SABA LIndau LI18

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

mario34
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 9
Rejestracja: pn, 6 sierpnia 2012, 18:00
Lokalizacja: Nowa Ruda

SABA LIndau LI18

Post autor: mario34 »

Chodziłem sobie po giełdzie w Kłodzku , znajomy z którym tam byłem zawołał mnie . Popatrz jakie ładne radio ...
Wizualnie wyglądało ładnie, tylko pokrzywione przełączniki fal i rozklejająca się skrzynka. Wytargowałem za 50 PLN.

Po przyniesieniu do domu widzę spalony bezpiecznik. Wstawiłem cienki drucik , włączam. Trafo wydaje glośny dźwięk buuuuuu. Przyczyną zwarcia okazała się żarówka od skali. Wymieniłem obie na nowe. Włączam, lampy się świecą . Cisza. Po długich poszukiwaniach okazało się, że urwał się drucik w głośniku od membrany do łączówki. Radio ożyło. Przełączniki fal poprostowałem na siłę. Chyba w transporcie się pogięły.

Czułość jest ogólnie pod psem. Znalazłem lampe ECH81 i ECC85 do głowicy.EBF89 nie udało mi się znaleść.

UKF gra cicho ale bardzo czysto . AM słabo .

Przełączniki fal trzeszczą aż uszy bolą. Teraz mam pytanie , czym te styki przeczyścić ? Czy zwykły kontakt nie uszkodzi czegoś.

Czy ktoś ma do sprzedania komplet lamp do tego radia czyli EM84 wskaźnik fali, ECH81 EBF89 i ECL86
Podejrzewam że po wymianie lamp zagra fajnie.

Podłączyłem antene z dachu do wejscia UKF, dalem odwrocony symetryzator (75 > 300 om).
UKF łapie dużo stacji ale gra cichutko

Dołożyłem kondensator 300 uF/400V pomiedzy mase a plus bo przy skręconym potencjometrze dość głośno buczało. Buczenie ustało .... Przy okazji mnie kopnęło dość mocno lol


I jeszcze jedno pytanie , ile jest warte faktycznie takie radio na chodzie. Obszedłem pół miasta ale nikt z moich znajomych niestety juz lamp nie ma.


wrzucam obrazki , sorki za jakość , komórka

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
_idu

Re: SABA LIndau LI18

Post autor: _idu »

mario34 pisze: Czułość jest ogólnie pod psem. Znalazłem lampe ECH81 i ECC85 do głowicy.EBF89 nie udało mi się znaleść.
Na pewno jest.....
Czułość słaba no to jest do naprawy.
Podejrzewam ze nawet stało w złych warunkach, być może kondesatory szlag tra trafił.
mario34 pisze: UKF gra cicho ale bardzo czysto . AM słabo .
To pierwsze to oznaka że to radio to totalna padlina.
SABA lampowa zawsze miała rewelacyjną czułość na UKF'ie.
Pamiętaj że możesz się naciąć na p.cz. FM równą 6.75MHz a nie 10.7MHz!!!! Zależy to tylko od roku produkcji radia.
mario34 pisze: Przełączniki fal trzeszczą aż uszy bolą. Teraz mam pytanie , czym te styki przeczyścić ? Czy zwykły kontakt nie uszkodzi czegoś.
Najpierw coś do czyszczenie styków, a le uważaj bo niektóre preparaty typowo do delikatnych styków mają rozpuszczalniki które rozpuszczają tworzywa sztuczne. Kiedyś masowo srebrzono styki - obecnie jest to przekleństwo. Współcześnie w powietrzu jest sporo związków siarki, srebro pokrywa się słabo przewodzącym siarczkiem (który usuwa się tylko w tedy jak przez styk przepływa prąd o dużym natężeniu - raczej ampery ew. kilkaset mA).
Na koniec warto uzyć preparatu do potencjometrów - dodatkowe smarowanie może być zaleta.

Wracając do siarki, jeśli zastosowali trymery dyskowe ceramiczne (jak w naszych radiach w latach 1975 - 1989) to okładzin na nim już może nie być, srebro jest już zapewne całkowicie zjedzone przez siarkę. Trymery do wymiany do radio jest całkowicie rozstrojone. Uzwojenia srebrzanką byc może do wymiany (bo już srebra praktycznie brak na drucie)jak komuś zależy na dobrym jakościowo odbiorze (nieprzypadkowo w latach 80-tych zrezygnowano ze srebrzanki na rzecz drutu Cu w emalii - nie zaczęto emaliować drutu srebrzonego ani srebrzanki).
mario34 pisze: Czy ktoś ma do sprzedania komplet lamp do tego radia czyli EM84 wskaźnik fali, ECH81 EBF89 i ECL86
Podejrzewam że po wymianie lamp zagra fajnie.
Nie, wymiana lamp nic znacząco nie poprawi. Radia zagra przyzwoicie nawet na mocno zajechanych lampach. Sprawdozne w praktyce.
mario34 pisze: Podłączyłem antene z dachu do wejscia UKF, dalem odwrocony symetryzator (75 > 300 om).
OK, ale w praktyce wystarczy drut albo wbudowana wewnętrzna antena (uproszczony dipol umieszczony na wewnętrznych ściankach obudowy - albo płaski przewód albo paski z folii aluminiowej)
mario34 pisze: UKF łapie dużo stacji ale gra cichutko
A to co innego. Sprawdź czy do kondesatora elektrolitycznego w detektorze FM nie jest zastosowany równolegle dołączony ceramiczny (ulubione rozwiązanie Saby). Często ulega przebiciu (jeśli jest zawilgocony), jak jest przebity to na UK-ie gra cichutko. Opisany objaw wskazuje na zwarcia w obwodzie detektora i wyjścia m.cz. z detektora.
Słabe granie na AM może mieć podobną przyczynę.
Jak reaguje oczko magiczne albo pomierz napięcia: na kondesatorze elektrolitycznym w detektorze FM (silna stacja -25V i jeszcze bardziej ujemne), na siatce lampy EBF89 (podłącz przez filtr RC aby miernikiem nie rozstrajać obwodu p.cz.) - poziom -8V i bardziej ujemne przy najsilniejszych stacjach.
Zmierz napięcie ARW, dla silnych stacji spodziewać się należy napięcie -15V i bardziej ujemnego.
mario34 pisze: Dołożyłem kondensator 300 uF/400V pomiedzy mase a plus bo przy skręconym potencjometrze dość głośno buczało. Buczenie ustało .... Przy okazji mnie kopnęło dość mocno lol
Albo kondesator elektrolityczny wysechł albo nie ma kontaktu jego obudowy z masą. Nie ma sensu dawać aż tak dużej pojemności bowiem w trafie głośnikowym jest uzwojenie skutecznie kompensujące przydźwięk sieciowy. Tak duża pojemność zakatuje prostownik selenowy.

Ogólne objawy wskazują że stało w złych warunkach. Czyli spory remont, czyszczenia, wymiana elementów. Jak się przyłożysz to radio się odwdzięczy jakością odbioru (zabije wszelkie współczesne wynalazki). Jednak jak widać zacząłeś szukać przyczyn od 4 liter strony - czyli że niby winne lampy - kto tak doradził?

Co do czułości na UKF'ie - Pabianice około 2003 roku, antena to 1 metr cienkiego drutu, drugie piętro blok z początku lat 60-tych (lany beton) efekt na zakresie 87.5 - 104MHz ponad 30 stacji.
mario34
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 9
Rejestracja: pn, 6 sierpnia 2012, 18:00
Lokalizacja: Nowa Ruda

Re: SABA LIndau LI18

Post autor: mario34 »

dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Mam oscyloskop i generator AM FM do 100 Mhz. Sproboje cos powojować. W skrzynce była kartka ze schematem i z opisem strojenia, ba nawet karta gwarancyjna była przyklejona w środku koło głośnika.

Dałem osobie która zna niemiecki opis strojenia do przetłumaczenia .

Pośrednia ukf jest 6,75 .

Za ostatnim filtrem są dwie diody chyba germanowe, podlaczylem tam wzmacniacz audio i odbiór jest super UKF, tak samo jak sie podlaczylem pod anode diody lampy EBF . Leży stopień m.cz ale jeszcze nie wiem co ..
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: SABA LIndau LI18

Post autor: gustaw353 »

"Czułość jest ogólnie pod psem.
UKF gra cicho ale bardzo czysto . AM słabo"

- czułość może być wystarczająca, pies może być gdzie indziej zagrzebany. Kol. Studi temat naświetlił. A może małe wzmocnienie stopnia m.cz.?

"Przełączniki fal trzeszczą aż uszy bolą. Teraz mam pytanie , czym te styki przeczyścić ? Czy zwykły kontakt nie uszkodzi czegoś."
- jeżeli nie wypsikasz całego flakonu za jednym zamachem a będziesz działał rozważnie jak kolega radzi to nie ...

"Dołożyłem kondensator 300 uF/400V pomiedzy mase a plus bo przy skręconym potencjometrze dość głośno buczało. Buczenie ustało .... Przy okazji mnie kopnęło dość mocno lol "

- szkoda, że mnie tam nie było, dopiero by było mocno za takie działanie ...

"wrzucam obrazki , sorki za jakość , komórka "
- komórka (?) - a może komóreczka – ledwo te obrazki zmieściły się w moim pokoju.

Po przyniesieniu radia do domu nie włącza się go odrazu do prądu i nie „drutuje korków”. Najpierw trzeba napatrzeć się na niego do syta a głównie od tyłu i od spodu. Przez ten czas będzie miało okazję „ zaaklimatyzować się”. Zapewne znalazłbyś urwane kable i może jeszcze cuś i porównałbyś to z wcześniej zorganizowanym planem tzn. schematem.
Potem wyciągamy lampy i włączamy go do sieci przez autotransformator (lub przynajmniej przez żarówkę, najpierw 20W a następnie większą) i dajemy szansę by kondensatory spokojnie doszły do siebie. Mając jakiś podstawowy miernik należałoby przed włączeniem i w trakcie wykonać choćby podstawowe pomiary.
mario34
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 9
Rejestracja: pn, 6 sierpnia 2012, 18:00
Lokalizacja: Nowa Ruda

Re: SABA LIndau LI18

Post autor: mario34 »

Radyjko juz naprawione. Przyczyną słabego grania były zanieczyszczone styki w suwaku UKF, ten który przełacza AM FM na wejscie końcówki mocy. Nie wiem gdzie to radio wcześniej stało ale styki wyżarło dość mocno. Rozmontowałem ten suwak . Blaszki mi znajomy wymoczył w jakimś płynie do czyszczenia sreber. Teraz radio gra aż miło. Nie było konieczności strojenia czegokolwiek.
Czułość na UKF jest porównywalna z tunerem Grundig R2002-2 jakiego normalnie używam , na tej samej pełnowymiarowej antenie UKF .
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: SABA LIndau LI18

Post autor: gustaw353 »

Żarty - żartami ale trzeba się brać do roboty.
Kolego Mario, wyjmij lampy i włącz radio tak jak sugerowałem wcześniej. Pomierz napięcia na podstawkach lamp. Upewnisz się w ten sposób o sprawności wielu elementów biernych. Przekonasz się czy kondensatory sprzęgające, międzystopniowe nie mają upływności. One mogą powodować niepotrzebne uszkodzenie jeszcze sprawnych lamp.
Z Twojego opisu można domyślać się choćby takiego przypadku: radio gra cicho, przy skręconym potencjometrze buczy itd..
Przyczyna może być banalna - upływność w kondensatorze sprzęgającym. Przesunie on punkt pracy lampy tak znacznie, że radio będzie grać cicho a duży prąd anodowy tak obciąży zasilacz aż pojawi się buczenia sieci w głośniku.
Pozostałe fragmenty gry - zgodnie z tym co napisał kol. Studi.
_idu

Re: SABA LIndau LI18

Post autor: _idu »

Pominąłem wzmacniacz m.cz. Ale to chyba proste - sprawdzenie napięcia na oporniku katodowym pentody lampy ECL86 (około 5.5 - 8V nie więcej, więcej to oznaka przebitego kondesatora sprzęgającego) i ocena punktu pracy triody (może być zastosowana polaryzacja opornikiem siatkowym o dużej rezystancji 10M lub nawet 22M).

Sprawdzenie wzmacniacza m.cz. i ogólnie zasilacza to kilka minut plus rozpiska wyprowadzeń ECL86 i prosty miernik uniwersalny plus jakieś źródła sygnału m.cz. nawet empetrójka. Dla ogólnego rozeznania wystarczy schemat innej Saby lampowej z niższej półki - niekoniecznie nawet na ECL86!!! (może być i EABC80 + EL95 lub EL84) wszak podobne patenty konstrukcyjne stosował producent niezależnie o wybranego typu lampy we wzmacniaczu m.cz.
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: SABA LIndau LI18

Post autor: gustaw353 »

Coś mi się wydaje, że wypowiedzi kol. Mario mimo iż są datowane chronologicznie to nie pojawiały się we właściwym czasie - zgodnie z widniejącą przy nich datą. Pojawiły się z opóźnieniem. Wypowiedzi moja i kol. Studi są poniewczasie - tak to wygląda.
Czy ktoś gmerał w forumowym serwisie?
_idu

Re: SABA LIndau LI18

Post autor: _idu »

Takie efekt często ma miejsce gdy piszący ma dostęp do internetu przez proxy (czy to jawnie deklarowany czy tzw transparent proxy - w tym przypadku jest załamka, nie da się go obejść dla www a niestety tak mają niektórzy dostawcy internetu, wstawiają tą droga swoje bannery reklamowe, analizują przesyłane dane np. pod kątem pobierania plików i zapisywania ich pd kątem donosów do prokuratury, a nawet "cenzurują" treść itd......), data będzie zgodna z chwilą pisania lecz do serwera kompletny transfer może dojść ze znacznym opóźnieniem, niestety w większość tego typu proxy są konfigurowane dla jedynie ściągania danych z internetu, wysyłka czyli upload robi dziwne rzeczy (np. zgłoszenie błędu wysłania na forum, wysyłasz post jeszcze raz, brak błędu a po pewnym czasie okazuje się ze trafiły dwa....).
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: SABA LIndau LI18

Post autor: gustaw353 »

Przeszło mi przez myśl, zaraz po napisaniu poprzedniego postu, że może "nadepnęliśmy na grabie". Zauważyłem bowiem, że kolega Mario jest tu nowym i zgodnie z niedawnymi ustaleniami musi przejść "kwarantannę" a dopiero potem moderator dopuszcza go do towarzystwa.
Czy tak mogło być?
mario34
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 9
Rejestracja: pn, 6 sierpnia 2012, 18:00
Lokalizacja: Nowa Ruda

Re: SABA LIndau LI18

Post autor: mario34 »

do starego konta zapomnialem hasła a maila na ktore zarejestrowane było stare konto juz nie mam. Założyłem nowe ale za kazdym razem mi pisze że post musi być zaakceptowany. W sumie dziwne , forum raczej elitarne i dzieci neo raczej się tutaj nie spotka. Dlatego takie zakłócenia czasowe. A wracając do radia , dostało honorowe miejsce w pokoju i sobie gra.

Nie zauważyłem więcej żadnych usterek poza zacinającą się linką od napedu UKF ale wolę tego nie ruszać. Jak się powoli kręci gałą to idzie ok.

--------------

Teraz poszło od razu. Czyli już jestem "zaakceptowany" :)
_idu

Re: SABA LIndau LI18

Post autor: _idu »

mario34 pisze: Nie zauważyłem więcej żadnych usterek poza zacinającą się linką od napedu UKF ale wolę tego nie ruszać. Jak się powoli kręci gałą to idzie ok.
Ale mimo wszystko nie lekceważ tego bo może to być oznaka usterki albo linki albo zacierającego kółka na ośce przy głowicy lub fehleru przy dźwigni zapewniającej przesuw rdzeni na szklanym pręcie w głowicy UKF. Jeśli linka się plącze na kółku na osi pokrętła strojenia to popatrz czy poprzez podgięcie mocować kółek prowadzących linkę nie przywrócisz prawidłowego układania się linki. Linka oraz sprężynka naciągowa może się rozciągnąć Zbyt luźna linka może się ślizgać - doraźnie pomoże natarcie linki kalafonią..
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: SABA LIndau LI18

Post autor: gustaw353 »

"... post musi być zaakceptowany. W sumie dziwne , forum raczej elitarne i dzieci neo raczej się tutaj nie spotka..."
Kol. Mario, spotykało się takich i dlatego dyrekcja zarządziła kwarantannę dla nowowstępujących.
To tak aby wyjaśnić i nie wracać już do tego. A regulamin to dobrze jest wcześniej przeczytać.
mario34
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 9
Rejestracja: pn, 6 sierpnia 2012, 18:00
Lokalizacja: Nowa Ruda

Re: SABA LIndau LI18

Post autor: mario34 »

mam 45 lat :) z tego 7 pracowałem w ZR "Diora" ... internet mam od 96 roku w domu . Nie jestem małolatem :) tak dla wyjaśnienia . I witam jako "zaakceptowany" :)

Dorwałem wczoraj DML-301 Diory , jeszcze lampowe, ale totalnie zabite, wracałem z Wrocka do domu , radio leżało w śmietniku , brak lamp i chyba spalony mostek prostowniczy, koło nóżek mocno okopcone . Napis SPS jeszcze widoczny
Normalnie żal mi sie zrobilo , zabrałem ze sobą do autobusu.
mario34
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 9
Rejestracja: pn, 6 sierpnia 2012, 18:00
Lokalizacja: Nowa Ruda

Re: SABA LIndau LI18

Post autor: mario34 »

z powodu braku czasu dość długo bawiłem się z tym radyjkiem ale się opłacało. Pięknie gra na UKF, PR1 na długich odbiera ale buczy raczej z powodu pracy komputera w pobliżu. Średnie pełne stacji wieczorem . Krótkie jest tylko zakres 49 m ale kilka stacji jest.

Wymieniłem wszystkie lampy, na niektórych egzemplarzach ECH81 , miałem kilka, z radia robił się nadajnik , musiałem dobierać lampy. Potem zestroiłem generatorem wg załączonego do radia opisu .
Niektóre egzemplarze ECL86 powodowały zniekształcenia dźwięku, chociaż w innych radiu (DIORA) grały poprawnie. Radio jest kapryśne . Najlepiej na nim gra polska lampa "POLAM"

Zrobię antenę ramową jak w sąsiednim temacie może bedzie lepiej odbierać na długich

UKF odbiera z anteny trójelementowej na dachu bloku



filmik w załączeniu

http://w289.wrzuta.pl/film/6I17oCT2bbz/saba_lindau_18