BIS 101

[adam5]

Witam! Może koledzy pomogą rozgryźć Bisa 101, chodzi mi konkretnie od drugą połówkę ECC81 z tranzystorami T1 i T2, podejrzewam, że to jest jakaś automatyka, coś w rodzaju limit era, jeżeli tak, to nie bardzo rozumie, dla czego jedna połówka sinusoidy jest brana z wejścia, czyli z anody pierwszego stopnia, a druga z wyjścia głośnikowego, może koledzy wytłumaczą, o co tu chodzi.
Pozdrawiam
http://www.fonar.com.pl/audio/schematy/ ... bis101.htm

[tszczesn]

Witam! Może koledzy pomogą rozgryźć Bisa 101, chodzi mi konkretnie od drugą połówkę ECC81 z tranzystorami T1 i T2, podejrzewam, że to jest jakaś automatyka, coś w rodzaju limit era, jeżeli tak, to nie bardzo rozumie, dla czego jedna połówka sinusoidy jest brana z wejścia, czyli z anody pierwszego stopnia, a druga z wyjścia głośnikowego, może koledzy wytłumaczą, o co tu chodzi.
Pozdrawiam
http://www.fonar.com.pl/audio/schematy/ ... bis101.htm

Tak na pierwszy rzut oka wygląda mi to na kompresor dynamiki

[marekb]

Ponieważ wzmacniacz miał pracować w radiowęźle, zastosowano układ kompresji dynamiki, prawdopodobnie po to aby nie zmieniać warunków pracy wzmacniacza, przy zmianie obciążenia . Wzmacniacze radiowęzłowe
mają to do siebie, że parametrem wyjścia jest nie oporność obciążenia a napięcie wyjściowe, czasami więc jest podłączone 10 głośników a czasem 25 i nie powinno to mieć wplywu ani na pracę wzmacniacza ani głośność w głośniku słuchacza. Jeżeli używa się tego wzmacniacza z obciążeniem 30V/8 omów - można ten układ wyrzucić.

[adam5]

Jeżeli używa się tego wzmacniacza z obciążeniem 30V/8 omów - można ten układ wyrzucić.

Witam! Dzięki Kolegą za odpowiedź, ale trochę mnie Kolega zasmucił z tym wyrzucaniem, mam go mieć na dniach i planowałem to wykorzystać jako gitarowy, czy mógłbyś wyjaśnić, dla czego on się nie nada na 8 Ohm?
Pozdrawiam
Ps. Chyba źle to zrozumiałem, czy to chodziło o wyrzucenie, tego limit era, czy całego wzmacniacza?

Chyba jednak chodzi o ten limit er, ale wydaje mi się, że rezygnacja z czegoś takiego to chyba błąd, tym bardziej pod gitarą, gdzie czasem amplituda jest mocno przesterowana, z taką automatyką, to nawet można podejść z głośnikiem równym mocy wzmacniacza i nie powinien się uszkodzić, tak bynajmniej mi się wydaje.

[adamst_]

Jeżeli chodzi o wykorzystanie tego wzmacniacza jako gitarowego to będziesz miał inny problem - on ma wejście liniowe, i sygnał z gitary będzie dla niego STANOWCZO za słaby - musisz dorobić jakiś preamp.

[adam5]

Witam! Wiem, że to jest tylko stopień końcowy, przedwzmacniacz, kanału czystego i przesteru mam już zrobiony, tylko to idzie pod tranzystorową końcówką, jestem ciekaw jak to pójdzie pod lampą, jak to wypali, to będę robił coś takiego, specjalnie sobie to ściąłem z Allegro na wzór, bo mi wpadło w oko.
Pozdrawiam
http://allegro.pl/show_item.php?item=62763426

[adamst_]

Aaa, to w porządku. Sama końcówka jest bardzo fajna - mam takie dwie, i co roku robię na nich Sylwestra , grają b. ładnie i głośno, tylko trzeba koniecznie odizolować masę wejścia od obudowy bo inaczej robi się brzydka pętla mas i brumi...

[Vault_Dweller]

A ja mam w planach założenie w swojej 105tce (tej z DIY Fonaru) transformatora wejściowego do desymetryzacji sygnału . No cóż, nastawiam się powoli na sprzęt profesjonalny i połączenia symetryczne.

[marekb]

Chyba jednak chodzi o ten limit er, ale wydaje mi się, że rezygnacja z czegoś takiego to chyba błąd, tym bardziej pod gitarą, gdzie czasem amplituda jest mocno przesterowana, z taką automatyką, to nawet można podejść z głośnikiem równym mocy wzmacniacza i nie powinien się uszkodzić, tak bynajmniej mi się wydaje.

Akurat tak się złożyło, że ten wzmacniacz jest używany do gitary (bez tego układzika). Brzmi super. Głośnikiem jest duża skrzynia. Niestety ma jedną wadę - nie bardzo daje się przesterowywać, dlatego należy go polecać raczej do basu lub jako front.

[adam5]

Niestety ma jedną wadę - nie bardzo daje się przesterowywać, dlatego należy go polecać raczej do basu lub jako front.

Witam! Nie bardzo rozumie, co masz na myśli, pisząc, że nie daje się przesterować, przeciesz przesterowany wzmacniacz, to same śmieci.
Pozdrawiam

[Piroman1024]

Jak to sam nie wiesz co masz na mysli - bo wyglada jak byś cytował sam siebie

[marekb]

Witam! Nie bardzo rozumie, co masz na myśli, pisząc, że nie daje się przesterować, przeciesz przesterowany wzmacniacz, to same śmieci.
Pozdrawiam

I dlatego to jest dobry wzmacniacz. Bezpośrednio do otrzymywania efektów "gitarowych" nie nadaje się (tu, o ile się nie mylę, używa się małych wzmacniaczy w układzie SE lub PP z małym transformatorem głośnikowym).

[adam5]

Witam! Te skróty,,SP lub PP” nic mi nie mówią, jeżeli możesz to wytłumacz mi, o co w tym chodzi.

[Piroman1024]

SE - Single Ended - Pojedyncza lampa w końcówce mocy pracująca w Klasie A(We wzmacniaczach akustycznych).
Transformator wymaga szczeliny powietrznej aby uniknąć podmagnesowywania składową stałą która przez niego przepływa.

PP - Push-Pull - Dwie lampy pracujące w końcówce na przemian(jedna lampa się otwiera druga sie zamyka na przemian).
Sygnał 'sumuje' sie w transformatorze dając pełny sygnał jeżeli lampy nie pracują w klasie A.
W układzie takim lampy mogą pracować a klasach A,AB,B(we wzmacniaczach akustycznych).
Transformator powinien mieć odczep w środku.

[adamst_]

I uzupełniając - BIS101 jest wzmacniaczem typu PP pracującym w klasie AB.