Pionier B-pomóżcie

[kaem]

Czyli te lampy poza gabarytami nie mają nic wspólnego z tymi w "Klawesynach" czy "Relaxach"?

[bartek1025]

Udało się! Zawiodła chemia, to powiodła się stara, dobra zasada dźwigni. I to na dwa pokrętła jednocześnie
I na to pojedyncze też! Już wyjąłem ze skrzynki, czas poodlądać dokładnie i może porobić coś jeszcze przed lu-lu.
A to wszystko dzięki... snu! Postanowiłem jeszcze poczekać- zdrzemnąć się. Obudziłem się godzinę temu w pełni sił i nowych pomysłów Czyli znów spałem 4godziny a miałem tylko dwie. Ach to ignorowanie budzika

[disaster]

Czyli te lampy poza gabarytami nie mają nic wspólnego z tymi w "Klawesynach" czy "Relaxach"?

Inne napięcie, inna podstawka. Wykonanie podobne.

[bartek1025]

Jacek miał też racje co do głośnika. Nie dość tego, że membrany mało co zostało i to akurat tak, że widać jakby był cały, to jeszcze na dodatek myszy zakosztowały transformatora głośnikowego
Poza tym, chassis jest w złym stanie, ale już mam materiały na odnowę- fosol mam już kupiony od kilku dni- sprzyda się, a oprócz tego kupiłem dzisiaj cynk w sprayu, to potem nim pomaluję tą blachę. Najgorsze jest to, że mam coraz większe wrażenie, że sporo przepłaciłem...

[Maciek1]

Bartku mam głośnik do Pioniera B w całkiem dobrym stanie razem z transformatorem używałem go od 2008 do 2011 z odbiornikiem wojskowym R311. Jak uruchomisz już część odbiorczą mogę ci go przesłać, leży sobie spokojnie w Bielsku pod Płockiem. Trzeba w nim tylko skleić membranę w dwóch miejscach.

[bartek1025]

Dziękuję za ofertę, dalej na tenn temat w PW. Szukam też kogoś, kto nawinął by mi wszystkie zjedzone cewki.
Dzisiaj się wezmę za czyszczenie środka, porównanie ze schematem itp.
Pozdrawiam!

[jurek968]

Dziękuję za ofertę, dalej na tenn temat w PW. Szukam też kogoś, kto nawinął by mi wszystkie zjedzone cewki.
Dzisiaj się wezmę za czyszczenie środka, porównanie ze schematem itp.
Pozdrawiam!

Mam płytkę z przełącznikiem oraz cewkami , wyglądają dobrze .Do oddania , często bywam w krk .
Jest od jakiegoś klona Mazur/Promyk/Pionier chyba są identyczne niech mnie ktoś poprawii !

Przewijanie to zły pomysł i tak będziesz miał sporo pracy.

[bartek1025]

Jacek już chyba pisał, że ciężko o pasujący do B przełącznik, bo jest kilka rodzajów.
A właśnie skończyłem rozbierać chassis. Ku mojej radości nity zrywalne, które kupiłem za 3zł w sporej paczuszce pasują do podstawek idealnie.
Pozdrawiam!

PS.Nie wkleję zdjęć bo byście się załamali.
Największy problem przy rozbiorze miałem z lutami- przez duży procent ołowiu musiałem przecinać druty bo lutownica nie dawała rady .

[jacekk]

To coś masz marną albo zbyt małą (słabą) lutownicę. Poza tym ołów ma niższą temperaturę topnienia niż cyna więc jest odwrotnie

Ps. Przy tego typu zabawach bardzo pomocny jest najprostszy odsysacz do cyny, nawet najtańsza opcja za 4zł.

A zdjęcia pokaż. Dziś zacząłem montować z powrotem chassis innego Pioniera, mam już pewien pomysł nawet co do wykonania, chcę zrobić jeden bardzo nietypowy egzemplarz... Ale to może kiedyś napiszę jak już skończę.

[bartek1025]

Zapewne to przez grot z kawałka jednodrutowego kabla miedzianego. A zdjęcia wstawię, ale jak skończę się bawić z fosolem na gołym chassis, bo teraz przez to czasu nie mam...
Boję się, ze mimo kilkudziesięciu zdjęć i kilku karteczek pomocniczych nie uda mi się go potem złożyć.

[tetroda]

A może jak już go tak całkiem rozebrałeś (po co?) to lepiej zanieś go do galwanizerni do ocynkowania? Przeliczając na złotówki wyniesie to bardzo mało w porównaniu do całości remontu (ok. 15 - 25zł), a efekt będzie dobry (choć ja tak nie robię - ew. tylko w ciężkich przypadkach), tzn. nie będzie całość popaprana jakąś srebrzanką tylko prawdziwa powłoka galwaniczna.

[bartek1025]

Nie jest to jakiś ciężki przypadek- zresztą już kończę czyścić chassis i kond. strojeniowy a potem to cynkiem w sprayu(może jutro mimo niedzieli- żeby wyschło na pojutrze...). Po wyciągnięciu i rozłożeniu wnętrza na kartonie okazuje się tego mniej niż na pozór- na chassis. Problem jest tylko jeden- muszę przywieźć nitownicę ze wsi... Tak to jeszcze- znaleźć kogoś, kto nawinie cewki i wyczyści przy okazji przełącznik z rdzy i doprowadzi do jego działania, wyczyścić ele z pod chassis, wymienić(póki co) trzy oporniki. No i muszę znaleźć jakiś sposób na zasilanie- nie wiem czy nie kupić zasilacza amerykańskiego(110V), a żarzenie z alumulatorka lub kilku poł. równolegle.
Pozdrawiam!

[tetroda]

Nie o to mi chodzi. Ja jeżeli jest trochę rdzy to nie ruszam, konserwuję tylko woskiem - mała warstwa.
A jak już rozebrane, to można by było cynkować - niezależnie od "wielkości zniszczeń" - takich warsztatów jest pełno i to tania usługa, a bardzo porządnie wykonana - w przeciwieństwie do wysokocynkowej farby, która służy do konserwowania podłogi w Syrenie / Maluchu / co tam chcesz.

Przykład cynkowania galwanicznego:
viewtopic.php?f=39&t=17303
(drugi post)

zresztą już kończę czyścić chassis i kond. strojeniowy a potem to cynkiem w sprayu

Niech Cię ręka Boska broni!

[bartek1025]

Jak tak o tym myślę, to może jednak oddam do cynkowania- ale jak mi ktoś poleci jakiegoś taniego i sprawdzonego galwanizera w Krakowie.
A to z tym kondensatorem, to był taki skrót myślowy- nie mam zamiaru go malować, a jeżeli już to tylko z zewnątrz, najpierw zabezpieczając taśmą czy czymś stator i rotor, a potem napryskać do zakrętki i małym pędzelkiem przejechać po miejscach skorodowanych(po ich uprzednim wyczyszczeniu).

[bartek1025]

Obiecane zdjęcia:
I przy okazji policzyłem ich ilość. Nie licząc zdjęć zrobionych przed rozbiórką jest ich 156. Wszystkie pokazują(w mniejszym lub większym stopniu) szczegóły wnętrza radia.
Przed rozbiórką:

2013-01-11 22.35.09.jpg

2013-01-11 22.35.06.jpg

2013-01-11 22.34.53.jpg

2013-01-11 22.35.30.jpg

2013-01-11 22.34.40.jpg

2013-01-11 22.35.14.jpg

Po rozbiórce:

2013-01-12 16.35.07.jpg

2013-01-12 16.35.17.jpg

Te karteczki pomogą mi przy składaniu:

2013-01-12 19.42.50.jpg

Jak już mówiłem mam tych zdjęć wiele wiele więcej, więc jak coś to mogę wstawić.

Serio polećcie mi jakiegoś galwanizera taniego i dobrego, bo nie umiem szukać firm w google.

A ekrany filtrów mam zamiar ciachnąć tym cynkiem, bo porobiły się wżery w alu i brzydko wyglądają- a cynk może je zabezpieczy przed dalszym wżeraniem się i zatka te dotychczasowe.

Kondensator obrotowy, jak już mówiłem oczyszczę kompletnie ze rdzy i po uprzednim zabezpieczeniu rotora i statora pomaluję pędzelkiem maczanym w cynku napryskanym do zatyczki sprayu.
Tak samo też zrobię z zaciskami od kondensatorów i podstawek lampowych.

Od tła skali obłazi farba a wskazówka także obrdzewiała, więc oczyszczę to i pomaluję czarną mat. Tylko wskazówkę nie wiem na jaki kolor ciachnąć... Jaki miała w oryg.?

Pozdrawiam!