czy będą panować na nich jakieś wysokie napięcia czy tylko niskie?

[Valdi5]

Witaj,

Część wejściową (antenową) zostaw na potem, z lub bez kondensatora ? sprawdzisz jak będzie radio odbierać,

jeśli wyjmiesz wibrator to na jego zaciskach (gnieździe) będą niskie napięcia ( 2x 6v jak zasilające, oraz żarzenia lamp 6,3V, praktycznie ok 7V )

przed pierwszym uruchomieniem kond elektrolit. podłącz przez opornik 10Kom i zobaczysz jak się będą ładować,

wizualnie oceń czy kondensatory w zasilaczu są "wylane" czy wygląd mają prawidłowy

[Pt31]

Wibratora nie wyjmę bo go nie mam. Więc kondensatory elektrolityczne w zasilaczu są dwa czy jeden, bo u mnie jest kondensator z jedną masą wpiętą przed opornik 100 omów w zasilaczu? Poza tym ten elektrolit ma dziurę.

[Valdi5]

Radzę uruchamiać na nowych elektrolitach, potem zamontujesz z epoki.

[Pt31]

Okazało się że w moim radiu wszystko tzn. nawet trafo głośnikowe, jest wpięte za dławik. Zapewne wynika to z tego że gdy zmieniono elektrolit na 2x16uF przydźwięk w radiu był za duży. Jak myślicie, mam to zmienić aby było tak jak w oryginale, czy zostawić jak jest? Na fabrycznie tak zrobione to nie wygląda, bo gdy zobaczyłem na transformatorze doprowadzenie do drugiego elektrolitu to okazało się że to zimny lut.

[ballasttube]

Proponuję Koledze bezwzględnie wymienić oba elektrolity we filtrze zasilacza na 2 po 33uF 400V, nie mniej napięcia i nie więcej pojemności.Kondensatory w anodach i katodzie EZ11 muszę być bezwzględnie na bardzo wysokie napięcie pracy,co najmniej 1500V ,a jak 3kV i więcej, to tym lepiej.Niedawno takie na aukcjach dostałem.Lampa EZ11 jest bardzo delikatna i nie łatwa do zdobycia,a jak już, to nie jest tania.
Wyżyłowali w niej prąd żarzenia tylko do 0,29A.Najbliższa podchodząca EZ90 lub 6X4 lub 6C5S radziecka lub EZ35 europejska ma już dwukrotnie większy prąd żarzenia i przy zasilaniu z sieci trafo sieciowe może się grzać,nie wiem,czy nie poskąpili na grubości drutu uzwojenia żarzenia,tym bardziej,że mamy o 10V więcej teraz w sieci,a w niektórych miejscowościach i więcej praktycznie.Przy zasilaniu wibratorowym o połowę mniejsza oporność włókna żarzenia takiej lampy zamiennej przy prądzie żarzenia 0,6A zaburzy napięcia w girlandzie włókien.Lampa prostownicza np.EZ90 (6C4P radziecka)będzie niedożarzona, nie da odpowiedniego prądu i szybko wtedy padnie.Jeżeli włókno żarzenia przy zamiennej lampie, jak wyżej wspomniałem, nie powoduje mocnego grzania się uzwojenia żarzenia trafa sieciowego,to są dwa sposoby podłączenia tego zasilacza do sieci 230V:jedno oryginalne,tylko przez cokół przejściowy,ale wtedy z nadmiarem napięcia na wejściu i potem dalej z podbiciem na pierwszym elektrolicie (izolacja włókno/ katoda lampy EZ11 bardzo tego nie lubi),albo poprzez takie chytre wejście od razu na uzwojenia wibratora z osobnego transformatora 230V/6,3V i tyle amperów, ile jest bezpiecznik po stronie prądu stałego na wejściu na wibrator,czyli o takiej mocy, jak jest podane na wejściu na 230V. Wibrator pracuje ze 100 Hercami,czyli 2x częstotliwość sieci,czyli dajemy te 6,3V z dodatkowego trafa na dwa skrajne zaciski uzwojeń wibratorowych,oba wykorzystujemy jako jedno uzwojenie na 6,3V.Przy opcji zasilania wibratora z 6V oczywiście.Tylko w takim podejściu nie może być żadnych elektrolitów po drodze na wejściu na wibrator,bo wybuchną od prądu przemiennego!To jest wszystko opcja na okoliczność padniętej EZ11 i konieczności jej podmiany LAMPAMI, nie diodami krzemowymi.Przy opcji z diodami będą problemy z zabezpieczeniem od kopa na zimne lampy.