Low-power broadcasting
Kol. Geguś pyta:
„Co ma wspólnego link z aledrogo z tematem?”
„Na koniec zapytam dlaczego jesteś cięty na pasma amatorskie? Inne komercyjne już nie interesują?”
??? ...Staram się swoje myśli przekazywać składnie i dlatego nie rozumiem tych pytań. Proszę przeczytaj jeszcze raz moją wcześniejszą wypowiedź.
Ja myślę, że problem „wolnych nadawców” z czasem zostanie uregulowany tak by mogli działać nie łamiąc prawa. Popatrzmy w obie strony świata (wygląda na to, że jesteśmy po środku, jak ten pępek) :
http://en.wikipedia.org/wiki/Low-power_broadcasting
http://www.dxradio.co.uk/lpam/index.htm
http://cqf.su/
http://forum.qrz.ru/thread35370.html
Jak na razie jedyna słuszna racja jest po tej stronie:
http://www.uke.gov.pl/zasady-korzystani ... nych-12033#
- tam na dole jeszcze jest ważny załącznik !
I co z tego wynika? Urzędy, które powinny dbać o naszą przestrzeń radiową zezwalają na jej zawładnięcie przez „profesjonalnych” eterowych syfiarzy i dystrybutorów chińskich cudów elektroniki. A co są warte te CB-radia które niby mają homologację i ich operatorzy co nie zawsze mają wszystkie klepki. A czy wszyscy licencjonowani nadawcy nadają z nakazaną im mocą i dewiacją . Słuchając różnych legalnych stacji FM-owych odnoszę wrażenie, że preemfaza nie u wszystkich taka sama. Komercja, komercja ...
Wróćmy jednak do tematu antenowego.
Cóż warte urządzenie nadawcze lub odbiorcze bez anteny – otóż tyle samo co rower bez kół lub gitara bez strun.
Faktem jest, że poprawnie działającą antenę tak samo trudno jest wykonać jak radio czy też nadajnik. A więc trzeba czytać, uczyć się i ćwiczyć, ćwiczyć ...
Kol. Mikołaju, dałem odsyłacz do p. Bieńkowskiego. Przyjrzyj się tym konstrukcjom i poszukaj więcej informacji na ich temat.
J-kę lub Slim Jim'a można wykonać z płaskiego (symetrycznego) kabla TV. Do całkiem znośnego zestrojenia tych anten wystarczy neonówka i trochę sprytu.
Kol. Mikołaju, tak dla świętego spokoju zapytaj w swoim UKE gdzie mógłbyś zdać egzamin by uzyskać takie dokumenty:
DSCN0127.jpg
Ja uważam, że kol. Mikołaj zaraził się chorobą mniej społecznie groźną. Co by było gdyby dopadł go aids czy jakiś tam, tfuu ! - alkoholizm.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.