Saba Wildbad 100

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
zjawisko
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 926
Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22

Saba Wildbad 100

Post autor: zjawisko »

Ot całkiem sympatyczne radyjko produkcji zachodnioniemieckiej z końca lat 50. Obsada lamp prawie typowa: ECC85 (o nieco mniejszej średnicy bańki), ECH81, EF89, EABC80, EL84 i EM84. Fantastyczna czułość na UKFie, choć może nieco zbyt wąskie pasmo p.cz. jak na dzisiejsze czasy bowiem przy "nowoczesnych" stacjach szalejących z dewiacją słychać zniekształcenia. Ma jednak jedną usterkę, ale o tym na koniec.

Mam je od kilku lat i praktycznie od początku kusiło mnie, by wprowadzić w życie podły plan. I stało się. Szczególnie nie podobało mi się zawyżone napięcie żarzenia, aż 7V.
Otóż jedną z nielicznych wad tego odbiornika jest prostownik półokresowy. Nie wiem, ki racjonalizator pożałował stosu selenowego w układzie Graetza, dając za to magiczne uzwojenie na transformatorze głośnikowym zmniejszające brum. Dziwne jest to tym bardziej, że nie jest to popularny Pionierek, tylko całkiem przyzwoite radio. Przy małych głośnikach może i tego nie słychać, ale dwie bestie zamontowane w tym odbiorniku fantastycznie odtwarzały ciche, lecz zauważalne buczenie. Wiem, że narażam się na ogólne niezadowolenie chwaląc się tym godnym pożałowania postępkiem, ale dopiero teraz to radio działa jak należy.
Otóż podmieniłem całkiem zgrabny i mały selen Siemensa E250C85 na prostownik produkcji krajowej SPS-6B-250-C100 montując go przy użyciu istniejących otworów. Również transformator sieciowy zyskał na tej zamianie, zmniejszyło się bowiem grzanie rdzenia.
Wcześniej napięcie anodowe na wyjściu prostownika było nieco zaniżone, po zamianie podskoczyło do niemal 300V. Biorąc pod uwagę równie zawyżone napięcie żarzenia w szereg z siecią włączyłem rezystor drutowy 100Ω co spowodowało spadek napięcia zasilania do ok. 213V i powrót napięć w odbiorniku do normy. Napięcie żarzenia wynosi teraz 6,4V, a napięcie na pierwszym elektrolicie filtra 263V.

Wprowadzone zmiany zostały oczywiście w taki sposób, by możliwy był bezproblemowy powrót do układu oryginalnego.

I wspomniana usterka - zerwana linka między gałką strojenia FM a głowicą. Skala FM działa, ale gałka strojenia wisi w powietrzu. Czy ktoś posiada rysunek prowadzenia linek w tym odbiorniku?

PS. Dziś od 20 w Programie III Polskiego Radia "Polski Top Wszechczasów", tak więc koledzy, grzejcie lampy :!: :wink:
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
Piotrek J.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 995
Rejestracja: pt, 12 grudnia 2008, 09:34

Re: Saba Wildbad 100

Post autor: Piotrek J. »

Może to coś pomoże?

Ogóle rzecz biorąc, to moja Saba ma najlepszy odbiór na UKFie ze wszystkich moich odbiorników. Gdzieś kiedyś STUDI pisał na temat osiągów tych głowic.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
zjawisko
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 926
Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22

Re: Saba Wildbad 100

Post autor: zjawisko »

Tak, to chyba jest to. Dzięki.
Dziś już poskładałem to radio do kupy i słucham, ale za czas jakiś spróbuję usunąć resztki porwanej linki, założyć nową i ogarnąć ten nieszczęsny napęd.

Teraz, by dostroić się na UKFie muszę odchylać tylną ściankę i wkładać łapę do tyłu. Aż się dziwię, że jeszcze gdzieś tej łapy w wysokie napięcie nie wpakowałem. :wink:
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
_idu

Re: Saba Wildbad 100

Post autor: _idu »

zjawisko pisze:Ot całkiem sympatyczne radyjko produkcji zachodnioniemieckiej z końca lat 50. Obsada lamp prawie typowa: ECC85 (o nieco mniejszej średnicy bańki), ECH81, EF89, EABC80, EL84 i EM84.
Wszystkie lampy produkcji zachodniej mają węższą średnicę. Pewnie są tam wszystkie pozostałe lampy produkcji zachodnioniemieckiej - porównaj ichnią ECH81 z lampą produkcji Tesli. Prawdopodobnie w radiu znajdziesz karty gwarancyjne wsadzonych lamp.
Wsadzając ECC85 RFT z racji innej średnicy i innej średnicy nakładanego ekranu będziesz musiał skorygować neutralizację stopnia w.cz.
Korekta zestrojenie heterodyny tęz okaże się konieczna. Radio ładnie i bezproblemowo zestraja się na UKF'ie - dwa z trzech rdzeni - umieszczone na szklanym pręcie są ruchome (osadzone na gwintach). Zakres przestrajania - od dołu zakresu regulujesz śrubką kończącą linkę napędu przestrajanie głowicy. Odpowiednim trymerem regulujesz gorę zakresu. Jak ustalisz zakres odbieranych częstotliwości to zestrajasz obwody wejściowy i wzmacniacza w.cz. (kręcąc aluminiowymi rdzeniami i trymerami.
zjawisko pisze: Fantastyczna czułość na UKFie, choć może nieco zbyt wąskie pasmo p.cz. jak na dzisiejsze czasy bowiem przy "nowoczesnych" stacjach szalejących z dewiacją słychać zniekształcenia.
Fitlry p.cz. mają regulowany współczynnik sprzężenia obwodów. To możesz dobrać - kompromis czułość / selektywność.
Zniekształcenia raczej sugeruje asymetrię selektywności p.cz. (sprzężenie Cag w lampach ECH81 i EF89 - neutralizacja kondesatorem w okolicy Cg2). Regulacja sprzężenia filtrów jest i na FM i na AM.


Czułość tych radii SABA powala na kolana (szczególnie UKF). Zasługa innej p.cz. 6.75MHz a nie 10.7MHz. Druga zasługa to wysokiej jakości filtry p.cz oraz staranie zaprojektowana głowica (walczyli o każdy zysk wzmocnienia - kompensacje prawie wszystkich pasożytnicze pojemności i indukcyjności doprowadzeń lampy ECC85. Lepszymi pod kątem wzmocnienia są jedynie głowice Telefunkena.

Możesz ew. spróbować zamienić EF89 na EF183 - obniżając nieco jeszcze Ug2 i Ua. Do zmiany kondesator przy Cg2 (podpowiedź schematy telewizorów). Zyskałbyś na jeszcze większym wzmocnieniu p.cz. Zmiana punktu pracy - eksperymenty. Philips używał w jednej serii odbiorników stereo zestawu lamp PC900 PC900 ECH81 i EF183. Czułość rewelka - żadnej anteny zewnętrznej aby mieć idealny odbiór stereo. świetne radio do DX'owania na UKF'ie. Filtry p.cz raczej już "pod erę" tranzystorów (podobne do naszych 12*12).

zjawisko pisze: Otóż jedną z nielicznych wad tego odbiornika jest prostownik półokresowy. Nie wiem, ki racjonalizator pożałował stosu selenowego w układzie Graetza, dając za to magiczne uzwojenie na transformatorze głośnikowym zmniejszające brum. Dziwne jest to tym bardziej, że nie jest to popularny Pionierek, tylko całkiem przyzwoite radio. Przy małych głośnikach może i tego nie słychać, ale dwie bestie zamontowane w tym odbiorniku fantastycznie odtwarzały ciche, lecz zauważalne buczenie. Wiem, że narażam się na ogólne niezadowolenie chwaląc się tym godnym pożałowania postępkiem, ale dopiero teraz to radio działa jak należy.
Co w tym złego że półokresowy? Pożałował z racji ceny prostownika (przy seryjnej produkcji to istotna kwestia - pół feniga to już ogromna różnica). Kompensacja przydźwięku w trafie głośnikowym nie wynika z zastosowania jednopołówkowego prostownika, ale - UWAGA jest policzona dla 50Hz nie dla 100Hz. Dla prostownika Graetza ta kompensacja nie działa jak należy musiałbyś dać kondesator za prostownikiem o pojemności o połowię niższej niż jak jest. Przydźwięk jeśli był to świadczył o problemie z samym prostownikiem - za duży prąd wsteczny - raczej nie elektrolit - bowiem pomimo iż kompensacja nie działa nie masz przydźwięku.
Awatar użytkownika
zjawisko
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 926
Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22

Re: Saba Wildbad 100

Post autor: zjawisko »

STUDI pisze:Wszystkie lampy produkcji zachodniej mają węższą średnicę. Pewnie są tam wszystkie pozostałe lampy produkcji zachodnioniemieckiej - porównaj ichnią ECH81 z lampą produkcji Tesli. Prawdopodobnie w radiu znajdziesz karty gwarancyjne wsadzonych lamp.
Fakt, chociażby EABC80 - ekran, który wchodzi bez problemu na zachodnią Valvo jest zdecydowanie za ciasny na NRDowską WF. A z oryginalnych lamp zostawiłem tylko ECC85 z powodu mniejszej średnicy i lutowanego ekranu nie pasującego na "nasze" ECC85. Reszta Telefunkenów (najprawdopodobniej fabrycznych, poza EABC80 - Valvo, pudełko wrzucone do wnętrza radia) leżą schowane. Prócz EL84, która najprawdopodobniej działała zbyt długo z kondensatorem siatkowym o znacznej upływności wszystkie są w całkiem dobrej kondycji, dlatego używam poobijanych lamp produkcji NRD... Kart gwarancyjnych lamp nie ma.
STUDI pisze:Wsadzając ECC85 RFT z racji innej średnicy i innej średnicy nakładanego ekranu będziesz musiał skorygować neutralizację stopnia w.cz.
Korekta zestrojenie heterodyny tęz okaże się konieczna. Radio ładnie i bezproblemowo zestraja się na UKF'ie - dwa z trzech rdzeni - umieszczone na szklanym pręcie są ruchome (osadzone na gwintach). Zakres przestrajania - od dołu zakresu regulujesz śrubką kończącą linkę napędu przestrajanie głowicy. Odpowiednim trymerem regulujesz gorę zakresu. Jak ustalisz zakres odbieranych częstotliwości to zestrajasz obwody wejściowy i wzmacniacza w.cz. (kręcąc aluminiowymi rdzeniami i trymerami.
Mniej więcej ogarniam, lata ćwiczeń na głowicach krajowych tunerów; ale przyznam się bez bicia - zawsze czytając książki omijałem ową nieszczęsną neutralizację...
Łopatologicznie, z czym się to je? Jak to ustawić?
STUDI pisze:Fitlry p.cz. mają regulowany współczynnik sprzężenia obwodów. To możesz dobrać - kompromis czułość / selektywność.
Zniekształcenia raczej sugeruje asymetrię selektywności p.cz. (sprzężenie Cag w lampach ECH81 i EF89 - neutralizacja kondesatorem w okolicy Cg2). Regulacja sprzężenia filtrów jest i na FM i na AM.
Brzmi fantastycznie, ale nie odważę się na grzebanie w filtrach tego wynalazku bez wobulatora. Po za tym nie ma sensu, większość stacji (w tym wiele zza południowej granicy) odbiera czysto.
STUDI pisze:Możesz ew. spróbować zamienić EF89 na EF183 - obniżając nieco jeszcze Ug2 i Ua. Do zmiany kondesator przy Cg2 (podpowiedź schematy telewizorów). Zyskałbyś na jeszcze większym wzmocnieniu p.cz. Zmiana punktu pracy - eksperymenty. Philips używał w jednej serii odbiorników stereo zestawu lamp PC900 PC900 ECH81 i EF183. Czułość rewelka - żadnej anteny zewnętrznej aby mieć idealny odbiór stereo. świetne radio do DX'owania na UKF'ie. Filtry p.cz raczej już "pod erę" tranzystorów (podobne do naszych 12*12).
Kiedyś już próbowałem podmienić EF89 na śmieciową EF183. Z tego co pamiętam, przy EF183 radio pięknie się wzbudzało. Muszę wieczorem sprawdzić, czy to zjawisko występuje również na antenie innej, niż wbudowana w odbiornik.
STUDI pisze:Co w tym złego że półokresowy? Pożałował z racji ceny prostownika (przy seryjnej produkcji to istotna kwestia - pół feniga to już ogromna różnica). Kompensacja przydźwięku w trafie głośnikowym nie wynika z zastosowania jednopołówkowego prostownika, ale - UWAGA jest policzona dla 50Hz nie dla 100Hz. Dla prostownika Graetza ta kompensacja nie działa jak należy musiałbyś dać kondesator za prostownikiem o pojemności o połowię niższej niż jak jest. Przydźwięk jeśli był to świadczył o problemie z samym prostownikiem - za duży prąd wsteczny - raczej nie elektrolit - bowiem pomimo iż kompensacja nie działa nie masz przydźwięku.
Tak, tak, pomyślałem nad tym, że cały układ zasilania policzono dla 50Hz, ale gdy po eksperymentalnym wstawieniu Graetza tętnienia stały się niemal zupełnie niesłyszalne, to dałem sobie spokój z bardziej inwazyjnymi zmianami w układzie odbiornika.
A oryginalny prostownik, fakt, zmęczony życiem. Raz, że duży spadek napięcia, dwa, wczoraj szybko przemierzyłem go bateryjką 9V i mikroamperomierzem i o ile dobrze pamiętam ma znacznie większy prąd wsteczny niż 3 egzemplarze SPSów.

Zdradź mi jeszcze proszę, jaką rolę pełni magiczny obwód RC między s1 EF89 a s3 ECH81. To jakieś dodatkowe ograniczenie?
W przypadku użycia pentody w I stopniu wzmocnienia byłoby to podpięte pod s3, dobrze kombinuję?

Gdyby jakimś cudem skopiować filtry i głowicę (z zachowaniem f p.cz. 6,75MHz), wyszłoby fantastyczne radio DIY. :wink: Jeśli koledzy posiadają jakiekolwiek materiały, linki na temat budowy tych odbiorników (serwisówki, opisy filtrów) chętnie bym przejrzał... :)
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
_idu

Re: Saba Wildbad 100

Post autor: _idu »

zjawisko pisze: Mniej więcej ogarniam, lata ćwiczeń na głowicach krajowych tunerów; ale przyznam się bez bicia - zawsze czytając książki omijałem ową nieszczęsną neutralizację...
Łopatologicznie, z czym się to je? Jak to ustawić?
Teoretycznie wzmacniacz w.cz. na triodzie przy idelanej neutralizacji będzie mieć minimalne przenikanie sygnału w.cz. heterodyny do gniazd anteny. Ustawiasz się na środku zakresu UKF, miliwoltomierz i heja....
zjawisko pisze: Brzmi fantastycznie, ale nie odważę się na grzebanie w filtrach tego wynalazku bez wobulatora. Po za tym nie ma sensu, większość stacji (w tym wiele zza południowej granicy) odbiera czysto.
Nie trzeba wobulatora. Wierz mi. Jest taka podstawka na płycie radia. Tam są wyprowadzenia do połączenia dwóch przyrządów pomiarowych - woltomierza i miliamperomierza z zerem pośrodku skali. Do radia - firma Saba dołączała ZAWSZE schemat z instrukcja zestrajania.
zjawisko pisze: Kiedyś już próbowałem podmienić EF89 na śmieciową EF183. Z tego co pamiętam, przy EF183 radio pięknie się wzbudzało. Muszę wieczorem sprawdzić, czy to zjawisko występuje również na antenie innej, niż wbudowana w odbiornik.
Niektóre radia nie lubią nawet EF89 z wyższym nachyleniem niż typowa. Co ciekawe wzbudzenie znikało po wyjęciu chassis radia ze skrzynki.
To niestety kwestia gorszej jakości montażu.
zjawisko pisze: Tak, tak, pomyślałem nad tym, że cały układ zasilania policzono dla 50Hz, ale gdy po eksperymentalnym wstawieniu Graetza tętnienia stały się niemal zupełnie niesłyszalne, to dałem sobie spokój z bardziej inwazyjnymi zmianami w układzie odbiornika.
A oryginalny prostownik, fakt, zmęczony życiem. Raz, że duży spadek napięcia, dwa, wczoraj szybko przemierzyłem go bateryjką 9V i mikroamperomierzem i o ile dobrze pamiętam ma znacznie większy prąd wsteczny niż 3 egzemplarze SPSów.
Dlatego buczało. A trafo sieciowe grzało się.
zjawisko pisze: Zdradź mi jeszcze proszę, jaką rolę pełni magiczny obwód RC między s1 EF89 a s3 ECH81. To jakieś dodatkowe ograniczenie?
W przypadku użycia pentody w I stopniu wzmocnienia byłoby to podpięte pod s3, dobrze kombinuję?
Dobrze kombinujesz. Dość powszechnie używane ARW w torze p.cz. FM. Nie podaje się napięcia ARW na siatkę G1 z racji że to by uniemożliwiało pracę stopnia jako ogranicznik. Taki sposób regulacji nachylenia najczęściej stosowano w ostatniej lampie p.cz. Siatka g3 otrzymywała ujemne napięcie z kondesatora elektrolitycznego detektora stosunku. W efekcie niewielka zmiana poziomu sygnału m.cz. powyżej pewnego poziomu sygnału na wejściu antenowym.
zjawisko pisze: Gdyby jakimś cudem skopiować filtry i głowicę (z zachowaniem f p.cz. 6,75MHz), wyszłoby fantastyczne radio DIY. :wink: Jeśli koledzy posiadają jakiekolwiek materiały, linki na temat budowy tych odbiorników (serwisówki, opisy filtrów) chętnie bym przejrzał... :)
Największy problem to filtry. Ja mam takową koncepcją - filtry od radia Grundig. Głowica też. Lampy w p.cz. - EF183, EF183, 6BN6 (jako ogranicznik, ECF82 (pentoda, trioda stopień wstępny m.cz. z lampą EL95). 6BN6 przed detektorem ale dodatkowa pentoda za nią - przetestowałem. Poprawia znacznie symetrię strojenia detektora. Jakość odbioru lepsza.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5433
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Saba Wildbad 100

Post autor: AZ12 »

STUDI pisze:
zjawisko pisze: Kiedyś już próbowałem podmienić EF89 na śmieciową EF183. Z tego co pamiętam, przy EF183 radio pięknie się wzbudzało. Muszę wieczorem sprawdzić, czy to zjawisko występuje również na antenie innej, niż wbudowana w odbiornik.
Niektóre radia nie lubią nawet EF89 z wyższym nachyleniem niż typowa. Co ciekawe wzbudzenie znikało po wyjęciu chassis radia ze skrzynki.
To niestety kwestia gorszej jakości montażu.
Witam

Przyczyną tego jest sprzężenie pojemnościowe między anodą i siatką pierwszą powodujące wzbudzanie się drgań w układzie Kuhn-Hutta. Lampy EF183, EF85 mają większą pojemność Ca/s w porównaniu do EF89. Zaradzić temu można poprzez dokładne odekranowanie obwodów anodowych od siatkowych.
STUDI pisze:
zjawisko pisze: Gdyby jakimś cudem skopiować filtry i głowicę (z zachowaniem f p.cz. 6,75MHz), wyszłoby fantastyczne radio DIY. :wink: Jeśli koledzy posiadają jakiekolwiek materiały, linki na temat budowy tych odbiorników (serwisówki, opisy filtrów) chętnie bym przejrzał... :)
Największy problem to filtry. Ja mam takową koncepcją - filtry od radia Grundig. Głowica też. Lampy w p.cz. - EF183, EF183, 6BN6 (jako ogranicznik, ECF82 (pentoda, trioda stopień wstępny m.cz. z lampą EL95). 6BN6 przed detektorem ale dodatkowa pentoda za nią - przetestowałem. Poprawia znacznie symetrię strojenia detektora. Jakość odbioru lepsza.
Filtr od demodulatora jednoobwodowy można nawinąć na karkasie filtru 12x12 32 zwoje drutu DNE o średnicy ok. 0,3mm, ja użyłem filtru od telewizora kolorowego Philips.

Głowicę można zrobić dwulampową.

viewtopic.php?f=8&t=18458

Czyli moja koncepcja jest taka:

PCC88, PCF801, EF80, EBF89, 6BN6, PCL82.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
zjawisko
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 926
Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22

Re: Saba Wildbad 100

Post autor: zjawisko »

STUDI pisze:Teoretycznie wzmacniacz w.cz. na triodzie przy idelanej neutralizacji będzie mieć minimalne przenikanie sygnału w.cz. heterodyny do gniazd anteny. Ustawiasz się na środku zakresu UKF, miliwoltomierz i heja....
Teraz kojarzę ten zabieg z jakiejś serwisówki. Czyli zwykły analogowy miernik o dużej Rwe (mam PU500 prod. CSRS) z prostą sondą w.cz. wystarczy, tak?
STUDI pisze:Nie trzeba wobulatora. Wierz mi. Jest taka podstawka na płycie radia. Tam są wyprowadzenia do połączenia dwóch przyrządów pomiarowych - woltomierza i miliamperomierza z zerem pośrodku skali. Do radia - firma Saba dołączała ZAWSZE schemat z instrukcja zestrajania
Papierów do tego radia, poza wydrukowanym schematem nie mam. Jedynie w środku jest przypięta karta gwarancyjna. A patent z gniazdkiem pomiarowym, fakt, jest fantastyczny. Wyprowadzone sygnały z demodulatorów AM i FM przy odrobinie wprawy i logiki powinny znakomicie ułatwić zestrojenie przy pomocy samego miernika uniwersalnego.
STUDI pisze:Dlatego buczało. A trafo sieciowe grzało się.
Trafo zdaje się być nieco przymałe więc i tak będzie się grzało, ale teraz grzeje się słabiej.
Na razie niech siedzi tam ten telpodowski SPS, a za czas jakiś może trafi się zbliżony stos Siemensa. Wszystkie przewody zostawiłem na swoim miejscu, wystarczy tylko chwila lutowania by wrócić do układu oryginalnego.
STUDI pisze:Największy problem to filtry.
Gdyby uzyskać sensowną dokumentację, czy wykonać sekcję na fabrycznym filtrze, myślę, że można by zaadaptować części z jakiegoś łatwo dostępnego, krajowego filtru. Wykonać kanciate ekrany na wzór i pokleić karkasy w podobnym układzie i odległości jak w Sabie nie jest niemożliwością, nawinąć cewki też się da.
Zresztą krótkofalowcy kilkadziesiąt lat temu nie takie cuda robili mając pod ręką flaki rozwalonego "Belwedera"!

Marzy mi się dopaść gdzieś za parę groszy takie potłuczone radio z kompletnymi filtrami i głowicą, mógłbym poeksperymentować. :D
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
_idu

Re: Saba Wildbad 100

Post autor: _idu »

zjawisko pisze: Teraz kojarzę ten zabieg z jakiejś serwisówki. Czyli zwykły analogowy miernik o dużej Rwe (mam PU500 prod. CSRS) z prostą sondą w.cz. wystarczy, tak?
Tak, ale sonda pod zakres UKF. Selektywny byłby nawet i lepszy ale to poza zasięgiem amatora.
zjawisko pisze: Papierów do tego radia, poza wydrukowanym schematem nie mam. Jedynie w środku jest przypięta karta gwarancyjna. A patent z gniazdkiem pomiarowym, fakt, jest fantastyczny. Wyprowadzone sygnały z demodulatorów AM i FM przy odrobinie wprawy i logiki powinny znakomicie ułatwić zestrojenie przy pomocy samego miernika uniwersalnego.
Szkoda że brak schematu z opisem strojenia radia plus schemat napędu skali. Taka standardowa wkładka wtykana w radio.
Nie jeden ale dwa - wygodniej.
zjawisko pisze: Trafo zdaje się być nieco przymałe więc i tak będzie się grzało, ale teraz grzeje się słabiej.
W zasadzie to zachodnioniemieckie trafa grzeją się. Ma tak być.
zjawisko pisze: Gdyby uzyskać sensowną dokumentację, czy wykonać sekcję na fabrycznym filtrze, myślę, że można by zaadaptować części z jakiegoś łatwo dostępnego, krajowego filtru. Wykonać kanciate ekrany na wzór i pokleić karkasy w podobnym układzie i odległości jak w Sabie nie jest niemożliwością, nawinąć cewki też się da.
Śrubką przemieszcza się jedną z cewek w pionie. W ten sposób zmieniany jest stopień sprzężenia.

Od biedy komplecik filtrów 12*12 ale trzeba więcej stopni. Mniejszy iloraz L/C czyli mniejsze wzmocniene na stopień.
Awatar użytkownika
zjawisko
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 926
Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22

Re: Saba Wildbad 100

Post autor: zjawisko »

STUDI pisze:Śrubką przemieszcza się jedną z cewek w pionie. W ten sposób zmieniany jest stopień sprzężenia.
Otóż to, dokładnie tak jest. Kiedyś już zdejmowałem ekrany z filtrów ale nie skupiłem się na tym. Dopiero przed chwilą się przyjrzałem dokładnie.

Tak więc czas na to, co tygryski lubią najbardziej, czyli odrobina lampowej pornografii. :wink:
Na pierwszym zdjęciu pomiędzy EABC80 a dużym elektrolitem widać owe magiczne gniazdko (podstawka heptal) przeznaczone do podłączenia mierników przy strojeniu.

Całość flaczków

Flaczki od dołu, część radiowa

Flaczki od dołu, wzmacniacz m.cz.

Głowica i obrotowa antena ferrytowa

EF89, filtr demodulatora ze zdjętym ekranem i EABC80

Filtr z drugiej strony

Całość, nieco ciemniejsza; bardziej klimatycznie

I jeszcze raz sprawdziłem pracę wzm. p.cz. z pierwszą lepszą EF183. Na AM odbiornik jest doszczętnie zablokowany, a na FM jest bardzo niestabilny. Wzbudza się gad i tyle.

Warto zwrócić na gabaryty transformatorka głośnikowego (jest wciśnięty pod chassis) i uzwojenie (jak i sposób jego podłączenia) anteny ferrytowej. Jej uzwojenie ma nie więcej jak 20 zwojów. Niedawno Studi wspominał o tym na forum.

Mimo pozornego uproszczenia odbiór z tej anteny ferrytowej jest bardzo dobry.
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
Piotrek J.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 995
Rejestracja: pt, 12 grudnia 2008, 09:34

Re: Saba Wildbad 100

Post autor: Piotrek J. »

Nie zmieniałeś tych smolaków? Dla bezpieczeństwa radia bym je zmienił (zwłaszcza te mające kontakt z napięciem anodowym), albo chociaż sprawdził...
Awatar użytkownika
zjawisko
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 926
Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22

Re: Saba Wildbad 100

Post autor: zjawisko »

Zaraz po zakupie wymieniłem kondensator 22nF między anodą triody EABC80 a siatką 1 EL84 na współczesny MKT, bo jego upływność mocno dawała popalić samej EL84 jak i zasilaczowi.

Te duże smołowce, które widać na zdjęciu pracują w układzie regulacji barwy tonu i nie mają bezpośredniego kontaktu ze składową stałą.
Będę się musiał jeszcze przyjrzeć kondensatorowi przy siatce triody jak i tym spinającym anody do masy. Chociaż o ile kojarzę te dwa ostatnie nie były smołowcami. Takowe są również w torze radiowym, choć i tu nie powinno się nic niebezpiecznego stać, bo siedzą one w pętli ARW.
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
_idu

Re: Saba Wildbad 100

Post autor: _idu »

AZ12 pisze: Przyczyną tego jest sprzężenie pojemnościowe między anodą i siatką pierwszą powodujące wzbudzanie się drgań w układzie Kuhn-Hutta. Lampy EF183, EF85 mają większą pojemność Ca/s w porównaniu do EF89. Zaradzić temu można poprzez dokładne odekranowanie obwodów anodowych od siatkowych.
Nie zawsze to jest przyczyna. Gdyby tak było to wzbudzenie niebyłoby po odłączeniu anteny wewnętrznej. To co piszesz to na pewno zmieni krzywą selektywności. Wsadzałem w różne radia lampowe EF183 zamiast EF89. I jedyne niestabilnosci dotyczyły sprzężenia z anteną/
STUDI pisze:
zjawisko pisze: Gdyby jakimś cudem skopiować filtry i głowicę (z zachowaniem f p.cz. 6,75MHz), wyszłoby fantastyczne radio DIY. :wink: Jeśli koledzy posiadają jakiekolwiek materiały, linki na temat budowy tych odbiorników (serwisówki, opisy filtrów) chętnie bym przejrzał... :)
Największy problem to filtry. Ja mam takową koncepcją - filtry od radia Grundig. Głowica też. Lampy w p.cz. - EF183, EF183, 6BN6 (jako ogranicznik, ECF82 (pentoda, trioda stopień wstępny m.cz. z lampą EL95). 6BN6 przed detektorem ale dodatkowa pentoda za nią - przetestowałem. Poprawia znacznie symetrię strojenia detektora. Jakość odbioru lepsza.
Filtr od demodulatora jednoobwodowy można nawinąć na karkasie filtru 12x12 32 zwoje drutu DNE o średnicy ok. 0,3mm, ja użyłem filtru od telewizora kolorowego Philips.

Głowicę można zrobić dwulampową.

viewtopic.php?f=8&t=18458
AZ12 pisze: Czyli moja koncepcja jest taka:

PCC88, PCF801, EF80, EBF89, 6BN6, PCL82.
Mam głowicę Grundiga lampowa z diodą pojemnościową do ARCz. Stąd odpada zastosowanie 6BN6 jako demodulatora. Za to świetnie poprawi odbiór gdy się ja wstawi jako ogranicznik - skutecznie spłaszcza krzywą selektywności. Ponadto na 6BN6 można w chytry sposób zrobić wyciszanie szumów pomiędzy stacjami (elektroda - analog g3 w pentodzie standardowo podłączana do obwodu kwadraturowego - na siatce mierzymy sygnał w.cz. (na dwójnik RC odłoży się ujemne napięcie proporcjonalne do sygnału - jak za blisko 0V to polaryzujemy odpowiednik g3 sporym ujemnym napięciem - na wyjście stopnia nic nie przejdzie).
Awatar użytkownika
zjawisko
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 926
Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22

Re: Saba Wildbad 100

Post autor: zjawisko »

Donoszę, iż dnia dzisiejszego około godziny 01:45 napęd głowicy został ogarnięty.
30 minut roboty sowicie zostało okraszone soczystymi wiązankami pod adresem plączącej się linki produkcji radzieckiej i pokazem zginania rąk w pięciu miejscach. :mrgreen:

Fakt, że zamiast boskich nitów na końcach linki zrobiłem po prostu podwójne węzełki, ale jak na razie nic się nie rozjeżdża.
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
_idu

Re: Saba Wildbad 100

Post autor: _idu »

AZ12 pisze: Przyczyną tego jest sprzężenie pojemnościowe między anodą i siatką pierwszą powodujące wzbudzanie się drgań w układzie Kuhn-Hutta. Lampy EF183, EF85 mają większą pojemność Ca/s w porównaniu do EF89. Zaradzić temu można poprzez dokładne odekranowanie obwodów anodowych od siatkowych.
A tę pojemność zwrotną neutralizuje się dobierając właściwą pojemność kondesatora Cg2 (łączonego G2 - masa lub G2 anoda).
Ta neutralizacja jest szczególnie krytyczna na AM. Zmiana punktu pracy ma na celu ustalenie mniejszych wartości Ia i Ig2 (S będzie nadal spore....) - by nie obciążać nadmiernie zasilacza radia. W Poradniku Warsztatowym Telefunkena (takie małe książecki) zdaje się że w I labo co najwyżej II tomie jest opis tej neutralizacji i stosowne wzory. Można się też posłużyć schematami z użyciem EF183.

Ponadto może się okazać koniecznym odsprzężenie w żarzeniu i niekiedy w obwodzie zasilającym (dławiki i kondesatory). W niektórych radiach jest to stosowane. Łatwiej o wzbudzenie na zwykłym chassis - tworzą się pętle wzbudzanego prądu w masie. Niekiedy zmiana punktu masy może zdziałać cuda albo spowodować wzbudzenie się stabilnego stopnia.