Radio lampowe, antena i odbiór.

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
jacekk
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1609
Rejestracja: sob, 17 października 2009, 23:04
Lokalizacja: Okolice Lublina

Re: Radio lampowe, antena i odbiór.

Post autor: jacekk »

Czekoladka się raczej nie rozjedzie, ale te co były używane w naszych, krajowych odbiornikach czyli kanapki ZAPORA-y potrafią się rozjechać i czasem nawet zjechać w najmniej oczekiwanym momencie.

Sama antena nie pomorze jeśli śmieci dostają się poprzez sieć. Mam tumana za ścianą który zakłóca mi wszystko od fal długich po UKF włącznie (w niektórych odbiornikach, chyba zapłacę abonament i zadzwonię do UKE) i tu żadne cudowanie z antenami, uziemieniami, filtrami p.zakłóceniowymi nie daje efektu. :( W budynku oddalonym o 50m od mieszkania mam to samo co w domu z racji tego samego zasilania, ale kiedy odłączę zasilanie pojawia się piękny, czysty odbiór. Do czasu aż elektrolity się nie rozładują i lampy nie ostygną oczywiście.
Awatar użytkownika
disaster
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1466
Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi

Re: Radio lampowe, antena i odbiór.

Post autor: disaster »

Wiesz temat zakłóceń idących po kablu zazwyczaj rozwiązuje transformator separacyjny, który i tak warto stosować przy zabawach z odbiornikami, zwłaszcza o zasilaniu uniwersalnym.
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa

Re: Radio lampowe, antena i odbiór.

Post autor: Jado »

ed_net pisze:Witam !
Natomiast konieczne jest zainstalowanie odłącznika hebelkowego jakie były sprzedawane razem z antenami do detektorów .
Może być zresztą nieco inny ,ale hebelkowy miał dostatecznie dużą przerwę ,żeby nie przenosić wyładowań burzowych.
Jest to uwaga dla bezpieczeństwa użytkowników i sprzętu , a najlepiej nie włączać takiej instalacji antenowej do radia w czasie burzy z piorunami.
W razie czego taki nożowy wyłącznik można łatwo zmajstrować samemu z kilku kawałków blachy i czegoś na podstawę (bakielit, plexi)- a do rozładowywania ładunku do jakiego może się naładować antena zalecali neonówkę - nawet na Allegro bywają takie (oryginalne) do kupienia.
Niestety w mieście (w bloku) nie da rady takiej anteny zainstalować - chyba, że ktoś ma domek z placem.
Wtedy może sobie i uziemienie - jak literatura podaje - zmajstrować, i próbować odbiorów DX-owych (albo detektora na głośnik - jak w Stanach) :-)
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4190
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Radio lampowe, antena i odbiór.

Post autor: TELEWIZOREK52 »

Jado pisze:Może dałby się stworzyć coś w rodzaju domowej instalacji antenowej (podobnej trochę do instalacji zbiorczej) gdzie sygnał z zestawu anten ferrytowych lub ramowych, następnie poddany wzmocnieniu za pomocą jakiegoś wzmacniacza, byłby rozprowadzany kablem ekranowanym do gniazdek, gdzie można było by podłączyć już odbiorniki.
Nic nowego. W moim mieszkaniu na Mokotowie ( 3 pietra przedwojenne) Jeszcze parę lat temu była instalacja antenowa. Na dachu antena w formie lekko złożonego parasola i do każdego mieszkania poprowadzony przewód na prącikach z izolatorkiem porcelanowym umieszczonym na zewnętrznej ścianie budynku. W mieszkaniu pod parapetem wajcha "antena - ziemia" którą się przełączało po wyłączeniu radia w pozycję "ziemia". Tak na wypadek burzy.
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: Radio lampowe, antena i odbiór.

Post autor: fugasi »

antena w formie lekko złożonego parasola
Dysponujesz może fotografią albo mógłbys naszkicować jak to cudo wygląda?
Jakie ma wymiary?
_
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4190
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Radio lampowe, antena i odbiór.

Post autor: TELEWIZOREK52 »

Niestety, zdjęć już nie będzie. W trakcie remontu wszystko zdemontowano, podobnie jak napisy "Min niet" na ceramice wokół budynku. Postaram się opisać z pamięci. Pionowy maszt wysokości ok. 4m. Od czubka odchodzące promieniście w dół (podobnie jak pręty w parasolu) przewody na górze i dole zamocowane do porcelanowych izolatorów i na dole tworzyły okrąg o średnicy ok.2m. Ilość tych przewodów odpowiadała ilości mieszkań. Oczywiście maszt połączony z instalacją odgromową.
Awatar użytkownika
Lecho
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: pn, 17 czerwca 2013, 19:43
Lokalizacja: Cieszyn ale czeski po tamtej stronie granicy

Re: Radio lampowe, antena i odbiór.

Post autor: Lecho »

ed_net...chyba o taką wajchę chodziło (foto w zał) pamętam tegoż ustrojstwo z czasów mojego dziadka, zamocowana na ramie okiennej, kryształ galenitu (detektor) i słuchawki Universum 2x2000Ω
grało ponoć, bez baterii, ech, wspomnienia...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
lubię szum starej płyty
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4190
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Radio lampowe, antena i odbiór.

Post autor: TELEWIZOREK52 »

Identiko porcelanowe u mnie było. Środkowy styk - źródło sygnału z anteny. Górny do gniazda antenowego w odbiorniku a dolny uziom.
Awatar użytkownika
wosiu1000
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 123
Rejestracja: pn, 5 kwietnia 2010, 11:08
Lokalizacja: Wrocław

Re: Radio lampowe, antena i odbiór.

Post autor: wosiu1000 »

Jako zabezpieczenie odgromowe długich anten były stosowane w miastach odgromniki gazowe (grzybki). Wysokość do 10 cm. "Kapelusz" to odpowiednik talerza jak izolatory WN. "Noga" to iskiernik gazowy. Skuteczność naprawdę wysoka. Byłem w oknie gdy po antenie przeleciał ogień. Nadpaliła się firanka. Radio, oczywiście lampowe (około 1955rok) przeżyło, spalił się tylko bezpiecznik. O dziwo izolacja na przewodzie antenowym był stopiony na odcinku od odgromnika do radia.
Piszecie o zakłóceniach. Nikt nie wspomniał o krótkofalowcach. Jeżeli taki "zasłużony" twierdzi że bez problemów rozmawia z Południówką, to ile watów na prawdę ma w antenie (w bloku)?
Anteny typu parasol widywałem w Poznaniu.
Woitek
Awatar użytkownika
disaster
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1466
Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi

Re: Radio lampowe, antena i odbiór.

Post autor: disaster »

W Łodzi się takie parasole jeszcze widuje gdzieniegdzie.
Kółko na maszcie z odchodzącymi w dół pod pewnym kątem prętami.
BTW zawsze myślałem, że to odgromnik jakiś xD

Co do hebelka - należy pamiętać o uziemieniu anteny przed podłączeniem do radia.
Strzelać potrafi zdrowo czasami ;d
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Awatar użytkownika
Lecho
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: pn, 17 czerwca 2013, 19:43
Lokalizacja: Cieszyn ale czeski po tamtej stronie granicy

Re: Radio lampowe, antena i odbiór.

Post autor: Lecho »

Dla fal krótkich AM 16-80 m to antena ramowa dobra być powinna, kierunkowa taka jak do odbiornika łowy na lisa (3.5 MHz).
lubię szum starej płyty
Awatar użytkownika
disaster
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1466
Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi

Re: Radio lampowe, antena i odbiór.

Post autor: disaster »

fugasi pisze:
antena w formie lekko złożonego parasola
Dysponujesz może fotografią albo mógłbys naszkicować jak to cudo wygląda?
Jakie ma wymiary?
Prawdopodobnie na poniższym zdjęciu widnieją resztki takich anten.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4190
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Radio lampowe, antena i odbiór.

Post autor: TELEWIZOREK52 »

Coś w tym stylu. Tyle ze opisana przeze mnie antena zainstalowana była na budynku w latach 30-tych. Nie sądziłem że jeszcze w latach 60-tych coś takiego montowano, chyba że źle oceniam wiek budynków widocznych na fotografii.
Awatar użytkownika
disaster
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1466
Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi

Re: Radio lampowe, antena i odbiór.

Post autor: disaster »

Dobrze :)
To są lata 60.
Warto zwrócić uwagę na "koraliki" na nielicznych ocalałych drutach tego parasola :)
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055