Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Recon
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1258
Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: Recon »

Tylko co?? Wszystko zrobiłem zgodnie ze schematem, a to już drugi kanał o za małym drivie... Napięcia podobno wyglądają dobrze... Co mogło by być źle, może zasilanie jest złe??
Pozdrawiam

Paweł K.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: painlust »

Nie mam pojęcia. Ja nie miałem nigdy problemu z hi-gainem.
Awatar użytkownika
Recon
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1258
Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: Recon »

Dziś rano usiadłem nad tym i przemyślałem cały schemat, gdy doszedłem do ldr-ków separujących stopnie z potencjometrem gain, coś mi się nie spodobało, pomyślałem i o dziwo zaczęło coś żarzyć, złapałem się za głowę :oops: - podczas lutowania chyba po prostu wyłączył mi się mózg(przez skupianie się na kolorach rezystorów) i (nie posiadając jeszcze ldrów) zalutowałem drucikiem to miejsce do masy, tak by było zwarte - jak ldry na samym końcu ścieżki zalutowane to i ten musi być(taki głupi tok myslenia), gdy przyjrzałem się schematowi, do czego ta separacja służy to złapałem zonka... :oops:

Odpaliłem i po prostu kopara do dołu... Wybudziłem chyba szatana z samych czeluści piekieł :twisted: nie jestem w stanie porównać dźwięku bo po prostu nie słucham tak ciężkiej muzyki - ale przy gainie na 70%-80% uzyskuje moje wymarzone brzmienie i na żadne go już nie wymienie :!: :D i genialnie sieje dołem, oczywiście jak mu rozkaże ;p

No ale jak to na mnie przystało wszystko nie może być dobrze:

1. Sygnał jest zdecydowanie za głośny - nawet gdy wyciszę na maxa volume nadal słychać dźwięk cicho, przy volume na ~2 w zasadzie już grać nie mogę bo domownicy się wkurzają - wszędzie słychać, Volume na 10 na pewno by mi głośnik comba 15W zniszczyło. Będę musiał zwiększyć wartość rezystora przy volume, więc mniejsza o to.

2. Niestety pojawiły się szumy... Jak nad morzem... Próbkę zamieszczam w załączniku. Pojawiają się właśnie przy volume na 4-5 z wyciszonym wiosłem. Lampy mają założone ekrany, trafo jest daleko od całej reszty i nawet osłona metalowa nic nie zmienia, przewody siatkowe wszystkie poekranowane(nie tylko te od gaina :!: ), przewody input i output też. Niedługo postaram się rozrysować jak poprowadziłem masę i wrzucić zdjęcia, ktoś wie jaka może być przyczyna?


Nagranie: http://wyslijto.pl/plik/9jw4p7sq46
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam

Paweł K.
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: VacuumVoodoo »

Wzmacniacz wzmacnia wszystko. Gain=szum.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: painlust »

Trzeba się pogodzić, że hi-gainy szumią. Nawet te seryjnie produkowane, ale przecież szum nie przebije się za cholerę przez rzucany gruz. :)
Awatar użytkownika
Recon
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1258
Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: Recon »

No nie przebije się za chole** ;D Trzeba zainwestować w/zrobić jakąś porządną bramkę szumów :)


Czyli budowę preampa uznaje za zakończoną z pełnym 100% powodzeniem i sadysfakcją ;)
No prócz swithowania - własnie, ile minimalnie mega oporności powinien mieć fotorezystor do ldr-ów?? Ciężko mi dostać fotorezystory te po 22MOhm...

Gdy już skończę robić switching i dopracuję resztę szczegółów machnę jakąś pełną prezentację preampa :mrgreen:
Pozdrawiam

Paweł K.
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: Marvel »

Nie kombinuj z LDR-ami własnej roboty, bo się umęczysz a duża szansa, że nie zadziała...

Porozmawiaj z Markiem z AmpTone. Miał kiedyś w ofercie zamienniki 5C1. Oryginały po 25 zł też ma.

Albo po prostu przyklej do płytki przekaźniki do góry nogami kropelką na przykład i połącz z płytką krótkimi kabelkami. Będziesz miał przynajmniej działający sprzęt.
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: painlust »

Nigdy ale to nigdy nie tknę żadnych LDRów. Mikroprzekaźniki rules!!!! :twisted:
Awatar użytkownika
Recon
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1258
Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: Recon »

Nadal ma, po niecałe 8zł i chyba muszę zamówić ;) mikroprzekaźniki nie będą 'pykać'?
Pozdrawiam

Paweł K.
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7419
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: Thereminator »

Jak zastosujesz dodatkowe elementy antypykowe to nie będą.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
Wicker
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1325
Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: Wicker »

painlust pisze:Nigdy ale to nigdy nie tknę żadnych LDRów. Mikroprzekaźniki rules!!!! :twisted:
A Jfet ? :)
Tanie toto, proste w aplikacji, jedyna wada że na 1 przekaźnik przypadają 4 Jfety tak naprawdę (chociaż zależy jak się układ zrobi), ale nie jesteśmy ograniczeni fizyczną bliskością styków w przekaźniku.
pozdrawiam,
Paweł
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: painlust »

Przyzwyczaiłem się do mikroprzekaźników i każda inna forma wykonania przełącznicy kanałów mi nie odpowiada.
Awatar użytkownika
Recon
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1258
Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: Recon »

Dawno tu już nie pisałem, ale urodziło mi się pewne pytanie: oryginał x88r ma wyjście na footswitcha i wszystko elegancko spoko, tylko po co ma jeszcze dodatkowe trzy wyjścia Jack na obudowie(Lead Crunch i Clean)? Chodzi o to że wpinając w poszczególne gniazdo kabel mam odpowiednio wybrany kanał?
Pozdrawiam

Paweł K.
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: Marvel »

Recon pisze:Chodzi o to że wpinając w poszczególne gniazdo kabel mam odpowiednio wybrany kanał?
W sensie, że najpierw zachodzisz od tyłu wzmacniacza, przepinasz kabel z Crunch na Clean a potem idziesz do footswitcha i przełączasz kanał nogą? Czy o co pytasz? Masz w ogóle schemat?
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Kazimierz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 730
Rejestracja: śr, 25 czerwca 2003, 22:17
Lokalizacja: Warszawa

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: Kazimierz »

Recon pisze: ... przy gainie na 70%-80% uzyskuje moje wymarzone brzmienie i na żadne go już nie wymienie :!: :D i genialnie sieje dołem, oczywiście jak mu rozkaże ;p ...
Szum fajny ale daj posłuchać tego co napisałeś :wink:
pozdrawiam