Witam
Czy ktoś z Kolegów dorabiał brakujący szczebelek do "grilla" radyjka pod tytułem Rytmus.Wszystko da się zasmarować i zaklajstrować,ale chodzi o to jaki materiał??? Pozdrawiam.
Naprawa bakelitowej obudowy
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1536
- Rejestracja: czw, 12 stycznia 2012, 08:41
- Lokalizacja: Lwów semper poloniae
Naprawa bakelitowej obudowy
znów odwaliłem kawał dobrej a niepotrzebnej roboty
---------------------------------------------
---------------------------------------------
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1466
- Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
- Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi
Re: Naprawa bakelitowej obudowy
Żywica modelarska podbarwiona pigmentem do betonu daje najlepsze efekty.
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
-
- 625...1249 postów
- Posty: 955
- Rejestracja: czw, 17 czerwca 2010, 13:29
- Lokalizacja: Nad Sanem
Re: Naprawa bakelitowej obudowy
Jeśli na czarno, to lepszy będzie toner do laserówki.disaster pisze:Żywica modelarska podbarwiona pigmentem do betonu daje najlepsze efekty.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1055
- Rejestracja: czw, 8 stycznia 2009, 21:04
Re: Naprawa bakelitowej obudowy
Witam !
W radiu Mikrofona 206 uzupełniłem spory ubytek "szczebelka" Poxiliną dwuskładnikową. Od spodu wzmocniłem konstrukcję blaszką.
Pewną trudność nastręczyło uzupełnienie koloru albowiem w oryginale było tworzywo w ciapki.
Pomalowałem jak obraz olejny , a po odczekaniu kilku tygodni aż wyschnie przetarłem papierem ściernym i zapolerowałem.
Tym samym sposobem-Poxiliną uzupełniłem ostatnio ubytek we wtyczce do Telefunkena Floridy.
Pozdrawiam ed_net.
W radiu Mikrofona 206 uzupełniłem spory ubytek "szczebelka" Poxiliną dwuskładnikową. Od spodu wzmocniłem konstrukcję blaszką.
Pewną trudność nastręczyło uzupełnienie koloru albowiem w oryginale było tworzywo w ciapki.
Pomalowałem jak obraz olejny , a po odczekaniu kilku tygodni aż wyschnie przetarłem papierem ściernym i zapolerowałem.
Tym samym sposobem-Poxiliną uzupełniłem ostatnio ubytek we wtyczce do Telefunkena Floridy.
Pozdrawiam ed_net.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1536
- Rejestracja: czw, 12 stycznia 2012, 08:41
- Lokalizacja: Lwów semper poloniae
Re: Naprawa bakelitowej obudowy
Witam!
B.dziękuję za podpowiedzi.Ten"szczebelek" ma kolor jak Pionier- plamy czarne/brązowe.Więc trzeba będzie dobrać kolor z barwników czarnego i brązowego.Poxilina to super rzecz do drobnych ubytków,na przykład uzupełniłem nią spory ubytek wyłącznika sieci (prądu stałego!) VE301G.Niestety w zrujnowanym Rytmusie (na razie) brak całego elementu długości 290mm.Zrobię więc tak:
Znalazłem tzw.prowadnicę szyby z Fiata 126p,identyczny kształt jak" szczebelek",dociąłem ją na gotowo,będzie w odlewie epoxy wzmocnieniem (jak u Kol.Edwarda).Druga sprawa-kiedy to zrobię?
,przepraszam Kolegów za zaległości i pozdrawiam.
I jeszcze ciekawa sprawa.Na chassis radyjka brak potencjometra s.głosu z wył. sieci (na razie),ale jest w tym miejscu płytka ze stykiem wyłączającym (prawdop.mechanicznie powiązana z tymże potencjometrem-jak?) który jest podłączony do S1 lampy UBL21, w jakim celu to odłączać wraz z siecią?.
B.dziękuję za podpowiedzi.Ten"szczebelek" ma kolor jak Pionier- plamy czarne/brązowe.Więc trzeba będzie dobrać kolor z barwników czarnego i brązowego.Poxilina to super rzecz do drobnych ubytków,na przykład uzupełniłem nią spory ubytek wyłącznika sieci (prądu stałego!) VE301G.Niestety w zrujnowanym Rytmusie (na razie) brak całego elementu długości 290mm.Zrobię więc tak:
Znalazłem tzw.prowadnicę szyby z Fiata 126p,identyczny kształt jak" szczebelek",dociąłem ją na gotowo,będzie w odlewie epoxy wzmocnieniem (jak u Kol.Edwarda).Druga sprawa-kiedy to zrobię?

I jeszcze ciekawa sprawa.Na chassis radyjka brak potencjometra s.głosu z wył. sieci (na razie),ale jest w tym miejscu płytka ze stykiem wyłączającym (prawdop.mechanicznie powiązana z tymże potencjometrem-jak?) który jest podłączony do S1 lampy UBL21, w jakim celu to odłączać wraz z siecią?.
znów odwaliłem kawał dobrej a niepotrzebnej roboty
---------------------------------------------
---------------------------------------------
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Naprawa bakelitowej obudowy
W podobnych przypadkach w zależności od typu radia i przy drobnych ubytkach, dokonywałem transplantacji z tylnej lub wewnętrznej części obudowy a ubytek po "dawcy" uzupełniałem Distalem zabarwionym na zbliżony kolor. Wewnątrz i tak nie widać.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1536
- Rejestracja: czw, 12 stycznia 2012, 08:41
- Lokalizacja: Lwów semper poloniae
Re: Naprawa bakelitowej obudowy
Witaj,znowu 1/2TELEWIZOREK52 pisze:W podobnych przypadkach w zależności od typu radia i przy drobnych ubytkach, dokonywałem transplantacji z tylnej lub wewnętrznej części obudowy a ubytek po "dawcy" uzupełniałem Distalem zabarwionym na zbliżony kolor. Wewnątrz i tak nie widać.

znów odwaliłem kawał dobrej a niepotrzebnej roboty
---------------------------------------------
---------------------------------------------
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1536
- Rejestracja: czw, 12 stycznia 2012, 08:41
- Lokalizacja: Lwów semper poloniae
Re: Naprawa bakelitowej obudowy
Dla uzupełnienia tematu-mając docięty element do uzupełnienia brakującego,jego końce odwzorujemy przy pomocy plasteliny,dociskamy ją w miejscu,gdzie będziemy wklejać i dopiłu,dopiłowu,a niech to!romanradio pisze:.Jeśli dokładnie odwzoruję odłamane końcówki,po wklejeniu zostaną tylko niewielkie ubytki do uziech to1upełnienia.TELEWIZOREK52 pisze:W podobnych przypadkach w zależności od typu radia i przy drobnych ubytkach, dokonywałem transplantacji z tylnej lub wewnętrznej części obudowy a ubytek po "dawcy" uzupełniałem Distalem zabarwionym na zbliżony kolor. Wewnątrz i tak nie widać.

znów odwaliłem kawał dobrej a niepotrzebnej roboty
---------------------------------------------
---------------------------------------------
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Naprawa bakelitowej obudowy
To tak jak stół z powy, powył, poływan - po prostu, stół bez nóg!romanradio pisze:dociskamy ją w miejscu,gdzie będziemy wklejać i dopiłu,dopiłowu,a niech to!