Sachsenwerk Olympia 573W -renowacja zakończona :-)
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 625...1249 postów
- Posty: 804
- Rejestracja: śr, 2 sierpnia 2006, 12:00
Re: Sachsenwerk Olympia 573W -renowacja zakończona :-)
Napięcia już zaczynają wyglądać poprawnie. Po zmniejszeniu pojemności elektrolitów większość z nich będzie właściwa. Niepokoją mnie dwa miejsca:
- za duże napięcie na anodzie triody ECL11, ale może coś się wyjaśni gdy napięcie anodowe wróci do normy
- różnica napięć między s2+s4 ECH11 i s2 EBF11 - te siatki powinny być ze sobą połączone, a po napięciach widać, że nie są. Dlatego sprawdź proszę raz jeszcze jak są te siatki połączone względem anodowego i względem siebie.
Co do reszty, to oprócz tego co zdiagnozował tszczesn może się okazać, że radio jest porządnie rozstrojone.
- za duże napięcie na anodzie triody ECL11, ale może coś się wyjaśni gdy napięcie anodowe wróci do normy
- różnica napięć między s2+s4 ECH11 i s2 EBF11 - te siatki powinny być ze sobą połączone, a po napięciach widać, że nie są. Dlatego sprawdź proszę raz jeszcze jak są te siatki połączone względem anodowego i względem siebie.
Co do reszty, to oprócz tego co zdiagnozował tszczesn może się okazać, że radio jest porządnie rozstrojone.
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2987
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sachsenwerk Olympia 573W -renowacja zakończona :-)
Udało mi się uruchomić radio
Nie dawało mi spokoju te 20V za kondensatorem 50pf ( raz było a raz nie w zależności od ustawienia pokręteł zakresów) Przyczyną była upłnność kondensatora 1nF. ( Dla zakresu kr był zwarty do masy i dlatego na kr było 0V) Po wymianie te 20V zniknęło
.
Radio nadal nie grało, ale ponieważ EM11 ładnie reagowało na strojenie więc przyczyny szukałem między siatką EM11 a wejściem gramofonowym. Wymieniłem kondensator 25nF i radio ładnie odbiera na wszystkich zakresach.
Jedynym mankamentem jest dalszy wzrost napięcia ( elektrolity wymienię na mniejsze dopiero jutro)
Teraz jest 420V na 1 elektrolicie i 280 na drugim czyli o 40V za dużo


Radio nadal nie grało, ale ponieważ EM11 ładnie reagowało na strojenie więc przyczyny szukałem między siatką EM11 a wejściem gramofonowym. Wymieniłem kondensator 25nF i radio ładnie odbiera na wszystkich zakresach.
Jedynym mankamentem jest dalszy wzrost napięcia ( elektrolity wymienię na mniejsze dopiero jutro)
Teraz jest 420V na 1 elektrolicie i 280 na drugim czyli o 40V za dużo

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2987
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sachsenwerk Olympia 573W -renowacja zakończona :-)
Miałem stary kondensator elektrolityczny 32uF Tesli. ( Rzeczywistej pojemności nie mierzyłem.
Zaformowałem go ( prąd upływu poniżej 100uA) i założyłem jako pierwszy elektrolit w miejsce współczesnego 33uF.
Nastąpił ogromny spadek napięcia:
I elektrolit 318V ( stary Tesli 32uF)
II elektrolit 211V.( współczesny 22uF)
Radio grało kilka godzin i elektrolit Tesli był cały czas zimny.
Na razie tak pozostawiam. ( Następne wymiany po ewentualnych podpowiedziach Kolegów)
Czy ktoś może mi wytłumaczyć czym taki spadek może być spowodowany??
Zaformowałem go ( prąd upływu poniżej 100uA) i założyłem jako pierwszy elektrolit w miejsce współczesnego 33uF.
Nastąpił ogromny spadek napięcia:
I elektrolit 318V ( stary Tesli 32uF)
II elektrolit 211V.( współczesny 22uF)
Radio grało kilka godzin i elektrolit Tesli był cały czas zimny.
Na razie tak pozostawiam. ( Następne wymiany po ewentualnych podpowiedziach Kolegów)
Czy ktoś może mi wytłumaczyć czym taki spadek może być spowodowany??
Wołyń 1943. Pamiętamy!
-
- 625...1249 postów
- Posty: 804
- Rejestracja: śr, 2 sierpnia 2006, 12:00
Re: Sachsenwerk Olympia 573W -renowacja zakończona :-)
Cieszę się. Pytanie tylko na którym schemacie należy się opierać? One różnia się w obwodach heterodyny. Wyglądałoby na to, że na schemacie WKn, choć jednak Twoje radio ma zakres długich? Tak czy siak kondensatora, o którym piszesz nie ma na schemacie WK, czyli mówimy o schemacie WKn. A skoro tak, to jest jedno ale. Skoro upływność tego 1nF powodowała przedostawanie się napięcia stałego za 50 pF, to w takim razie upływność musi mieć też ten drugi kondensator 1nF, włączony w szereg z cewką i tym wymienionym. Tylko że jego obecność tam nie ma za bardzo sensu (po co dwa kondensatory w szereg?), a poza tym wygląda na dorysowany. Chcąc wiedzieć co w trawie piszczy może byś sprawdził czy ten drugi 1nF tam jest i czy ma upływność?zagore1 pisze:Udało mi się uruchomić radioNie dawało mi spokoju te 20V za kondensatorem 50pf ( raz było a raz nie w zależności od ustawienia pokręteł zakresów) Przyczyną była upłnność kondensatora 1nF. ( Dla zakresu kr był zwarty do masy i dlatego na kr było 0V) Po wymianie te 20V zniknęło
.
No i brawo! Tylko wynika z tego moim zdaniem lekcja taka, że gdzie nie ruszysz, tam masz jakiś wadliwy kondensator. Ja wiem, że są zwolennicy minimalnej ingerencji w oryginalne części i dopóki nic się jawnie nie psuje, to nie ruszaja. Sam jednak widzisz, że te kondensatory są jednak słabymi punktami. I nawet jeśli teraz nie dają o sobie znać, to nie powiedziane, że nie odezwą się wkrótce. Ja zaczynam przegląd radia od sprawdzenia wszystkich kondensatorów oprócz ceramicznych. I większość z nich nie nadaje się do pozostawienia. Ale - jak już mówiłem - są różne szkoły i zrobisz jak uważasz.zagore1 pisze: Radio nadal nie grało, ale ponieważ EM11 ładnie reagowało na strojenie więc przyczyny szukałem między siatką EM11 a wejściem gramofonowym. Wymieniłem kondensator 25nF i radio ładnie odbiera na wszystkich zakresach.
Nadal nie wyjaśniona jest sprawa różnych napięć na siatkach heksody ECH11 i pentody EBF11. Sprawdzisz to? Pewnie nie ma to znaczenia dla działania radia, ale może warto wiedzieć jakie są różnice w stosunku do schematu?
Wygląda na to, że ten teslowski elektrolit ma już obniżoną pojemność i nie ma nawet tych wymaganych 16uF. Wtedy bardziej pasowałby jako drugi elektrolit. Żeby się przekonać czy to prawda, to zamień miejscami elektrolity - wtedy zamiast nominalnych 16uF będzie 22, a zamiast 8uF coś mniejszego od 16uF (a nie tak jak teraz - 22uF). Napięcia powinny zbliżyć się do wymaganych.zagore1 pisze:Miałem stary kondensator elektrolityczny 32uF Tesli. ( Rzeczywistej pojemności nie mierzyłem.
Zaformowałem go ( prąd upływu poniżej 100uA) i założyłem jako pierwszy elektrolit w miejsce współczesnego 33uF.
Nastąpił ogromny spadek napięcia:
I elektrolit 318V ( stary Tesli 32uF)
II elektrolit 211V.( współczesny 22uF)
Radio grało kilka godzin i elektrolit Tesli był cały czas zimny.
Na razie tak pozostawiam. ( Następne wymiany po ewentualnych podpowiedziach Kolegów)
Czy ktoś może mi wytłumaczyć czym taki spadek może być spowodowany??
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2987
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sachsenwerk Olympia 573W -renowacja zakończona :-)
tradytor pisze:Cieszę się. Pytanie tylko na którym schemacie należy się opierać? One różnia się w obwodach heterodyny. Wyglądałoby na to, że na schemacie WKn, choć jednak Twoje radio ma zakres długich? Tak czy siak kondensatora, o którym piszesz nie ma na schemacie WK, czyli mówimy o schemacie WKn. A skoro tak, to jest jedno ale. Skoro upływność tego 1nF powodowała przedostawanie się napięcia stałego za 50 pF, to w takim razie upływność musi mieć też ten drugi kondensator 1nF, włączony w szereg z cewką i tym wymienionym. Tylko że jego obecność tam nie ma za bardzo sensu (po co dwa kondensatory w szereg?), a poza tym wygląda na dorysowany. Chcąc wiedzieć co w trawie piszczy może byś sprawdził czy ten drugi 1nF tam jest i czy ma upływność?zagore1 pisze:Udało mi się uruchomić radioNie dawało mi spokoju te 20V za kondensatorem 50pf ( raz było a raz nie w zależności od ustawienia pokręteł zakresów) Przyczyną była upłnność kondensatora 1nF. ( Dla zakresu kr był zwarty do masy i dlatego na kr było 0V) Po wymianie te 20V zniknęło
.
No i brawo! Tylko wynika z tego moim zdaniem lekcja taka, że gdzie nie ruszysz, tam masz jakiś wadliwy kondensator. Ja wiem, że są zwolennicy minimalnej ingerencji w oryginalne części i dopóki nic się jawnie nie psuje, to nie ruszaja. Sam jednak widzisz, że te kondensatory są jednak słabymi punktami. I nawet jeśli teraz nie dają o sobie znać, to nie powiedziane, że nie odezwą się wkrótce. Ja zaczynam przegląd radia od sprawdzenia wszystkich kondensatorów oprócz ceramicznych. I większość z nich nie nadaje się do pozostawienia. Ale - jak już mówiłem - są różne szkoły i zrobisz jak uważasz.zagore1 pisze: Radio nadal nie grało, ale ponieważ EM11 ładnie reagowało na strojenie więc przyczyny szukałem między siatką EM11 a wejściem gramofonowym. Wymieniłem kondensator 25nF i radio ładnie odbiera na wszystkich zakresach.
Nadal nie wyjaśniona jest sprawa różnych napięć na siatkach heksody ECH11 i pentody EBF11. Sprawdzisz to? Pewnie nie ma to znaczenia dla działania radia, ale może warto wiedzieć jakie są różnice w stosunku do schematu?
Wygląda na to, że ten teslowski elektrolit ma już obniżoną pojemność i nie ma nawet tych wymaganych 16uF. Wtedy bardziej pasowałby jako drugi elektrolit. Żeby się przekonać czy to prawda, to zamień miejscami elektrolity - wtedy zamiast nominalnych 16uF będzie 22, a zamiast 8uF coś mniejszego od 16uF (a nie tak jak teraz - 22uF). Napięcia powinny zbliżyć się do wymaganych.zagore1 pisze:Miałem stary kondensator elektrolityczny 32uF Tesli. ( Rzeczywistej pojemności nie mierzyłem.
Zaformowałem go ( prąd upływu poniżej 100uA) i założyłem jako pierwszy elektrolit w miejsce współczesnego 33uF.
Nastąpił ogromny spadek napięcia:
I elektrolit 318V ( stary Tesli 32uF)
II elektrolit 211V.( współczesny 22uF)
Radio grało kilka godzin i elektrolit Tesli był cały czas zimny.
Na razie tak pozostawiam. ( Następne wymiany po ewentualnych podpowiedziach Kolegów)
Czy ktoś może mi wytłumaczyć czym taki spadek może być spowodowany??
Ad1
To jest Olympia 403WKn z 41 roku ( taka data jest wybita na kondensatorze powietrznym.
Mam ( w pracy) fajny schemat 403WKn i na nim jest zakres fal długich. Jutro go wkleję.
Tego drugiego kondensatora 1nF u mnie nie ma.
Ad 2 Faktycznie tylu smolaków z ogromną upłynnością to jeszcze nie widziałem. Wszystkie co do jednego 10nF miały upłynność. Teszta jak widać też nie lepsza. ( Czyżby wina "wojennej produkcji" - z niewolnika nie ma pracownika).
Ad3 Te napięcia sprawdzę, ale przyczyną może być przesunięcie w czasie ( po wygrzaniu lamp napięcia spadły) - postaram się jutro sprawdzić. ( chassis nadal na stole bo polituruję skrzynkę)
Ad4. Co do zamiany kondensatorów to nie takie proste, bo ten drugi ma końcówkę z nakrętką a ten pierwszy jest lutowany ( musiałbym "smarkać" cyną). Zastanowię się czy kombinować ( bo ten Tesla trochę buczy) czy od razu nie wstawić "kondensatorów rozruchowych" do oryginalnych "wydmuszek".
1.06.12r.
Dołączam ten schemat 403WKn.
Faktycznie są na schemacie 2 kondensatory 1nF - muszę jeszcze raz u siebie sprawdzić czy i gdzie jest ten drugi.
Odnośnie elektrolitów to nigdzie nie spotkałem się z informacją jak pojemność elektrolitu wpływa na napięcie anodowe - a wygląda, że ma i to ogromne!
A wracając do schematów to mam bazę około 9tysięcy schematów przeważnie niemieckich ( 2,2 Gb) jakby ktoś coś potrzebował....
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2987
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sachsenwerk Olympia 573W -renowacja zakończona :-)
Podmieniłem ten pierwszy elektrolit na 10uF i napięcie z powrotem skoczyło na 412V - 278V,
czyli czy 32uF czy 10uF napięcia są takie same. Ta stara Tasla widocznie ma upłynność ( ale się nie grzeje) i dlatego napięcia s mniejsze: 314V i 210V.
czyli czy 32uF czy 10uF napięcia są takie same. Ta stara Tasla widocznie ma upłynność ( ale się nie grzeje) i dlatego napięcia s mniejsze: 314V i 210V.
Ostatnio zmieniony sob, 2 czerwca 2012, 09:17 przez zagore1, łącznie zmieniany 1 raz.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2987
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sachsenwerk Olympia 573W -renowacja zakończona :-)
tradytor pisze:Cieszę się. Pytanie tylko na którym schemacie należy się opierać? One różnia się w obwodach heterodyny. Wyglądałoby na to, że na schemacie WKn, choć jednak Twoje radio ma zakres długich? Tak czy siak kondensatora, o którym piszesz nie ma na schemacie WK, czyli mówimy o schemacie WKn. A skoro tak, to jest jedno ale. Skoro upływność tego 1nF powodowała przedostawanie się napięcia stałego za 50 pF, to w takim razie upływność musi mieć też ten drugi kondensator 1nF, włączony w szereg z cewką i tym wymienionym. Tylko że jego obecność tam nie ma za bardzo sensu (po co dwa kondensatory w szereg?), a poza tym wygląda na dorysowany. Chcąc wiedzieć co w trawie piszczy może byś sprawdził czy ten drugi 1nF tam jest i czy ma upływność?zagore1 pisze:Udało mi się uruchomić radioNie dawało mi spokoju te 20V za kondensatorem 50pf ( raz było a raz nie w zależności od ustawienia pokręteł zakresów) Przyczyną była upłnność kondensatora 1nF. ( Dla zakresu kr był zwarty do masy i dlatego na kr było 0V) Po wymianie te 20V zniknęło
.
No i brawo! Tylko wynika z tego moim zdaniem lekcja taka, że gdzie nie ruszysz, tam masz jakiś wadliwy kondensator. Ja wiem, że są zwolennicy minimalnej ingerencji w oryginalne części i dopóki nic się jawnie nie psuje, to nie ruszaja. Sam jednak widzisz, że te kondensatory są jednak słabymi punktami. I nawet jeśli teraz nie dają o sobie znać, to nie powiedziane, że nie odezwą się wkrótce. Ja zaczynam przegląd radia od sprawdzenia wszystkich kondensatorów oprócz ceramicznych. I większość z nich nie nadaje się do pozostawienia. Ale - jak już mówiłem - są różne szkoły i zrobisz jak uważasz.zagore1 pisze: Radio nadal nie grało, ale ponieważ EM11 ładnie reagowało na strojenie więc przyczyny szukałem między siatką EM11 a wejściem gramofonowym. Wymieniłem kondensator 25nF i radio ładnie odbiera na wszystkich zakresach.
Nadal nie wyjaśniona jest sprawa różnych napięć na siatkach heksody ECH11 i pentody EBF11. Sprawdzisz to? Pewnie nie ma to znaczenia dla działania radia, ale może warto wiedzieć jakie są różnice w stosunku do schematu?
Wygląda na to, że ten teslowski elektrolit ma już obniżoną pojemność i nie ma nawet tych wymaganych 16uF. Wtedy bardziej pasowałby jako drugi elektrolit. Żeby się przekonać czy to prawda, to zamień miejscami elektrolity - wtedy zamiast nominalnych 16uF będzie 22, a zamiast 8uF coś mniejszego od 16uF (a nie tak jak teraz - 22uF). Napięcia powinny zbliżyć się do wymaganych.zagore1 pisze:Miałem stary kondensator elektrolityczny 32uF Tesli. ( Rzeczywistej pojemności nie mierzyłem.
Zaformowałem go ( prąd upływu poniżej 100uA) i założyłem jako pierwszy elektrolit w miejsce współczesnego 33uF.
Nastąpił ogromny spadek napięcia:
I elektrolit 318V ( stary Tesli 32uF)
II elektrolit 211V.( współczesny 22uF)
Radio grało kilka godzin i elektrolit Tesli był cały czas zimny.
Na razie tak pozostawiam. ( Następne wymiany po ewentualnych podpowiedziach Kolegów)
Czy ktoś może mi wytłumaczyć czym taki spadek może być spowodowany??
Sprawdziłem - Tego drugiego kondensatora 1nF nie ma - mięczy anodą ECH11 a filtrem jest tylko czerwony przewód.
Zmierzyłem napięcia na siatkach ECH11 i CBF11 - są identyczne i "przy kondensatorze Tesli" ( bo na razie go zostawiłem aby nie katować lamp napięciem anodowym 280V) wynoszą po 61V
Założyłem z powrotem ten kond. 10uF - a na przewodzie zasilającym zamontowałem prowizorycznie opornik 200om ( dokładnie 178om)
Napięcie na I el. 340v
na II el 230V - czyli idealnie schematowe.
Ale opornik ma za małą moc ( nie wiem jaką bo nic na nim nie widać) i się mocno grzeje.
Ale to jest chyba dobry kierunek - lepiej zbić napięcie opornikiem niż , żeby się grzał transformator ( przy kond. Tesli był dość ciepły).
Czyli potrzebowałbym opornika 200om 50W -może ktoś ma na zbyciu?
Wołyń 1943. Pamiętamy!
-
- 625...1249 postów
- Posty: 804
- Rejestracja: śr, 2 sierpnia 2006, 12:00
Re: Sachsenwerk Olympia 573W -renowacja zakończona :-)
zagore1 pisze:Miałem stary kondensator elektrolityczny 32uF Tesli. ( Rzeczywistej pojemności nie mierzyłem.
Zaformowałem go ( prąd upływu poniżej 100uA) i założyłem jako pierwszy elektrolit w miejsce współczesnego 33uF.
No skoro zaformowałeś teslowski poniżej 100uA, to raczej jednak nie ma upływności? A sprawdzałeś dla porównania jak ciepły jest transformator przy podłączonym innym elektrolicie? Bo trafa przeważnie są ciepłe. Z oszczędności nikt ich nie liczył na taki zapas żeby pracowały zupełnie na zimno.zagore1 pisze: Ta stara Tasla widocznie ma upłynność ( ale się nie grzeje) i dlatego napięcia s mniejsze: 314V i 210V.
Zrób prosty eksperyment - połącz dowolne trafo i gotowy mostek na kilka A. Zmierz wyprostowane napięcie. Potem dołącz na wyjściu kilka uF i zmierz napięcie. Potem powiększaj tę pojemność i obserwuj napięcie.zagore1 pisze:Odnośnie elektrolitów to nigdzie nie spotkałem się z informacją jak pojemność elektrolitu wpływa na napięcie anodowe - a wygląda, że ma i to ogromne!
W tej Olimpii przy włączonych 10uF napięcie zaraz za prostownikiem rzeczywiście jest za wysokie. A ile wynosi napięcie żarzenia?
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2987
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sachsenwerk Olympia 573W -renowacja zakończona :-)
A więc tak:
zakupiłem rezystor 150om 50W z radiatorem. Napięcie na I el. 360V na II el. 231V.
Spadek napięcia na rezystorze 29V. I tak chyba zostawię. Rezystor : http://www.sklep.monster.pl/150R-50W-RE ... 9620).aspx
zakupiłem rezystor 150om 50W z radiatorem. Napięcie na I el. 360V na II el. 231V.
Spadek napięcia na rezystorze 29V. I tak chyba zostawię. Rezystor : http://www.sklep.monster.pl/150R-50W-RE ... 9620).aspx
Wołyń 1943. Pamiętamy!
-
- 625...1249 postów
- Posty: 804
- Rejestracja: śr, 2 sierpnia 2006, 12:00
Re: Sachsenwerk Olympia 573W -renowacja zakończona :-)
Gdzie włączyłeś ten opornik? Jeśli po stronie pierwotnej trafo, to obniżysz także napięcie żarzenia.
W ogóle jakie jest napięcie napięcie żarzenia bez tego opornika? Jeśli prawidłowe, to wtedy wypadałoby dojść dlaczego w części anodowej jest za wysokie. To co robisz jest obejściem problemu.
A może napięcie żarzenia też jest za wysokie? Od zbadania tego wypadałoby zacząć.
W ogóle jakie jest napięcie napięcie żarzenia bez tego opornika? Jeśli prawidłowe, to wtedy wypadałoby dojść dlaczego w części anodowej jest za wysokie. To co robisz jest obejściem problemu.
A może napięcie żarzenia też jest za wysokie? Od zbadania tego wypadałoby zacząć.
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2987
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sachsenwerk Olympia 573W -renowacja zakończona :-)
Wiem, że to "wytrych", ale teraz trafo jest zimne. Różnica 100V między jednym a drugim kondensatorem - chyba jednak ten Tesli jest felerny, a 420V na I i 270V na IIkond. to stanowczo za dużo, a nie potrafię nic mądrego wymyśleć!tradytor pisze:Gdzie włączyłeś ten opornik? Jeśli po stronie pierwotnej trafo, to obniżysz także napięcie żarzenia.
W ogóle jakie jest napięcie napięcie żarzenia bez tego opornika? Jeśli prawidłowe, to wtedy wypadałoby dojść dlaczego w części anodowej jest za wysokie. To co robisz jest obejściem problemu.
A może napięcie żarzenia też jest za wysokie? Od zbadania tego wypadałoby zacząć.
A aapięcie żarzenia wynosi 5,9V.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
-
- 625...1249 postów
- Posty: 804
- Rejestracja: śr, 2 sierpnia 2006, 12:00
Re: Sachsenwerk Olympia 573W -renowacja zakończona :-)
Żeby się nie pogubić:
1. Trafo na pewno przełączone na 230V? Nie ma śladów grzebania?
2. Opornik włączasz po stronie pierwotnej trafo, tak?
3.
4. Podwyższone napięcie anodowe przy prawidłowym napięciu żarzenia może być spowodowane tym, że lampy są już zużyte, szczególnie lampa wzmacniacza mocy. Radio jakoś gra, coś słychać, ale pobór prądu jest mniejszy i mniejsze obciążenie zasilacza.
1. Trafo na pewno przełączone na 230V? Nie ma śladów grzebania?
2. Opornik włączasz po stronie pierwotnej trafo, tak?
3.
5,9V z opornikiem czy bez niego? To ważne, bo od tego zależy co robić dalej. Tak czy inaczej 5,9V to za mało i skróci żywot lamp. Najpierw trzeba doprowadzić to napięcie do 6,3V, a dopiero potem kombinować z anodowym.zagore1 pisze: A aapięcie żarzenia wynosi 5,9V.
4. Podwyższone napięcie anodowe przy prawidłowym napięciu żarzenia może być spowodowane tym, że lampy są już zużyte, szczególnie lampa wzmacniacza mocy. Radio jakoś gra, coś słychać, ale pobór prądu jest mniejszy i mniejsze obciążenie zasilacza.
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2987
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sachsenwerk Olympia 573W -renowacja zakończona :-)
ad1 trafo na 230v nie rzebanetradytor pisze:Żeby się nie pogubić:
1. Trafo na pewno przełączone na 230V? Nie ma śladów grzebania?
2. Opornik włączasz po stronie pierwotnej trafo, tak?
3.5,9V z opornikiem czy bez niego? To ważne, bo od tego zależy co robić dalej. Tak czy inaczej 5,9V to za mało i skróci żywot lamp. Najpierw trzeba doprowadzić to napięcie do 6,3V, a dopiero potem kombinować z anodowym.zagore1 pisze: A aapięcie żarzenia wynosi 5,9V.
4. Podwyższone napięcie anodowe przy prawidłowym napięciu żarzenia może być spowodowane tym, że lampy są już zużyte, szczególnie lampa wzmacniacza mocy. Radio jakoś gra, coś słychać, ale pobór prądu jest mniejszy i mniejsze obciążenie zasilacza.
ad2 tak
ad3 z opornikiem
ad4 i tu jest chyba "trafienie" Przypomniałem sobie, że na początku uruchamiania dałem ecl86 na przejściówce i na nie był spadek napięcia a jak dałem ecl11 to nie było takiego spadku. ( Durny myślałem, że to ecl86 jest walnięta

Sprawdzę jeszcze raz>
Dziękuję za prowadzenie za rączkę - ale dużo, się na tym radiu nauczyłem!
Pozdrawiam
Janusz
Wołyń 1943. Pamiętamy!
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2987
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sachsenwerk Olympia 573W -renowacja zakończona :-)
zagore1 pisze:ad1 trafo na 230v nie rzebanetradytor pisze:Żeby się nie pogubić:
1. Trafo na pewno przełączone na 230V? Nie ma śladów grzebania?
2. Opornik włączasz po stronie pierwotnej trafo, tak?
3.5,9V z opornikiem czy bez niego? To ważne, bo od tego zależy co robić dalej. Tak czy inaczej 5,9V to za mało i skróci żywot lamp. Najpierw trzeba doprowadzić to napięcie do 6,3V, a dopiero potem kombinować z anodowym.zagore1 pisze: A aapięcie żarzenia wynosi 5,9V.
4. Podwyższone napięcie anodowe przy prawidłowym napięciu żarzenia może być spowodowane tym, że lampy są już zużyte, szczególnie lampa wzmacniacza mocy. Radio jakoś gra, coś słychać, ale pobór prądu jest mniejszy i mniejsze obciążenie zasilacza.
ad2 tak
ad3 z opornikiem
ad4 i tu jest chyba "trafienie" Przypomniałem sobie, że na początku uruchamiania dałem ecl86 na przejściówce i na nie był spadek napięcia a jak dałem ecl11 to nie było takiego spadku. ( Durny myślałem, że to ecl86 jest walnięta)
Sprawdzę jeszcze raz>
Dziękuję za prowadzenie za rączkę - ale dużo, się na tym radiu nauczyłem!
Pozdrawiam
Janusz
c.d.
Założyłem tę ecl86, odlutowałem opornik i:
na I el. 410v
na II el. 255v
ż - 6,6v
zostawić??
czy dać może mniejszy II el np.10uF?
Wołyń 1943. Pamiętamy!
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 5436
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Re: Sachsenwerk Olympia 573W -renowacja zakończona :-)
Witam
Zmniejszenie pojemności tego kondensatora zmniejszy nieznacznie napięcie wyjściowe stałe, ale bardzo zwiększy napięcie tętnień. Napięcie żarzenia trochę zbyt duże. Zmierz jeszcze napięcie na uzwojeniu pierwotnym transformatora zasilającego.
Zmniejszenie pojemności tego kondensatora zmniejszy nieznacznie napięcie wyjściowe stałe, ale bardzo zwiększy napięcie tętnień. Napięcie żarzenia trochę zbyt duże. Zmierz jeszcze napięcie na uzwojeniu pierwotnym transformatora zasilającego.
Ratujmy stare tranzystory!