Przekaźniki 12V

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Przekaźniki 12V

Post autor: Piotr »

Mnie chodziło o samą diodę i kondensator około 100n bez rezystora. Mówiłeś wszak, że nie masz zapasu napięcia.
A może jednak zasilanie 12V, a przekaźniki na niższe? w ten sposób można używając 12V zastosować rozwiązanie z rezystorem.
Awatar użytkownika
Recon
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1258
Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przekaźniki 12V

Post autor: Recon »

Doskonały pomysl :D zapomniałem o takiej możliwości:P Czy wartości rezystora i kondensatora dla 12V pozostaną takie same?
Pozdrawiam

Paweł K.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Przekaźniki 12V

Post autor: Piotr »

Wszystko zależy jakiego przekaźnika użyjesz. Jeżeli będzie to ten sam model, to powinien pobierać dwukrotnie większy prąd, czyli rezystor powinien być połowę mniejszy, a kondensator dwukrotnie większy. Najlepiej dobrać eksperymentalnie tak, żeby czas zadziałania i zwolnienia był akceptowalnie krótki.
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6990
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Przekaźniki 12V

Post autor: Romekd »

Witam.
Recon pisze:Czy wartości rezystora i kondensatora dla 12V pozostaną takie same?
Piotr pisze:Jeżeli będzie to ten sam model, to powinien pobierać dwukrotnie większy prąd, czyli rezystor powinien być połowę mniejszy, a kondensator dwukrotnie większy.
Piotr chyba poszedł nieco "na skróty" :wink: . Jeżeli przy napięciu 12 V zamierzasz zastosować przekaźnik tego samego typu, ale z cewką na 6 V, to rezystancja tej cewki będzie nie dwukrotnie, a czterokrotnie niższa niż w przekaźniku na 12 V (będzie on pobierał dwukrotnie większy prąd, ale przy dwukrotnie niższym napięciu!). Dlatego w układzie powinno się zastosować rezystor o czterokrotnie mniejszej oporności i kondensator o czterokrotnie większej pojemności. Ponieważ przekaźniki załączają się już przy 60...70% napięcia znamionowego, a wyłączają się przy 30...40 %, to czas załączenia przekaźnika będzie mniej więcej (dla uproszczenia pomijam kwestię energii magazynowanej w cewce przekaźnika, bo ta dla małych sygnałowych przekaźników będzie stosunkowo niewielka) odpowiadał stałej czasowej jaką stworzą połączone rezystancje opornika i cewki (dla obliczenia czasu należy je traktować jako połączone równolegle), oraz włączony w układ kondensator elektrolityczny, natomiast czas wyłączenia będzie odpowiadał stałej czasowej jaką stworzy oporność cewki z pojemnością kondensatora. Podniesienie napięcia zasilającego układ spowoduje skrócenie czasu załączenia i wydłużenie czasu wyłączenia przekaźnika.

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Przekaźniki 12V

Post autor: Piotr »

Och, oczywiście, jak zwykle mylę się w najprostszych rzeczach :oops: