Eroica ZRK anteny

[tradytor]

Dobra, to jeszcze napisz którą wersję Eroiki dorwałeś.

[AndrzejM2005]

Nr 4719, na PL81 i z głośnikiem niskoomowym, czyli jakby wersja II.

[tradytor]

To nie jest wersja II. Ta była na EL84. Ty masz niby wersję I, ale już dotkniętą brakiem wysokoomowego głośnika, czyli dziwoląg p.t. OTL z transformatorem. Taka jakby przejściówka między I a II.
Ale Eroica to Eroica. Ciekawe radio.

[AndrzejM2005]

Ja tą właśnie wersje potraktowałem jako drugą, a na EL84 to jakby dla mnie wersja III, ale nie ma o co kruszyć kopie. To tylko nazwa. A co ciekawe, to zdobyłem moją Eroikę bez kuponu od I-go sekretarza partii. To były czasy!!!

[tradytor]

Jak zwał tak zwał.
Dostałeś ją na urodziny?

[AndrzejM2005]

No niekoniecznie, wziąłem jako dodatek do Saby, ha. Ale zaczęły się problemy. Potrzebuję wartości kondensatorów C62 i C65. Mam dwa schematy, na jednym są tylko oznaczenia, a drugi jak widać niekompletny. A może gdzieś da się znaleźć serwisówkę, albo wykaz elementów? Cały układ regulacji siły jest totalnie rozbabrany.

[AndrzejM2005]

No i nadeszła wiekopomna chwila odpalenia maszyny. Póki co obyło się bez spawania, czyli nie zauważyłem łuku. Wzmacniacz m.cz. zaczął pracować. Pary ma dosyć, niestety jest jakieś wzbudzenie takie mniej więcej 2 Hz. Słychać wyraźne pukanie z głośnika. Pojawił się problem z potencjometrem siły głosu. W tej chwili pokazuje 15M i działa gdzieś przy końcu. Niestety nie wiem gdzie zdobyć taki egzemplarz. Nie dość że ośka 60mm, to jeszcze dwa odczepy. FM odzywa się na częstotliwościach lustrzanych, AM raczej słabo, jako że obwody wejściowe nie gotowe z powodu anten. Jeżeli ktokolwiek mógłby pomóc w opisanych problemach, to bardzo proszę, gdyż lampowiec ze mnie raczej słaby. dziękuje z góry.

[tradytor]

... Pojawił się problem z potencjometrem siły głosu. W tej chwili pokazuje 15M i działa gdzieś przy końcu. Niestety nie wiem gdzie zdobyć taki egzemplarz. Nie dość że ośka 60mm, to jeszcze dwa odczepy...

Co znaczy, że działa przy końcu? No i to 15M to za dużo nawet jak na bardzo zestarzały potencjometr. Oglądałeś ścieżkę oporową? Jeśli nie jest zajechana na śmierć, to można o nią powalczyć. Nawet pęknięcia czasem daje się uratować.
A jeśli z oryginału już nic nie da rady zrobić, to na All trafiaja się polskie potencjometry NOS 1M. Teraz mają jakieś 1,3 - 1,5M, czyli tyle ile trzeba. I w nich można spróbować dorobić odczepy. Ośkę albo przeszczepić z innego potencjometru, albo przerobić (skrócić, wydłużyć - nie takie straszne). Czyli jest trochę opcji.
Anteny zdecydowałeś się nawijać?

[AndrzejM2005]

Tak, będę nawijał, ferryty już mam. Z potencjometrem dam sobie radę, mam nadzieję, ale martwi mnie to wzbudzenie m.cz. Nie bardzo wiem, do czego się przyczepić/ot i brak doświadczenia wychodzi/. Kondensatory wymieniłem /zasmołowane w starych obudowach/, część rezystorów też /na ogół miały dużo za duże rezystancje/, a ten drań tupie i tupie /tak 2 Hz na ucho/.

[jacekk]

Być może to wzbudzenie generuje się właśnie dzięki temu potencjometrowi. Ołówek 4B i będzie widać czy wzbudzenie ustąpi czy nie.