Radioodbiorniki o wzmocnieniu bezpośrednim

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2984
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Radioodbiorniki o wzmocnieniu bezpośrednim

Post autor: zagore1 »

Tak sobie wypoczywam w sanatorium w Wysowej i dumam o radioodbiornikach o wzmocnieniu bezpośrednim. :-)
Są:
- jednolampowe jak np. Mikrofona Baby ( piękne radio) gdzie na jednej lampie następuje detekcja i wzmocnienie m.cz.( niestety nie mam takiego radia :-( )
- dwulampowe gdzie na pierwszej lampie następuje detekcja a na drugiej wzmocnienie m.cz.( ma takich kilka)
- trzylampowe gdzie na pierwszej lampie następuje wzmocniemie w.cz. , na drugiej detekcja a na trzeciej wzmocnienie m.cz. ( też mam takie)
. Czytałem, że istnieją układy jeszcze bardziej rozbudowane- wielolampowe ( o np. przedwzmacniacz), ale nie znam nawet teoretycznie takiego radioodbiornika.
Czy ktoś ma informacje, jakie firmy tworzyły takie cuda?

Pozdrawiam
Janusz
Wołyń 1943. Pamiętamy!
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: Radioodbiorniki o wzmocnieniu bezpośrednim

Post autor: gustaw353 »

Radio bez przemiany częstotliwości to tzw. radio o wzmocnieniu bezpośrednim. Regen przed progiem wzbudzenia to też takie radio.

"Czy ktoś ma informacje, jakie firmy tworzyły takie cuda?" - a to cudo też jest odbiornikiem o wzmocnieniu bezpośrednim:
viewtopic.php?f=5&t=25127
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: Radioodbiorniki o wzmocnieniu bezpośrednim

Post autor: tszczesn »

zagore1 pisze:Czytałem, że istnieją układy jeszcze bardziej rozbudowane- wielolampowe ( o np. przedwzmacniacz), ale nie znam nawet teoretycznie takiego radioodbiornika.
Czy ktoś ma informacje, jakie firmy tworzyły takie cuda?
np. Philips 638A, 640A. Ale te układy nie były lubiane, komplikacja duża, kłopoty z przestrajaniem i zmianą zakresu - dużo regulowanych obwodów którym trzeba zapewnić współbieżność, skłonność do sprzężeń - dużo obwodów pracujących na zbliżonych częstotliwościach z 'wystającymi' kablami do przełączników i kondensatorów. Ogólnie - układ się komplikuje a zysku w porównaniu z równie skomplikowaną heterodyną nie ma.
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Re: Radioodbiorniki o wzmocnieniu bezpośrednim

Post autor: gachu13 »

Amerykanie lubili rozbudowane odbiorniki o bezpośrednim wzmocnieniu nawet bez reakcji, bo dla fal średnich radziły sobie całkiem dobrze. Dla przykładu RCA Radiola 17 - wzmacniacz za wzmacniaczem, nic ciekawego :). A kilka lat później już potrafili zrobić skróconą superheterodynę z reakcją w p.cz. - dziwni ci Amerykanie :lol:
Załączniki
radiola 17.JPG
SQ9KQZ
jurek968
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 271
Rejestracja: czw, 25 lutego 2010, 10:25

Re: Radioodbiorniki o wzmocnieniu bezpośrednim

Post autor: jurek968 »

gachu13 pisze:Amerykanie lubili rozbudowane odbiorniki o bezpośrednim wzmocnieniu nawet bez reakcji, bo dla fal średnich radziły sobie całkiem dobrze. Dla przykładu RCA Radiola 17 - wzmacniacz za wzmacniaczem, nic ciekawego :). A kilka lat później już potrafili zrobić skróconą superheterodynę z reakcją w p.cz. - dziwni ci Amerykanie :lol:
Podoba mi sie ten schemat!Taki inny sposób spojrzenia na układ , a tak się też da....
Trochę mi to przypomina pierwsze testy niemieckiego Tygrysa , który miał tak gruby pancerz , przez to ciężar że nie mógl się poruszać w miałkim terenie bo się zapadał...ale to taka odległa analogia!
szukam ramki alumnium do Telefunken 813W,i T5Z,
wyłącznik zasilania Philips 103A /948A
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2984
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Radioodbiorniki o wzmocnieniu bezpośrednim

Post autor: zagore1 »

zagore1 pisze:Tak sobie wypoczywam w sanatorium w Wysowej i dumam o radioodbiornikach o wzmocnieniu bezpośrednim. :-)
Są:
- jednolampowe jak np. Mikrofona Baby ( piękne radio) gdzie na jednej lampie następuje detekcja i wzmocnienie m.cz.( niestety nie mam takiego radia :-( )
- dwulampowe gdzie na pierwszej lampie następuje detekcja a na drugiej wzmocnienie m.cz.( ma takich kilka)
- trzylampowe gdzie na pierwszej lampie następuje wzmocniemie w.cz. , na drugiej detekcja a na trzeciej wzmocnienie m.cz. ( też mam takie)
. Czytałem, że istnieją układy jeszcze bardziej rozbudowane- wielolampowe ( o np. przedwzmacniacz), ale nie znam nawet teoretycznie takiego radioodbiornika.
Czy ktoś ma informacje, jakie firmy tworzyły takie cuda?

Pozdrawiam
Janusz
Ma jeszcze Sabę 350W - ma ona 4 lampy AF3, AF7, ABC1 i AL4

http://www.trioda.com/shop/index.php?pa ... ticid=1936

Czy AF3 i AF7 pracują jako wzmocnienie w.cz. a na części triodowej ABC1 następuje detekcja?
A co jest na części diodowej ABC1?
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: Radioodbiorniki o wzmocnieniu bezpośrednim

Post autor: tszczesn »

zagore1 pisze: Ma jeszcze Sabę 350W - ma ona 4 lampy AF3, AF7, ABC1 i AL4

http://www.trioda.com/shop/index.php?pa ... ticid=1936

Czy AF3 i AF7 pracują jako wzmocnienie w.cz. a na części triodowej ABC1 następuje detekcja?
A co jest na części diodowej ABC1?
To odbiornik bezpośredniego wzmocnienia. dwa stopnie wzmacniacza w.cz., detekcja diodowa (bec reakcji) na diodach ABC1 ARW jak w superze. IMO dziwny układ, ale czasami stosowany. U nas np. podobną konstrukcje miał RadioUnion Orzeł.
HaMar
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 524
Rejestracja: czw, 24 listopada 2011, 22:21
Lokalizacja: Poznań

Re: Radioodbiorniki o wzmocnieniu bezpośrednim

Post autor: HaMar »

tszczesn pisze:
zagore1 pisze: Ma jeszcze Sabę 350W - ma ona 4 lampy AF3, AF7, ABC1 i AL4

http://www.trioda.com/shop/index.php?pa ... ticid=1936

Czy AF3 i AF7 pracują jako wzmocnienie w.cz. a na części triodowej ABC1 następuje detekcja?
A co jest na części diodowej ABC1?
To odbiornik bezpośredniego wzmocnienia. dwa stopnie wzmacniacza w.cz., detekcja diodowa (bec reakcji) na diodach ABC1 ARW jak w superze. IMO dziwny układ, ale czasami stosowany. U nas np. podobną konstrukcje miał RadioUnion Orzeł.
Że bezpośredniego wzmocnienia to bezdyskusyjne ale "...bez reakcji..." :? . W detektorze znów bezdyskusyjnie jednak stopień z AF7 objęty jest jakimś sprzężeniem (elementy oznaczone czerwono na schemacie):
saba_350w.gif
może to coś w rodzaju "mnożnika dobroci" zwiększającego selektywność bez dojścia do granicy wzbudzenia?
Pozdrawiam
Marek vel HaMar
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: Radioodbiorniki o wzmocnieniu bezpośrednim

Post autor: tszczesn »

HaMar pisze:Że bezpośredniego wzmocnienia to bezdyskusyjne ale "...bez reakcji..." :? . W detektorze znów bezdyskusyjnie jednak stopień z AF7 objęty jest jakimś sprzężeniem (elementy oznaczone czerwono na schemacie):
saba_350w.gif
może to coś w rodzaju "mnożnika dobroci" zwiększającego selektywność bez dojścia do granicy wzbudzenia?
Umknęło mi to jak szybko przeglądałem schemat. Fakt, jest tu jakaś reakcja, do tego - jeśli wierzyć schematowi to w obie strony, zarówno jako dodatnie jak i ujemne sprzężenie. IMO to taka forma regulacji głośności, choć jednocześnie ten wzmacniacz jest wewnątrz pętli ARW.
HaMar
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 524
Rejestracja: czw, 24 listopada 2011, 22:21
Lokalizacja: Poznań

Re: Radioodbiorniki o wzmocnieniu bezpośrednim

Post autor: HaMar »

IMO, taka regulacja głośności/wzmocnienia będąc wewnątrz pętli ARW, byłaby skutecznie niwelowana w zakresie dynamiki ARW. Chyba główne działanie tego układu miało być inne a działanie uboczne w postaci zmian wzmocnienia miała korygować ARW. Bardziej mnie przekonuje zmiana szerokości pasma (selektywności). A może ma ktoś taki odbiornik i sprawdzi na żywo?
Pozdrawiam
Marek vel HaMar
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: Radioodbiorniki o wzmocnieniu bezpośrednim

Post autor: tszczesn »

HaMar pisze:IMO, taka regulacja głośności/wzmocnienia będąc wewnątrz pętli ARW, byłaby skutecznie niwelowana w zakresie dynamiki ARW. Chyba główne działanie tego układu miało być inne a działanie uboczne w postaci zmian wzmocnienia miała korygować ARW. Bardziej mnie przekonuje zmiana szerokości pasma (selektywności). A może ma ktoś taki odbiornik i sprawdzi na żywo?
ARW jest taka sobie, bo tylko jeden stopień jest ją objęty. A regulacja selektywności jest i tak przy okazji strojenia - inna jesr selektywność w zależności od długości fali.
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2984
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Radioodbiorniki o wzmocnieniu bezpośrednim

Post autor: zagore1 »

Czyli ta ABC1 to pracuje coś jak EBL21? - na lewej diodzie detekcja a na triodzie wzmocnienie? A prawa dioda za co dopowiada?
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: Radioodbiorniki o wzmocnieniu bezpośrednim

Post autor: tszczesn »

zagore1 pisze:Czyli ta ABC1 to pracuje coś jak EBL21? - na lewej diodzie detekcja a na triodzie wzmocnienie? A prawa dioda za co dopowiada?
Lewa dioda to detektor fonii, prawa - detektor ARW.
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2984
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Radioodbiorniki o wzmocnieniu bezpośrednim

Post autor: zagore1 »

tszczesn pisze:
zagore1 pisze:Czyli ta ABC1 to pracuje coś jak EBL21? - na lewej diodzie detekcja a na triodzie wzmocnienie? A prawa dioda za co dopowiada?
Lewa dioda to detektor fonii, prawa - detektor ARW.
Czyli dokładnie jak EBL21
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2984
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Radioodbiorniki o wzmocnieniu bezpośrednim

Post autor: zagore1 »

W tej mojej Sabie 350W kondensatory mają dziwne oznaczenia :
NSF 442/9
NSF 442/60
NSF 442/77
NSF 442/52
NSF 442/58
Znalazłem, że NSF to " Nürnberger Schraubenf. & Façondr" ,ale nie znalazłem opisów jak rozszyfrować te oznaczenia.
Czy ktoś potrafi to odcyfrować?
To na niemieckiej stronie są pokazane te kondensatory.
http://saba.magnetofon.de/showtopic.php ... &pagenum=1
Wołyń 1943. Pamiętamy!
ODPOWIEDZ