Razor hi-gain
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 500...624 posty
- Posty: 516
- Rejestracja: ndz, 30 października 2011, 21:39
- Lokalizacja: Gostyń - Śląsk
Re: Razor hi-gain
Na maksymalnej głośności go nie sprawdzałem, ale wydaje się dobry.
Edit: sprawdziłem to dokładnie.
Z zamienionymi rezystorami w katodzie wtórnika:
Master volume na godzinę 12, volume kanału przesterowanego na maksimum, volume kanału clean na godzinę 12(powyżej na moich przetwornikach zaczyna się delikatnie przesterowywać). Kanał clean jest praktycznie tak samo głośny jak kanał przesterowany. Z oryginalnym dzielnikiem kanał przesterowany był jak dla mnie za cichy, w stosunku do kanału clean.
Edit: sprawdziłem to dokładnie.
Z zamienionymi rezystorami w katodzie wtórnika:
Master volume na godzinę 12, volume kanału przesterowanego na maksimum, volume kanału clean na godzinę 12(powyżej na moich przetwornikach zaczyna się delikatnie przesterowywać). Kanał clean jest praktycznie tak samo głośny jak kanał przesterowany. Z oryginalnym dzielnikiem kanał przesterowany był jak dla mnie za cichy, w stosunku do kanału clean.
-
- 500...624 posty
- Posty: 516
- Rejestracja: ndz, 30 października 2011, 21:39
- Lokalizacja: Gostyń - Śląsk
Re: Razor hi-gain
Dodaję zdjęcia jak wygląda wzmacniacz na zewnątrz, oraz wnętrze po poukładaniu przewodów. Na panelu przednim jest przełącznik do zmiany kanałów. Pod nim jest dioda sygnalizująca który kanał jest w danej chwili włączony. Jest to dioda czerwono - zielona (clean - zielona, drive - czerwona). Aktualnie jest jeszcze dioda sygnalizująca funkcję solo. Zastanawiam się jeszcze nad dodaniem diody sygnalizującą pracę pętli efektów.
Wnętrze się już dużo nie zmieni, zostanie jedynie zmontowana płytka pętli. Na zewnątrz będą jeszcze panele z przodu i z tyłu. oraz drobne poprawki wizualne. No i oczywiście pozostaje zrobienie obudowy i footswitcha.
Ogólnie wzmacniacz gra bardzo dobrze. nie sprzęga, nie brumi, brzmienie mi się bardzo podoba. Kanał przesterowany ma to, czego czasami brakowało mi w atomie
Przełączanie kanałów jest bardzo ciche. Funkcja solo sprawuje się bardzo dobrze.
Wnętrze się już dużo nie zmieni, zostanie jedynie zmontowana płytka pętli. Na zewnątrz będą jeszcze panele z przodu i z tyłu. oraz drobne poprawki wizualne. No i oczywiście pozostaje zrobienie obudowy i footswitcha.
Ogólnie wzmacniacz gra bardzo dobrze. nie sprzęga, nie brumi, brzmienie mi się bardzo podoba. Kanał przesterowany ma to, czego czasami brakowało mi w atomie

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 500...624 posty
- Posty: 516
- Rejestracja: ndz, 30 października 2011, 21:39
- Lokalizacja: Gostyń - Śląsk
Re: Razor hi-gain
Czas zabrać się za budowę obudowy
Muszę się jeszcze zastanowić jak tym razem rozwiązać front. Nie chce robić zakrytego frontu, ani siatki na całej powierzchni. Muszę jeszcze pomyśleć jak to ciekawie rozwiązać. Trzeba także zrobić jeden dekiel do transformatora sieciowego, ponieważ wyprowadzenia ts 40/26/676 nie umożliwiają założenie normalnej tłoczonej osłony z tej strony. Zostaną wymienione wszystkie śruby widoczne na zewnątrz chassis na śruby imbusowe.
Jeśli ktoś ma jakieś ciekawe propozycje frontu to proszę pisać

Jeśli ktoś ma jakieś ciekawe propozycje frontu to proszę pisać

-
- 500...624 posty
- Posty: 516
- Rejestracja: ndz, 30 października 2011, 21:39
- Lokalizacja: Gostyń - Śląsk
Re: Razor hi-gain
Poskładałem pętlę efektów
Jest tak jak napisałem, szeregowa z regulacją send level.
Dodatkowo jest funkcja boost oraz ground lift ( odłącza masę od gniazda return). Działa bardzo dobrze. Z tyłu obok gniazda footswitch są zamontowane dwa małe przełączniki. Umożliwiają włączenie lub wyłączenie pętli dla danego kanału.
Gdy projektowałem ten wzmacniacz nawinąłem dodatkowe uzwojenie na transformator sieciowy w celu żarzenia PCL86 (szeregowe połączenie uzwojenia żarzenia i dodatkowego uzwojenia). Jednak żarzenie tej lampy realizuje mniejszy transformator. Pozostało więc wolne uzwojenie. Ponieważ napięcie na nim uzyskiwane było w okolicach 9V, zrobiłem dodatkowy zasilacz stabilizowany z którego można zasilać efekty. Zasilacz został zabezpieczony bezpiecznikiem. Sprawuje się to całkiem dobrze, a przynajmniej nie trzeba dodatkowego zasilacza
W najbliższym czasie zrobię obudowę, ale na tolex i resztę elementów aktualnie brak funduszy
Zdjęcie przedstawia pętlę bez podłączonej funkcji boost. Było robione podczas montażu.

Dodatkowo jest funkcja boost oraz ground lift ( odłącza masę od gniazda return). Działa bardzo dobrze. Z tyłu obok gniazda footswitch są zamontowane dwa małe przełączniki. Umożliwiają włączenie lub wyłączenie pętli dla danego kanału.
Gdy projektowałem ten wzmacniacz nawinąłem dodatkowe uzwojenie na transformator sieciowy w celu żarzenia PCL86 (szeregowe połączenie uzwojenia żarzenia i dodatkowego uzwojenia). Jednak żarzenie tej lampy realizuje mniejszy transformator. Pozostało więc wolne uzwojenie. Ponieważ napięcie na nim uzyskiwane było w okolicach 9V, zrobiłem dodatkowy zasilacz stabilizowany z którego można zasilać efekty. Zasilacz został zabezpieczony bezpiecznikiem. Sprawuje się to całkiem dobrze, a przynajmniej nie trzeba dodatkowego zasilacza

W najbliższym czasie zrobię obudowę, ale na tolex i resztę elementów aktualnie brak funduszy

Zdjęcie przedstawia pętlę bez podłączonej funkcji boost. Było robione podczas montażu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 500...624 posty
- Posty: 516
- Rejestracja: ndz, 30 października 2011, 21:39
- Lokalizacja: Gostyń - Śląsk
Re: Razor hi-gain
Mam już wszystkie elementy na obudowę. Pomysł jak będzie wyglądała też już mam. Po świętach ją dokończę i wrzucę zdjęcia. Tym razem będzie czerwona 

-
- 500...624 posty
- Posty: 516
- Rejestracja: ndz, 30 października 2011, 21:39
- Lokalizacja: Gostyń - Śląsk
Re: Razor hi-gain
Aktualnie wygląda tak jak na zdjęciach. Zdjęcia robione telefonem. Brakuje logo oraz paneli z przodu i z tyłu. Prawdopodobnie będzie jeszcze biza z przodu i z tyłu. Panel z przodu będzie trochę wyższy niż chassis. Jest jeszcze kilka elementów które trzeba dopracować. Na żywo wygląda znacznie lepiej 
Edit:
W następnym tygodniu obudowa powinna być gotowa. Panele będą czarne z białymi napisami. Projekty muszę dopiero narysować i zlecić grawer.

Edit:
W następnym tygodniu obudowa powinna być gotowa. Panele będą czarne z białymi napisami. Projekty muszę dopiero narysować i zlecić grawer.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 500...624 posty
- Posty: 516
- Rejestracja: ndz, 30 października 2011, 21:39
- Lokalizacja: Gostyń - Śląsk
Re: Razor hi-gain
Wzmacniacz pod względem elektrycznym uznaję za gotowy. Modyfikacją było dodanie rezystora 1M bocznikujący potencjometr gain 1M.
Po modyfikacji użyteczny zakres regulacji znacząco się poprawił (brak mulenia powyżej połowy obrotu). Zmieniony został także kondensator 500pF bocznikujący potencjometr master volume na kondensator 220pF.
Ponieważ miałem jedno nie wykorzystane uzwojenie transformatora sieciowego ( około 9V), wykorzystałem go do zrobienia zasilacza stabilizowanego do efektów. Bardzo się to przydaje do efektów w pętli. Gniazdo z bezpiecznikiem jest widoczne z tyłu wzmacniacza obok gniazda sieciowego.
Pozostaje zrobić panele
Po modyfikacji użyteczny zakres regulacji znacząco się poprawił (brak mulenia powyżej połowy obrotu). Zmieniony został także kondensator 500pF bocznikujący potencjometr master volume na kondensator 220pF.
Ponieważ miałem jedno nie wykorzystane uzwojenie transformatora sieciowego ( około 9V), wykorzystałem go do zrobienia zasilacza stabilizowanego do efektów. Bardzo się to przydaje do efektów w pętli. Gniazdo z bezpiecznikiem jest widoczne z tyłu wzmacniacza obok gniazda sieciowego.
Pozostaje zrobić panele

-
- 250...374 postów
- Posty: 299
- Rejestracja: wt, 5 czerwca 2012, 14:04
Re: Razor hi-gain
Mogłeś zasilanie 9V puścić gniazdem SEND, stero i 2 żyłowym kablem do pedałboardu, następnie pedalboard by zbierał te 9v i dalej do efektów krótkimi kabelkami ;d
Zawsze to 1 kabel mniej i większa wygoda. Mnie np. te cieniutkie kabelki od mniejszych zasilaczy stasznie wkurzają
Także wolałbym pewnie podłączać kablem sieciowym do zasilacza w pedalboardzie, bo i tak pewnie przydaje się porządny zasilacz z odseparowanymi sekcjami.
Zawsze to 1 kabel mniej i większa wygoda. Mnie np. te cieniutkie kabelki od mniejszych zasilaczy stasznie wkurzają

Także wolałbym pewnie podłączać kablem sieciowym do zasilacza w pedalboardzie, bo i tak pewnie przydaje się porządny zasilacz z odseparowanymi sekcjami.
-
- 500...624 posty
- Posty: 516
- Rejestracja: ndz, 30 października 2011, 21:39
- Lokalizacja: Gostyń - Śląsk
Re: Razor hi-gain
U mnie w pętli jest aktualnie tylko chorus, a w dodatku leży na wzmacniaczu. Ten zasilacz to taki bonus
Jak będę miał więcej efektów to zrobię porządny zasilacz stabilizowany do efektów.

Jak będę miał więcej efektów to zrobię porządny zasilacz stabilizowany do efektów.
-
- 500...624 posty
- Posty: 516
- Rejestracja: ndz, 30 października 2011, 21:39
- Lokalizacja: Gostyń - Śląsk
Re: Razor hi-gain
Powoli przymierzam się do budowy nowego wzmacniacza
Tym razem będzie to 50W wersja wzmacniacza z tego tematu. Nie chcę zakładać nowego tematu, więc będę efekty prac przedstawiał w tym wątku. Ten wzmacniacz będzie poligonem doświadczalnym do testowania różnych rozwiązań. Sterowanie chciałbym zrealizować za pomocą mikrokontrolera, ale muszę jescze poćwiczyć programowanie
Różnicą z dotychczasowym wzmacniaczem będą:
- zdublowane potencjometry gain, treble oraz volume dla kanału przesterowanego, przełączane z panelu i footswitcha.
- drugi zestaw potencjometrów w kanale przesterowanym będzie miał możliwość pracy z odłączonymi kondensatorami katodowymi ( nie wiem jeszcze czy będą odłączane wszystkie, okaże się w trakcie testów). Odłączanie tranzystorami JFET.
- dodana bramka szumów za 2 stopniem wzmacniającym.
- możliwość zasilania preampu z niższego napięcia.
- zmiana wartości kondensatora sprzęgającego po pierwszym stopniu kanału przesterowanego, sterowane LDR.
- dwa przełączane master volume.
Zrezygnowałem także z funkcji presence w kanale przesterowanym, ponieważ nie słyszałem dużego wpływu na dźwięk. Zobaczę jak będzie działało presence w końcówce.
Część elementów już mam. Prototyp PCB przedwzmacniacza też już mam ( modyfikacja dotychczasowej płytki, która spisuje się bardzo dobrze)
Aktualnie muszę dokończyć projektowanie wszystkich płytek i pozostałych elementów. Na wykonanie będę musiał uzbierać jeszcze trochę funduszy


Różnicą z dotychczasowym wzmacniaczem będą:
- zdublowane potencjometry gain, treble oraz volume dla kanału przesterowanego, przełączane z panelu i footswitcha.
- drugi zestaw potencjometrów w kanale przesterowanym będzie miał możliwość pracy z odłączonymi kondensatorami katodowymi ( nie wiem jeszcze czy będą odłączane wszystkie, okaże się w trakcie testów). Odłączanie tranzystorami JFET.
- dodana bramka szumów za 2 stopniem wzmacniającym.
- możliwość zasilania preampu z niższego napięcia.
- zmiana wartości kondensatora sprzęgającego po pierwszym stopniu kanału przesterowanego, sterowane LDR.
- dwa przełączane master volume.
Zrezygnowałem także z funkcji presence w kanale przesterowanym, ponieważ nie słyszałem dużego wpływu na dźwięk. Zobaczę jak będzie działało presence w końcówce.
Część elementów już mam. Prototyp PCB przedwzmacniacza też już mam ( modyfikacja dotychczasowej płytki, która spisuje się bardzo dobrze)
Aktualnie muszę dokończyć projektowanie wszystkich płytek i pozostałych elementów. Na wykonanie będę musiał uzbierać jeszcze trochę funduszy

-
- 500...624 posty
- Posty: 516
- Rejestracja: ndz, 30 października 2011, 21:39
- Lokalizacja: Gostyń - Śląsk
Re: Razor hi-gain
W załączniku jest widok prototypowej płytki preampu z inwerterem. Układ przełączania będzie nad płytką preampu. Potencjometry gain B, treble B, volume B oraz Presence będą przykręcone prosto do chassis i połączone z płytkami przewodami. Połączenie będą krótkie, także nie powinny sprawiać kłopotu. Umieszczenie ich na PCB utrudniło by cały montaż. Sekcja master będzie osobno.
Płytka jest jeszcze w fazie projektowania, także nie wykluczam zmian. Zmianie mogą ulec wartości elementów.
Miło widziane są uwagi dotyczące PCB
Płytka jest jeszcze w fazie projektowania, także nie wykluczam zmian. Zmianie mogą ulec wartości elementów.
Miło widziane są uwagi dotyczące PCB
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 7372
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Razor hi-gain
Złe prowadzenie masy - stopnie zasilane z kolejnych stopni filtrujących mają połączenia oporników katodowych i siatkowych do masy w zupełnie innym miejscu szyny niż masy tychże filtrów. Sprawdź jak poprowadził masę Marvel w swoim customie czy atomach i porównaj ze swoim.
Ostatnio zmieniony czw, 7 lutego 2013, 15:12 przez Thereminator, łącznie zmieniany 1 raz.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
- 500...624 posty
- Posty: 516
- Rejestracja: ndz, 30 października 2011, 21:39
- Lokalizacja: Gostyń - Śląsk
Re: Razor hi-gain
Można by było poprowadzić masę do góry do każdego kondensatora, pomiędzy lampami, ale jest trochę mało miejsca. Trzeba by zwiększyć odstęp pomiędzy lampami. Ta szyna masy działa już w dwóch moich wzmacniaczach i nie ma z tym problemu. Jedna płytka Marvela też miała taką szynę masy. Jeszcze zostaje kwestia oporników siatkowych na wejściu każdego kanału. W poprzednim wzmacniaczu miałem jeden wspólny rezystor 1M przylutowany do gniazda wejściowego. Może dać dla każdego kanału osobno?
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11113
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Razor hi-gain
No to bedą chyba połączone ze spobą równolegle... dwa oddzielne antyparazyty sie daje, ale 1M do masy na wejściu wspólny.
-
- 500...624 posty
- Posty: 516
- Rejestracja: ndz, 30 października 2011, 21:39
- Lokalizacja: Gostyń - Śląsk
Re: Razor hi-gain
Też o tym myślałem. Zostaje więc jeden, przylutowany do gniazda wejściowego
Jeśli chodzi o tą szynę masy, to oglądałem kilka fabrycznych konstrukcji, gdzie filtry są na płytce zasilacza, a napięcie do stopni doprowadzają przewody lub ścieżki. Połączenia mas poszczególnych stopni do masy filtrów nie są zbyt krótkie, a nie powoduje to problemów. W moim przypadku sprawa wygląda podobnie.

Jeśli chodzi o tą szynę masy, to oglądałem kilka fabrycznych konstrukcji, gdzie filtry są na płytce zasilacza, a napięcie do stopni doprowadzają przewody lub ścieżki. Połączenia mas poszczególnych stopni do masy filtrów nie są zbyt krótkie, a nie powoduje to problemów. W moim przypadku sprawa wygląda podobnie.