Napisy na klawiszach
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
- haterkmp
- 625...1249 postów
- Posty: 843
- Rejestracja: wt, 19 sierpnia 2008, 13:42
- Lokalizacja: Wałbrzych
Napisy na klawiszach
Szanowni Koledzy i Koleżanki
kilka lat temu, kiedy UE nie wciskało się w każdą dziedzinę życia, w sklepach były dostępne toksyczne cienkopisy, którymi świetnie się poprawiało wszelkie napisy na delikatnych klawiszach z białego nie-waidomo-czego (co rozpuszcza się nawet w płynie do naczyń). niestety takich cienkopisów już nie ma nigdzie... a te co są to o du... rozbić bo nie chcą zaschnąć a permanentnych markerów o tak małej średnicy próżno szukać... i tu pytanie - czym poprawiacie markery na klawiszach i ramkach z tego elikatnego białego plastiku?
pozdrawiam, hater
kilka lat temu, kiedy UE nie wciskało się w każdą dziedzinę życia, w sklepach były dostępne toksyczne cienkopisy, którymi świetnie się poprawiało wszelkie napisy na delikatnych klawiszach z białego nie-waidomo-czego (co rozpuszcza się nawet w płynie do naczyń). niestety takich cienkopisów już nie ma nigdzie... a te co są to o du... rozbić bo nie chcą zaschnąć a permanentnych markerów o tak małej średnicy próżno szukać... i tu pytanie - czym poprawiacie markery na klawiszach i ramkach z tego elikatnego białego plastiku?
pozdrawiam, hater
in gain we trust
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
- jacekk
- 1250...1874 posty
- Posty: 1609
- Rejestracja: sob, 17 października 2009, 23:04
- Lokalizacja: Okolice Lublina
Re: Napisy na klawiszach
Cienkie i w miarę odporne są pisaki do podpisywania płyt CD.
Re: Napisy na klawiszach
Witam !
Proponuję pytać w sklepach dla plastyków. Bywają pisaki do pisania na szkle o różnych grubościach w tym również cienkie.
Pozdrawiam ed_net.
Proponuję pytać w sklepach dla plastyków. Bywają pisaki do pisania na szkle o różnych grubościach w tym również cienkie.
Pozdrawiam ed_net.
Re: Napisy na klawiszach
Generalnie,chodzi o pisali tzw.spirytusowe,niezmywalne.
Do czasu.
Do czasu.

- juju
- 100...124 posty
- Posty: 101
- Rejestracja: ndz, 11 października 2009, 10:37
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: Napisy na klawiszach
Ja mam kłopot z napisami na klawiszkach w Nordmende Carmen. "Sprzedawiec" tak je wyczyścił na gładko, że nie ma nawet śladu po wgłębieniach literek. Nie ma więc mowy o poprawianiu czymkolwiek. Zostaje tylko wydruk na folii i naklejenie "etykiet zastępczych". Przykre, że Microsoft w zestawach czcionek nie przewidział dokładnie TYCH, do TEGO radia
Oglądałem chyba wszystkie czcionki, ale nawet najlepsza daleka jest od wzorca (wzorzec mam na Othello).
No i nie ma siły, żeby krawędzie etykietek stały się niewidzialne...

Oglądałem chyba wszystkie czcionki, ale nawet najlepsza daleka jest od wzorca (wzorzec mam na Othello).
No i nie ma siły, żeby krawędzie etykietek stały się niewidzialne...

-
- 500...624 posty
- Posty: 585
- Rejestracja: ndz, 11 listopada 2012, 15:11
- Lokalizacja: Kraków
Re: Napisy na klawiszach
To po wydrukowaniu takiej etykietki delikatnie wytnij samą literę. Wtedy krawędź folii zejdzie się z krawędzią litery i nie będzie to praktycznie widoczne.
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
- juju
- 100...124 posty
- Posty: 101
- Rejestracja: ndz, 11 października 2009, 10:37
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: Napisy na klawiszach
Bartek, to byłoby dość trudne. Raczej nie dam rady
To co proponujesz, to chyba jedyna metoda "zgubienia" krawędzi, ale dla mnie zdecydowanie nieosiągalna ze względów techniczno-optycznych.
Z kolei zaokrąglone kształty klawiszy nie dają szansy ukrycia krawędzi folii (czy folji?). Chyba, że znajdę jakąś nieprzyzwoicie cieniutką. Może wtedy da się na to patrzeć...

Z kolei zaokrąglone kształty klawiszy nie dają szansy ukrycia krawędzi folii (czy folji?). Chyba, że znajdę jakąś nieprzyzwoicie cieniutką. Może wtedy da się na to patrzeć...
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4188
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Napisy na klawiszach
Przecież można to w prosty sposób odnowić. Wystarczy całe czoło klawisza zamazać farbą a następnie kawalkiem czystej szmatki lub skóry przejechać czoło klawisza. We wgłębieniu zostaje farba i klawisz wygląda jak nowy. Celowo napisałem "farba" nie podając jaka, to już jest zależne od materiału z jakiego wykonany jest klawisz. Większość klawiszy uczulona jest na nitro.
- juju
- 100...124 posty
- Posty: 101
- Rejestracja: ndz, 11 października 2009, 10:37
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: Napisy na klawiszach
Zgadza się, tylko że klawisze w mojej Carmen są niemal idealnie gładkie. Nie ma gdzie zapuścić "farby".
W tej sytuacji zostaje chyba tylko folia?...
W tej sytuacji zostaje chyba tylko folia?...
- haterkmp
- 625...1249 postów
- Posty: 843
- Rejestracja: wt, 19 sierpnia 2008, 13:42
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Napisy na klawiszach
telewizorek52 szczerze mówiąc, przeprowadziłem "badania" na klawiszach niemieckich, polskich, norweskich i rosyjskich. wszystkie rozpuszczają się pod nitro, poliuretanem, lakiem. akrylową farbę wytrzymał klawisz rosyjski i norweski ale akryl tworzy coś na wzór korzucha i ciężko nie zetrzeć tam gdzie ma zostać. klawisz od calypso rozpuścił się w alkoholowym płynie do szyb... czy ktoś z Was próbował farby drukarskiej albo tuszu z pieczątek? ten ostatni mi chodzi po głowie od pewnego czasu ale nie mogę trafić na brązowy...
juju - który to model Carmen?
juju - który to model Carmen?
in gain we trust
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
Re: Napisy na klawiszach
No to pozostaje zrobić porzadne fotki "wzorca czcionek" i pobawić się w lepienie tego co Ci potrzeba z poszczególnych liter w jakimś programie graficznym.juju pisze: Przykre, że Microsoft w zestawach czcionek nie przewidział dokładnie TYCH, do TEGO radia![]()
Oglądałem chyba wszystkie czcionki, ale nawet najlepsza daleka jest od wzorca (wzorzec mam na Othello).
No i nie ma siły, żeby krawędzie etykietek stały się niewidzialne...
Co do naklejania to myślę, że gdybyś użył kalkomanii to nie bedzie dużego kłopotu z folią, biorąc pod uwagę, że klawisze już masz wygładzone. Jest ona bardzo cienka i elastyczna. Powinna ładnie się ułożyć na klawiszu.juju pisze:Zgadza się, tylko że klawisze w mojej Carmen są niemal idealnie gładkie. Nie ma gdzie zapuścić "farby".
W tej sytuacji zostaje chyba tylko folia?...
Re: Napisy na klawiszach
staku pisze:No to pozostaje zrobić porządne fotki "wzorca czcionek" i pobawić się w lepienie tego co Ci potrzeba z poszczególnych liter w jakimś programie graficznym.juju pisze: Przykre, że Microsoft w zestawach czcionek nie przewidział dokładnie TYCH, do TEGO radia![]()
Oglądałem chyba wszystkie czcionki, ale nawet najlepsza daleka jest od wzorca (wzorzec mam na Othello).
No i nie ma siły, żeby krawędzie etykietek stały się niewidzialne...Co do naklejania to myślę, że gdybyś użył kalkomanii to nie bedzie dużego kłopotu z folią, biorąc pod uwagę, że klawisze już masz wygładzone. Jest ona bardzo cienka i elastyczna. Powinna ładnie się ułożyć na klawiszu.juju pisze:Zgadza się, tylko że klawisze w mojej Carmen są niemal idealnie gładkie. Nie ma gdzie zapuścić "farby".
W tej sytuacji zostaje chyba tylko folia?...
- Michał_B
- 1875...2499 postów
- Posty: 2308
- Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Napisy na klawiszach
A może spróbować grawerki laserowej?
W małych zakładach poligraficznych można zlecić taką usługę, za nieduże pieniądze.
W małych zakładach poligraficznych można zlecić taką usługę, za nieduże pieniądze.
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
- juju
- 100...124 posty
- Posty: 101
- Rejestracja: ndz, 11 października 2009, 10:37
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: Napisy na klawiszach
haterkmp
staku,
Bardzo dziękuję Kolegom za rady!
"Produkcja" napisów pewnie chwilę potrwa, ale nie omieszkam pokazać jak wyszło (jeśli dobrze wyjdzie
)
- To jest NordMende Carmen58.który to model Carmen?
staku,
- Rzeczywiście, można napisy sfotografować (w Othello 58 wyglądają identyczne) i opracować graficznie jak skanowane skale. Kalkomania będzie idealna do naniesienia napisów na klawiszki - myślę, że po wprawkach uda się je nanieść równo w jednej linii.pozostaje zrobić porzadne fotki "wzorca czcionek" i pobawić się w lepienie tego co Ci potrzeba z poszczególnych liter w jakimś programie graficznym.
Bardzo dziękuję Kolegom za rady!

"Produkcja" napisów pewnie chwilę potrwa, ale nie omieszkam pokazać jak wyszło (jeśli dobrze wyjdzie

Cóż , próbowałem i tego. Ale wszystko, co wykracza poza standardowe "produkty" takiego zakładu (przynajmniej w mojej okolicy) przeraża i zniechęca pracownika takiego zakładu. Niechęć wzbiera po informacji, że to produkcja jednostkowa. Przy okazji zwiększę obszar poszukiwań takiego zakładu - musi gdzieś być taki, w którym wezmą do realizacji coś niestandardowego...A może spróbować grawerki laserowej?
Re: Napisy na klawiszach
Nie dziw się. Takie karkołomne pomysły w dodatku jednostkowo to duży problem. Co w przypadku jak coś się nie uda? A uwierz mi, z autopsji wiem jak trudno jest osiągnąć porządany efekt. Jak dorabiam skale to najczęściej zamawiam 3-4 szyby i prawie nigdy nie udaje się za pierwszym razem. Przy serii, zniczczysz dwa, trzy egzemplarze na naukę a potem już leci i wiesz faktycznie jak to wycenić. Zastanawiałeś się jak umieścić klawisze w grawerce i w jaki sposób ustawić głowicę aby napisy były tam gdzie należy? Druga rzecz, to jakich mocy i szybkości użyć na materiale którego nie znamy? Przy zabawie ze skalami zauważyłem, że nawet taki szczegół jak szyby z innej partii potrafi zepsuć efekt końcowy. To są właśnie powody dla których zakłady nie chcą brać takich zleceń. No chyba, że znajdziesz gościa który łyknie tekst "eee i tak nie dacie rady" i podejdzie do sprawy ambicjonalniejuju pisze: A może spróbować grawerki laserowej?
Cóż , próbowałem i tego. Ale wszystko, co wykracza poza standardowe "produkty" takiego zakładu (przynajmniej w mojej okolicy) przeraża i zniechęca pracownika takiego zakładu. Niechęć wzbiera po informacji, że to produkcja jednostkowa. Przy okazji zwiększę obszar poszukiwań takiego zakładu - musi gdzieś być taki, w którym wezmą do realizacji coś niestandardowego...
