Grundig 9054-504

[michalpiw]

Ktoś zna może parametry tego transformatora?
Grundig
Ubertrager
BV 9054-504

Udało mi się dowiedzieć, że nadaje się do EL84 SE i siedział w chassis w którym były dwie EL95.

[saico]

Dwie EL95, to masz jedno trafo PP, czy dwa SE? Nie za bardzo podejdzie pod EL84, bo pewnie ma Ra=10k i zapewnie współpracowało z głośnikiem 5 Ohm. EL84 potrzebuje Ra=5,2k. Przykładowy schemat z podobnymi trafami (ELL80 = 2x EL95).

[Zibi]

Jedno SE : http://www.freeservicemanuals.info/en/s ... ndig/TK20/

[lukasz_t]

Podłączam się pod temat. Posiadam taki sam transformator. Pomierzyłem go i wyszły jakieś absurdy. Na pierwotnym dwa uzwojenia nie są symetryczne. Na wtórnym jeden odczep po 3 przewody nawojowe(złączyłem do kupy z myślą że to łączenie sekcji, nie wiem jak po rozlutowaniu całość by wyglądała od strony pomiarów. Jak znajdę chwilę czasu, to napiszę coś więcej.

[saico]

Odpowiedź jest prosta - transformator głośnikowy single ended z odczepem ultra linear. Na schemacie jak powyżej jest czarno na białym.

[gustaw353]

Rzeczywiście jest czarno na białym (zał. kolegi saico ze sty. 24, 2012) – ale....
Po pierwsze primo : ten ultra-linear jakiś dziwny. Siatki drugie z obu kanałów...? Nie widać dalszej części schematu. Co tam może być?
Po drugie primo: regulacja balansu też jakaś taka...?
Ten układ to jakiś taki „mini-max” ?

[saico]

Proszę bardzo dla słabo widzących...

[gustaw353]

Faktycznie, teraz wszystko widać.
Widać że to żaden ultra-linear tylko kompensacja przydźwięku sieci.
Podobną rolę spełniał elektromagnes głośnika (bez magnesu trwałego) włączony w zasilaczu w roli dławika. Należało wówczas zwrócić uwagę na kierunek nawinięcia i włączyć odpowiednio.

[saico]

Zgadza się kompensacja... ale nic nie stoi na przeszkodzie podpięcia transformatora w układ UL a "brum" przy dzisiejszych dużych pojemnościach elektrolitów zniwelować filtrem CRC.

[gustaw353]

Brum docierający do głośnika może pojawić się w sygnale w wielu miejscach układu, znacznie wcześniej niż tylko w stopniu końcowym. Może on też być efektem nie tylko złej filtracji napięcia anodowego. Jego częstotliwość to 50 Hz i harmoniczne(100; 150; 200.....Hz).
Częstotliwość 50 Hz głośniki (mniejsze) nie przenoszą ale 100 Hz w ten sposób już można zdecydowanie skompensować.
Duże elektrolity to nie panaceum na wszystko, czasami mogą zaszkodzić.

[Zibi]

Odpowiedź jest prosta - transformator głośnikowy single ended z odczepem ultra linear. Na schemacie jak powyżej jest czarno na białym.

Tylko czy to BV9054-504?

[saico]

Twój schemat dotyczy innego trafa z dzielony uzwojeniem wtórnym (dla sprzężenia zwrotnego) a kolega pisał o dzielonym uzwojeniu pierwotnym na nierówne części, czyli to by się "pokrywało" ze schematem jaki udostępniłem. Nie jest identyczne pod względem oznaczeń, ale budowa i układ elektryczny jest ten sam.
Co do brumu wiem, że nie wystarczy użyć dużych elektrolitów za prostownikiem i trzeba też mieć umiar, ale kluczowym elementem jest odfiltrowanie napięcia dla układu wejściowego przedwzmacniacza o dużym wzmocnieniu.

[Tomek Janiszewski]

Widać że to żaden ultra-linear tylko kompensacja przydźwięku sieci

Dorzucę jeszcze (na pohybel tutejszym audiofilom! ) że stosowanie określenia Ultra-Linear w odniesieniu do pentodowego stopnia SE w którym siatkę drugą podpięto do odczepu transformatora jest sporym nadużyciem. Sprzężenie zwrotne jakie się tą drogą uzyskuje jest bardzo płytkie (zwykle zdecydowanie poniżej 6dB) i nie należy oczekiwac po nim istotego wpływu na redukcję zniekształceń. Głównym skutkiem takiego połączenia siatki drugiej jest obniżenie chwilowej wartości napięcia na tej siatce w chwili gdy prąd anody osiąga maximum, a napięcie anodowe - minimum. Obok oczywistej redukcji mocy wyjściowej (limitowanej przez pojawienie się prądu siatki pierwszej) skutkuje to obniżeniem napięcia "kolana" tj napięcia anody przy którym rozpoczyna się dopływ powrotny do siatki drugiej. Przy niezmienionym położeniu prostej obciążenia oznacza to redukcję poziomu trzeciej harmonicznej powstającej na dolnym i górnym zakrzywieniu charakterystyki roboczej (maleje bowiem górne zakrzywienie wywołane dopływem powrotnym) ale jednocześnie rośnie druga harmoniczna, powstająca nadal na dolnym zakrzywieniu (powodowanym spadkiem nachylenia w zakresie małych prądów anodowych), która dotąd była kompensowana zakrzywieniem górnym. Rezultat jest całkiem podobny jak w wypadku zastosowania impedancji obciążenia Ra mniejszej od znamionowej; wtedy dla odmiany to prosta obciązenia wychodzi ze strefy w której dopływ powrotny pojawia się przed pojawieniem się prądu siatki pierwszej.
A więc taki rzekomy "Ultra-Linear" istotnie pozwala zmniejszyć poziom trzeciej harmonicznej - ale kosztem wzrostu poziomu drugiej harmonicznej. Byłaby to bardzo korzystna sytuacja w układzie PP - tam bowiem powstające parzyste harmoniczne i tak ulegną samokompensacji dzięki symetrii stopnia. W układzie zaś SE zniekształcenia nie tyle zmaleją co staną się bardziej... audiofilskie

[saico]

A ja od siebie dorzucę, że taki układ pracuje pomiędzy triodą a pentodą, klasa AB.

[Tomek Janiszewski]

A ja od siebie dorzucę, że taki układ pracuje pomiędzy triodą a pentodą, klasa AB.

Układ SE w klasie AB To byłaby już kompletna masakra