Pionier B-pomóżcie

[jacekk]

Dotarł do mnie Pionierek B3 tyle że w bakielicie (z mojego wyboru). Już go troszkę powoli rozłożyłem, chassis jest umyte i sobie schnie na grzejniku. Przy czyszczeniu tła skali z pod warstwy brudu wyszedł taki dosyć melancholijny napis.... Przy okazji udało mi się zrobić jak na razie najbardziej odpowiednie względem rzeczywistości zdjęcie z kolorem skali. Nijak tego do szarego dopasować się nie da, malowanie frontu mnie też niestety czeka

[Piotrek J.]

Ostatnia co? Partia? Niezbyt mogę doczytać...

[jacekk]

Tak. "OSTATNIA PARTIA" słabo widać, ale da się przeczytać pod światłem.

Miałem bardziej się postarać z chassis, ale ze względu na ten napis po myciu i niezbędnych naprawach zakonserwuję je tylko woskiem mikrokrystalicznym. Nie często się trafia odbiornik z ostatniej partii

[bartek1025]

Witam, chciałbym powiedzieć, że wczoraj oczyściłem chassis i pomalowałem cynkiem.

[jacekk]

Pochwal się jak to wygląda. Co zrobisz z kondensatorem zmiennym i kubkami p.cz?

[bartek1025]

Nie pochwalę się... na razie, bo nie mam zdjęć. Kondensator też pomaluję, tyle tylko, że jedynie tą... jak to się nazywa... no, ramę powiedzmy, pędzelkiem tym cynkiem napryskanym do zakrętki. Kubki wypoleruję bardzodrobnoziarnistym papierkiem ściernym a potem pastą polerską, zaś tło skali odczyszczę, pomaluję cynkiem w sprayu, a po wyschnięciu obkleję wskazówkę taśmą izolacyjną i przód zjadę brązową farbą. A ten szary kolor... to był brud! A wcale na to nie wyglądało! Ponadto jeszcze nadal muszę kupić przełącznik, głośnik, materiał głośnikowy, czterożyłowy kabel, końcówki (te dwa banany i te dwa co się nakręcało na baterię), naprawić obudowę(fornirowanie + lakierowanie) i wykminić coś na zasilanie(Twój pomysł z supertanimi bateriami jest niezły- do tego jeszcze schludne pudełko z ładnymi banankami, a w środku byle co z Alle polutowane- wyjdzie i tak taniej niż kupić zasilacz, a robić mi się nie chce- na kija do jednego bateryjniaka tyle zachodu? Może jak będę miał więcej... o jeżeli będę, na razie i tak omijam bateryjne szerokim łukiem).
To chyba na tyle, a tak poza tym to trzymcie kciuki, bo od jutra gimnazjalne!
Pozdrawiam, i lecę do zeszytów

[jacekk]

na razie i tak omijam bateryjne szerokim łukiem

Czemu? Bardzo przyjemne radyjka, tylko uziemienie trzeba podłączać aby dobrze grało. Mnie jakoś ostatnio właśnie bardziej zainteresowały z racji maleńkich lampek które mi się podobają Tylko szkoda ze nie mają podświetlanej skali, stoi sobie wieczorem taki Pionierek i mimo że muzyka leci z głośnika to okienko ciemne Baterie za kilka złotych mimo strasznej marności działają dobrze, przy takim nikłym poborze prądu raczej na wiele wieczorów wystarczą, jednak dziś kupił bym koszyki na baterie, lutowanie takiej ilości ogniw jest dosyć upierdliwe i cyno-chłonne.

[bartek1025]

A tak w ogóle to jak kupić farbę do pomalowania tła skali? Pójść do sklepu z nim, pokazać i powiedzieć "poproszę farbę matową w tym kolorze"?

[columb1492]

Zdaje się, że tak byłoby najłatwiej (ze strony doboru koloru - z logistycznej niekoniecznie )

[bartek1025]

Na razie co prawda tylko blachę pomalowałem, ale oto efekt(chociaż odrobinę zbyt mało się przyłożyłem do czyszczenia ze rdzy):

[jacekk]

To zostało tylko Ci tego Pioniera poskładać z powrotem. Chyba najprzyjemniejszy etap to składanie i potem sprawdzanie, strojenie...

[bartek1025]

Taa... Tyle tylko, że jeszcze muszę zdobyć głośnik, przełącznik, pomalować tło skali, wypolerować kubki i przeprowadzić generalny remont skrzynki- prawie całkowita wymiana forniru i lakierowanie... Ufff, Bogu dzięki, że już za miesiąc wakacje, bo muszę się jeszcze zająć uruchomieniem Preludium i Tonetki- a to tylko na początek

A, i byłbym zapomniał- muszę się jeszcze jakoś pozbyć śrub z gałek...

Pozdrawiam!

[jacekk]

Nie nastawiaj się że "musisz" tylko że "chcesz". Tak jest lepiej, bo to w końcu hobby a nie praca. Zrób najpierw elektronikę, poskładaj szaszkę, stwórz zasilacz. I jak to uruchomisz to praca nad skrzynką będzie tylko formalnością kiedy włączysz sobie takie radio przy pracy.

[jacekk]

Kupiłem za grosze zwłoki Pionierka B2 (już drugi) I robię w zasadzie to samo co Ty. Rozebrałem chassis co nie jest tu trudne bo podstawki są mocowane od spodu chassis więc można w zasadzie wyjąć całą elektronikę w całości. Filtrów p.cz nie było więc nie musiałem ich demontować

I miałem dylemat.. Kupiłem cynk w psiku, pomalowałem i zaraz to usunąłem. Zdecydowanie lepiej wygląda akrylowa farba do felg. Tylko warunek, musi być dobrej firmy. Efekt praktycznie identyczny z powłoką cynkową półmatową. Zaś ten cynk wygląda jakoś strasznie sztucznie.

Ps.. Porównać czasem warto teoretycznie identyczne radia. Niby to samo, a w budowie chassis są różnice. Dziwne oporniki których wcześniej nie widziałem, kondensator wyprodukowany pewnie w czasie wojny ponieważ jest na nim swastyka i kondensator zmienny Duńskiej produkcji to dodatkowy smaczek w tych odbiornikach. Nigdy nie wie się co się trafi

[tradytor]

Dobra, to już napisz jakiej firmy jest ta farba do felg, którą widać na zdjęciach. Wygląda zachęcająco.