Czołem.
Od czasu tamtej dyskusji o zakłóceniach minęły cztery lata. Krótko po tamtych problemach sytuacja się uspokoiła i poziom zakłóceń elektromagnetycznych w mojej pracowni obniżył się tak bardzo, że nie miałem najmniejszych problemów z przeprowadzaniem jakichkolwiek pomiarów i oscyloskopowych analiz, nawet bardzo małych sygnałów, a ja zupełnie zapomniałem o dawnych kłopotach. Niedawno sytuacja znowu uległa pogorszeniu, a poziom zakłóceń stał się tak wysoki, że nawet pomiary sprzętu audio, wykonywane z pomocą zewnętrznej karty muzycznej, stały się trudne do przeprowadzenia. Podczas takich pomiarów dla poprawienia czułości aparatury końcowy wynik powstaje przez uśrednienie wyników z kilkudziesięciu analiz, następujących jedna po drugiej. Ostatnio poziom zaburzeń i częstość ich występowania sprawiły, że musiałem "łapać" wyniki jeszcze przed uśrednieniem 100 analiz. Jeśli nakładania wyników nie przerwałem dostatecznie szybko (po kilku lub kilkunastu), pojawiające się nagle zaburzenia elektromagnetyczne całkowicie rozwalały wykres. W dużym stopniu udało mi się poprawić sytuację stosując na przewodach ferrytowe "klipsy" i toroidalne rdzenie, ale nie mam już tego komfortu przeprowadzania badań, który miałem jeszcze kilka miesięcy temu...
Koledzy, czy obserwujecie podobne zakłócenia również u siebie?
Przy badaniach przy pomocy oscyloskopu zastosowanie filtrów i rdzeni również zdecydowanie poprawiło sytuację. Podłączając zwykłą sondę do masy badanego urządzenia i przykładając jej końcówkę do dowolnego punktu (urządzenie nie jest zasilane) na oscyloskopie przy ustawieniu dużej czułości wejścia mam takie obrazy.
os1.jpg
os2.jpg
-
W pewnych momentach wartość międzyszczytowa zakłóceń potrafi osiągać kilkadziesiąt mV, jak na wykresie poniżej.
os3a.jpg
-
Na innych oscyloskopach obserwuję identyczne zakłócenia.
os4 (2).jpg
os5.jpg
-
Po przełączeniu trybu pracy oscyloskopu na analogowy zakłócenia wyglądają jak w kolejnych załącznikach.
os6.jpg
os7.jpg
-
Jeżeli na kablu sondy oscyloskopowej założę toroidalny rdzeń ferrytowy, zakłócenia ustępują. W załączniku poniżej ekran oscyloskopu, na którym dolny przebieg jest otrzymywany z sondy z zamontowanym na kablu filtrem, podłączonej do wejścia 1, a na górnym z sondy bez filtru, podłączonej do wejścia 2.
dwa wejścia oscyloskopu.jpg
os8.jpg
Czy ktoś z Kolegów również obserwuje u siebie ostatnio podobne zakłócenia? Nie wiem czy ich poziom ma coś wspólnego np. z podwyższoną propagacją fal radiowych?
Pozdrawiam
Romek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .