Napięcie katoda-anoda

[nuncjusz1]

Witam 1.
Poratujcie dobrą radą.Co żle zrobiłem jeśli napięcie mierzone pomiędzy katodą a anodą(jako obciążenie rezystor 6ohm/50w) wynosi 305V przy zasilaniu anody325V.Czy lampa nie jest w stanie zapchania.Proszę o pomoc co z tym zrobić.Lampy końcowe to 6p3s(w poście "punkt pracy 6p3s" załączałem zdjęcia "pająka").
2.
Na siatce 1 lamp 6p3s z sygnałem lub bez jest nap.ok 23mV.Pomóżcie mi to ogarnąć bo całkiem się pogubiłem.
Mimo to wzmacniacz gra i to nawet nieżle ,czy to możliwe.
Pozdrawiam.

[tszczesn]

1.
Poratujcie dobrą radą.Co żle zrobiłem jeśli napięcie mierzone pomiędzy katodą a anodą(jako obciążenie rezystor 6ohm/50w) wynosi 305V przy zasilaniu anody325V.Czy lampa nie jest w stanie zapchania.Proszę o pomoc co z tym zrobić.Lampy końcowe to 6p3s(w poście "punkt pracy 6p3s" załączałem zdjęcia "pająka").

Obci ążenie jest obciązeniem czego? I jakie napięcie - stałe czy zmienne? Jak stałe, obciązenie to opornik dołączony do wtórnej strony transformatora głosnikowego to wszystko wygląda dobrze - tracisz trochę napięcia na oporności uzwojenia anodowego transformatora.

2.
Na siatce 1 lamp 6p3s z sygnałem lub bez jest nap.ok 23mV.Pomóżcie mi to ogarnąć bo całkiem się pogubiłem.
Mimo to wzmacniacz gra i to nawet nieżle ,czy to możliwe.
Pozdrawiam.

Jakie napięcie? Stałe czy zmienne? Jaki to układ - z polaryzacją automatyczną opornikiem w katodzie, czy zewnętrznym napięciem ujemnym? Napięcie siatka-katoda 23mV przy 325V na anodzie oznacza błyskawiczne zniszczenie lampy - stopi się anoda i siatka druga.

[nuncjusz1]

Obciażenie na wtórnym trafa gł.Prąd stały.Polaryzacja automatyczna z opornikiem w katodzie 200 ohm.Napięcie na s1 mierzyłem między s1 a masą.
Przepraszam ,że nie potrafię się fachowo wypowiedzieć ale jestem żółtodziobem w lampach.Siatka narazie cała,może żle mierzę.

[OTLamp]

Obciażenie na wtórnym trafa gł.Prąd stały.Polaryzacja automatyczna z opornikiem w katodzie 200 ohm.Napięcie na s1 mierzyłem między s1 a masą.

Przednapięcie siatki w przypadku polaryzacji automatycznej wygodnie jest mierzyć na oporniku katodowym, oporność wewnetrzna woltomierza nie wpływa wtedy na wynik pomiaru. Gdyby wzmacniacz miał polaryzację stałą, a Ty dołączyłbyś woltomierz o niezbyt dużej oporności wewnętrznej bezpośrednio do siatki, to nie dość, że otrzymałbyś całkowicie błędny wynik pomiaru, to zmieniłbyć przy tym punkt pracy lamp, przez co mogłyby one zostać przeciążone.



Pozdrawiam

[tszczesn]

Obciażenie na wtórnym trafa gł.Prąd stały.Polaryzacja automatyczna z opornikiem w katodzie 200 ohm.Napięcie na s1 mierzyłem między s1 a masą.
Przepraszam ,że nie potrafię się fachowo wypowiedzieć ale jestem żółtodziobem w lampach.Siatka narazie cała,może żle mierzę.

To wygląda, że wszystko jest w porządku (nie mam pod ręką charakterystyk, żeby zobaczyć czy 200Ω wystarczy tej lampie). Pomiar napięcia pomiędzy siatką pierwszą a masą nie ma sensu - ważne jest napięcie pomiędzy siatką pierwszą a katodą, a katoda nie zawsze (tak jak np. w tym przypadku) nie musi być na potencjale masy.

[nuncjusz1]

A czy lepiej podłączyć siatki 2 do odczepów ultralinearnych w tr. gł.(mam takie w swoim tr.),czy poprzez oporniki(jak tak to jakiej oporn.?) razem do odczepu środkowego tzw.VCC+,i czy na tych siatkach(2) powinno być napięcie wyższe od nap. na anodach lamp końcowych(u mnie jest wyższe tj.anoda325v,s2-334v).
Pozdrawiam.

[tszczesn]

A czy lepiej podłączyć siatki 2 do odczepów ultralinearnych w tr. gł.(mam takie w swoim tr.),czy poprzez oporniki(jak tak to jakiej oporn.?) razem do odczepu środkowego tzw.VCC+,i czy na tych siatkach(2) powinno być napięcie wyższe od nap. na anodach lamp końcowych(u mnie jest wyższe tj.anoda325v,s2-334v).
Pozdrawiam.

A to już zależy odf układu i lamp. Typowo w niewielkich wzmacniaczach (na EL3, EL84 itp lampach) napięcia siatki drugiej i anody są identyczne (a czasami nawet na S2 więlksze o spadek napięcia na transformatorze). Zajrzyj do katalogu i zobacz jaki tam dla twojej lampy polecają punkt pracy.