Sens obdiorników uniwersalnych
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
Panowie,wydawało mi się że mówimy o Pionierkach i latach powojennych.Pomijam okres przedwojenny to w całej europie powojennej była podobna bida i dziadostwo. Pozdrawiam.
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
Czołem.
Wymiana instalacji prądu stałego na zmienny w całym mieście (wraz ze sporą liczbą urządzeń) to nie taka prosta sprawa. Jeszcze w latach 60 instalacje DC nie tylko USA, ale i w Europie nie były całkiem rzadkie. Wcale nie oznaczały biedoty (na przykład Sztokholm). W USA odbiorcy DC istnieli jeszcze na przełomie wieków XX i XXI. Nie wiem jak jest teraz - energetyczna firma "Edison" nadal istnieje i można by zapytać
- przypuszczam, że mogły pozostać już tylko jakieś zabytkowe obiekty.
Natomiast DC o wysokim napięciu do przesyłania na duże odległości jest jak najbardziej stosowane, próby były już w czasie II WŚ, ale oczywiście rozwinęło się dopiero wraz z energetyczną elektroniką. Ma swoje zalety - większa łatwość w sterowaniu przepływem, większa moc przy tej samej infrastrukturze przesyłowej.
Pozdrawiam,
Jasiu
Edit - to znalazłem na Wiki:
In January 1998, Consolidated Edison started to eliminate DC service. At that time there were 4,600 DC customers. By 2006, there were only 60 customers using DC service, and on November 14, 2007, the last direct-current distribution by Con Edison was shut down. Customers still using DC were provided with on-site AC to DC rectifiers.
J.
Wymiana instalacji prądu stałego na zmienny w całym mieście (wraz ze sporą liczbą urządzeń) to nie taka prosta sprawa. Jeszcze w latach 60 instalacje DC nie tylko USA, ale i w Europie nie były całkiem rzadkie. Wcale nie oznaczały biedoty (na przykład Sztokholm). W USA odbiorcy DC istnieli jeszcze na przełomie wieków XX i XXI. Nie wiem jak jest teraz - energetyczna firma "Edison" nadal istnieje i można by zapytać

Natomiast DC o wysokim napięciu do przesyłania na duże odległości jest jak najbardziej stosowane, próby były już w czasie II WŚ, ale oczywiście rozwinęło się dopiero wraz z energetyczną elektroniką. Ma swoje zalety - większa łatwość w sterowaniu przepływem, większa moc przy tej samej infrastrukturze przesyłowej.
Pozdrawiam,
Jasiu
Edit - to znalazłem na Wiki:
In January 1998, Consolidated Edison started to eliminate DC service. At that time there were 4,600 DC customers. By 2006, there were only 60 customers using DC service, and on November 14, 2007, the last direct-current distribution by Con Edison was shut down. Customers still using DC were provided with on-site AC to DC rectifiers.
J.
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
W latach powojennych produkowano w Europie również odbiorniki uniwersalne wyższej klasy. Masz tu pierwszy z brzegu przykład, jeszcze z lat 40: http://www.radiomuseum.org/r/philips_bd ... k_682.html - magiczne oko, przeciwsobny wzmacniacz na dwóch UBL1TELEWIZOREK52 pisze:Panowie,wydawało mi się że mówimy o Pionierkach i latach powojennych.Pomijam okres przedwojenny to w całej europie powojennej była podobna bida i dziadostwo. Pozdrawiam.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
Obejrzałem tego Philipsiaka ,fajne radyjko.Zastanawiam się jaki wyciągnąć z tego wniosek,wydaje mi się że społeczeństwa się pomału bogaciły i rosły wymagania.Mercedes to nie był ale była to już trochę wyższa półeczka dla średnio zamożnych.Zgodzicie się chyba ze mną że zawsze odbiornik z trafem sieciowym będzie droższy w produkcji od takiego samego z zasilaniem uniwersalnym (Pionier/Mazur).Natomiast kraje bogate są bogate między innymi dlatego że potrafią liczyć. Tak mi się wydaje.
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
Wniosek jest oczywisty - powodem produkcji odbiorników uniwersalnych (zresztą sama nazwa już na to wskazuje) nie były względy oszczędnościowe, lecz istnienie instalacji prądu stałego. Analogicznie było z odbiornikami bateryjnymi, istniały przecież miejsca niezelektryfikowane, dlatego dla bardziej wymagajacych produkowano też radia bateryjne wyższej klasy. Ponadto produkowano odbiorniki zupełnie uniwersalne, np. Philips 122ABC, który mógł być zasilany z sieci prądu stałego lub zmiennego, a także z baterii anodowej i żarzenia, przy czym nie wymagał żadnych przełączeń między zasilaniem sieciowym a bateryjnym - po włożeniu wtyczki do gniazdka i włączeniu stycznik odłączał baterie.TELEWIZOREK52 pisze:Obejrzałem tego Philipsiaka ,fajne radyjko.Zastanawiam się jaki wyciągnąć z tego wniosek,
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
Jeśli idzie o instalację DC w Polsce, to złożę chyba stosowny wniosek do konserwatora zabytków, o pozwolenie na zasilanie mojego zabytku prądem stałym
.

-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
A odbiorniki TV ? Z małymi wyjątkami prod.ZSRR i NRD większość z zasilaniem uniwersalnym.Chyba nikt nie myślał o zasilaniu ich pradem stałym.W okresie kiedy jeszcze produkowano Pioniery i inne radia o podobnym zasilaniu (załóżmy że ze względu na możliwość zasilania prądem stałym) to jak na ironię produkowane w tym okresie TV miały zasilanie transformatorowe.
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
W telewizorach zasilanie uniwersalne wynikało ze względów praktycznych, dużo lamp to duży prąd żarzenia, niemała moc to duży i ciężki transformator sieciowy, który trzeba jeszcze odpowiednio usytuować i ekranować ze względu na wpływ jego pola na kineskop i inne obwody. Wszelkie wejścia (antenowe) i wyjścia (słuchawkowe, magnetofonowe) można było bez problemu separować od sieci, więc transformator sieciowy był tylko zbędnym balastem powiększającym i tak już niemałą wagę telewizora.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
Z tego wynika że w tamtym okresie gdyby istniała sieć prądu stałego to posiadacze odbiorników TV byliby pozbawieni możliwości odbioru.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
Czy w ZSRR były w ogóle jakieś telewizory uniwersalne? Ja wprawdzie niewiele ich widziałem ale zawsze był transformator. Nawet takie ekstremalne grzmoty jak Rubin go miały. Z czego to mogło wynikać? Zbyt późna elektryfikacja i pominięcie etapu miejskich elektrowni z prądem stałym, takie szczęście w nieszczęściu?
_
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
Jak to pozbawieni? Znaczna większość telewizorów europejskich produkowanych od końca lat 40 miała zasilanie uniwersalne, więc nie było problemu, no chyba że byłaby to sieć prądu stałego o napięciu mniejszym od 220V.TELEWIZOREK52 pisze:Z tego wynika że w tamtym okresie gdyby istniała sieć prądu stałego to posiadacze odbiorników TV byliby pozbawieni możliwości odbioru.
Pozdrawiam.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 934
- Rejestracja: pt, 2 kwietnia 2004, 13:03
- Lokalizacja: Krosno
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
Zapomnieliście Panowie o sprzęcie amerykańskim - ze względu na wielkość napięcia sieciowego produkowano cały zestaw lamp o napięciu żarzenia 117V. Można było nawet 1-lampowe radio zasilać bez transformatora. Pewnie tam wyprodukowano więcej typów odbiorników o zasilaniu uniwersalnym niż w całej Europie.
-
- moderator
- Posty: 11252
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
Bo mieli w różnych miejscach 220V lub 127V. Takie przełączniki są nawet w znacznie późniejszych sprzętach.fugasi pisze:Czy w ZSRR były w ogóle jakieś telewizory uniwersalne? Ja wprawdzie niewiele ich widziałem ale zawsze był transformator. Nawet takie ekstremalne grzmoty jak Rubin go miały. Z czego to mogło wynikać? Zbyt późna elektryfikacja i pominięcie etapu miejskich elektrowni z prądem stałym, takie szczęście w nieszczęściu?
-
- moderator
- Posty: 11252
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
W Europie też - firma Ostar robiła lampy żarzone prosto z sieci - na 110V, 150V i 220V,z tym, że się nie przyjęły. lampy na 117V w stanach nie były zbyt popularne, głównie w prostych jedno lub dwulampowych konstrukcjach - np. gramofonach w stylu naszego Bambino.marekb pisze:Zapomnieliście Panowie o sprzęcie amerykańskim - ze względu na wielkość napięcia sieciowego produkowano cały zestaw lamp o napięciu żarzenia 117V. Można było nawet 1-lampowe radio zasilać bez transformatora. Pewnie tam wyprodukowano więcej typów odbiorników o zasilaniu uniwersalnym niż w całej Europie.
Do odbiorników TV, gdzie wymagana jest większa ilość lamp mieli specjalne serie lamp żarzonych szeregowo na 450mA i 600mA prądu żarzenia.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
Pomijając już powody dlaczego robiono tak a nie inaczej,czego bez 0.5 Wyborowej się nie rozbierze,ciekawy jestem co sądzicie o wpływie zastosowanego zasilania na efekt końcowy?
Osobiście uważam że przy zasilaniu uniwersalnym zawsze będą większe kłopoty z filtracją i związanym z tym przydźwiękiem.
Osobiście uważam że przy zasilaniu uniwersalnym zawsze będą większe kłopoty z filtracją i związanym z tym przydźwiękiem.