Koledzy pomóżcie z radyjem

[staku]

Znalazłem dwie skale, jeszcze z poczatków, kiedy próbowałem różne materiały. Jedna w modnej obecnie technologii 3D .

Z ciekawości zapytam - a druga? Jeśli 2D to jak robiona?

Dokładnie tak samo jak ta pierwsza, przy czym na tej "3D" była zbyt duża moc wiązki i napisy zostały wygrawerowane bardzo głęboko.

3D to były pieknę skale.Szkoda że rzadko stosowane.

A było coś takiego?

Nie zaśmiecajmy więcej wątku Koledze MarekSCO, bo nas przepędzi.

[MarekSCO]

Nie zaśmiecajmy więcej wątku Koledze MarekSCO, bo nas przepędzi.

Ależ Koledzy W żadnym wypadku nie można traktować wypowiedzi Kolegów, jako jakiegokolwiek "zaśmiecania wątku"
Bardzo rad jestem, ze mogę czytać Wasze posty
Nie mam tak wielkiego doświadczenia jak Wy w renowacji starych radyj ( prawdę mówiąc żadnego nie mam )
i dajecie mi Koledzy możliwość pogłębienia mojej skromnej wiedzy w tym zakresie
Już samo to, że dowiedziałem się o istnieniu skal z grawerowanymi napisami ( nie miałem o tym pojęcia ) świadczyć może
jak cenne są dla mnie wszelkie wypowiedzi Kolegów
Na prawdę zapraszam do dyskusji we wszystkich założonych przeze mnie wątkach
Będzie mi bardzo miło. Wszak czytając mogę tylko na tym zyskać

staku
Jestem zainteresowany skalą do tego radyja ( posłałem PW )
Bardzo mi miło spotkać sąsiada na tak zacnym forum

Pozdrawiam Kolegów i proszę... Nie ograniczajcie swoich wypowiedzi w tym wątku w żaden sposób
Marek

[MarekSCO]

Zwlokłem kolejny złom. Tym razem jest to odbiornik "Balaton"
( jeśli napis na obudowie nie kłamie )
Wygląda na kompletny, chociaż przechowywany był w nad wyraz niegodziwych warunkach
Obudowa wyglada koszmarnie dosyć...
W wielu miejscach fornir się odkleił i chyba zgnił trochę...
Wnętrze lekko pordzewiałe...
Lampy nowalowe i metalowe chassis kuszą, żeby na jego bazie zrobić całkiem inne radyjo...
Ale z drugiej strony fakt, że właściwie wszystko jest w komplecie i skala nie uszkodzona...
Chyba spróbuję się na nim uczyć renowacji radyj. Żeby chociaż troszkę poczuć ten klimat
Tak. Zdecydowanie idzie do renowacji, bez względu na jego "wartość muzealną"

Jak by ktoś z Kolegów posiadał w swoich zbiorach takie radyjo, i zechciał podzielić się
informacjami na jego temat, to bardzo był bym wdzięczny
Pozdrawiam
Marek

[AZ12]

Wygląda jak po powodzi. Jeśli był zalany to trzeba koniecznie sprawdzić transformator sieciowy zanim włączy się do zasilania 230V.

Może by tak do niego lampową głowicę UKF wstawić?

[Tomek Janiszewski]

Może by tak do niego lampową głowicę UKF wstawić?

Taaa, i jeszcze ceramiczne filtry p.cz. FM typu FCM10,7 oraz demodulartor koincydencyjny na UL1242. Trzeba tylko jeszcze wykombinować diodowy przełącznik AM/FM. Rzeźba będzie straszliwa, porównywalna z dorabianiem UKF do Mazura. Skoro Marek skombinował już Światowida - niech skoncentruje się nad uruchomieniem tamtejszego UKF, a Balatona odszykuje tak aby jak najlepiej odbierał fale długie, średnie i krótkie. Dlaczego nikomu na Forum nie chodzi po glowie dorabianie UKF do Stolicy a nawet Rapsodii?

[MarekSCO]

AZ 12
Kolega od którego otrzymałem to radyjo potwierdza Twoje przypuszczenia...
Mieszka na terenie zalewowym i czas od czasu piwnicę w której był przechowywany
zalewają wody rzeki Wisłok
Ostatnia większa powódź miała miejsce bodaj 3 lata temu
Co do stanu transformatorów, to jeszcze nie testowałem go...
Oczywiście biorę pod uwagę, że mogą mieć przebicia...
Z reguły takie "wątpliwe" transformatory załączam przynajmniej przez żarówkę
( Mam też, zdaje się jakiś elektroniczny bezpiecznik własnej roboty do tego celu - ale dawno nie używałem )

Tomek Janiszewski
Oczywiście masz całkowitą rację Dorabianie UKF-u do tego typu odbiornika ( nawet lampowego toru UKF z detektorem FM )...
To tak naprawdę robienie całkiem innego radyja
A w tym przypadku szczególnie rzecz jest absurdalna...
Będzie bowiem dokładnie tak, jak napisałeś... Światowid zostanie uruchomiony w nowej ( innej z konieczności )
skrzynce i będzie pełnił rolę odbiornika użytkowego...
Zastanawiam się jeszcze jak rozwiązać problem tego UKF w Światowidzie...
Ale z racji, że naprawdę nie często daję radę wysłuchać audycji nadawanej przez
polskojęzyczne stacje w tym pasmie ( podzielam w pełni Twoje zdanie na temat "trujki" )...
Chyba rzecz skończy się na dorobieniu konwertera na E88CC ( posiadam bowiem kilka sztuk tych lamp )
Co do Balatona, to znowu masz słuszność jak najbardziej...
Największą bowiem zaletą - dla mnie - tego konkretnego egzemplarza jest jego kiepski stan techniczny
W dodatku odbiornik jest w pełni kompletny... Co umożliwi mi zgłębienie technik rekonstrukcyjnych
bardzo tanim kosztem i w wygodnych warunkach
Celem oczywiście będzie jak najbardziej zbliżyć się do oryginału
I to właściwie jedyne przeznaczenie jakie znalazłem dla tego radyja

Pozdrawiam
Marek

[AZ12]

Co do Światowida to najlepiej od razu wywalić tą dziadowską głowicę na ECC85 i dać dwulampową ze wzmacniaczem w. cz. na E88CC i ECF801. Tylko, czy ten transformator w tym radiu to wytrzyma.

[MarekSCO]

Zwróć jednak uwagę na to, że poprzedzenie tej głowicy jeszcze jednym stopniem przemiany
już czyni z niej znacznie mniej dziadowską
Niestety ECC85 w tym światowidzie jest uszkodzona ( straciła próżnię ) i nie wiem czy nie zamienić
jej na E88CC ( zdaje się, że tylko takie duotriody serii ECC posiadam aktualnie )

[AZ12]

E88CC w miejscu ECC85 nie będzie dobrze działać, dlatego zasugerowałem wymianę całej głowicy.

[MarekSCO]

Wymiana głowicy nie wchodzi w grę już choćby dlatego, że nie posiadam innej lampowej
Mogę natomiast dowolnie modyfikować tą, jeżeli sytuacja będzie tego wymagała...

[Tomek Janiszewski]

Zastanawiam się jeszcze jak rozwiązać problem tego UKF w Światowidzie...

A jaka tam glowica siedzi? Kanciasta puszka wskazywałaby że to glowica Philips, lub jej zrzynka:
viewtopic.php?f=11&t=24344&hilit=Philips
( podzielam w pełni Twoje zdanie na temat "trujki" )...
Testujesz POglądy naczalstwa? Zaraz wątek stanie się koszerny.

Celem oczywiście będzie jak najbardziej zbliżyć się do oryginału
I to właściwie jedyne przeznaczenie jakie znalazłem dla tego radyja

Ale warto aby naprawdę działało, a nie tylko ładnie wyglądalo. Odbiornik bez UKF też może być niezłą zabawką, do słuchania zagranicy na krótkich. Nie żałuję że sięgnałem po loktale zby zrobić Syrenkę...

Pozdrawiam
Tomek

[columb1492]

A jaka tam glowica siedzi?

W moim jakaś ELWRO. Tutaj pewnie ta sama, chociaż odbiornik wygląda na starszy niż mój, więc...

Po chwili:

... więc jest jednak inna, na fotkach wnętrze mojego Światowida i zbliżenia głowicy. Ta płytka do podłączania anten też jakoś inaczej...

Po kolejnej chwili:

Tak patrzę na zdjęcia i ten kondensator co pisałem, że go nie ma to jednak jest u Ciebie, tylko od strony elementów

[MarekSCO]

Jutro sprawdzę jaki to typ głowicy.

Tomek Janiszewski

Ale warto aby naprawdę działało, a nie tylko ładnie wyglądalo.

Nie zrozumieliśmy się, pewnie dlatego, że pomijam niektóre oczywiste dla mnie rzeczy zbyt szybko
Oczywiście, że będzie działało Chodziło mi o to, że oprócz teo, że będzie sprawne i zestrojone,
dołożę starań, żeby przywrócić mu jako taki wygląd

Odbiornik bez UKF też może być niezłą zabawką, do słuchania zagranicy na krótkich.

Oczywiście masz słuszność Ja wcale nie słucham audycji radiowych na UKF nadawanych z modulacją FM
Jeśli już to tylko SSB Może własnie bliżej prawdy będę jak napiszę, że w ogóle nie słucham audycji
Jedynie pasma amatorskie i internet

columb1492
Powiedz mi jak wyglądała sprawa z tymi przełącznikami w Twoim Światowidzie ?
Trzeszczały ? Rozbierałeś je i czyściłeś ?

[columb1492]

Powiem szczerze, że nie rozbierałem, bo zachowywały się idealnie. Prysnąłem tylko po wierzchu kontaktem dla zachowania tego stanu W ogóle naprawa mojego egzemplarza ograniczyła się do wymiany dwóch kondensatorów, lampy głośnikowej, wyczyszczeniu i zakonserwowaniu elementów mechanicznych. Więcej roboty było przy skrzynce (choć też bez przesady, bo nie było tam robactwa, a fornir był w stanie 4 (w skali od 1 do 6).

[jacekk]

Byle nie kontakt PR. "Psikłem" tym styki w przełączniku od Symfonii i dopiero zaczęło się dziać.. Wcześniej raz na kilka zmian zakresu nie było kontaktu, tak po tym PR proporcje się zmieniły o 180 stopni. To znaczy dopiero kilka prób włączenia jakiegoś zakresu powodowała że się on włączał. Wypłukałem tym PR-em dokładnie styki, poczekałem aż wyschnie i przepłukałem strzykawką ze spirytusem. Na koniec WD40 i dopiero zaczęło działać.

Za to potencjometry świetnie oczyścił, ale dopiero po ich rozebraniu. Strasznie trzeszczący Pionierowy potencjometr po Kontakcie PR znosi dzielnie codzienne manipulacje bez zbędnych efektów akustycznych.