Nity rurkowe

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

misiek_42
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 14
Rejestracja: czw, 17 marca 2011, 17:28
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nity rurkowe

Post autor: misiek_42 »

Witam, ponieważ mam zamiar rozebrać całkowicie chassis radia, wypiaskować je i pocynkować, zastanawiam się jak zakuwać (zaciskać) nity rurkowe którymi mocowane jest wiele elementów min. podstawki do lamp.
Był juz kiedyś ten temat poruszany, ale rozwiązania nie znalazłem
Pozdrawiam
Michał
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6546
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Nity rurkowe

Post autor: Marcin K. »

Najlepiej zaklepywać (rozginać) grubym punktakiem. Od jednej strony zaprzeć i jakieś kowadełko, imadełko a od spodu grzać młoteczkiem i punktakiem :)
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
Awatar użytkownika
frycz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1015
Rejestracja: czw, 18 sierpnia 2005, 09:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nity rurkowe

Post autor: frycz »

Znalazłem coś takiego jak na zdjęciu. Żeby mieć ładne retro - nity trzeba wytoczyć taki zaostrzony wałeczek.

Pozdr!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Robert SP5RF
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7419
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Nity rurkowe

Post autor: Thereminator »

Proste i sprytne rozwiązanie.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11316
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Nity rurkowe

Post autor: tszczesn »

frycz pisze:Znalazłem coś takiego jak na zdjęciu. Żeby mieć ładne retro - nity trzeba wytoczyć taki zaostrzony wałeczek.
A gdzie takie narzędzie można kupić? Bo normalnie w sklepach maja tylko nitownice do nitów zrywalnych.
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7419
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Nity rurkowe

Post autor: Thereminator »

To zdaje się taka właśnie typowa nitownica + trzpień od nitu zrywalnego + wspomniany wałeczek.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
V@MVampirE
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 261
Rejestracja: czw, 4 listopada 2010, 16:10

Re: Nity rurkowe

Post autor: V@MVampirE »

Najprościej taki wałek zrobić z drutu (walca) mosiężnego, niedługi odcinek (2cm) odpowiedniej średnicy przewiercić na wylot, zamocować w wiertarce. Odpalamy wiertarkę i pilnikiem szlifujemy stożek, potem obciąć stożek plus 5mm i gotowe. Gwóźdź jak już powiedziane z nitu odzyskać.

Co do szlifowania robiłem tak dawno temu mini pseudo kolce :]
Tyle że w otwory wkręcana była śrubka i nie były na wylot.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11316
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Nity rurkowe

Post autor: tszczesn »

Dzięki, wypróbuję :)
cirrostrato
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6405
Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nity rurkowe

Post autor: cirrostrato »

Najładniej nity , w reanimowanych Pionierkach i podobnych, ,,zakuwa'' pan Tomasz (k24) ale się nie odzywa(?), widziałem a nawet miałem w ręku takie chassis, szpejo (coś w rodzaju tępego punktaka) dla nitów mniejszych niż typowe marketowe zrywalne trzeba wykonać samodzielnie, jeśli się ma dostęp do tokarki to parę minut roboty. Potem lekki młoteczek i nit wychodzi ładniej wywinięty niż fabryczny, tylko przy starych bakelitowych podstawkach trzeba w to włożyć trochę (u-)czucia , bo zbyt mocne walenie w szpejo może rozwalić podstawkę.
elektrit
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 927
Rejestracja: ndz, 24 stycznia 2010, 11:20
Lokalizacja: Brzesko-Okocim

Re: Nity rurkowe

Post autor: elektrit »

Dobrze się zakuwa gwintownikiem, od strony uchwytu jest zazwyczaj zaszlifowany na stożek. Później wystarcza wykończyć czymś płaskim.
Poszukuję 1R5T.
arekm
1 post
1 post
Posty: 1
Rejestracja: śr, 8 sierpnia 2012, 18:48

Re: Nity rurkowe

Post autor: arekm »

Metoda ciekawa tyle, że raczej nie da rady na cieniutkie nity jak te:

Obrazek

Szukam metody na takie nity.
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Nity rurkowe

Post autor: Boguś »

cirrostrato pisze:pan Tomasz (k24) ale się nie odzywa(?)
I już nigdy się nie odezwie... (k24>zenek)
Awatar użytkownika
disaster
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1466
Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi

Re: Nity rurkowe

Post autor: disaster »

Boguś pisze:
cirrostrato pisze:pan Tomasz (k24) ale się nie odzywa(?)
I już nigdy się nie odezwie... (k24>zenek)
Spójrz na datę :) Z 2011 roku.
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Awatar użytkownika
^ToM^
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 877
Rejestracja: sob, 3 stycznia 2009, 22:41
Lokalizacja: Śląsk od zawsze:)

Re: Nity rurkowe

Post autor: ^ToM^ »

arekm pisze:Metoda ciekawa tyle, że raczej nie da rady na cieniutkie nity jak te:
Szukam metody na takie nity.
Metoda typowa, opisywana w książkach jest taka. Trzeba mieć dwa narzędzia, zakuwnik i zakuwacz - o ile mnie pamięć nie myli. Dla danego typu nita, dobiera się zestaw. Naturalnie nikt takiego czegoś w domu nie będzie miał.
Zatem zakuwnikiem będzie śruba wkręcona na sztorc w imadle a zakuwaczem będzie punktak zakończony na stożek o rozwartości 90-120 st. Trzeba dobrać doświadczalnie. Nikt skraca się do odpowiedniej dł. tak aby wystawał z drugiej strony o np. 3-4 mm. Łeb się podpiera na śrubie a z drugiej strony punktakiem i młotkiem formuje się zakuwek i gotowe. :)
Kreślę się z głębokim poważaniem
Best regards/Mit freundlichen Gruessen/Salutations/mejores saludos
ed_net
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1055
Rejestracja: czw, 8 stycznia 2009, 21:04

Re: Nity rurkowe

Post autor: ed_net »

Witam !
Dobrze jest niezależnie od metody zakuwania, zagławiania, czy też zagniatania , nałożyć na nit podkładkę z grubego papieru co zmniejsza siłę uderzenia pomiędzy blachą chassis, a bakelitem podstawki.
Pozdrawiam ed_net.