Miernik uniwersalny UNI-11e produkcji DDR

Masz nietypowy problem 'lampowy'? Spróbuj tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Awatar użytkownika
^ToM^
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 877
Rejestracja: sob, 3 stycznia 2009, 22:41
Lokalizacja: Śląsk od zawsze:)

Miernik uniwersalny UNI-11e produkcji DDR

Post autor: ^ToM^ »

Czy ktoś z Kolegów ma instrukcję do ww przyrządu? Mam dwa takie, ale chyba oba uszkodzone. Jeden mierzy tylko opór a drugi wybija wskazówkę na każdym zakresie. Schemat mam, ale przydałaby się instrukcja w j.polskim albo angielskim. Udało mi się znaleźć w j. niemieckim i czeski, ale z całej masy języków jakie znam, akurat niemieckiego i czeskiego ni w ząb :).

W ogóle to ten miernik ma układ elektryczny jakiś dziwaczny. Niby wzmacniacz na 2 fetach w jednej obudowie, ale one są łączone wprost do 2 baterii 9V! W mojej ocenie, jak ktoś odwrotnie podłączy baterie - przecież można się zagapić, to te tranzystory się uszkodzą.
Sami popatrzcie na schemat Uni-11e :
UNI-12e miał przynajmniej przetwornicę, przez co zasilany był z jednego bloczka 9V ale za to odwrotne podłączenie zasilania nie było groźne. Hymm..
Swoją drogą mierniki UNI-11e, UNI-12e i UNI-21 to dość ciekawe przyrządy, dwa pierwsze mają wzmacniacz FET więc wejście o dużej impedancji ~10Mohmów, skala z lusterkiem, niewielkie wymiary i fajnie wykonane.

Pozdrawiam!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kreślę się z głębokim poważaniem
Best regards/Mit freundlichen Gruessen/Salutations/mejores saludos
Awatar użytkownika
zjawisko
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 926
Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22

Re: Miernik uniwersalny UNI-11e produkcji DDR

Post autor: zjawisko »

^ToM^ pisze:Czy ktoś z Kolegów ma instrukcję do ww przyrządu?
Ma. :) Niemiecka na pewno krąży gdzieś po necie, a chyba nawet natrafiłem kiedyś na polską. A jeśli nie to mam papierową, ale to już jutro, nie w środku nocy...
^ToM^ pisze:Jeden mierzy tylko opór...
Coś w obwodach wejściowych, sprawdź przełącznik obrotowy i rezystory.
^ToM^ pisze:...a drugi wybija wskazówkę na każdym zakresie.
Najprawdopodobniej uszkodzony FET lub... brak jednego z napięć zasilania.
^ToM^ pisze:W ogóle to ten miernik ma układ elektryczny jakiś dziwaczny. Niby wzmacniacz na 2 fetach w jednej obudowie, ale one są łączone wprost do 2 baterii 9V!
No tak, brakuje ICL7106! :mrgreen: Symetryczny wtórnik źródłowy? "Hymm?" Dzięki temu na dość przestarzałym WO 709, którego w NRD mieli pod dostatkiem skonstruowano całkiem przyzwoity multimetr o dużej Rwe. Podwójny FET z racji konieczności zapewnienia identycznych parametrów i warunków pracy (dryft termiczny) obydwu tranzystorów. Na upartego można by pozbyć się upalonego FETa wraz z 709 i pokombinować z jakimś TL081 przekładając układ korekcji zera pod stosowne nóżki WO. Przy czym pewnie znalazłoby się milion nowszych WO o parametrach nieporównywalnie lepszych niż wymieniony dla przykładu.
^ToM^ pisze:W mojej ocenie, jak ktoś odwrotnie podłączy baterie - przecież można się zagapić, to te tranzystory się uszkodzą. (...) UNI-12e miał przynajmniej przetwornicę, przez co zasilany był z jednego bloczka 9V ale za to odwrotne podłączenie zasilania nie było groźne. Hymm..
A nie z ogniwa R14? No ja bardzo przepraszam, ale jeśli ktoś pcha baterie do włączonego przyrządu pomiarowego nie bacząc na polaryzację to sprawa jest prosta - gówno chłopu, nie zegarek.
^ToM^ pisze:Swoją drogą mierniki UNI-11e, UNI-12e i UNI-21 to dość ciekawe przyrządy, dwa pierwsze mają wzmacniacz FET więc wejście o dużej impedancji ~10Mohmów, skala z lusterkiem, niewielkie wymiary i fajnie wykonane.
Mało tego, spróbuj w domyślnym trybie pomiaru odwrócić przewody pomiarowe. :cool: I strzeż się odklejonej szybki przygniatającej wskazówkę...
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
Zibi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3451
Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
Lokalizacja: Białystok

Re: Miernik uniwersalny UNI-11e produkcji DDR

Post autor: Zibi »