Witam,
Otóż opracowałem własny mikrokontrolerowy sposób switchowania: Generalnie zasada jest prosta, zwieramy daną nóżkę mikrokotrolera do masy 'pokazując' jej stan zerowy, co skutkuje wysłaniem sygnału wysokiego na inne nóżki, które z kolei wędrują sobie do drivera przekaźnikowego (upakowane tranzystorki z otoczeniem - klucze) no i tam układ decyduje czy napięcie 12V ma być zwarte do masy czy nie, napięcie o którym mowa zasila przekaźniki.
Tak to wygląda, zmontowałem i działa wyśmienicie i niezawodnie. To dlaczego piszę? Ano dlatego, że zastanawiam się co będzie gdy(tak właśnie chwilowo jest) cały ten układ zostanie uziemiony poprzez gniazdko switcha, a dokładnie masa napięcia zasilającego Atmegę. Chodzi mi oczywiście o wpływ na szumy. Słyszałem ze switching system powinien być chyba odseparowany od masy wzmaka?
Switschowe Problemy
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1258
- Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Switschowe Problemy
Pozdrawiam
Paweł K.
Paweł K.
-
- moderator
- Posty: 928
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 11:01
- Lokalizacja: Bytom, Górny Śląsk
Re: Switschowe Problemy
Są rózne teorie na ten temat, ale ja bym jednak umasił.Recon pisze: Słyszałem ze switching system powinien być chyba odseparowany od masy wzmaka?
========== Mente et malleo ==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
========== Mente et malleo ==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
========== Mente et malleo ==============
-
- 375...499 postów
- Posty: 497
- Rejestracja: pn, 24 listopada 2008, 11:27
- Lokalizacja: Tarnów/Kraków
Re: Switschowe Problemy
Masy muszą być koniecznie połączone, ale do zasilania przekaźników nie może być wykorzystana ta sama szyna masy, która zasila wzmacniacz, bo będzie paskudnie stukać.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1258
- Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Switschowe Problemy
Tak jakoś właśnie planuje by jedynym połączeniem do masy było połączenie przez obudowę, jeśli to nie starczy to jeszcze do gwiazdy pójdzie. W moim poprzednim preampie, właśnie switching odseparowany od masy wzmacniacza straszliwie brudził i były brumy jak przy małej elektrowni, dopiero po zwarciu do masy cisza idealna. Dzięki za pomoc Panowie.
Pozdrawiam
Paweł K.
Paweł K.
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11113
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Switschowe Problemy
Umaszenie układu switchującego jest konieczne, ale złe umaszenie może dać tak samo paskudny efekt jak nieumaszenie albo gorszy. Ja kiedyś nie umaszałem tego obwodu bo umaszenie dawało gorszy efekt. Okazało się, że źle umaszałem...
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1258
- Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Switschowe Problemy
Dlatego przypadkowo przy budowie x88r zrobiłem sobie wielką przysługę. Nieumaszając układu mogłem spokojnie poeksperymentować przy włączonym wzmacniaczu, gdzie 'przytknąć' kabel masy układu by była jak najlepsza cisza, okazywało się, że właśnie do obudowy w oddalonych miejscach.
Pozdrawiam
Paweł K.
Paweł K.