wlasciwa kolejnosc

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
sergiusz
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 247
Rejestracja: wt, 9 grudnia 2003, 13:04

wlasciwa kolejnosc

Post autor: sergiusz »

czesc,


jaka jest wlasciwa kolejnosc wlaczania napiec dla pentody?
Zazwyczaj zarnik na poczatek.
Potem S2 czy Anoda, czy ujemne S1 (jezeli polaryzacja stala)?

Lepiej stosowac tzw. uklad miekkiego startu calego trafa zasilajacego, czy tylko uzyskac efekt narastajacego napiecia anodowego?

Zastanawiam sie jak pozbyc sie efektu migniecia zarowek w mieszkaniu po wlaczeniu zasilania i ladowania kondensatorow (udaru pradowego). Mam jakies przeczucie, ze nie wplywa to dobrze na uklad.
Awatar użytkownika
Bobiq
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 października 2003, 18:04

Re: wlasciwa kolejnosc

Post autor: Bobiq »

sergiusz pisze:czesc,


jaka jest wlasciwa kolejnosc wlaczania napiec dla pentody?
Zazwyczaj zarnik na poczatek.
Potem S2 czy Anoda, czy ujemne S1 (jezeli polaryzacja stala)?

Lepiej stosowac tzw. uklad miekkiego startu calego trafa zasilajacego, czy tylko uzyskac efekt narastajacego napiecia anodowego?
Hej,
Ja włączałbym tak:
żarzenie, -Us1, Ua, Us2, zwykle Ua i Us2 pochodzą z tego samego źródła, więc nie powinno być problemu z kolejnością.
Jezeli trafo zasilające jest toroidalne , to zastosuj układ miękkiego startu.
Pozdrawiam, Bogdan
Pionier U2
Awatar użytkownika
sergiusz
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 247
Rejestracja: wt, 9 grudnia 2003, 13:04

miekki start

Post autor: sergiusz »

no wlasnie.
soft start.
wygooglowalem duzo stron na ten temat, ale... wszyscy pisza ze sie udalo, zamieszczaja zdjecia, ale nigdzie nie moge znalezc schematu :(
Musze poczytac o przekaznikach.
Chyba ze ktos ma inny prosty pomysl?
Piroman1024
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 611
Rejestracja: czw, 15 lipca 2004, 06:03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Piroman1024 »

Można to zrobić na przekaźniku.
Najpierw włączasz odbiornik(w Twoim przypadku to toroid) przez rezystor np.30Ohm 25W i po kilu sekundach przekaźnikiem go zwierasz.
Układ opóźniający zasilasz z uzwojenia wtórnego transformatora.

Ja gdzieś w sklepie z transformatorami toroidalnymi do halogenów widziałem jakieś układy soft-startu za parę(naście) złotych.
Wyglądało to jak kostka z trzema wyprowadzeniami(ale było to jakiś czas temu i mogę się mylić).
"Mathematics is the language of nature"
Awatar użytkownika
Bobiq
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 października 2003, 18:04

Post autor: Bobiq »

w załączniku układ soft startu.
Czas, po jakim ma zadziałać przekaźnik ustalasz elementami R i C, rezystor Rs powinien mieć moc kilku wat.
Układ miękkiego startu można też zasilać bezpośrednio z sieci (równolegle do uzwojenia pierwotnego), ale jest to niebezpieczne.
Pozdrawiam, Bogdan
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pionier U2
Sova
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 157
Rejestracja: wt, 29 marca 2005, 14:49

Post autor: Sova »

Mam ten sam problem z tym mignięciem baniek przy włączniu grzejnika. Ja wpadłem na pomysł, że jeśli żarzymy zmiennym, to poprostu wlutować kondensator w szereg z grzejnikami. Ja także używam Toroida, podobno prąd przy włączaniu jest bardzo wysoki i to to powoduje te mignięcie. Kond nie przepuści więcej ładunku niż może więc chyba moja teoria jest słuszna?
pozdrawiam Sova
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Vault_Dweller »

Taa, tylko jaką ten kondensator powinien mieć pojemność? Nie jest łatwo dorwać kondensatory elektrolityczne dla prądu przemiennego (zwykłych nie można używać, bo mogą wybuchnąć- chyba, że dwa łączone przeciwsobnie). IMHO rozwiązanie bez sensu. Wracajac do tematu, to ja robię tak: żarzenie i minus na siatki pierwsze włączane są z włączeniem sieci (żadnych przekaźników, wyłączników itp.- zwłaszcza dla -Us1, gdzie przy przerwie w tym obwodzie lampy mocy mogą się bardzo szybko zużyć), a po pewnym czasie (odpowiadającym czasowi nagrzewania się PY88 ;)) Ua razem z Us2.
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
Awatar użytkownika
...:::SQL:::...
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 748
Rejestracja: ndz, 18 września 2005, 19:47
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: ...:::SQL:::... »

Jeżeli uzwojenie używane do soft startu to 6.3V to polecam następujące wartości :
R=20-30ohm
D=1n4007
C=1mF/16V

Przekaźnik powinien być na 5V.
Równolegle z przekaźnikiem można włączyć diodę Zenera 5V1 .

Pozdrawiam :D
Buduj(ę/emy) zegarek przekaźnikowy Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Vault_Dweller »

6,3V nie polecam, bo na lampie prostowniczej mogą się porobić spadki napięcia wynoszące prawie tyle, co napięcie zasilania i przekaźnik nie zaskoczy. Im wyższe Uzas obwodu std.by, tym lepiej. Przy napięciu 24V z obwodu szeregowego zasilania lamp EL34 w BISie 105 bez trudu udało mi się uciągnąć przekaźnik z cewką 24V/ 430om włączający napięcie anodowe. Z tego samego uzwojenia PY88 dostaje żarzenie.
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
Awatar użytkownika
...:::SQL:::...
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 748
Rejestracja: ndz, 18 września 2005, 19:47
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: ...:::SQL:::... »

A kto mówił o lampie prostowniczej :shock: 1N4007 to zwykła krzemówka 1A 1000V :D

No chyba że soft start w wydaniu hardcorowym-lampowym :D
Buduj(ę/emy) zegarek przekaźnikowy Obrazek
Obrazek