Dokąd zmierzamy ?

[Rapid130]

Samo ignorowanie trolla nie pomoże. Co z tego, że nikt nie odpisze, skoro bzdety napisane przez trolla będą w najlepsze wisieć na wierzchu, ku jego radości, motywując go do pisania kolejnych? Ignorowanie trolla musi być połączone ze skuteczną moderacją, polegającą na w miarę szybkiej reakcji, złomowaniu takich wpisów i wyciąganiu odpowiednich konsekwencji. Tego właśnie tutaj nie ma, dlatego prędzej czy później pojawia się reakcja któregoś z użytkowników na te bzdety.

Nie sposób się nie zgodzić. Stanowcza moderacja wątków i usuwanie przejawów trollowania na pewno przyczyni się do spokoju. Z tego co jednak widzę nie ma na to zgody. I tu do chodzimy do sedna sprawy. Na forum demokracja się nie sprawdza. Moderator musi trzymać "za mordę" użytkowników, mieć władzę prawie absolutną. Robota to wyjątkowo niewdzięczna. Do tego jeśli niewłaściwa osoba zostaje moderatorem to wiadomo, że prowadzi to do wypaczeń całego systemu i konfliktów.Może jednak warto o tym pomysleć?

[admin]

.....I to właśnie było przyczyną odejścia Alka. Wyzwiska m.in. od bezdomnych, zbieraczy materiałów budowlanych itp. wisiały sobie w najlepsze, a jedyną reakcją administracji było dopisanie bzdetu w rodzaju "wszyscy po trochu mają rację" z adnotacją, że wpisy zostają "ku przestrodze" (nie wiem czyjej, nie wiem po co) i może "dyskusja się jeszcze wyklaruje".
Do tego już po odejściu Alka rozwalono dział z technologią lamp, po jaką cholerę? Były tam skany, linki do materiałów i inne cenne, trudne do zdobycia informacje. Teraz to wszystko jest wymieszane z tematami z działu "Lampy elektronowe".

Dokąd zmierzamy? Mam wrażenie że to wszystko zmierza w kierunku forum resocjalizacyjnego i reedukacyjnego dla wszelkich trolli, zwłaszcza audiofilskich. Audiofilski troll, który zarejestrował się tu pod drugim nickiem dostaje smoczek, zamiast jak słusznie stwierdził Jasiu, kopa w dupę. Ale cóż, ten sam troll w poprzednich wcieleniach miał gorliwych obrońców nawet wśród moderatorów, zwłaszcza jednego pseudomoderatora, który za wszelką cenę chce pokazać swój "talent" pedagogiczny i prowadzić szkółkę dla audiofilskich troli, mimo że sam wymaga leczenia.

No cóż, skoro tak grzmisz, że łagodna moderacja to poważny błąd muszę jakoś zareagować. Nie chcę ale muszę. Użytkownika z tak długim stażem nie sposób zignorować. Ale zanim przejdę do meritum chciałbym nadmienić, że:

1. post ze wspomnianymi przez Ciebie uwagami został przeniesiony do Kosza, ale dzięki Twojej wypowiedzi znowu fakty zostały przywołane ku radości gawiedzi. Pewnie co niektórzy bedą Ci za to "bardzo wdzięczni" zarówno na Forum, jak i poza nim.

2. twierdzisz, że wymagam leczenia, ale przecież to co właśnie zrobiłeś świadczy o rozdwojeniu jaźni.

Odniosłeś spore zwycięstwo. Na czym ono polega?

Otóż prawdopodobnie jako pierwszy użytkownik na forum TRIODA wyprowadziłeś mnie z równowagi. Jednak, o ironio, Twój post stanowi również uzasadnienie wprowadzenia wyśmiewanego przez Ciebie "smoczka" jako kwarantanny dla użytkownika z dużym stażem, który zaczyna trolować i w takim razie powinien dać sobie nieco wytchnienia w forumowych dyskusjach.

Tak więc ogłaszam, że nie tylko jako pierwszy wyprowadziłeś mnie z równowagi, ale również jako pierwszy doświadczysz tak upragnionego przez Ciebie ostrego moderowania i jako pierwszy dostajesz "wstecznego smoczka" (mam nadzieję, ze tymczasowego, ale zawsze).

Domniemuję, że jako bezkompromisowy bojownik o wprowadzenie ostrego moderowania przyjmiesz ten akt moderacji z honorem i nie będziesz się próbował zarejestrować pod innym nickiem. Nie zaczniesz narzekać, obrażać się, zarzucać mnie prywatnymi wiadomościami i wygrażać, tak jak to robią usuwani (być może nie tak często jak byś sobie tego życzył) z Forum trole.

[OTLamp]

2. twierdzisz, że wymagam leczenia, ale przecież to co właśnie zrobiłeś świadczy o rozdwojeniu jaźni.
.

I to jest jeden z głównych problemów. Kolejny raz nie jesteś "w temacie". Myślę że co drugi użytkownik z większym stażem bez problemu zgadnie, o kogo mi chodziło. Rzeczywiście chyba czas zająć się mniej stresującymi sprawami. To jest mój ostatni post na tym forum. Czyń waść stosowne procedury.

[gsmok]

Przepraszam, że poprzedni post napisałem jako admin, ale niektóre czynności moderacyjne wymagają ode mnie chwilowego zalogowania się jako admin (to taka informacja dla młodszych Użytkowników forum).

Wracając do rzeczy. Dziękuję za konstruktywne uwagi, które wszystkie dokładnie czytam, nawet jeśli nie do wszystkich odnoszę się bezpośrednio.
Proszę pamiętać, że niektóre proponowane rozszerzenia i modyfikacje zaobserwowane na innych forach wymagają instalowania tzw. modów, których unikam jak ognia.

[Jasiu]

2. twierdzisz, że wymagam leczenia, ale przecież to co właśnie zrobiłeś świadczy o rozdwojeniu jaźni.

Dla mnie jest oczywiste, że nie o Ciebie chodziło... Poczucie winy? Projekcja?

Domniemuję, że jako bezkompromisowy bojownik o wprowadzenie ostrego moderowania przyjmiesz ten akt moderacji z honorem i nie będziesz się próbował zarejestrować pod innym nickiem.

To nie akt moderacji, ale bardzo żałosna karykatura takowego. Jeden z ostatnich użytkowników, który próbuje aktywnie walczyć o jakość tego forum. Z równym pożytkiem możesz nadzielić smoczka sobie.

Jasiu

[jarecki_1966]

Nadanie OTLampowi "smoczka" to chyba żart jakiś , a jeśli nie to bardzo żałosne działanie> zamiast tępić troli , tępi sie tych , którzy wnoszą dużo merytoryczności. Właśnie dokąd zmierzamy?

[sppp]

Zgadzam się z Jasiem, również z OTLampem (choć zaznaczam, że nie we wszystkich kwestiach).
A przede wszystkim chciałbym zaapelować do Kolegów o OSTUDZENIE EMOCJI i spuszczenie trochę pary. Bo, jak na razie, to zamiast to forum poprawiać to jest ono ciągnięte na dno, właśnie przez niepotrzebne emocje. I chciałem przypomnieć, że aktualnie wprowadzane zmiany (stażysta) mają na celu właśnie ostudzenie atmosfery, a nie jej podgrzewanie.
OTLamp
Twoje odejście będzie dla forum kolejną wielką stratą. Bardzo Cię proszę o przemyślenie swojej decyzji po opadnięciu emocji.

[gsmok]

To nie akt moderacji, ale bardzo żałosna karykatura takowego. Jeden z ostatnich użytkowników, który próbuje aktywnie walczyć o jakość tego forum. Z równym pożytkiem możesz nadzielić smoczka sobie.
Jasiu

To JEST właśnie akt moderacji. Pokazuje on, że duży staż na Forum nie oznacza, że stoi się ponad innymi. Problemem Forum nie są tylko nowi użytkownicy, którzy nie potrafią stosować się do zasad, lecz i użytkownicy z dużym stażem, którzy uważają, że tylko oni mają rację i przysługuje im prawo do wyrażania takich racji w sposób, który oni uważają za stosowny. Nie zauważyłem w wypowiedziach OTLampa aktywnej walki o jakość Forum. Wręcz przeciwnie, coraz częściej wypowiadał się w sposób niekulturalny. W tym wątku, od momentu gdy zaapelował o ostrą moderację na Forum nie wypowiedział się ŻADEN troll. Jedyne wypowiedzi podchodzące pod moderację to właśnie wypowiedź OTLampa.
Skoro twierdzisz, że to żałosna karykatura moderacji potwierdż proszę, że ta ostra moderacja powinna poczekać, aż wypowie się jakiś nowy użytkownik, bo stara wiara jest nietykalna.

Cechą charakterystyczną symptomu, który zaprezentował OTLamp i który obserwuję od dłuższego czasu jest również zerowa tolerancja starych użytkowników na wypowiedzi zawierające jakąkolwiek krytykę (...jak to się stało, że ktoś śmie mieć inne zdanie skoro ja udzielam się na Forum już tyle lat...) oraz natychmiastowa (jak widać na powyższym przykładzie) rezygnacja z uczestnictwa na Forum. Obowiązkowo ta rezygnacja musi być zakomunikowanaWSZEM I WOBEC-"... jakże by inaczej, przecież odchodzę JA, więc najlepiej aby wszyscy za moim przykładem odeszli i niech to Forum zniknie wraz ze mną, Forum było dobre, gdy było po mojemu, a jak nie jest, to niech padnie .

Czy zauważyłeś, że młodsi użytkownicy (choćby właśnie w tym wątku - przejrzyj proszę poprzednie wpisy) chcac uniknąć batów od starych wyjadaczy wypowiadają się coraz częściej z pozycji "na kolanach" - "... przepraszam, że mam inne zdanie choć jestem tu nowy, a może by tak jednak spróbować może inaczej, przepraszam, ja wprawdzie jestem tu nowy i się nie znam ale może, z pewną nieśmiałością chciałbym ewentualnie zauważyć, że...".
Czy jako pedagog uważasz, że to w porządku? Czy tak ma wyglądać dyskusja na Forum?

[Jasiu]

Jedyne wypowiedzi podchodzące pod moderację to właśnie wypowiedź OTLampa.

No to róznimy się w ocenie. Ja uważam, że zwyczajnie i po prostu miał rację.

Jasiu

[gsmok]

Nadanie OTLampowi "smoczka" to chyba żart jakiś , a jeśli nie to bardzo żałosne działanie> zamiast tępić troli , tępi sie tych , którzy wnoszą dużo merytoryczności. Właśnie dokąd zmierzamy?

To właśnie nie jest żart. Z Twojej strony jest to przykład niezrozumienia idei smoczka.
Smoczka dostaje nowy użytkownik a nie trol. Trol, który mając smoczka spróbuje trolować jest usuwany. Ty nawet nie zobaczysz jego wypowiedzi na Forum bo zniknie zanim jakakolwiek zostanie zaakceptowana.

Co do smoczka OTLampa proponuję abyś przeczytał moją wypowiedź podaną wcześniej.

[gsmok]

Jedyne wypowiedzi podchodzące pod moderację to właśnie wypowiedź OTLampa.

No to róznimy się w ocenie. Ja uważam, że zwyczajnie i po prostu miał rację. Jasiu

Ale jak rozumiem (wyciągam wnioski czytając o chorobie moderatora - domyślnie psychicznej) nie odbierasz mi prawa do mojego zdania, że zwyczajnie i po prostu nie miał racji.

---------------------------------------------------------------------------------
Małe podsumowanie:

1. Moderacja będzie ostrzejsza i będzie dotyczyć wszystkich.

2. Nowi użytkowicy dostają smoczka z zasady i na tym etapie trole są eliminowani - czyli kasowani z blokadą e-maila, itp itd.

3. Obrażanie "starego" przez "młodego" traktowane będzie jako trolowanie. W przypadku recydywy usunięcie konta.

3. Obrażanie "młodych" przez "starych" też bedę traktował jako trolowanie. W przypadku lekkiej recydywy będzie "smoczek wsteczny", w przypadku ciężkiej recydywy blokada konta.

4. Nie zajmuję się wspólnym użalaniem nad osobami, które chcą zrezygnować z Forum. Uważam, że osoba z normalnym podejściem po prostu przestaje w nim uczestniczyć, gdyż nie ma przymusu aby tutaj przesiadywać. Nie będę również uczestniczył w dyskusjach i wymianie informacji prywatnych na temat jakie przy okazji rezygnacji z Forum posty mam usuwać a jakie pozostawiać. Nie mam na to czasu.

5. Przechodzę do normalnego funkcjonowania na Forum i bez niezbędnej konieczności kończę wypowiedzi w tym wątku, co nie znaczy, że ich nie czytam.

6. Wątku nie zamykam, zawsze może z niego wyniknąć coś pożytecznego. Przypominam jednak, że zasady moderacji obowiązują również w tym dziale.

[fugasi]

Co wy wszyscy tacy drażliwi? OTLamp wspomniał półgębkiem o jakimś hoplu i od razy admin wystrzeliwuje na wysoką orbitę, Alka skubnął młody i po Alku, to samo było z k24, traxman i macska też ciężko przeżyli jakieś duperele. W realu też tacy jesteście? Pracujecie pod jakimiś szefami czy sami uciskacie innych?

Ta nadzwyczajna wrażliwość, mimozowatość mnie dziwi, chyba że rację ma cirrostrato i to jedynie wierzchołek góry lodowej, bo poza forum odbywa się jeszcze brutalne kopanie po jajach. Bardzo dziwi mnie smoczek dla OTLampa. Wszystko przez to zostaje postawione na głowie.

Mamy spór nie o moderację czy strategię wobec trollów. To coś o wiele poważniejszego - spór o kształt forum. OTLamp ma klarowną wizję forum, wiadomo jaka ona jest, nie muszę referować. Prawda, od czasu do czasu potrafi ją wyrazić naprawdę dobitnie, ale to naprawdę całkiem co innego niż butne wyskoki "nowych", którym się należy, tu, teraz i tak jak się domagają. U OTLampa mamy wiedzę, chęć pomocy, no i ów hardcor w odpowiedziach oczywiście ale parafrazując klasyka "minusy nie mogą nam przesłonić plusów". Reakcja admina tymczasem przypomina histerycznego woźnicę z "Ballady o dwóch koniach", który jak pamiętamy miał w zaprzęgu dwa konie, grzecznego i hardego, ale lał batem grzecznego - żeby sterroryzować hardego.

Szykują się następne odejścia. To wszystko zmierza w złym kierunku.

[krzem3]

Moim skromnym zdaniem,przyszłość forum zależy od napływu nowych młodych użytkowników.
Stare towarzystwo wzajemnej adoracji jeszcze nie zrozumiało że nadszedł czas zmian.
Młodych użytkowników i mniej doświadczonych przeważnie traktowano jak zło konieczne,przez
grono wszystko wiedzących profesorów od elektroniki.
Zapominali że forum to zabawa i hobby i niekoniecznie trzeba reprezentować wiedzę inżynierską.
Proponuję towarzystwu założenie własnego elitarnego forum z elektronicznymi kartami dostępu.

krzem3

[fugasi]

Krzem, ci młodzi muszą się mieć jedną rzecz, rzecz której nie sprawdzi się przez wejrzenie w dowód czy proponowane przez kolegów testy wstępne - p o k o r ę. Jeśli ktoś ją posiada, to nie będzie kłopotów na forum. Nikt nie będzie ich stwarzał i nikt nie będzie padał ich ofiarą.
Zróbmy eksperyment (choćby myślowy) i rozdzielmy forum na dwa osobne: inżynierskie, kostyczne, i wesołe, dla nowych.
Ja nie mam wątpliwości gdzie i w jakim kierunku pojawią się prędzej czy później (raczej prędzej) ciągoty emigranckie i które forum w związku z tym uschnie.

[geguś]

Jeden z ostatnich użytkowników, który próbuje aktywnie walczyć o jakość tego forum.

Niestety, który próbuje zwalczać audosyfilizm ortodoksyjnym hardcorem, którego cechuje "co nie zgodne z moim tokiem myślenia" to jest złe.

Czy zauważyłeś, że młodsi użytkownicy (choćby właśnie w tym wątku - przejrzyj proszę poprzednie wpisy) chcac uniknąć batów od starych wyjadaczy wypowiadają się coraz częściej z pozycji "na kolanach" - "... przepraszam, że mam inne zdanie choć jestem tu nowy, a może by tak jednak spróbować może inaczej, przepraszam, ja wprawdzie jestem tu nowy i się nie znam ale może, z pewną nieśmiałością chciałbym ewentualnie zauważyć, że...".

To już "obowiązuje" na elektrodzie. Zastanawiam się kiedy będzie trzeba przepraszać, że żyję.