Jakie kondensatory najlepsze w torze sygnałowym?

Problematyka audiofilska oraz zagadnienia dotyczące NIELAMPOWEGO sprzętu audio.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6974
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Jakie kondensatory najlepsze w torze sygnałowym?

Post autor: Romekd »

Witam.
u-boot pisze:Romku, gdzie można zakupić owe Philipsy?
Na razie wykorzystuję jeszcze zapasy, które zrobiłem kilka lat temu. Można korzystać z różnych okazji, jak choćby ta pokazana przez fugasi (z kosztem przesyłki wyjdzie ok 1,5 zł za sztukę przy zakupie 10 szt.). Jeśli wystarczy pojemność 120 nF/ 400 V, to można kupić na aukcji: http://allegro.pl/120nf-400v-mkp-r15-10 ... 97106.html. Nie wiem czy nie można dostać ich w tym sklepie: http://www.rezystory.net/kondensatory.php (dawne zakłady Philipsa, zajmujące się produkcją kondensatorów, to obecnie BC Components).
u-boot pisze:Btw, a co sądzicie o kondensatorach ekranowanych tzw. z kreską? Takie jakie kiedyś stosowano np. w Rubinach?
Ekranowany kondensator może mieć dobry wpływ na "czystość" sygnału dodatkowo eliminując przydźwięki.
Takie kondensatory z ekranem połączonym z jednym z wyprowadzeń mogą wykazywać zalety tylko gdy użyjemy ich do blokowania napięć zasilania (wyprowadzenie z ekranem połączone z masą). W przypadku sprzęgających ten ekran stanie się "anteną", zbierającą zakłócenia i powiększającą pojemności pasożytnicze. Jest wiele kondensatorów w obudowach metalowych, które podłączone do masy mogą stanowić ekran dla znajdującego się wewnątrz kondensatora. Przy okazji takie ekrany "zwiększają" również pojemność toru sygnałowego z masą, co w obwodach o wysokich impedancjach (wzmacniacze lampowe) może wywołać zredukowanie pasma przenoszenia od góry.
Właśnie z tych powodów kondensator sprzęgający nie powinien mieć zbyt dużych wymiarów.

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Jakie kondensatory najlepsze w torze sygnałowym?

Post autor: Tomek Janiszewski »

Piotr pisze:Ależ to świetne kondensatory. Nie dość, że audiofilskie (fajnie wyglądają), to jeszcze cena całkiem przystępna.
Awarii żadnej z nimi nie miałem, pojemności też zawsze szło dobrać w pary i nie pamiętam, żeby po czasie coś znacząco się rozjechało. Upływności nie mierzyłem.
Polipropylen to równie dobry dielektryk jak polistyren, bo niepolarny w przeciwieństwie do poliestru (mylaru, PET). Te kondensatory mają więc dobrą stabilność, i małą stratność w dielektryku; nie wiem tylko jak jest ze stratnością cienkich, metalizowanych okładzin. W każdym razie dobrze rokują np. w zwrotnicach kolumn głośnikowych, gdzie kondensatory poliestrowe (MKSE, MKT) mogą wprowadzać pewne zniekształcenia nieliniowe (inna rzecz czy możliwe do zarejestrowania słuchem) powstajace wskutek histerezy dielektryka. To samo dotyczy też regulatorów barwy dźwięku (oczywiście tam ma się do czynienia z pojemnościami o parę rzędów wielkości mniejszymi, toteż nie jest problemem zastosowanie popularnych kondensatorów styroflexowych). Po kondensatorach elektrolitycznych bipolarnych w zwrotnicach należy się pod tym względem spodziewać jeszcze gorszych rezultatów niż po poliestrowych. Natomiast nie obawiałbym się powyższych negatywnych efektów w kondensatorach sprzęgających i blokujących, tam gdzie napięcie na kondensatorze pozostaje praktycznie stałe, a przepływa przez niego tylko składowa zmienna sygnału. Tak więc w roli sprzegających śmiało można stosować kondensatory poliestrowe, a w roli katodowych - elektrolityczne.
Szkoda tylko że manty widziałem dotąd tylko na 400V; do kolumn tak wysokie napięcie pracy potrzebne nie jest, a przy niższym wymiary byłby znacznie mniejsze.
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4190
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jakie kondensatory najlepsze w torze sygnałowym?

Post autor: TELEWIZOREK52 »

gsmok pisze:Ale nawet w tych nowych prąd upływu był znacznie wiekszy od np. starych styrofleksowych produktów firmy MIFLEX.
Witam. Pozwolę sobie odnieść się tylko do tego fragmentu. Przez ostatnie czterdzieści parę lat widziałem trochę kondensatorów różnych firm ale palmę pierwszeństwa pod względem niezawodności przyznałbym wyrobom Miflexu. Moja ocena dotyczy kondensatorów stosowanych w sprzęcie RTV. Najbardziej utkwiły mi awarie tych kondensatorów na stykach wyłączników sieciowych TV, pomimo że były stosowane na 630V a i na 1000V też potrafiły wywalić.
cirrostrato
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6323
Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jakie kondensatory najlepsze w torze sygnałowym?

Post autor: cirrostrato »

Dla mnie niezawodnie najlepsze takie http://allegro.pl/kondensator-kse-011-0 ... 63225.html ale zdobycie klasyki czyli 33-100nF/400V (47nF/400V !!!!!!) dziś trudne, kto wcześniej zadbał ten ma. Na wolumenie paczki 100szt 10nF i 22nF (na 1000V) po 10zł.
Awatar użytkownika
Jarosław
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1104
Rejestracja: pt, 27 lutego 2004, 11:08
Lokalizacja: Śląsk

Re: Jakie kondensatory najlepsze w torze sygnałowym?

Post autor: Jarosław »

cirrostrato pisze:Dla mnie niezawodnie najlepsze takie http://allegro.pl/kondensator-kse-011-0 ... 63225.html
Z tą niezawodnością to bym nie przesadzał.
Akurat ten typ kondensatorów miewał tę wadę, że po jakimś tam czasie lubiły puszczać luty na końcach
(po prostu wyprowadzenia się luzowały), co powodowało podobne skutki jak zimne luty (trzeszczenie itp).
Łatwo to można naprawić lutując ponownie.
Niemniej jednak chyba warto wspomnieć o tej wadzie, żeby mieć świadomość, co się stosuje w swoich urządzeniach.

Swoją drogą warto jeszcze wspomnieć, że najpopularniejsze wartości stosowane we wzmacniaczach lampowych
np. 22nF/630V mogą osiągać drakońskie ceny kilku zł za sztukę.
Wystarczy odchylić się nieco w lewo lub prawo (co do wartości) stosując 18nF, 20nF lub 27nF.
Praktycznie nie będzie to miało żadnego wpływu na pracę układu, a można naprawdę wiele zaoszczędzić.
(Czy tylko Ja mam takie idiotyczne wrażenie, że na niektóre wartości z szeregu jest jakiś monopol ? :?)
Pesymista to dobrze poinformowany optymista...
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4190
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jakie kondensatory najlepsze w torze sygnałowym?

Post autor: TELEWIZOREK52 »

Jarosław pisze: Akurat ten typ kondensatorów miewał tę wadę, że po jakimś tam czasie lubiły puszczać luty na końcach
A ja bym to nazwał zaletą. Przylutowało się, zarobiło się. Trochę gorzej było z tymi do pionowego montażu, jak już końcówka wylazła to koniec.
cirrostrato pisze:ale zdobycie klasyki czyli 33-100nF/400V (47nF/400V !!!!!!) dziś trudne,
To mnie pocieszyłeś.
cirrostrato
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6323
Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jakie kondensatory najlepsze w torze sygnałowym?

Post autor: cirrostrato »

Właśnie pomierzyłem gabaryty tych wolumenowych 22n/1000V po 10zł za paczkę 100szt: średnica zwijki 11mm, długość 20mm czyli wymiarowo nie ma tragedii, w ostatnią niedzielę były, 100nF/1000V już nie (cena była identyczna). Wcześniej, na inny stoisku, 100nF/630V były w paczkach 15szt/4zł, (średnica 7mm, długość zwijki 27mm), też wybyły. Podobnie za kilka lat zdobycie przykładowo rezystorów np. 120/130/150/180/380ohm i innych 1-2W (typowe w katodę lamp końcowych) będzie sukcesem, dziś jeszcze są (i raczej już nie produkowane, do czego?), tanie.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Jakie kondensatory najlepsze w torze sygnałowym?

Post autor: Tomek Janiszewski »

Jarosław pisze:Swoją drogą warto jeszcze wspomnieć, że najpopularniejsze wartości stosowane we wzmacniaczach lampowych
np. 22nF/630V mogą osiągać drakońskie ceny kilku zł za sztukę.
Wystarczy odchylić się nieco w lewo lub prawo (co do wartości) stosując 18nF, 20nF lub 27nF.
A produkowano w ogóle kondensatory KSE011 (bo o nich to byla ostatnio mowa) o takich nominałach? 20nF występuje w szeregu E24 (tolerancja 5%), 18nF oraz 27nF - także w szeregu E12 (tolerancja 10%). Tymczasem kondensatory polestrowe (cechujące się nienadzwyczajną stabilnością w przeciwieństwie do polipropylenowych lub styroflexowych, jeszcze polwęglanowe których ZTCW w PRL nie produkowano mają w miarę nienajgorsze paramtery) mają najczęściej tolerancję 20%, a w szeregu E6 występują tylko nominały 10nF, 15nF, 22nF, 33nF, 47nF i 68nF. I takie tylko widywałem kondensatory KSE011.
(Czy tylko Ja mam takie idiotyczne wrażenie, że na niektóre wartości z szeregu jest jakiś monopol ? :?)
Ja zauważyłem przed wszystkim że najtrudniej jest o kondensatory na napięcie 400V natomiast od pyty jest na 250V (ciut za małe, no chyba żeby zawsze załączać napięcie anodowe przy rozgrzanych lampach). Znacznie łatwiej trafić na kondensatory na 630V oraz na 1000V - ale one są niepraktycznie duże :(
cirrostrato
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6323
Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jakie kondensatory najlepsze w torze sygnałowym?

Post autor: cirrostrato »

Tomek Janiszewski pisze: Znacznie łatwiej trafić na kondensatory na 630V oraz na 1000V - ale one są niepraktycznie duże :(
Wymiary to rzecz względna, zaglądnąłem głębiej do szuflady i znalazłem 22nF/630V poliestrowe, średnica 7mm, długość zwijki 20mm, wyprowadzenia skrócone i krępowane, widać z jakiejś taśmy produkcyjnej, nawet pamiętam skąd mam, na sobotnich elektrośmieciach, dwa lata temu przy ratuszu Białołęka, trafiłem na beczki z różnościami, tych kondensatorków wziąłem objętościowo ze dwa litry, reszta poszła gdzieś...
Awatar użytkownika
AnTech
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 427
Rejestracja: pt, 5 grudnia 2008, 09:36
Lokalizacja: Kutno

Re: Jakie kondensatory najlepsze w torze sygnałowym?

Post autor: AnTech »

Tak a'propos napięcia pracy kondensatorów sprzęgających.
250V, 400V, 630V, 1000V... dotyczy dopuszczalnego napięcia stałego na okładzinach.
Składowa zmienna ma znacznie mniejszą dopuszczalną wartość. Np dla populanych MKSE-20 (poliestrowy metalizowany) z Miflexu o napięciu znamionowym 400V i pojemności 100nF dopuszczalna składowa przemienna wynosi ok 200Vsk przy f=1kHz i spada do ok 50Vsk przy f=10kHz. Dla kondensatora 1mikroF/400v dopuszczalne wartości składowej przemiennej spadają do ok 100vsk przy f=1kHz i do poniżej 20Vsk przy f=10kHz. Dobierając kondensatory do wzmacniaczy lampowych należy zwracać na te cechy uwagę.
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β η
λ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π
§ ° Γ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡
Awatar użytkownika
Jarosław
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1104
Rejestracja: pt, 27 lutego 2004, 11:08
Lokalizacja: Śląsk

Re: Jakie kondensatory najlepsze w torze sygnałowym?

Post autor: Jarosław »

Ale to chyba chodzi o składową zmienną między okładzinami.
W kondensatorach sprzęgających praktycznie nie występuje...
Pesymista to dobrze poinformowany optymista...
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Jakie kondensatory najlepsze w torze sygnałowym?

Post autor: Tomek Janiszewski »

Jarosław pisze:Ale to chyba chodzi o składową zmienną między okładzinami.
W kondensatorach sprzęgających praktycznie nie występuje...
Oczywiście że praktycznie nie występuje (pisałem o tym zresztą wyżej) a te resztki które występują - szybko maleją ze wzrostem częstotliwości, gdy dopuszczalna wartośc składowej zmiennej również maleje. Tu chodzi po prostu o to aby przez kondensator nie przepływał zbyt duży prąd sygnału. A jakiż to prąd mógłby przepłynąć przez kondensator na siatkę lampy połaczoną z masą lub biasem poprzez upływowy rezystor rzędu 1M, nawet jeśli lampa wymaga kilkudziesięciu woltów do wysterowania? Problem nie istnieje, w każdym razie w kondensatorach sprzęgających, mógłby natomiast zaistnieć w kondensatorach przeciwzakłóceniowych, bocznikujących uzwojenia anodowe.