Gumowa podkładka pod trafo

[painlust]

Mam kilka egzemplarzy transformatorów które lekko buczą. Pomyślałem, że warto by dać gumową podkładkę pod taki transformator coby drgania tak bezczelnie na chassis się nie dostawały. Co o tym myślicie? Jesli to dobry pomysł to coś takiego:
http://allegro.pl/plyta-guma-olejoodpor ... 88343.html

będzie dobre?

[tedikruk111]

W swoim krótkim życiu nie spotkałem gumy która w suchym ciepłym otoczeniu nie zwulkanizuje się do końca i przymarznie do czystych detali. Raz musiała by być
miękka a dwa nie dokręcone śruby na full. Pozostaje się zalać [trafo] ale to operacja dość radykalna bo przy zalewaniu zawsze są skutki uboczne.
Pozdrawiam
tedi.

[sppp]

Podkładka podkładką, ale musisz jakoś trafo przykręcić, więc i tak będziesz miał sztywne połączenie z obudową. Poza tym nie wiesz jak twarda jest ta guma, a powinna być miękka, nawet bardzo miękka, przy tej grubości powinna być w.g. miększa niż silikon sanitarny.
Ja bym raczej pomyślał o czymś takim:
http://www.tme.eu/pl/details/ri-sdd-daa ... daa1515m4/#

[painlust]

Dałbym podkładkę gumową pod śrubę z drugiej strony i wiekszy otwór w chassis. Śruba by się nie stykała z chassis... jeszcze to przemyślę...

[tedikruk111]

http://www.tme.eu/pl/details/ri-sdd-daa ... aa1515m4/#:/
To ja myślałem że to to jest izolacja galwaniczna a nie mechaniczna bo się poniewierało trochę tego bez zastosowania praktycznego.
tedi.

[stepa]

A czy zalanie woskiem wchodzi w grę?Czy są jakieś przeciwwskazania?Z całą pewnością nie jest tak wiążący jak lakier.Niektóre dawniejsze transformatory były zalewane woskiem a papier na przekładki nim nasączany.Zgromadziłem wosk i zamierzam go użyć wkrótce przy nawijaniu traf.
A jakie to rdzenie brzęczą?Ja rdzenie zwijane spinam obejmami do osłon gumowych na przeguby w samochodach i zaciskam maksymalnie opukując przy tym rdzeń aby się ułożył-kosztuje toto kilka złotych a działa znakomicie nawet na wcześniej lakierowanym trafie(oczyszczonym oczywiście przed składaniem)-jak trzeba to wstawię fotki.Nie nadają się do tego celu opaski na śrubę ślimakową-za mała siła ściągania.

[sppp]

Niestety do 50Hz musi być bardzo miękka amortyzacja. Do trawiarki kupiłem sobie taką pompkę akwariową do napowietrzania. W czasie pracy trzęsie się tak mocno, że widać to gołym okiem (napis się rozmywa). Ma 4 nóżki coś jak kulki z bardzo miękkiego tworzywa, tak miękkiego jak żelki - misie (sorry za porównanie). I mimo, że tak bardzo wibruje to prawie jej nie słychać. Jak dasz coś twardego to efekt będzie mizerny. Jeśli chcesz pod śruby dawać podkładki to poeksperymentuj z filcem.
Możesz spróbować sobie również "wyrzeźbić" takie amortyzatory - śruby + silikon. Jeśli trafo jest duże i ciężkie to możesz to wykonać w postaci listew z dwoma lub trzeba śrubami z każdej strony.

[Zibi]

Dałbym podkładkę gumową pod śrubę z drugiej strony i wiekszy otwór w chassis. Śruba by się nie stykała z chassis... jeszcze to przemyślę...

Możesz w otwór włożyć przepust gumowy.

[painlust]

Też o tym myślałem, ale ile wytrzyma przepust gumowy pod powiedzmy ruskim TS-270-1? Daje mu góra rok...

[elektrit]

Może będziecie się śmiać, ale ja stosuję tą gąbkę którą się daje pod panele podłogowe. Zwłaszcza jak montuję toroida.

[painlust]

Ja pod toroida daje kocyk obiciowy, ale nie chodzi tu o tłumienie drgań bynajmniej...

[underminded]

A o co ?

[painlust]

Jakoś toroidy, które do tej pory montowałem były cichuteńkie. Po prostu mam jakąś awersję do montażu toroidu bezpośrednio na blachę...

[COB]

Zawsze dobrze jest jest położyć coś elastycznego pod i nad toroidem, bo inaczej przy mocniejszym dokręceniu może się uszkodzić izolacja na drucie i dojdzie do zwarcia między warstwami drutu lub drut uszkodzi się o krawędź rdzenia.

[klik]

[quote="stepa"]A czy zalanie woskiem wchodzi w grę?Czy są jakieś przeciwwskazania?Z całą pewnością nie jest tak wiążący jak lakier.Niektóre dawniejsze transformatory były zalewane woskiem a papier na przekładki nim nasączany.Zgromadziłem wosk i zamierzam go użyć wkrótce przy nawijaniu traf.
To był cytat.
Ja, drgające trafko EI, zanurzyłem w puszce z gorącą stearyną, uzyskaną z ogryzków świeczek.
Pomogło.
Stearynę rozgrzałem w kąpieli wodnej(BEZPIECZEŃSTWO)
andy