Diora Boston - drobne problemy.

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
disaster
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1466
Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi

Re: Diora Boston - drobne problemy.

Post autor: disaster »

Mąk ;)
Nie ma sprawy, po to jest to forum między innymi.
Egzemplarz faktycznie ładny z bardzo ładną skalą, chociaż brakuje mi plastikowego napisu DIORA i lewej gałki.
Gra dobrze, nawet na śrubokręcie, ale mam warsztat w miejscu o niskich zakłóceniach.
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Piotrek J.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 995
Rejestracja: pt, 12 grudnia 2008, 09:34

Re: Diora Boston - drobne problemy.

Post autor: Piotrek J. »

No to mnie zaciekawiło, co tam takiego niezwykłego w wyciąganiu? Widzę tylko dwa płaskowniki które zapewne są przykręcane do spodu skrzynki...
Awatar użytkownika
disaster
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1466
Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi

Re: Diora Boston - drobne problemy.

Post autor: disaster »

Jakby Ci to opisać - skala ma po pół centymetra luzu z każdej strony, a przyciski są wpuszczone w spód.
Przy podnoszeniu przeszkadza Ci zespół głośników u góry, a przy wyciąganiu głośnik z lewej.
O ile głośniki na górze są dość łatwe w demontażu, o tyle ten boczny głośnik można dopiero zdemontować po wyjęci chassis.
W efekcie po zdemontowaniu głośników górnych i drewnianej osłony dużego głośnika, musisz nieco podnieść chassis, i delikatnie ciągnąć jego prawą stroną, jednocześnie przesuwając stronę lewą nieco w głąb, bo inaczej skala blokuje się na detalach obudowy.
Dopiero po wykonaniu chassis obrotu o około 45 stopni udaje się wysunąć je na zewnątrz.
Chwila zagapienia i odłupujesz któryś róg skali, albo demolujesz delikatny przełącznik klawiszowy.
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Awatar użytkownika
ECC83
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1065
Rejestracja: ndz, 15 czerwca 2014, 08:56

Re: Diora Boston - drobne problemy.

Post autor: ECC83 »

Ponadto, przy wkładaniu i przekręcaniu skalę blokuje ostra skrzynka z boku, wystarczy, że skala się zaklinuje i koniec. Raz tak miałem i musiałem opracowywać strategię jak to wyciągnąć. Po za tym odkręcanie głośników za każdym razem (a przy renowacji dużo mankamentów objawia się dopiero podczas długotrwałego użytkowania), trzeba tą czynność powtórzyć kilka razy.
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4190
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Diora Boston - drobne problemy.

Post autor: TELEWIZOREK52 »

Panowie, więcej czasu zajmuje odkręcenie śrub od spodu jak wyjęcie. Odpowiedni chwyt chassis, lekko uniesiony "zadek" i lewa strona po skosie do siebie i.. wyjęte. Na milimetry ale wychodzi. Oczywiście trzeba uważać na napęd skali i skalę.
Awatar użytkownika
ECC83
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1065
Rejestracja: ndz, 15 czerwca 2014, 08:56

Re: Diora Boston - drobne problemy.

Post autor: ECC83 »

Spróbuję przy następnym wyjmowaniu. Po zdjęciach widzę, że będę musiał uzupełnić sporo kondensatorów, bo ja tam nie mam prawie żadnych przy potencjometrach.
Disaster, ten napis Diora jest strasznie kruchy po pierwszym przetarciu suchą szmatką odpadł. Mam cały, tylko bez literki A, ale ją nadrobię farbą.
Awatar użytkownika
disaster
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1466
Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi

Re: Diora Boston - drobne problemy.

Post autor: disaster »

TELEWIZOREK52 pisze:Panowie, więcej czasu zajmuje odkręcenie śrub od spodu jak wyjęcie. Odpowiedni chwyt chassis, lekko uniesiony "zadek" i lewa strona po skosie do siebie i.. wyjęte. Na milimetry ale wychodzi. Oczywiście trzeba uważać na napęd skali i skalę.
Myślę, że po tym jak to koło na nowo wymyśliłem, następne próby będą już dużo prostsze :D
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Awatar użytkownika
ECC83
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1065
Rejestracja: ndz, 15 czerwca 2014, 08:56

Re: Diora Boston - drobne problemy.

Post autor: ECC83 »

A czy ten Boston, to nie czasem Boston II? (Chodzi mi o tego na zdjęciach). Bo zauważyłem pewne różnice np. taka, że przy potencjometrach mam wysepkę lutowniczą, wątpię by ktoś aż tak to przerabiał.
Awatar użytkownika
disaster
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1466
Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi

Re: Diora Boston - drobne problemy.

Post autor: disaster »

Nie, to Boston.
Boston II miał maskownicę materiałową z przodu.
Taki sam opis jest na spodzie płytki drukowanej, na skali, no i numer chassis jest sporo wyższy niż ilość wyprodukowanych Bostonów 2 wg oldradio.

Aczkolwiek jak to z naszymi producentami sprzętu RTV było - składali z tego co się nawinęło. Powstawały bardzo dziwne kurioza.
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Awatar użytkownika
ECC83
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1065
Rejestracja: ndz, 15 czerwca 2014, 08:56

Re: Diora Boston - drobne problemy.

Post autor: ECC83 »

Jednak myślę, że dla zachowania większego porządku ja tą wysepkę zlikwiduję. Zamiast łączenia potencjometru z masą jak u Ciebie, jest włożone oczko na ośkę i tam są dolutowane masy do obudowy potencjometru.
Da się jakoś przestroić tą głowicę? Bo UKF mi milczy, a najbardziej bym go chciał. Są same szumy. Może to wina napięć do głowicy i pora coś pomierzyć? ECC85 jest ok. Nawet nie ma żadnych lustrzanych odbiorów.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5436
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Diora Boston - drobne problemy.

Post autor: AZ12 »

Witam

Czy szum wzrasta po podłączeniu anteny?

Przestrojenie będzie dość trudne i pokryje pasmo tylko 87-100MHz. Czułość będzie nieduża, nawet mniejsza niż radioodbiorników jubilatopodobnych.

Google zdechło?

viewtopic.php?f=11&t=2235&hilit=DEA+przestrojenie

viewtopic.php?f=11&t=20058&hilit=DEA+przestrojenie
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
ECC83
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1065
Rejestracja: ndz, 15 czerwca 2014, 08:56

Re: Diora Boston - drobne problemy.

Post autor: ECC83 »

Tak, wzrasta, ale niedużo.
Szukałem już w Google, lecz właśnie znalazłem same negatywy dlatego jeszcze zapytałem się tutaj, mimo wszystko spróbuję przestroić, nawet, żeby 1 stację złapało.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5436
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Diora Boston - drobne problemy.

Post autor: AZ12 »

Witam ponownie

Najlepiej by było zrobić głowicę z mieszaczem na pentodzie strojoną agregatem pojemnościowym.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
ECC83
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1065
Rejestracja: ndz, 15 czerwca 2014, 08:56

Re: Diora Boston - drobne problemy.

Post autor: ECC83 »

Na razie może jednak przestroję, potem zobaczę.
Disaster, mówiłeś, że na razie nie składasz. Daj jak masz czas dokładniejsze zdjęcia tam gdzie dałem czarne kółko.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
disaster
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1466
Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi

Re: Diora Boston - drobne problemy.

Post autor: disaster »

Nie ma problemu, ale w niedzielę dopiero. Wcześniej w warsztacie nie będę.

Co do UKFu - na lustrzanym odbiorze na kawałku kabla powinieneś bez problemu złapać 3-4 stacje, tak więc jeśli milczy, problem leży głębiej.
Zobacz czy coś się zmienia jak przytrzymasz klawisz UKFu nieco niżej niż w pozycji włączonej.
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055