Przypomniałeś mi nawijanie przed laty spawarki drutem 10x12mm bo tylko taki udało mi się zdobyć w zakładzie energetycznym. Klocek drewniany, młotek i zwój po zwoju, po zdjęciu z klocka na karkas i skladanie rdzenia. Do dzisiaj śmiga ten potwór na kołach.AndrzejJ pisze:A próbowałeś wyginać płaskownik 2cm x 1cm?
Próba ujarzmienia radzieckiego TC-250-2M
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Próba ujarzmienia radzieckiego TC-250-2M
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1642
- Rejestracja: pt, 15 października 2010, 19:28
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Próba ujarzmienia radzieckiego TC-250-2M
No właśnie, raczej ciężko się duże trafa nawija...
Jak mówiłem drut powyżej 1-1,5mm już ciężko jest nawijać.
Jak mówiłem drut powyżej 1-1,5mm już ciężko jest nawijać.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1554
- Rejestracja: pt, 3 czerwca 2011, 01:41
- Lokalizacja: Internet
Re: Próba ujarzmienia radzieckiego TC-250-2M
Miałem bardziej na myśli to że dużo łatwiej bo mniej trzeba tego drutu nawijać na rdzeń.
W sensie zwojów.
Pewnie jak będziemy robić spawarkę albo lutownicę to już tak prosto nie będzie.
Będzie tak jak pisze Telewizorek
W sensie zwojów.
Pewnie jak będziemy robić spawarkę albo lutownicę to już tak prosto nie będzie.
Będzie tak jak pisze Telewizorek

Porównanie SE I PP - Jeśli jednoręki rzemieślnik mógłby być mistrzem, wyobraź sobie co mógłby dwuręki ?
Takie o to porównanie Balanced Audio o wzmacniaczu VK5
Takie o to porównanie Balanced Audio o wzmacniaczu VK5
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1642
- Rejestracja: pt, 15 października 2010, 19:28
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Próba ujarzmienia radzieckiego TC-250-2M
Nie chodzi nawet o spawarkę, drut 1,5mm trzeba już mocno naciągać, żeby dobrze się ułożył na karkasie, a taki płaskownik, to już "nic na siłę, tylko młotkiem".
-
- 125...249 postów
- Posty: 149
- Rejestracja: pt, 30 grudnia 2011, 11:33
- Lokalizacja: Kraków
Re: Próba ujarzmienia radzieckiego TC-250-2M
Z tych trzech które ja składałem, tylko jedno "chciało" buczeć, ale rozebrałem rdzeń z powrotem wpuściłem pomiędzy rdzeń, a karkas trochę Distalu i przestało. Nie wiem jakby było, gdyby przed demontażem go trochę podgrzać. Tego jeszcze nie sprawdzałem. Sprawdzałem natomiast rozbieranie małych transformatorków z przetwornic. Tych z rdzeniem ferrytowym. Różne "patenty" na ten temat krążą. Najczęściej pogrzewanie we wrzątku, lub coś w tym rodzaju. Ja rozbierałem w ten sposób, że podgrzewałem w kombiwarze (tak KOMBIWARZE). Temperatura 150 st.C ( 100 stopni było za mało) około 10 minut i potem szybko przez szmatkę rozpoławiać rdzeń. Niektóre popękały, ale i tak uzysk miałem te ok.80 %, czyli zupełnie przyzwoicie.djivo pisze:Nie wiem czy dobrze to robię Painluście ale ja zawsze poskładałem to tak, że nie buczało .painlust pisze:A łatwo się też skaładają? Bo ja rozebrałem niemałą ilość rdzeni RZC i zadnego nie udało mi się złożyć dobrze. Wolę wywalić te trafo na złom niż tracić czas na syzyfową pracę.
Pewnie trzeba się starać ale przecież można coś cieniutkiego włożyć między szparkę.
Wiem zaraz na mnie nakrzyczycie że będą straty.
Ale trafo sieciowe przede wszystkim ma nie buczeć....
Pozdrawiam jeśli ma to jakieś inne wady grożące życiem i śmiercią proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam.
A duże trafo bardzo łatwo się nawija mało zwojów mało roboty
Temat oczywiście bardzo ciekawy mam ich kilka sztuk i sam pewnie kiedyś do czegoś wykorzystam.
Zygmunt_mt
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Próba ujarzmienia radzieckiego TC-250-2M
Panowie, przecież tego chodziło dziesiątki tysięcy w Rabinach i często zdarzało się że klientowi kieliszek drżał na stole od wibracji. W 99% wystarczyło przy włączonym TV dokręcić nakrętki M6 a przy oporniejszych pomagając sobie czujnikiem mechanicznym czyli młotkiem.Zygmunt_mt pisze: Z tych trzech które ja składałem, tylko jedno "chciało" buczeć,
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11127
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Próba ujarzmienia radzieckiego TC-250-2M
W tych klocach które są na zdjęciu w jednym z moich postów problemem są też luźno latające karkasy na rdzeniach. Powbijałem pomiędzy rdzenie a karkasy trochę laminatu i to znacznie zmniejszyło brumienia ale nie wyeliminowało całkowicie.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1642
- Rejestracja: pt, 15 października 2010, 19:28
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Próba ujarzmienia radzieckiego TC-250-2M
Painlust, chyba lepiej wyjąć ten laminat i nalać 8 kropelek kleju (distal,poxipol) na karkas, powinno być ciszej.
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11127
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Próba ujarzmienia radzieckiego TC-250-2M
W jednym luzy mają ponad 1mm, kropla kleju sprawy nie załatwi.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1642
- Rejestracja: pt, 15 października 2010, 19:28
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Próba ujarzmienia radzieckiego TC-250-2M
Distal powinien załatwić.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Próba ujarzmienia radzieckiego TC-250-2M
Panowie, klinik drewniany, młotek i ciszaaaaaaaa.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1253
- Rejestracja: śr, 14 kwietnia 2010, 17:20
- Lokalizacja: Styx/Wrocław/Sobótka/i inne
Re: Próba ujarzmienia radzieckiego TC-250-2M
Panowie Lakier i cisza
.

"...chcesz się czegoś nauczyć - czytaj. Nie chcesz - giń, przepadnij..." - Amen.
Przygoda ...TAK!!!...przygody chcę!!
Kontakt GG: 1046344
Przygoda ...TAK!!!...przygody chcę!!
Kontakt GG: 1046344
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 3049
- Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Próba ujarzmienia radzieckiego TC-250-2M
Ja tam naciagam plaskownik 1,5mmx4mm i jkoś nie mam z tym problemu... ( ten sam z którego robię groty do lutownicy prezentowane w innym wątku)AndrzejJ pisze:A próbowałeś wyginać płaskownik 2cm x 1cm?
Drut >1mm też trzeba mocno naciągać żeby się trzymał kupy.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1642
- Rejestracja: pt, 15 października 2010, 19:28
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Próba ujarzmienia radzieckiego TC-250-2M
Wyginać, mi chodzi o nawijanie trafa takimi płaskownikami...
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 3049
- Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Próba ujarzmienia radzieckiego TC-250-2M
Płaskownikami 1x2cm?AndrzejJ pisze:Wyginać, mi chodzi o nawijanie trafa takimi płaskownikami...