jak uziemić wzmacniacz...?

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

front247
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 229
Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:10
Lokalizacja: zielona gora

Post autor: front247 »

to wie kazdy,ale jak nie ma bolca we wtyczce,tzn uziemionego,to co wtedy?
front247
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7419
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Post autor: Thereminator »

We wtyczce nie może być bolca. Bolec ma być w gniazdku. Wtyk musi mieć styk uziemiający do którego pasuje bolec. Trzeba wstawić we wzmacniaczu gniazdo "komputerowe" i podłączyć masę do styku uziemiającego gniazda.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
MichałKob
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 347
Rejestracja: czw, 21 października 2004, 09:44
Lokalizacja: Sandomierz => Kraków

Post autor: MichałKob »

O co chodzi przy tych wyłącznikach różnicowo-prądowych?
I jeszcze jedno: Także miałem "dziwne zajścia" z kompem: Pokazałem siostrze coś na monitorze palcem, opierając na grzejniku nogi, i !WOW!.
To samo, jak kiedyś wkładałem do kompa kartę graficzną. Trzymając ją za płytkę włożyłem w slota, opierając się o grzejnik. Poczułem, że Moc jest ze mną. Karta nigdy już nie ruszyła :(
Uziemiłem obudowę kompa (zmieniłem 2stykowe gniazdko na 3stykowe), i podłączyłem CO do zera w sieci. Od wtedy jest spokój...:)
Piroman1024
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 611
Rejestracja: czw, 15 lipca 2004, 06:03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Piroman1024 »

Miałem dokładnie to samo - łokciem opierałem się o kaloryfer i gdy dotknąłem obudowy komputera to czułem lekkie mrowienie(na oko 20-35V :wink: ).
Z tego powodu nie zerowałem obudowy wzmacniacza bo się obawiałem że jak tylko podłączę sygnał z komputera szlag trafi kompa lub co najmniej kartę dźwiękową.
"Mathematics is the language of nature"
iwanak
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 132
Rejestracja: śr, 18 maja 2005, 12:48
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: iwanak »

Sprzęt powszechnego użytku, typu tuner, radio , najczęściej jest wykonywany w klasie podwójnej izolacji , oznakowny jest podwójnym kwadratem na obudowie. Taki sprzęt nie wymaga zerowania ze względów bezpieczeństwa.
Przy łaczeniu ze sobą urządzeń należy pilnować co ma być podłączane z zerowaniem, a co nie.
W innym przypadku rzeczywiście mogą nastąpić napięcia na obudowach i masach, co jest groźne dla ludzi i sprzętu.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
marekb
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 934
Rejestracja: pt, 2 kwietnia 2004, 13:03
Lokalizacja: Krosno

Post autor: marekb »

To jeszcze moje trzy grosze - w niektórych miejscach przewód zerowy jest tak "zaszumiony" , że podłączenie go do masy jakiegokolwiek urządzenia elektroakustycznego powoduje zwiększenie zakłóceń. Zjawisko to najbardziej widoczne jest w miastach w okolicach przemysłowych. Być może spowodowane jest to uziemianiem wszystkich tablic, złącz itp. co tworzy jakieś zamknięte pętle.
front247
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 229
Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:10
Lokalizacja: zielona gora

Post autor: front247 »

przepraszam za przejęzyczenie,oczywiscie bolec jest w gniazdku :lol:
co i tak nie zmienia mojej sytuacji
nadal nie wiem do czego sie uziemic,moge do bolca w gniazdku,ale... :lol: DO CZEGO UZIEMIC BOLEC???
TZN JA WIEM DO CZEGO,ALE NIE MAM TEGO CZEGOŚ CZYLI PRAWDZIWEGO UZIEMIENIA
POZDRAWIAM
front247
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7419
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Post autor: Thereminator »

Zmostkować z przewodem zerowym.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
front247
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 229
Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:10
Lokalizacja: zielona gora

Post autor: front247 »

no wlasnie,konkretne pytanie,konkretna odp.
dzieki
zamykam sprawe
pozdrawiam
front247