Prośba o sprawdzenie płytki PCB oraz schematu.

[Romekd]

Witam.

To popraw to jeszcze raz bo Kondensator w katodzie powinien być podłączony do masy na stałe

Dawniej, gdy rozmiary kondensatorów były spore, sposób ich podłączenia (podłączenie na stałe do katody, włączane do masy, lub podłączone na stałe do masy, a włączane przekaźnikiem do katody) mógł być istotny, gdyż sygnały na lampę można wprowadzać zarówno od strony siatki (konfiguracja WK i WA) jak i od strony katody (WS). Kondensatory o dużych rozmiarach wprowadzały większe pojemności pasożytnicze (odłączone przekaźnikiem, wisząc w "powietrzu", mogły powodować niekorzystne sprzężenia, będące powodem np. wzbudzeń wzmacniacza), a mając większą pojemność względem otaczających elementów, przewodów, oraz względem "eteru", mogły się na nich indukować zakłócenia, wzmacniane następnie przez lampę i słyszane w głośniku jako np. większy przydźwięk, lub zakłócenie radiowe. Obecnie, przy niewielkich rozmiarach kondensatorów, sposób ich włączenia do układu nie ma już takiego znaczenia, dlatego bez obaw mogą być podłączone tak, jak na przedstawionym powyżej schemacie.
Sposób włączenia styków przekaźnika K2 wydaje mi się błędny.

Pozdrawiam,
Romek

[painlust]

No ale jeżeli zamienie je miejscami to stracę i będę bypassował kondensator to strace to co jest chyba kluczową sprawą dla kondensatora w katodzie, czyli zmniejszenie oporu dla przebiegów zmiennych. Układy włączania tych pojemności zaczerpnąłem z preampów przedstawionych na stronie http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/tom/przedwzm.htm

Jak widać nie skumałeś... bypas masz przenieść razem z bypasowanym opornikiem.

[z3ro]

Tak szczerze to nie do końca wiem o co dokładnie Ci chodzi:P mógłbym prosić o narysowanie?

[painlust]

Nie chce mi się, tak jak u ciebie też będzie działać... niech ci będzie.

[Romekd]

Painlust, nie daj się prosić. Jak też nie bardzo rozumiem, jak inaczej miałoby to być połączone . Może chociaż jakiś link do schematu z konkretnym rozwiązaniem..?

Pozdrawiam,
Romek

[z3ro]

Chciałbym się dowiedzieć jak to zrobić jeżeli będzie to działać lepiej:)

[GeTe]

Panie Kolego painlust to "dział dla początkujących", wykaż trochę więcej zrozumienia i pokaż rozwiązanie.

Nie chce mi się, tak jak u ciebie też będzie działać... niech ci będzie.

- to jest bardzo demotywujące.

[painlust]

Ale o co chodzi? Wystarczy rezystor razem z równoległym przełącznikiem zamienić miejscami z kondensatorem. Przejrzałem schematy i znalazłem tam obie opcje, więc się że tak powiem wycefuję, choć wydawała mi się moja opcja jedynie słuszną opcją, ale jak widac się myliłem.

[GeTe]

Painlust nie wycofuj się z tematu ani z bronienia swojego zdania. Twój sposób udzielania pomocy jest dobry bo wymaga od odbiorcy myślenia. Nie chodzi mi o podawanie gotowców, ale jak odbiorca mota się i nie rozumie, to pisanie "nie chce mi się, tak może być", według mnie, powoduje niechęć do dalszego szukania "ideału". A przecież nie oto chodzi.
Jak nie chcesz rysować jak ma to zrobić to podaj nazwę wzmacniacza (jak sądzę to masz w głowie wszystkie rozwiązania w różnych wzmacnianiach) by mógł sobie wygooglować i podpatrzeć.

PS. Jeżeli Cię uraziłem/obraziłem którąś odpowiedzą to wygarnij mi, ale koledze z3ro pomagaj dalej.

A tu moje rozumienie słów painlust-a:

Masa ----- C -----R2,2MOm równolegle do niego włącznik ----- Katoda

[painlust]

I tak się skompromitowałem, więc brnąć nie będę. Prawdę powiedziawszy rozwiązanie odwrotne do mojego występuje nawet częściej choćby w Mesie DR...

[z3ro]

Nikt nie twierdzi że się skompromitowałeś i to że jeden sposób działa wcale nie znaczy że nie muszę znać innych, przecież w tym wszystkim chodzi przede wszystkim o naukę prawda? A twoje rozumiem w ten sposób


W ten sposób? czy switch do masy?

[painlust]

No i dobrze rozumiesz...

[z3ro]

Ok, zmienię:) A, jeszcze pytanie odnośnie słabej gry strun basowych... jaka może być tego przyczyna i jak sobie z tym poradzić? I jeszcze pytanie: czy sposób rekonfiguracji układu przekaźnikami jest poprawny? Aha... i mam jeszcze na stanie kilka przekaźników Omrona G5LA, są to niby przekaźniki przemysłowe z prądem do 10A 250V i zastanawiam czy mogę je wykorzystać.

[Grzegorz Markowski]

... Aha... i mam jeszcze na stanie kilka przekaźników Omrona G5LA, są to niby przekaźniki przemysłowe z prądem do 10A 250V i zastanawiam czy mogę je wykorzystać.

Jeśli się nie "tłuką" zbytnio przy załączaniu, to myślę, że jak najbardziej.
Pamiętaj o odkłóceniu cewek przekaźników. Dioda 1N4148, włączona przeciwnie do biegunowości napięcia zasilania przekaźnika, z równoległe dołączonym kondensatorem elektrolitycznym 47uF/16V zgodnie z biegunowością zasilania przekaźnika, będą całkowicie właściwe do tego celu.

[Romekd]

W takich zastosowaniach powinno się stosować dobrej jakości przekaźniki sygnałowe, koniecznie hermetyczne, czyli takie, w których styki nie będą narażone na czynniki zewnętrzne (wilgoć i aktywne gazy z powietrza). W przypadku niektórych przekaźników ich producenci podają minimalne wartości prądów, jakie powinny przepływać przez styki w czasie przełączania, by styki te mogły się samoistnie oczyszczać z tworzących się na ich powierzchni nalotów (w przypadku styków srebrnych będzie to siarczek srebra - związek wykazujący właściwości "półprzewodnikowe"..). Gdy przez styki nie płyną prądy, a dodatkowo przełączane sygnały mają bardzo małe wartości, to nawet bardzo cienka warstewka nalotu (grubości kilku atomów) będzie w stanie całkowicie je odizolować. W układach, w których płyną zalecane prądy i występują odpowiednie napięcia warstewka ta ulega przebiciu i rozpylaniu. Dlatego leciwych i przesadnie dużych (prądowo) przekaźników nie polecam stosować w torach sygnałowych, bo mogą nam napsuć mnóstwo nerwów...

Pozdrawiam,
Romek