Lampki NIXIE
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 125...249 postów
- Posty: 127
- Rejestracja: ndz, 13 kwietnia 2003, 11:10
Lampki NIXIE
Nie chciałem "zaśmiecać" tym problemem dyskusji, która na temat dekatronowego minutnika do jaj toczy się w innym dziale tego forum ale wiedziony ciekawością po przeczytaniu artykułu o niezwykłym minutniku udałem się na warszawski Wolumen w poszukiwaniu dekatronu. Niestety nie udało mi się zdobyć tej lampy (nie tracę nadziei, że może następnym razem...). Aby nie wychodzić z pustymi rękami nabyłem parę lamp NIXIE. Dokładnie rzecz biorąc polskie LL551, LL552, LL553, LL561 oraz radzieckie IN-4. Ze zdumieniem stwierdziłem, że mój ulubiony obszerny katalog http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/frank/ nie zawiera informacji o tych lampkach, a w Google po podaniu symbolu nic się sensownego nie pojawia. Czy macie może jakieś sugestie, gdzie można znaleźć dane tych lamp?
Pozdr. Nieznaczny
-
- 125...249 postów
- Posty: 127
- Rejestracja: ndz, 13 kwietnia 2003, 11:10
polske nixie
Jest dokładnie jak napisałeś. Oczywiście nie wszystkie symbole dają się zidentyfikować na oko. Interesuje mnie jakie jest napięcie i prąd pracy tych polskich lamp. Co konkretnie wyświetlają sprawdzę "zapalając" poszczególne symbole, ale chciałbym się przedtem dowiedzieć jakie są dane fabryczne pozwalające na pracę lamp w nominalnych warunkach.
Pozdr. Nieznaczny
-
- moderator
- Posty: 11252
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: Lampki NIXIE
Trochę danych do tego rodzaju lamp jest tu: http://w1.871.telia.com/~u87127076/index.htmNieznaczny pisze: Czy macie może jakieś sugestie, gdzie można znaleźć dane tych lamp?
Te lampy da się obadać metodą prób i błędów. Wskaźniki NIXIE pracują przy napięciu zapłonu ok. 130V i prądzie 2 - 5mA na cyfrę (chyba że bardzo wysokie to prąd większy).
wyświetlacze próżniowe (tego rodzaju jak np. w magmetowidacz czy kuchenkach świecące na ogół na niebiesko czasami na pomarańczowo) (Ruskie Iw i IN takie bywały) to coś w rodzaju magicznego oczka - jest żarzone (cieniutkie druciki widoczne nad wyświetlaczem), posiada sietkę i anodę z luminoforem. Żarzy się różnymi napięciami - od 1 do 5V (prawidłowo żarona lampa ma ciemnoczerwone, ledwie widoczne w ciemności druciki żarzenia). Napięcie anodowe i siatkowe jest w zakresie od 20 do 50V (prądy - kilkadziesiąt do kilkuset uA). Dany segment świeci jak anoda i siatka jets na wysokim potencjale, często były łączone multipleksowo.
Czołem.
Dane z "Poradnik inżyniera elekronika", NT. 1971
LL551
odpowiednik ZM1021
wyświetla A, V, %, ~, omega, +, -
min Ia = 1.5mA
max Ia = 3 mA
impuls Ia = 12mA
Uzapł = 150V
Ug = 110V
trwałość 5000 godz.
zalecane warunki pracy: Ea=250V, Ra=51kOhm
wys. znaku 13 mm
LL552
wyświetla p, k, m, miu, n, M
dane jak wyżej
LL553
wyświetla F, W, Hz, H, z, S
dane jak wyżej
LL561
odpowiednik ZM1081
wyświetla +, -, Delta
min Ia = 1.5mA
max Ia = 3 mA
impuls Ia = 12mA
Uzapł = 170V
Ug = 110V
trwałość 1500 godz.
zalecane warunki pracy: Ea=250V, Ra=51kOhm
wys. znaku 10 mm
Pozdrawiam,
Jasiu
Dane z "Poradnik inżyniera elekronika", NT. 1971
LL551
odpowiednik ZM1021
wyświetla A, V, %, ~, omega, +, -
min Ia = 1.5mA
max Ia = 3 mA
impuls Ia = 12mA
Uzapł = 150V
Ug = 110V
trwałość 5000 godz.
zalecane warunki pracy: Ea=250V, Ra=51kOhm
wys. znaku 13 mm
LL552
wyświetla p, k, m, miu, n, M
dane jak wyżej
LL553
wyświetla F, W, Hz, H, z, S
dane jak wyżej
LL561
odpowiednik ZM1081
wyświetla +, -, Delta
min Ia = 1.5mA
max Ia = 3 mA
impuls Ia = 12mA
Uzapł = 170V
Ug = 110V
trwałość 1500 godz.
zalecane warunki pracy: Ea=250V, Ra=51kOhm
wys. znaku 10 mm
Pozdrawiam,
Jasiu
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1659
- Rejestracja: ndz, 9 listopada 2003, 16:08
- Lokalizacja: Gliwice, Górny Śląsk, GG 1699095 i 13822985
Re: Lampki NIXIE - zalecane warunki pracy
CYTAT: "Te lampy da się obadać metodą prób i błędów. Wskaźniki NIXIE pracują przy napięciu zapłonu ok. 130V i prądzie 2 - 5mA na cyfrę (chyba że bardzo wysokie to prąd większy)."
Ale bez względu na to czy znamy ich parametry czy nie: jak najbardziej wskazane jest eksploatowanie tych lamp jako "podprądowych" niżeli z zawyżonym lub znamionowym prądem "anodowym".
Wykonałem w 1976r. taki zegar na polskich (DOLAM-owskich) LC531 , z sześcioma lampami: pracowały nieprzerwanie około 20 (słownie: dwudziestu!) lat.
Podczas tego okresu wymienić musialem tylko jedną lampę - a właściwie to zamieniłem ją miejscem z lampą dziesiątek godzin z uwagi na częściowe wygaśnięcie jednej z cyfr jednostek godzin. I co ciekawe: szybszemu zużyciu ulegały anody lamp "godzinowych" - "minutowe" i "sekundowe" pracowały bez najmniejszych objawów zużycia. Zapewne jednostkowy czas świecenia każdej cyfry był tu ważnym parametrem.
DOLAM wykonywał te lampy w dwóch (prawdopodobnie niezamierzenie - wynikało to tylko z wykonania wykrojników cyfr) wersjach: z delikatniejszymi i z nieco grubszymi profilami poszczególnych cyfr i takimż ażurkiem - katodą (a może to była anoda? Nie pamiętam już ... ) od przodu bańki.
Te z cieńszymi elementami pracowały niezawodniej i zapalały sie przy mniejszym prądzie. No i ładniej wyglądały
))
Pzdr. ZoltAn
Ale bez względu na to czy znamy ich parametry czy nie: jak najbardziej wskazane jest eksploatowanie tych lamp jako "podprądowych" niżeli z zawyżonym lub znamionowym prądem "anodowym".
Wykonałem w 1976r. taki zegar na polskich (DOLAM-owskich) LC531 , z sześcioma lampami: pracowały nieprzerwanie około 20 (słownie: dwudziestu!) lat.
Podczas tego okresu wymienić musialem tylko jedną lampę - a właściwie to zamieniłem ją miejscem z lampą dziesiątek godzin z uwagi na częściowe wygaśnięcie jednej z cyfr jednostek godzin. I co ciekawe: szybszemu zużyciu ulegały anody lamp "godzinowych" - "minutowe" i "sekundowe" pracowały bez najmniejszych objawów zużycia. Zapewne jednostkowy czas świecenia każdej cyfry był tu ważnym parametrem.
DOLAM wykonywał te lampy w dwóch (prawdopodobnie niezamierzenie - wynikało to tylko z wykonania wykrojników cyfr) wersjach: z delikatniejszymi i z nieco grubszymi profilami poszczególnych cyfr i takimż ażurkiem - katodą (a może to była anoda? Nie pamiętam już ... ) od przodu bańki.
Te z cieńszymi elementami pracowały niezawodniej i zapalały sie przy mniejszym prądzie. No i ładniej wyglądały

Pzdr. ZoltAn
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/
-
- moderator
- Posty: 11252
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: Lampki NIXIE - zalecane warunki pracy
ZoltAn pisze:CYTAT: "Te lampy da się obadać metodą prób i błędów. Wskaźniki NIXIE pracują przy napięciu zapłonu ok. 130V i prądzie 2 - 5mA na cyfrę (chyba że bardzo wysokie to prąd większy)."
Ale bez względu na to czy znamy ich parametry czy nie: jak najbardziej wskazane jest eksploatowanie tych lamp jako "podprądowych" niżeli z zawyżonym lub znamionowym prądem "anodowym".
Przy za małym prądzie nie cała cyfra może się świecić, co wygląda dość paskudnie.
ZoltAn pisze:Wykonałem w 1976r. taki zegar na polskich (DOLAM-owskich) LC531 , z sześcioma lampami: pracowały nieprzerwanie około 20 (słownie: dwudziestu!) lat.
A bo tam się nie ma ca psuć :)
ZoltAn pisze:cyfr i takimż ażurkiem - katodą (a może to była anoda? Nie pamiętam już ... )
Anoda. W lampach jarzeniowych to katody świecą.
Re: Lampki NIXIE - zalecane warunki pracy
Czołem.
Lampy Nixie są dość zawodne (jak na lampy...). W okolicy było wiele przyrządów na takich lampach (jeszcze parę zostało) i trzeba powiedzieć, że sprawiają trochę kłopotów. Częściej co prawda wysiadają SN74141 używane do sterowania tych lampek, ale Nixie też nie są bez winy.
Pozdrawiam,
Jasiu
Oj ma, ma...tszczesn pisze:A bo tam się nie ma ca psućZoltAn pisze:Wykonałem w 1976r. taki zegar na polskich (DOLAM-owskich) LC531 , z sześcioma lampami: pracowały nieprzerwanie około 20 (słownie: dwudziestu!) lat.![]()
Lampy Nixie są dość zawodne (jak na lampy...). W okolicy było wiele przyrządów na takich lampach (jeszcze parę zostało) i trzeba powiedzieć, że sprawiają trochę kłopotów. Częściej co prawda wysiadają SN74141 używane do sterowania tych lampek, ale Nixie też nie są bez winy.
Pozdrawiam,
Jasiu
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1659
- Rejestracja: ndz, 9 listopada 2003, 16:08
- Lokalizacja: Gliwice, Górny Śląsk, GG 1699095 i 13822985
Re: Lampki NIXIE - zalecane warunki pracy
"Oj ma, ma..."
Takich zegarow nasi elektronicy ze słynnego ongiś zabrzańskiego ELZAB-u zrobili sporo.
Zazwyczaj wysiadły lampy no i nieszczęsne 74141 - zwłaszcza ... Texasy. Tesle były bardziej niezawodne.
W lampach występowało najczęściej niepełne świecenie cyfr albo zwarcia międzyelektrodowe - świeciły sie wtedy np dwie sąsiednie cyfry albo jedna świeciła a druga podświecała się. I wcale nie była to wina drivera!
Doszło potem do tego, że lampy stosowane w kalkulatorach były poddawane procesowi wstępnego starzenia(?), trenowania(?). i najlepsze dopiero montowano do kalkulatorów.
Pzdr. ZoltAn
Takich zegarow nasi elektronicy ze słynnego ongiś zabrzańskiego ELZAB-u zrobili sporo.
Zazwyczaj wysiadły lampy no i nieszczęsne 74141 - zwłaszcza ... Texasy. Tesle były bardziej niezawodne.
W lampach występowało najczęściej niepełne świecenie cyfr albo zwarcia międzyelektrodowe - świeciły sie wtedy np dwie sąsiednie cyfry albo jedna świeciła a druga podświecała się. I wcale nie była to wina drivera!
Doszło potem do tego, że lampy stosowane w kalkulatorach były poddawane procesowi wstępnego starzenia(?), trenowania(?). i najlepsze dopiero montowano do kalkulatorów.
Pzdr. ZoltAn
Ostatnio zmieniony pn, 17 listopada 2003, 14:41 przez ZoltAn, łącznie zmieniany 1 raz.
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/
-
- moderator
- Posty: 11252
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: Lampki NIXIE - zalecane warunki pracy
Dużo się nie naużywałem tych przyrządów, ale trochę się zdarzyło z 'grzebactwem' włącznie i jeszcze nigdy nie trafiłem na uszkodzoną NIXIe. Może po prostu miałem fart :)Jasiu pisze:Oj ma, ma...tszczesn pisze: A bo tam się nie ma ca psuć :)
Lampy Nixie są dość zawodne (jak na lampy...). W okolicy było wiele przyrządów na takich lampach (jeszcze parę zostało) i trzeba powiedzieć, że sprawiają trochę kłopotów. Częściej co prawda wysiadają SN74141 używane do sterowania tych lampek, ale Nixie też nie są bez winy.
-
- 500...624 posty
- Posty: 546
- Rejestracja: pn, 6 lutego 2006, 22:20
- Lokalizacja: Świdnica
Re: Lampki NIXIE
W moim zegarku na wyświetlaczach neonowych przestają świecić te cyfry, które są rzadko używane (co widać, kiedy okresowo program włącza po kolei wszystkie cyfry). Takie lampy da się naprawić przez zasilanie złych cyfr jakiś czas prądem znacznie wyższym od znamionowego.
EDIT: jakim cudem ostatnia wiadomość w tym temacie jest z 2003, kiedy przeglądałem pierwszą stronę działu?
EDIT: jakim cudem ostatnia wiadomość w tym temacie jest z 2003, kiedy przeglądałem pierwszą stronę działu?
