Witam
Czytajac rozne art. dochodzi sie do roznych wnioskow. Obliczajac to samo trafo wg. jednego wzoru wychodzi nam np: 1500zw (w pierwotnym rzecz jasna) a wg. kolejnego okazuje sie, ze musmi nawinac juz 3000zw. Jak by nie patrzec to 50% roznicy jest. Prawde mowiac, nie wiem juz w jaki sposb mam liczyc trafa. Kozystjac z programu wychodzi mi L = np: 8H, a w pewnej publikacji czytam ze musi byc minimum 30H...
Czy moze mi ktos wskazac dobra metode na obliczanie transformatorow (glownie do SE!) ? Jakis jeden - konkretny art.
Poza tym, na stronie TOM'a zauwazylem, ze przy obliczeniach kozysta On z opornosci glosnika podanej dla napiecia zmiennego, czyli dla glosnika 4ohm, wychodzi opornosc przy obliczeniach 5ohm. Co o tym sadzicie ?
Musze nawinac w tej chwili trafo na 4 X 6v6 w SE(!) i prawde mowiac, co metoda, to wychodza mi takie rozbierznosci, ze juz nie wiem ktorej mam ufac. Wszystko to ma byc do zastosowan gitarowych.
Prosze o pomoc.
Pozdrawiam !
10 recept na nawijanie trafa i kazda inna... ktora wybrac ?
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 25...49 postów
- Posty: 44
- Rejestracja: śr, 13 kwietnia 2005, 11:59
-
- 250...374 postów
- Posty: 338
- Rejestracja: pt, 18 kwietnia 2003, 21:58
- Lokalizacja: Komorowo
-
- 25...49 postów
- Posty: 44
- Rejestracja: śr, 13 kwietnia 2005, 11:59
Dodatkowo dochodzi u mnie problem, ze ja chce zrobic trafo typowo do gitary. Wiadomo, ze glosniki gitarowe przenosza pasmo do gora 6kHz. Czyli w moim przypadku powinienem raczej oszczedzic sobie sekcjonowania uzwojen, a indukcyjnosc rozproszenia wynikajac z grubosci blach potraktowac zdawkowo. A co z indukcynjoscia ? 20Hz nie wystepuje raczej w gitarze, i pisamo urzytkowe zaczyna sie od 50-60Hz, czyli indukcja pierwotnego uzwojenia tez nie musi byc wielka (wystarczy 10H ?).
Czy dobrze kombinuje ?
Pozdrawiam
Czy dobrze kombinuje ?
Pozdrawiam
-
- 375...499 postów
- Posty: 403
- Rejestracja: pn, 26 maja 2003, 21:39
- Lokalizacja: wroclaw
Trafo do gitary
Nie teoretyzuj.
Weź program Jasia.
Załóż 40Hz do 6000Hz.
Nawiń głośnikowe pierwsze anodowe drugie.
Jak trącisz w struny, to Fender drugi raz umrze (ze szczęścia)
Włodzimierz
Weź program Jasia.
Załóż 40Hz do 6000Hz.
Nawiń głośnikowe pierwsze anodowe drugie.
Jak trącisz w struny, to Fender drugi raz umrze (ze szczęścia)
Włodzimierz
-
- 625...1249 postów
- Posty: 702
- Rejestracja: wt, 23 marca 2004, 16:14
- Lokalizacja: Warszawa