Kungs radio 319V- piękny stan, przywracanie do życia

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kungs radio 319V- piękny stan, przywracanie do życia

Post autor: Jado »

Ale taki demontaż to nie jest chyba zadanie dla początkującego - więc sposób z wodą jest dobry, ale dla doświadczonych naprawiaczy.

Z drugiej strony.... Jak czegoś nie zepsujesz to się niczego nie nauczysz - jak z jazdą na rowerze, trzeba się kilka razy wywalić zanim się nauczy jeździć :-)
Więc może nie ma się czym przejmować - przy okazji, trudności przetestują samozaparcie początkującego. Czy to tzw. chwilowe zauroczenie, czy coś trwalszego...
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
pablo19666
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 209
Rejestracja: pt, 11 maja 2012, 21:37

Re: Kungs radio 319V- piękny stan, przywracanie do życia

Post autor: pablo19666 »

Bartek -posłuchaj kolegi Jado ,woda jest dobra do mycia ale nie tak pięknie zachowanego ,oryginalnego odbiorniczka jaki posiadasz.Wilgoć w cewkach powoduje zmianę indukcyjności ,może spowodować wadliwy lub całkowity brak odbioru.
Awatar użytkownika
tetroda
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 987
Rejestracja: wt, 14 kwietnia 2009, 07:47
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Kungs radio 319V- piękny stan, przywracanie do życia

Post autor: tetroda »

A po co chcesz to na siłę czyścić? Czy to nie wygląda dobrze? To nie mogłoby tak zostać? Ogólnie to możesz to rozebrać, ale po co? I dlaczego? Kiedyś tu na forum (nie pamiętam dokładnie w którym miejscu, może ktoś mi przypomni) dowiedziałem się o dwóch sposobach renowacji:
a/ europejski
b/ amerykański

a - przedmiot jest "zakonserwowany", widać po nim upływ lat, ale jak najbardziej sprawny i funkcjonujący
b - wygląda tak jak nowy, sprawny i funkcjonujący

Pytanie tylko czy np. chciałbyś, by te budynki:
wawel.jpg
wyglądały jakby zbudowano je wczoraj? Czy nie powinny (tak jak jest) wyglądać tak, by było widać po nich upływ lat?
pablo19666 pisze:Bartek -posłuchaj kolegi Jado ,woda jest dobra do mycia ale nie tak pięknie zachowanego ,oryginalnego odbiorniczka jaki posiadasz.Wilgoć w cewkach powoduje zmianę indukcyjności ,może spowodować wadliwy lub całkowity brak odbioru.
I o to właśnie chodzi!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kupię radia firmy PZT i Elektrit, stan obojętny; najchętniej całe chassis E. Kordial może być zniszczone, tr. sieciowy - Elektrit Rival, PZT Echo 124Z - cewki i ramkę
e-mail piotrostrowski81@wp.pl + PW


Pozdrawiam!
bartek1025
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 585
Rejestracja: ndz, 11 listopada 2012, 15:11
Lokalizacja: Kraków

Re: Kungs radio 319V- piękny stan, przywracanie do życia

Post autor: bartek1025 »

Ale ja nie chcę ideala tylko WYCZYŚCIĆ RDZĘ Z WIERZCHU BĘDĄCĄ! Chcę po prostu aby jak najdłużej przetrwał w dobrym stanie, a im lepiej zakonserwowany tym dłużej go śmierć radioodbiornika o imieniu Korozja nie weźmie... Pojutrze jadę do sklepu, więc kupię wosk by zakonserwować powierzchnię po czyszczeniu. A wyczyszczę tak jak napisałem- szczoteczką do zębów i mleczkiem. Nic więcej ruszać "czyszcząco" nie będę bez takiej potrzeby.
Ostatnio zmieniony czw, 20 grudnia 2012, 18:48 przez bartek1025, łącznie zmieniany 1 raz.
pablo19666
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 209
Rejestracja: pt, 11 maja 2012, 21:37

Re: Kungs radio 319V- piękny stan, przywracanie do życia

Post autor: pablo19666 »

Mądrego to miło posłuchać ,pozdrawiam Tetroda .
Awatar użytkownika
tetroda
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 987
Rejestracja: wt, 14 kwietnia 2009, 07:47
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Kungs radio 319V- piękny stan, przywracanie do życia

Post autor: tetroda »

Ale tak to jest przy samochodach. Jest deszcz, jest sól itd. i samochód rdzewieje. Jak to radio będziesz trzymał w domu to nic mu się nie stanie, na prawdę, popatrz na tego Elektrita. No chyba, że będziesz je trzymał na polu, no ale wtedy to co mam mówić... A z tym woskiem to akurat nawet dobry pomysł, tylko nie za dużo i najlepiej jak tak po prostu posmarujesz to. I nie na ciepło tylko tak jakbyś rysował kredką świecową.

Pablo19666, bardzo dziękuję :) Pozdrawiam i Wesołych Świąt!
Kupię radia firmy PZT i Elektrit, stan obojętny; najchętniej całe chassis E. Kordial może być zniszczone, tr. sieciowy - Elektrit Rival, PZT Echo 124Z - cewki i ramkę
e-mail piotrostrowski81@wp.pl + PW


Pozdrawiam!
Piotrek J.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 995
Rejestracja: pt, 12 grudnia 2008, 09:34

Re: Kungs radio 319V- piękny stan, przywracanie do życia

Post autor: Piotrek J. »

A to dziwne, że tak zmieniłeś zdanie, pamiętam Cię jako zagorzałego zwolennika dość paprających remontów (czyli psikanie na rdzę i brud cynkiem w sprayu). No i to jest partanina, jak już robić coś takiego to porządnie - z czyszczeniem i rozbieraniem wszystkich elementów, natomiast nie zaklejenie krzywo taśmą maskującą i popsikanie na nieprzygotowaną powierzchnię.
Ale tak - sam jestem z tych "psikaczy", kiedy sytuacja tego wymaga.

Na miejscu młodszego kolegi nie zabierałbym się do tego radia teraz, widać że nie za bardzo ma pojęcie, co i jak robić, a upiera się na przedwojenny ciekawy odbiornik. A przecież polskich powojennych dziadów jest mnóstwo - dobry poligon doświadczalny i nie będzie szkoda.

Co do cewek, rzadko spotykam cewki w stanie "surowym", zazwyczaj są zatopione w wosku (albo w czymś innym) więc w jaki sposób ta olbrzymia ilość wody ma się do nich dostać? Zresztą jak już, to przez 60-70 lat na pewno swoje zdążyły naciągnąć, nie wspominając o rdzeniach, które częściowo straciły swoje właściwości - i co, też je zmieniać?

Radio to nie jakiś cud natury, tylko zwykłe urządzenie techniczne (tyle że stare) - a ja nie lubię zaniedbanych urządzeń - jakichkolwiek... Patrzę na nie pod względem technicznym, nie zaś sentymentalnym.
bartek1025
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 585
Rejestracja: ndz, 11 listopada 2012, 15:11
Lokalizacja: Kraków

Re: Kungs radio 319V- piękny stan, przywracanie do życia

Post autor: bartek1025 »

Aaaa! Jaka dyskusja. To co w końcu? Robić błyska czy starocia???

A co do wosku zabezpieczającego to jeszcze takiego w łapkach nie miałem i nie wiem w jakiej toto formie jest... Mówisz że jak prawdziwy wosk? OK, przynajmniej nie będę musiał psikać.
Awatar użytkownika
tetroda
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 987
Rejestracja: wt, 14 kwietnia 2009, 07:47
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Kungs radio 319V- piękny stan, przywracanie do życia

Post autor: tetroda »

A nie można zmienić zdania, to jest zakazane? Człowiek do pewnych rzeczy "dorasta", np. do zabytkowego radia. Co do tego "czy błyska czy starocia" to wybierz sam, jak lubisz, ja wolę starocie. I wydaje mi się, że nie mając za dużego doświadczenia w "patroszeniu" lepiej zrobić to tak jak opisałem.
Kupię radia firmy PZT i Elektrit, stan obojętny; najchętniej całe chassis E. Kordial może być zniszczone, tr. sieciowy - Elektrit Rival, PZT Echo 124Z - cewki i ramkę
e-mail piotrostrowski81@wp.pl + PW


Pozdrawiam!
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: Kungs radio 319V- piękny stan, przywracanie do życia

Post autor: gustaw353 »

"Odstaw ten odbiornik na półkę i niech poczeka aż do niego „dorośniesz”. Będzie to z korzyścią dla niego i dla Ciebie."
- już raz Ci to pisałem przy innej acz podobnej okazji i nie obrażaj się bo widać - nerwusik z Ciebie. Z czasem docenisz nasze uwagi a teraz poćwicz na czymś mniej cennym i ...czytaj i słuchaj.
Piotrek J.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 995
Rejestracja: pt, 12 grudnia 2008, 09:34

Re: Kungs radio 319V- piękny stan, przywracanie do życia

Post autor: Piotrek J. »

Spokojnie, przecież Ci nie wypominam, tylko stwierdzam fakt. Jak bardzo odnowić radio - to leży w gestii posiadacza - ja nie lubię rdzy i brudu, jak chassis jest czyste, a ma tylko plamy - zostawiam je w spokoju.
No i dobrze Ci się wydaje, że kolega Bartek powinien na razie zostawić to radio w spokoju, albo przeczyścić z grubsza, a nie rzucać się na głęboką wodę z odnawianiem poważniejszym.
bartek1025
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 585
Rejestracja: ndz, 11 listopada 2012, 15:11
Lokalizacja: Kraków

Re: Kungs radio 319V- piękny stan, przywracanie do życia

Post autor: bartek1025 »

Wpadłem na jeszcze inny pomysł. Po umyciu tylko góry mleczkiem, to i tak musiałbym je suszyć. Zrobię to na sucho- kupię drobnoziarnisty papierek ścierny i delikatnie zetrę tą rdzę, potem odkurzając odbiorniczek delikatnie odkurzaczem, i po przetarciu wilgotną ściereczką by zebrać to co zostało i przetarciu jeszcze suchą nawoskuję. Myślę, że efekt takiego czyszczonka będzie zadowalający, będzie wyglądać ładnie a zarazem troszkę staro. Nie będzie to też trudne.
Awatar użytkownika
Maciek1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 917
Rejestracja: wt, 22 lutego 2005, 21:26
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kungs radio 319V- piękny stan, przywracanie do życia

Post autor: Maciek1 »

Papier ścierny nie jest dobrym pomysłem, patrząc na zdjęcia twojego radia widzę że chassis jest w całkiem dobrym stanie. Wyczyść je początkowo ze skamieniałego kurzu, możesz przemyć je najpierw benzyną ekstrakcyjną albo szmatką z izopropanolem. Później można zastosować mleczko ze szczoteczką jeśli sprawa będzie tego wymagać.

Ps.
Mam do Ciebie małe pytanie kontrolne:

Jak poznasz czy kondensator sprzęgający (przy siatce pierwszej pentody AL4) ma znaczną upływowość? Jakie skutki może ona wywrzeć na pracę tej lampy oraz jak temu zaradzić?
Awatar użytkownika
jacekk
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1609
Rejestracja: sob, 17 października 2009, 23:04
Lokalizacja: Okolice Lublina

Re: Kungs radio 319V- piękny stan, przywracanie do życia

Post autor: jacekk »

Jeśli zostanie rdza to dalej będzie korodować sobie w tempie na jakie pozwoli otoczenie. Tak więc przetarcie papierkiem ściernym tylko porysje okolice, "spierniczy" wygląd i wygładzi tą rdzę która i tak zostanie w wżerach. Osobiście jeśli mam na chassis kilka niewielkich plamek to nie za bardzo się niemi przejmuje. Ile zejdzie przy myciu to dobrze, a i tak później takie miejsca zabezpieczam woskiem i jest "gitara" Do ogniska rdzy zostaje odcięty dostęp tlenu i korozja jeśli się nie zatrzyma to przynajmniej bardzo zwolni. Tu masz przykład mojego ulubionego odbiornika przed i po. Jak widać większość części została umyta "moją" metodą, obudowa została też umyta i odnowiona (nowy lakier, stary się łuszczył) radio ładnie odbiera PR1 bez anteny, na wszystkich zakresach słychać dużo stacji z 30cm antenką.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
bartek1025
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 585
Rejestracja: ndz, 11 listopada 2012, 15:11
Lokalizacja: Kraków

Re: Kungs radio 319V- piękny stan, przywracanie do życia

Post autor: bartek1025 »

Maciek1 pisze: Ps.
Mam do Ciebie małe pytanie kontrolne:

Jak poznasz czy kondensator sprzęgający (przy siatce pierwszej pentody AL4) ma znaczną upływowość? Jakie skutki może ona wywrzeć na pracę tej lampy oraz jak temu zaradzić?
Ech... Jak na razie mało przeczytałem ,co miałem zamiar uzupełnić podczas świąt-czekania na schnięcie radyjka, i być może jeszcze tak zrobię. Przede wszystkim nie orientuję się jeszcze aż tak dobrze w schematach, zwłaszcza w konkretnych ele lamp na scemacie. Ale spróbuję na podstawie tego co wiem:

W takim przypadku kondensator będzie się szbciej rozładowywał, zapewne będzie to widoczne po samej lampie. Skoro przy siatce, to przez to będą zbyt duże prądy, więc wpłynie to na pracę lampy. Z pewnością spowoduje to jej szybsze zużycie, być może będą też zmiany w grze radia. Przez niewystarczającą wiedzę nie wiem jaki to kondensator. Jeżeli elektrolityczny, to można spróbować go uformować- podłączyć pod zasilacz i powolutku dzień po dniu co określony czas zwiększać odrobinę napięcie, jednocześnie cały czas mierząc kondensator. Jeżeli to nic nie da, lub, co jest całkiem prawdopodobne w mojej sytuacji, nie jest to elektrolityczny, to wymienić.

Aaaa... boję się to wysyłać...