Skonstruowałem dzisiaj najprostszy wzmacniacz na el12, nie byłem pewny czy są sprawne
Trafo tg2,5, Ra chyba 4,9k, ale za to zasilanie 320VDC, wyprostowana sieć, polecam, niezapomniane doznania gwarantowane
Żarzenie z trafa dzwonkowego, wzmacniacz w zasadzie zbudowany z tego co jest
Nawet zagrał jakby mu to Ra i Ua pasowało.
Jako że podstawki są stosunkowo drogie (16zł/sztuka w bakelicie...), to zamierzam zrobić małe pcb (nóżki wyborrnie się lutują) z wyprowadzeniami podłączane pod główne PCB
Sądzicie że Ra 4,9k z tym zasilaniem jest ok, czy szukać trafa z Ra 3,5k i obniżyć Ua?
Docelowo w gotowym wzmacniaczu oczywiście zastosuję trafo.
Ktoś może bawił się z tą lampką, ma jakiś konkretny schemat?
Pozdrawiam




