Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11145
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
Mogę polecić mój artykuł o trafach wyjściowych który jest w odpowiednim dziale przyklejony na górze. W tym artykule oprócz wymienionych traf są przykładowe konfiguracje końcówek mocy.
-
- 125...249 postów
- Posty: 247
- Rejestracja: pn, 27 czerwca 2011, 11:39
- Lokalizacja: Brwinów
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
Zmieniając napięcia oraz oporniki w odpowiednich miejscach można uzyskać różne brzmienie przynajmniej tak odczytałem z kart katalogowych użytych lamp ale ja się nie znam tylko to moje spostrzeżenie nie wiem czy poprawne.
Ja jestem zadowolony z dźwięku choć daleko jeszcze do finalnej wersji.
I jak dla mnie to w nowym domu wytłumię sypialnię abym mógł swobodniej ćwiczyć bo nawet ten Champ pewnie nie ma w mojej wersji 5W a jest jest głośny.
Jak swojego Marshalla dls 401 40Watt rozkręcę w garażu to na poddaszu dudni
Jednak do domu się nie nadaje.
Ja jestem zadowolony z dźwięku choć daleko jeszcze do finalnej wersji.
I jak dla mnie to w nowym domu wytłumię sypialnię abym mógł swobodniej ćwiczyć bo nawet ten Champ pewnie nie ma w mojej wersji 5W a jest jest głośny.
Jak swojego Marshalla dls 401 40Watt rozkręcę w garażu to na poddaszu dudni

Ostatnio zmieniony wt, 11 października 2011, 21:13 przez zanetis, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- 125...249 postów
- Posty: 247
- Rejestracja: pn, 27 czerwca 2011, 11:39
- Lokalizacja: Brwinów
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
Painlust możesz wyrazić swoje zdanie ? Bo nie chcę zepsuć.zanetis pisze:Na jakie napięcie mają być kondensatory w tym modzie?
W tamtych miejscach w układzie jest ok 1,5V to w jakim zakresie mogą mieć napięcia ? Bo nie wiem jaki mam zakres wyboru.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11145
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
Spróbować można... zjarać się nie zjara.
-
- 375...499 postów
- Posty: 496
- Rejestracja: pt, 15 lutego 2008, 21:06
- Lokalizacja: Białystok
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
Spróbuj a nie pożałujesz, mam tak zrobione 

NOBODY expects the Spanish Inquisition!
https://www.flickr.com/photos/qdlaczian/
https://www.flickr.com/photos/qdlaczian/
-
- 125...249 postów
- Posty: 247
- Rejestracja: pn, 27 czerwca 2011, 11:39
- Lokalizacja: Brwinów
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
A kondensatory elektrolity dawałeś?
-
- 125...249 postów
- Posty: 247
- Rejestracja: pn, 27 czerwca 2011, 11:39
- Lokalizacja: Brwinów
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
Painlust pomierzyłem transformator głośnikowy i wyszło tak:
przejścia są wszędzie
a to między pinami:
1-4 360R
5-3 3,1R
5-6 3,2R
7-8 7,3R
Mam też drugi taki sam transformator ale niestety nigdy go nie podłączałem więc nie wiem jak działa i na nim wyszło tak:
1-4 382R
5-3 3R
5-6 3,4R
7-8 7,4R
piny 7-8 w sumie są chyba nieistotne ale podałem
Głośnik był 8R więc miałem podłączony pod piny 5-3
Pomiar był robiony chińskim elektronicznym miernikiem ale chyba wiele od normy pomiar nim nie wyszedł.
Co do kondensatorów w filtrze anodowego to mam 20uF i 2x16uF ale skoro są za małe jak nie mam lampy prostowniczej to mam kondensatory takie jak na rysunkach 330uF-400V nie za duży?
I też mam kondensatory 75uF-330V ew mam 1 kondensator 2x50uF na 350V chyba z bambino.
3x75uF-330V mogły by siedzieć w filtrze czy szukać coś innego?
Kupiłem wreszcie blachę aluminiową na chaisis ale wpierw ułożę elementy na papierze i wtedy dotnę blachę
przejścia są wszędzie
a to między pinami:
1-4 360R
5-3 3,1R
5-6 3,2R
7-8 7,3R
Mam też drugi taki sam transformator ale niestety nigdy go nie podłączałem więc nie wiem jak działa i na nim wyszło tak:
1-4 382R
5-3 3R
5-6 3,4R
7-8 7,4R
piny 7-8 w sumie są chyba nieistotne ale podałem
Głośnik był 8R więc miałem podłączony pod piny 5-3
Pomiar był robiony chińskim elektronicznym miernikiem ale chyba wiele od normy pomiar nim nie wyszedł.
Co do kondensatorów w filtrze anodowego to mam 20uF i 2x16uF ale skoro są za małe jak nie mam lampy prostowniczej to mam kondensatory takie jak na rysunkach 330uF-400V nie za duży?
I też mam kondensatory 75uF-330V ew mam 1 kondensator 2x50uF na 350V chyba z bambino.
3x75uF-330V mogły by siedzieć w filtrze czy szukać coś innego?
Kupiłem wreszcie blachę aluminiową na chaisis ale wpierw ułożę elementy na papierze i wtedy dotnę blachę

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11145
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
Pomiar rezystancji możesz sobie w buty wsadzić bo nic nie mówi o przekładni. Jak zdjąć przekładnie napisałem w pewnym sławnym artykule do którego link jest w odpowiednim dziale. Ja nie daje elektrolitów mniejszych niż 47uF.
-
- 125...249 postów
- Posty: 247
- Rejestracja: pn, 27 czerwca 2011, 11:39
- Lokalizacja: Brwinów
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
painlust pisze:Pomiar rezystancji możesz sobie w buty wsadzić bo nic nie mówi o przekładni. Jak zdjąć przekładnie napisałem w pewnym sławnym artykule do którego link jest w odpowiednim dziale. Ja nie daje elektrolitów mniejszych niż 47uF.
Właśnie zauważyłem , że lipne dane wychodzą i zrobiłem tak jak pisałeś na fonarze
sieć 224V
1-4 224V
5-3 9V
5-6 6,2V
7-8 6,2V
dla 5-3 czyli głośnik 8R wyszło 4,96kR
dla 5-6 czyli głośnika 4R wyszło 5,22kR
Czyli jak porównałem z tym co w Twoim artykule to tak samo dla tg 2,5-1-666
To chyba trafo ok?
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11145
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
Przekładnia wygląda OK. Być może trafo też jest OK. No chyba, że zwarła się niewielka ilość zwoi. Na tę chwilę przyjąłbym, że jest OK, a zapasowe trafo wyjściowe warto mieć i tak na wszelki wypadek.
-
- 125...249 postów
- Posty: 247
- Rejestracja: pn, 27 czerwca 2011, 11:39
- Lokalizacja: Brwinów
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
A będzie ok jak dam 3x75uF 330V na filtrze anodowego czy szukać czegoś innego bo mają mały zapas napięcia. Z tego co pamiętam na pierwszym elektrolicie mam 305V.
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11145
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
spoko. Jak są retro to najpierw je uformuj.
-
- 125...249 postów
- Posty: 247
- Rejestracja: pn, 27 czerwca 2011, 11:39
- Lokalizacja: Brwinów
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
To za mostkiem jako 1 kondensator wlutuję ten do formowania , przed niego żarówkę 15W i uformuje mi na napięcie jakie będzie na kondensatorze nr1 filtra anodowego.painlust pisze:spoko. Jak są retro to najpierw je uformuj.
Tak jak na rysunku.
I zastanawiam się jak będę formował nr2 to zostawić ten nr1 retro już uformowany czy też użyć te nowe co mam teraz na płytce?
I tak dokładać aż 3szt uformuję czy mogę uformować 3szt tak jak ten pierwszy czyli na najwyższe napięcie filtra anodowego bo następne będą formowane na niższe napięcie.
Nr2 tak?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11145
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
ale te kondensatory wyglądają współcześnie... Mówiąc retro myślałem o klockach przykręcanych do chassis. Te nie powinny wymagać formowania.
-
- 125...249 postów
- Posty: 247
- Rejestracja: pn, 27 czerwca 2011, 11:39
- Lokalizacja: Brwinów
Re: Prosty lampowy wzmacniacz gitarowy- problem
Nie nie to są te co obecnie miałem ale już wkładam wzmak na gotowo i wymienię te kondensatory na retro.painlust pisze:ale te kondensatory wyglądają współcześnie... Mówiąc retro myślałem o klockach przykręcanych do chassis. Te nie powinny wymagać formowania.