Spotykam sie z tym problemem nie pierwszy raz. Podczas transportu
radia zostaje uszkodzony kondensator strojeniowy, a konkretniej lekko
wygięte płytki jego otwartego rotora.
Czy regulację skrajnych blaszek poprzez ich wyginanie przeprowadza
się u producenta kondensatora, czy też w procesie strojenia odbiornika?
Dodam że kondensator posiada wbudowane trymery na każdą sekcję i chyba
tymi dostraja się poszczególne sekcje do obwodów. .
Czy pojemności powinny się tak samo zmieniać przy każdym kącie otwarcia
kondensatora. (bez podłączonych trymerów).
Czyli jeżeli na pierwszej mamy 200p to czy na 2 i 3 też powinniśmy mieć 200p ?
Czy może się mylę i każda sekcja nie musi pokazywać tej samej pojemności,
czyli kiedy jest w połowie zamknięte to różnice między sekcjami wynoszą po 5 p
a w pozycji zamkniętej to już po 30 p.
Stare kondensatory strojeniowe
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 75...99 postów
- Posty: 85
- Rejestracja: sob, 23 kwietnia 2011, 10:21
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Stare kondensatory strojeniowe
Kształtem blaszek rotora można zmieniać kształt charakterystyki.
Poszczególne sekcje mogą się różnić pojemnością. Najczęściej uzyskuje się to zmianą odległości okładzin statora i rotora lub po prostu jest ich mniej.
Pozdrawiam
Poszczególne sekcje mogą się różnić pojemnością. Najczęściej uzyskuje się to zmianą odległości okładzin statora i rotora lub po prostu jest ich mniej.
Pozdrawiam
-
- moderator
- Posty: 11252
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: Stare kondensatory strojeniowe
Raczej u producenta kondensatora, ale w sumie nie wiem. Nie widziałem w każdym razie w żadnej serwisówce polecenia regulacji tych blaszek.iwan12 pisze: Czy regulację skrajnych blaszek poprzez ich wyginanie przeprowadza
się u producenta kondensatora, czy też w procesie strojenia odbiornika?
W kondensatorach w których obie sekcje są takie same zasadniczo tak trzeba te blaszki ustawić aby wszystkie sekcje stroiły się tak samo, w kondensatorach z różnymi sekcjami (przeznaczonymi do radyj z przemianą - jedna sekcja to strojenie heterodyny, pozostałe - obwodów wejściowych) charakterystyka strojenia tych sekcji jest oczywiście inna, ale jaka ma być to chyba tylko producent kondensatora będzie wiedział. Generalnie - ich ustawienie nie jest specjalnie krytyczne.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Stare kondensatory strojeniowe
Też się nigdy nad tym nie zastanawiałem ale z tego co zauważyłem to w kondensatorach przeznaczonych na części zamienne blaszki były zawsze proste, natomiast w odbiorniku (fabrycznie nowym) często spotykałem lekko wygięte tak jakby przy strojeniu w zakładach dokonywano małej korekcji.tszczesn pisze:Raczej u producenta kondensatora, ale w sumie nie wiem.
-
- moderator
- Posty: 11252
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: Stare kondensatory strojeniowe
Możliwe, ale wtedy instrukcje serwisowe powinny chyba o tym wspominać.TELEWIZOREK52 pisze:Też się nigdy nad tym nie zastanawiałem ale z tego co zauważyłem to w kondensatorach przeznaczonych na części zamienne blaszki były zawsze proste, natomiast w odbiorniku (fabrycznie nowym) często spotykałem lekko wygięte tak jakby przy strojeniu w zakładach dokonywano małej korekcji.tszczesn pisze:Raczej u producenta kondensatora, ale w sumie nie wiem.
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2469
- Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18
Re: Stare kondensatory strojeniowe
Jak najbardziej kondesatory strojono doginając blaszki.I to widziałem np w dzierżoniowskiej Diorze.Niektóre partie miały spore rozrzuty.
Jeżeli kondensator ma zwarcie pomiędzy statorem i rotorem to można je zlokalizować wkładając cieniutkie paski folii i sprawdzając omomierzem.Zaś drobne minizwarcia usuwa sie podłączając napięcie sieci poprzez żarowkę 60-70 W przykładając napiecie do statora i rotora.
Pozdrawiam Tomasz
Jeżeli kondensator ma zwarcie pomiędzy statorem i rotorem to można je zlokalizować wkładając cieniutkie paski folii i sprawdzając omomierzem.Zaś drobne minizwarcia usuwa sie podłączając napięcie sieci poprzez żarowkę 60-70 W przykładając napiecie do statora i rotora.
Pozdrawiam Tomasz