
AZ 12

Kolega od którego otrzymałem to radyjo potwierdza Twoje przypuszczenia...
Mieszka na terenie zalewowym i czas od czasu piwnicę w której był przechowywany
zalewają wody rzeki Wisłok

Ostatnia większa powódź miała miejsce bodaj 3 lata temu

Co do stanu transformatorów, to jeszcze nie testowałem go...
Oczywiście biorę pod uwagę, że mogą mieć przebicia...
Z reguły takie "wątpliwe" transformatory załączam przynajmniej przez żarówkę

( Mam też, zdaje się jakiś elektroniczny bezpiecznik własnej roboty do tego celu - ale dawno nie używałem )

Tomek Janiszewski

Oczywiście masz całkowitą rację

Dorabianie UKF-u do tego typu odbiornika ( nawet lampowego toru UKF z detektorem FM )...
To tak naprawdę robienie całkiem innego radyja

A w tym przypadku szczególnie rzecz jest absurdalna...
Będzie bowiem dokładnie tak, jak napisałeś... Światowid zostanie uruchomiony w nowej ( innej z konieczności )
skrzynce i będzie pełnił rolę odbiornika użytkowego...
Zastanawiam się jeszcze jak rozwiązać problem tego UKF w Światowidzie...
Ale z racji, że naprawdę nie często daję radę wysłuchać audycji nadawanej przez
polskojęzyczne stacje w tym pasmie ( podzielam w pełni Twoje zdanie na temat "trujki"

)...
Chyba rzecz skończy się na dorobieniu konwertera na E88CC ( posiadam bowiem kilka sztuk tych lamp )

Co do Balatona, to znowu masz słuszność jak najbardziej...
Największą bowiem zaletą - dla mnie - tego konkretnego egzemplarza jest jego kiepski stan techniczny

W dodatku odbiornik jest w pełni kompletny... Co umożliwi mi zgłębienie technik rekonstrukcyjnych
bardzo tanim kosztem i w wygodnych warunkach

Celem oczywiście będzie jak najbardziej zbliżyć się do oryginału

I to właściwie jedyne przeznaczenie jakie znalazłem dla tego radyja
Pozdrawiam
Marek