Czwarta warstwa i nadal pory
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2469
- Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18
Re: czwarta warstwa i nadal pory
Marna bejca niestety i daje efekt łaciatego.Najlepiej używac sprawdzonych linii producenta ale kto sie w to bawi przy jednostkowych wyrobach.
Lakierobejce sa na ogól kiepskiej jakości i nie nadają sie do szlachetnych oklein (fornirów).
Przy poliuretanach taka technologia:
a.dobrze przeszlifować stary fornir i to dośc głeboko bo w zalezności od nasiaklowosci pozostaja niewidoczne poczatkowo miejsca gdzie starya powłoka (a nie wiemy jaka) wsiakał głębiej.Poczatkowo wszystko niby OK a w miare nakaldania powłok wychodza kwiatki,
Poza tym drewno sie tez nierównoomiernie starzeje i utlenia od promieni UV i przy renowacji sa problemy.
b.dobre nitro (nie wszystkie sa dobre!!) pierwsz warstwa rozcieńczona i po minimum 24 godzinach schnięcia delokatnie szlifujemy.Potem 2 warstwy gęstszym i tez cekamy i poszlifowujemy.
c.lakier poliuretanowy ale tez sprawdzonej jakości.Do nich tylko rozcieńczalnik do poliuretanów.Pozostałe warzą lakier.Najbezpieczniej lakierowac poziome.O dobrym pedzlu czy wałeczku juz nie wspominam.
Poliuretany utwardza wilgoć z powietrza i proces zachodzi dosc długo.
Warstwy nakładamy jak najcieniej to ogólna zasada lakiernictwa.Ważna wilgotość powietrza,temperatura i lepkość czyli stopień rozcieńczenia.
Każdą warstwę po odpowiednim utwardzeniu szlifujemy i zmywamy pył.
Osobiście nie stosuję juz poliuretanów bo żle sie zachowuja w miarę starzenia i zółkną jednak oraz źle sie szlifuja.
Dwuskładnikowe to porazka w warunkach amatorskich i powinny byc nakładane pistoletem a nie pędzlem!
Politury już nie robie bo nie mam warunków.
Ostatnio stosuję akryl bezbarwny samochodowy w sprayu ale zimą staram sie nic nie lakierować.
Pozdrawiam Tomasz
Lakierobejce sa na ogól kiepskiej jakości i nie nadają sie do szlachetnych oklein (fornirów).
Przy poliuretanach taka technologia:
a.dobrze przeszlifować stary fornir i to dośc głeboko bo w zalezności od nasiaklowosci pozostaja niewidoczne poczatkowo miejsca gdzie starya powłoka (a nie wiemy jaka) wsiakał głębiej.Poczatkowo wszystko niby OK a w miare nakaldania powłok wychodza kwiatki,
Poza tym drewno sie tez nierównoomiernie starzeje i utlenia od promieni UV i przy renowacji sa problemy.
b.dobre nitro (nie wszystkie sa dobre!!) pierwsz warstwa rozcieńczona i po minimum 24 godzinach schnięcia delokatnie szlifujemy.Potem 2 warstwy gęstszym i tez cekamy i poszlifowujemy.
c.lakier poliuretanowy ale tez sprawdzonej jakości.Do nich tylko rozcieńczalnik do poliuretanów.Pozostałe warzą lakier.Najbezpieczniej lakierowac poziome.O dobrym pedzlu czy wałeczku juz nie wspominam.
Poliuretany utwardza wilgoć z powietrza i proces zachodzi dosc długo.
Warstwy nakładamy jak najcieniej to ogólna zasada lakiernictwa.Ważna wilgotość powietrza,temperatura i lepkość czyli stopień rozcieńczenia.
Każdą warstwę po odpowiednim utwardzeniu szlifujemy i zmywamy pył.
Osobiście nie stosuję juz poliuretanów bo żle sie zachowuja w miarę starzenia i zółkną jednak oraz źle sie szlifuja.
Dwuskładnikowe to porazka w warunkach amatorskich i powinny byc nakładane pistoletem a nie pędzlem!
Politury już nie robie bo nie mam warunków.
Ostatnio stosuję akryl bezbarwny samochodowy w sprayu ale zimą staram sie nic nie lakierować.
Pozdrawiam Tomasz
-
- 625...1249 postów
- Posty: 848
- Rejestracja: wt, 19 sierpnia 2008, 13:42
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: czwarta warstwa i nadal pory
dzięki za rady. pragnę tylko się wyspowiadać, że nie jestem laikiem w tej sprawie i jakieś tam pojęcie mam na ten temat. wrąbałem się w poliuretan bo... no właśnie bo sam nie wiem po co. lakierobejce z mojego doświadczenia lepiej wyglądają niż niejedno markowe nitro, w szczególności już po polerce dobrymi pastami i gąbkami polerskimi. bejca nałożona to akurat rustykalna bejca na spirytusie (żeby ją rozjaśnić do wymaganego odcienia). nigdy wcześniej nie stosowałem jej w połączeniu z poliuretanem dlatego moje zdziwienie. jak widać doświadczenia nabiera się dzięki porażkom 

in gain we trust
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
-
- 25...49 postów
- Posty: 26
- Rejestracja: ndz, 13 listopada 2011, 23:02
- Lokalizacja: Szczecin
Re: czwarta warstwa i nadal pory
A ja próbowałem z lakierem poliestrowym, i choć technologia nie jest łatwa, i narobiłem masę błędów, to efekty są co najmniej zachęcające. Przede wszystkim można wyprowadzić na tzw. wysoki połysk.
Poliester wiąże przez godzinę, a na drugi dzień można już obrabiać.
Idealnie pokrywa pory, i w zasadzie powinny wystarczyć dwie warstwy, nakładane co mniej więcej kwadrans.
Tyle zalet, a wadą jest to, że wymagane jest nakładanie natryskowe. Na płaskich powierzchniach można też wylewać i rozprowadzać grzebieniem.
Poliester wiąże przez godzinę, a na drugi dzień można już obrabiać.
Idealnie pokrywa pory, i w zasadzie powinny wystarczyć dwie warstwy, nakładane co mniej więcej kwadrans.
Tyle zalet, a wadą jest to, że wymagane jest nakładanie natryskowe. Na płaskich powierzchniach można też wylewać i rozprowadzać grzebieniem.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1466
- Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
- Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi
Re: czwarta warstwa i nadal pory
Panowie - sieknięcie samochodowym klarem ale z dowolnego pistoletu, a lakier z puszki to niebo a ziemia.
Jak już się leci z puszki to najlepiej dyszą szerokokątną.
Jak już się leci z puszki to najlepiej dyszą szerokokątną.
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
-
- 625...1249 postów
- Posty: 848
- Rejestracja: wt, 19 sierpnia 2008, 13:42
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: czwarta warstwa i nadal pory
generalnie każdy lakier z pistoletu, dobrze nałożony będzie lepszy niż pędzel, wałek itd. problem tylko w tym że producenci "zwykłych" lakierów nie podają z jaką gęstością i proporcją z powietrzem należy malować. oczywiście mówię o profesjonalnych pistoletach lakierniczych. pracowałem w sumie w warsztacie gdzie stoi nowoczesna lakiernia... może zawioze tam tego Meteora? 

in gain we trust
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2469
- Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18
Re: czwarta warstwa i nadal pory
Dobry pomysł ale uprzedx lakiernika co kłades i jakie masz problemy.
Obecnie nastapił powrót do lakierowania lakierobejcą nitro a na to inne powłoki.Ale to technologia przemysłowa na duże formatki.Przy restauracjji zabytków czeka nas zawsze wiele niespodzianek i to niemiłych.
Pozdrawiam Tomasz
Obecnie nastapił powrót do lakierowania lakierobejcą nitro a na to inne powłoki.Ale to technologia przemysłowa na duże formatki.Przy restauracjji zabytków czeka nas zawsze wiele niespodzianek i to niemiłych.
Pozdrawiam Tomasz
-
- 625...1249 postów
- Posty: 848
- Rejestracja: wt, 19 sierpnia 2008, 13:42
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: czwarta warstwa i nadal pory
teraz już tylko bejca rustykalna
już wyszlifowałem całe grajo i bejca schnie. klar można kłaść na wszystko bo on nie reaguje z niczym. klarem kiedyś wykańczałem ramkę drewnianą na zdjęcia, obudowę zegara i mnóstwo innych różnych rzeczy które samochodami nie były a miały tak różne powłoki że masakra - nigdy nic nie zeszło ani nie zaszło 


in gain we trust
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1867
- Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
- Lokalizacja: Warszawa
Re: czwarta warstwa i nadal pory
A macie może jakiś sposób na kurz, który osiada podczas nakładania farby z puszki (aerozol) i powstają kłaczki na powierzchni lakierowanej? Czy da się w ogóle w warunkach domowych pozbyć tego?
Pozdrawiam
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
-
- 500...624 posty
- Posty: 557
- Rejestracja: wt, 23 listopada 2004, 23:19
- Lokalizacja: Opole
Re: czwarta warstwa i nadal pory
Aby kurz nie był bardzo aktywny nawilżam powietrze starym nawilżaczem mechanicznym i unikam przy malowaniu ubioru z włókien syntetycznych.
Najczęściej jednak malowania dokonuję w piwnicy bez specjalnego przygotowania "atmosfery".
Niestety zwykle na ładnie pomalowanej powierzchni i tak wyląduje jakiś kłaczek.
Ewentualne paproszki i kłaczki usuwam po dokładnym wyschnięciu farby. Przecieram na mokro powierzchnię papierem ściernym 2000. Potem pasta polerska farecla.
Najczęściej jednak malowania dokonuję w piwnicy bez specjalnego przygotowania "atmosfery".
Niestety zwykle na ładnie pomalowanej powierzchni i tak wyląduje jakiś kłaczek.
Ewentualne paproszki i kłaczki usuwam po dokładnym wyschnięciu farby. Przecieram na mokro powierzchnię papierem ściernym 2000. Potem pasta polerska farecla.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 848
- Rejestracja: wt, 19 sierpnia 2008, 13:42
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: czwarta warstwa i nadal pory
no niestety kłaczków i innych dobrodziejstw nie da się uniknąć w warunkach domowych. można tylko minimalizować a potem tak jak mówi kolega Witek. ja maluje w kuchni - najpierw dokładnie odkurzam, myję podłogę, otwieram okno i szczerze mówiąc nie mam żadnego problemu z paprochami. a i lodówka jest na miejscu 

in gain we trust
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
-
- 625...1249 postów
- Posty: 848
- Rejestracja: wt, 19 sierpnia 2008, 13:42
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: czwarta warstwa i nadal pory
a więc - klaru nie da rady bo za dużo roboty w warsztacie (śnieg spadł dwa dni temu
) więc kupiłem lakierobejce. niestety Dulux już nie produkuje takowych i zasmucony tym faktem kupiłem produkt firmy altax (to nie jest reklama). muszę przyznać że wydaje się być dużo lepsza od duluxa. nałożyłem już pierwszą warstwę "kontaktową" i po godzinie wygląda bardzo dobrze. fajnie się nakłada i nie spływa i póki co ma piękną barwę 


in gain we trust
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
-
- 625...1249 postów
- Posty: 996
- Rejestracja: pt, 12 grudnia 2008, 09:34
Re: czwarta warstwa i nadal pory
A pokażesz rezultaty? Ja już dawno zauważyłem, że powojenne radia były kryte nie czystym lakierem a czymś w rodzaju lakierobejcy. A sam nieufnie do tego podchodzę, czy nie zrobią się smugi.
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2469
- Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18
Re: czwarta warstwa i nadal pory
Lakierobejce są b.miekkie i łatwo rysują.Altax polecam też.
T
T
-
- 625...1249 postów
- Posty: 848
- Rejestracja: wt, 19 sierpnia 2008, 13:42
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: czwarta warstwa i nadal pory
dzisiaj nałożę drugą warstwę bo pierwsza wiadomo - kontaktowa. ale i tak ta pierwsza wygląda duuuuużo lepiej niż 5 tamtych... altax jest dużo bardziej gęsty niż dulux i fajnie by się malowało wałeczkiem ale niestety jakoś nie mogę znaleźć dobrego, twardego wałka. efekty napewno wrzuce jako osobny wątek bo mam zdjęcia sprzed renowacji tego odbiornika chociaż dla poglądu sytuacji wrzucę jutro zdjęcia po drugiej warstwie jak wyschnie.
miłego weekendu
miłego weekendu

in gain we trust
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
-
- 625...1249 postów
- Posty: 804
- Rejestracja: śr, 2 sierpnia 2006, 12:00
Re: czwarta warstwa i nadal pory
Wybaczcie wyciąganie tak starego wątku, ale jakoś nie widzę osobnego wątku z obiecanymi zdjęciami, więc niniejszym się o nie dopraszam.