Witam ponownie. Posiadam radyjko DML-302 i chciałbym aby na nowo odżyło. I po krótkim rozmyślaniu wpadł mi do głowy taki oto : Posiadam konwerter ukf i chciałbym go zainstalować w radiu. Ale jak się on będzie sprawował, tego nie wiem. Może ktoś już miał podobny problem i mógłby mi dopomóc. Jest jeszcze mały problem: konwerter jest nieekranowany a ja jestem na dodatek Poniżej zdjęcie tego ustrojstwa. Dodam, iż jest on na 3 podzakresy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
No tak - ale jak Zamontuj i graj. A kolega montował już takie ustrojstwo? Jak to gra? I czy znajdę odpowiednie napięcie do zasilenia konwertera. Z podświetlenia skali podobno nie bardzo, bo jak mi powiedział kolega jest tam prąd zmienny no i konwerter jest nieekranowany (patrz zdjęcie). Proszę o podpowiedź bo ja już zgłupiałem
bacablue pisze:No tak - ale jak Zamontuj i graj. A kolega montował już takie ustrojstwo? Jak to gra? I czy znajdę odpowiednie napięcie do zasilenia konwertera. Z podświetlenia skali podobno nie bardzo, bo jak mi powiedział kolega jest tam prąd zmienny no i konwerter jest nieekranowany (patrz zdjęcie). Proszę o podpowiedź bo ja już zgłupiałem
Ja ostatnio zakładałem konwerter do EROIKI. Napięcie wziąłem z podświetlenia skali , wyprostowałem diodą 1N4007 + elektrolit 1000uF/63V i radio gra
zagore1 pisze:
Ja ostatnio zakładałem konwerter do EROIKI. Napięcie wziąłem z podświetlenia skali , wyprostowałem diodą 1N4007 + elektrolit 1000uF/63V i radio gra
Za przeproszeniem - chyba 6,3v. Czyli jak rozumuję po wyprostowaniu napięcia diodą 1N4007 + elektrolit 1000uF - takie połączenie da mi 6,3V prądu stałego potrzebnego do zasilenia konwertera. Min. prąd potrzebny do zasilenia to 4,5V a max. 15V ale przy 12V lub 15V trzeba stosować rezystor. Tak więc 6,3V po wyprostowaniu w zupełności starczy. Proszę o odp. i przy okazji przepraszam, że tak zanudzam - ale kto pyta, nie błądzi. Lepiej 3x się zapytać niż raz ma mnie kopnąć prąd
Za przeproszeniem skoro sie nie znasz to nie poprawiaj innych. Kondensator na 63V jest trochę nadmiarowy, ale będzie działać w przeciwieństwie do proponowanego przez ciebie na 6,3V, który swe krótkie działanie w proponowanym układzie zakończy prawdopodobnie efektowną eksplozją. Lepiej zajrzyj do jakiejś ksiażki o elektronice, zanim zaczniesz grzebać w tym radiu. Po wyprostowaniu 6,3V na pewno nie uzyskasz napięcia stałego 6,3V. Poza tym nie odróżniasz napiecia od prądu. Serio powinienes się podszkolić teoretycznie - nauka praktyczna na urzadzeniach, w których wystepują napiecia rzędu kilkuset V to niezbyt dobry pomysł...
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
zagore1 pisze:
Ja ostatnio zakładałem konwerter do EROIKI. Napięcie wziąłem z podświetlenia skali , wyprostowałem diodą 1N4007 + elektrolit 1000uF/63V i radio gra
Za przeproszeniem - chyba 6,3v. Czyli jak rozumuję po wyprostowaniu napięcia diodą 1N4007 + elektrolit 1000uF - takie połączenie da mi 6,3V prądu stałego potrzebnego do zasilenia konwertera. Min. prąd potrzebny do zasilenia to 4,5V a max. 15V ale przy 12V lub 15V trzeba stosować rezystor. Tak więc 6,3V po wyprostowaniu w zupełności starczy. Proszę o odp. i przy okazji przepraszam, że tak zanudzam - ale kto pyta, nie błądzi. Lepiej 3x się zapytać niż raz ma mnie kopnąć prąd
Żeby Cię prąd nie kopnął to najlepiej napięcie 6,3V weź z oświetlenia skali. Grzebiąc pod chassis faktycznie mogłyby Ci się oczy zaświecić
[:D 63V to jest max. napięcie dla tego elektrolitu - możesz dać i na 400V -tu mnie ma to znaczenia.]
Jeden przewód podłączasz pod nap. zmienne 6,3V. Do tego przewodu diodę drugi koniec diody podłączasz do "+" elektrolitu ( pamiętaj aby ją podłączyć we właściwym kierunku -poprzeczna kreska na diodzie ma być od strony elektrolitu ) i do "+" konwertera.
Drugi przewód podłączasz do masy radia (może to być masa na oświetleniu skali), jego drugi koniec do "-" elektrolitu i do "-" konwertera.
Do podzakresów przyda się przełącznik suwakowy 4 pozycyjny ale na początek możesz prowizorycznie włączać poszczególne podzakresy "na skrętkę" )
. No i antena na wejście i wyjście konwertera i.. to by było na tyle ( jak mówił profesor Stanisławski)
Facet, najpierw poczytaj trochę w internecie. Zasilanie możesz sobie zrobić z dodatkowego trafka. Podłączenie tego ustrojstwa to chyba najprostsza rzecz jaką można zrobić w radiu
OK. Dziękuję za wszystkie rady szanownym forumowiczom i najmocniej przepraszam za swoją niewiedzę. Biorę się za czytanie książek a wszelkie prace związane z radiem przekażę fachowcom - tak będzie najbezpieczniej. Pozdrawiam wszystkich
No i po kilku dniach, 15 min. z lutownicą w ręku konwerter został złożony do kupy i dodam, że poza radiem podłączony pod zasilacz 12V. W mojej okolicy najlepiej odbierają stacje w zakresie 94,9 - 103,5 tak więc konwerter obył się bez przełącznika zakresów. Został tylko dopasowany do pasma 65 - 74 MHz poprzez pokręcenie filtrem (oczywiście w konwerterze) i ustawienie jego zakresu na 94,7 - 103,7 MHz. Byłem przeciwny tego typu rozwiązaniom, ale przekonałem się, że to dobry sposób, aby zostawić radio w oryginale i cieszyć się nowym UKF-em. Pozdrawiam.