wymiana cokołu w EL34

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

wymiana cokołu w EL34

Post autor: painlust »

Nagrywam filmik na youtube o wymianie cokołu w lampie EL34. Co polecacie do wklejenia lampy w cokół. Robiłem to raz w życiu i wkleiłem lampę na przezroczysty poxipol, ale nie wiem czy to jest dobre rozwiązanie. Może na silikon żaroodporny było by lepiej, a może coś innego. Co polecacie? Żeby tylko nie kosztowało tyle co nowa lampa :)
Awatar użytkownika
jacekk
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1609
Rejestracja: sob, 17 października 2009, 23:04
Lokalizacja: Okolice Lublina

Re: wymiana cokołu w EL34

Post autor: jacekk »

Kiedyś Alek podał przepis na kit
viewtopic.php?f=17&t=6082
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: wymiana cokołu w EL34

Post autor: painlust »

Dzięki, ale dla jednej lampy raczej się nie opłaca.
Awatar użytkownika
jacekk
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1609
Rejestracja: sob, 17 października 2009, 23:04
Lokalizacja: Okolice Lublina

Re: wymiana cokołu w EL34

Post autor: jacekk »

W temacie który podlinkowałem są też inne "mikstury" podane. Kleiłem około 2 lata temu (nomen omen) EL34 za pomocą jasnego poxipolu, efekt to pęknięty cokół i bańka. Znaczne naprężenia się musiały wytworzyć sądząc po uszkodzeniach, a kleju wcale nie było dużo, sklejone było tylko około 5mm pierścienia cokołu.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: wymiana cokołu w EL34

Post autor: painlust »

Lampa którą przecokołowałem kiedyś jakoś długo nie pracowała, więc i nie pękła. Myślę cały czas nad silikonem żaroodpornym. Mój teść zajmuje się piecami węglowymi i używa takowego. Twierdzi, że wytrzymuje 1600 stopni. Widzicie jakieś przeciwwskazanie?
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Re: wymiana cokołu w EL34

Post autor: Boguś »

painlust pisze:Lampa którą przecokołowałem kiedyś jakoś długo nie pracowała, więc i nie pękła. Myślę cały czas nad silikonem żaroodpornym. Mój teść zajmuje się piecami węglowymi i używa takowego. Twierdzi, że wytrzymuje 1600 stopni. Widzicie jakieś przeciwwskazanie?
Ja ponad rok albo i dawniej skleiłem takowym silikonem ( czerwonym ) potrzaskaną płytę kuchenki indukcyjnej i trzyma do dziś.
JasiuSz
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 285
Rejestracja: ndz, 24 kwietnia 2005, 14:00
Lokalizacja: Sopot

Re: wymiana cokołu w EL34

Post autor: JasiuSz »

Witam, użyłem kiedyś w EL11 jakiegoś kleju typu "kropelka", chyba był za sztywny, bo pękła bańka tuż przy cokole. Chyba silikon będzie najlepszy, bo połączenie będzie elastyczne. J.Sz.
Awatar użytkownika
isophon
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 303
Rejestracja: pn, 21 grudnia 2009, 21:39

Re: wymiana cokołu w EL34

Post autor: isophon »

Witam.
Kiedyś wymieniałem przebity cokół w EL34 RFT, i nie przypominam sobie, aby był przyklejony do bańki...
Wykorzystałem cokół z uszkodzonej lampy EL36 (też nie był przyklejony).
Ale to dotyczy chyba tylko lamp RFT (i jej "przedruków").
Pozdrawiam, J.
Ściąga: Ω µ Π φ α β ε ω 8)
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: wymiana cokołu w EL34

Post autor: painlust »

Ciekawe... Właśnie moje lampy czyli dawca (PL36) i biorca to RFT. Warto sprawdzić.
Awatar użytkownika
disaster
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1466
Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi

Re: wymiana cokołu w EL34

Post autor: disaster »

Z tego co zauważyłem taki uszczelniacz słabo się w sumie trzyma powierzchni gładkich.
O ile do cokołu powinien się przykleić o tyle z bańką może być problem.
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Awatar użytkownika
Michal_Pol
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 333
Rejestracja: pn, 4 kwietnia 2011, 10:38

Re: wymiana cokołu w EL34

Post autor: Michal_Pol »

painlust pisze:Myślę cały czas nad silikonem żaroodpornym. Mój teść zajmuje się piecami węglowymi i używa takowego. Twierdzi, że wytrzymuje 1600 stopni. Widzicie jakieś przeciwwskazanie?
Sprawdź, czy nie twardnieje na kamień, czymś takim z Casto łączyłem rury kominkowe, kruszło się przy próbie oderwania.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: wymiana cokołu w EL34

Post autor: painlust »

Właśnie podgrzałem opalarką piny pewnej PL36 która miała wyłamany klucz w cokole aby sprawdzić czy rzeczywiście cokół jest nieprzyklejony. I rzeczywiście cokół zszedł bez problemu. Nie wiem tylko czy opalarka to dobry pomysł. Szkło bański popękało, ale to dawca to może umrzeć gorzej, że na podstawce porobiły się burchelki. Nie chce też aby popękała EL34... Nie pamiętam jak ściągałem cokół poprzednim razem...
Awatar użytkownika
isophon
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 303
Rejestracja: pn, 21 grudnia 2009, 21:39

Re: wymiana cokołu w EL34

Post autor: isophon »

Ja się bawiłem lutownicą i odsysaczem do cyny.
Ściąga: Ω µ Π φ α β ε ω 8)
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: wymiana cokołu w EL34

Post autor: painlust »

Też się pobawiłem lutownicą z zajechaną EL34 i nie dałem rady. Za to ściągnąłem z niej cokół przy pomocy opalarki, ale trzeba po prostu trzymać bardzo krótko jednocześnie ściągając. Mam nadzieję, ze uda mi się ściągnąć z docelowej w ten sam sposób.
Awatar użytkownika
isophon
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 303
Rejestracja: pn, 21 grudnia 2009, 21:39

Re: wymiana cokołu w EL34

Post autor: isophon »

Można spróbować ściągnąć cynę za pomocą linki/plecionki miedzianej.
Oczywiście nie muszę chyba mówić, że przy operacji wylutu (tak plecionką jak i odsysaczem) nieodzowna jest kalafonia.
Inaczej cyna "wysycha" i ciężko się nią manewruje :roll:
Ściąga: Ω µ Π φ α β ε ω 8)