Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Atlantis
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 636
Rejestracja: pn, 16 sierpnia 2010, 19:12

Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach

Post autor: Atlantis »

Mam pytanie do posiadaczy Detefonów oraz innych zabytkowych odbiorników kryształkowych, jak również ich współczesnych replik (mniej lub bardziej wiernych pod względem wyglądu zewnętrznego). Jak właściwie dzisiaj wygląda użytkowanie tego typu urządzeń? Da się na nich komfortowo słuchać czegokolwiek czy też pełnią głównie funkcje eksponatów z innej epoki?
Już kilka razy na forach elektronicznych spotykałem się z sytuacją, kiedy jakiś młody radioamator pytał o takie najprostsze rozwiązanie otrzymując w odpowiedzi zniechęcające komentarze, iż obecnie (po likwidacji dużych nadajników średniofalowych w latach dziewięćdziesiątych oraz zawaleniu się masztu w Konstantynowie) nie można w ten sposób usłyszeć niczego. Z drugiej strony podobne komentarze padały pod adresem prostego radyjka na UL1111, opisanego niegdyś na łamach "Młodego Technika". Wykonałem je - w pobliżu Krakowa odbiór jest bardzo dobry.
Co do samych odbiorników detektorowych, to na YouTube można znaleźć parę filmów prezentujących takie eksperymenty, nawet z "foxhole radio". Przy czym były one kręcone na zachodzie, a w USA z tego co wiem wciąż działają jeszcze lokalne nadajniki średniofalowe.

Trafiłem jednak na mapkę przedstawiającą zasięg odbioru detektorowego w przedwojennej Polsce. Przedwojenna stacja pod Raszynem miała 120kW - zgodnie z mapką miała być słyszalna w promieniu 400 km. Dzisiejsza stacja w Solcu Kujawskim to 1000kW. Czy w związku z tym słyszycie na swoich kryształkach 225kHz? ;)
Awatar użytkownika
tetroda
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 987
Rejestracja: wt, 14 kwietnia 2009, 07:47
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach

Post autor: tetroda »

Tak, na kryształku da się co nieco usłyszeć, ale odbiór jest bardzo zakłócony (świetlówki, urządzenia elektryczne, bezprzewodowy internet i wiele innych). Czasami możliwy jest nawet odbiór detektorowy na głośnik!
viewtopic.php?f=11&t=15168
Jak chcesz poeksperymentować to albo słuchawki magnetyczne, i / lub głośnik magnetyczny / tubowy magnetyczny, albo (najtaniej, ale ciszej) wkładka telefoniczna W66.
Kupię radia firmy PZT i Elektrit, stan obojętny; najchętniej całe chassis E. Kordial może być zniszczone, tr. sieciowy - Elektrit Rival, PZT Echo 124Z - cewki i ramkę
e-mail piotrostrowski81@wp.pl + PW


Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Atlantis
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 636
Rejestracja: pn, 16 sierpnia 2010, 19:12

Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach

Post autor: Atlantis »

tetroda pisze:Tak, na kryształku da się co nieco usłyszeć, ale odbiór jest bardzo zakłócony (świetlówki, urządzenia elektryczne, bezprzewodowy internet i wiele innych).
Mieszkam na terenie wiejskim, duża aglomeracja znajduje się w odległości około 20km. Pewne zakłócenia od wyżej wspomnianych urządzeń faktycznie występują (mówię o odbiorze AM za pomocą superheterodyn i odbiorników o bezpośrednim wzmocnieniu, detektora jeszcze nie próbowałem) ale ich natężenie nie jest szczególnie duże.

Czasami możliwy jest nawet odbiór detektorowy na głośnik!
viewtopic.php?f=11&t=15168
Jak chcesz poeksperymentować to albo słuchawki magnetyczne, i / lub głośnik magnetyczny / tubowy magnetyczny, albo (najtaniej, ale ciszej) wkładka telefoniczna W66.
Mam pod ręką kilka sztuk wkładek W66 (wykorzystywałem je w projektach prostych, miniaturowych odbiorniczków zasilanych np. jednym paluszkiem AA) oraz bodajże dwie wkładki 1600om - jak mniemam wymontowane ze słuchawek współpracujących z jakąś wojskową radiostacją.
Diody germanowe z czasów TEWA się znajdą, jest też szpula drutu nawojowego 0,15mm. Teoretycznie więc mógłbym już teraz zacząć eksperymenty. Chciałem się jednak upewnić, czy ma to szansę zadziałać na 225kHz.

BTW ktoś z was próbował własnoręcznie wykonać detektor galenowy?
BTW2 istnieje szansa na zdobycie (wykonanie?) w dzisiejszych czasach głośnika wysokoomowego?
Awatar użytkownika
zjawisko
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 926
Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22

Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach

Post autor: zjawisko »

Atlantis pisze:Przedwojenna stacja pod Raszynem miała 120kW - zgodnie z mapką miała być słyszalna w promieniu 400 km. Dzisiejsza stacja w Solcu Kujawskim to 1000kW. Czy w związku z tym słyszycie na swoich kryształkach 225kHz? ;)
Mówiąc krótko i zwięźle nadajnik w Solcu ssie. Fakt, że pod nadajnikiem świecą się świetlówki (czym niesamowicie podniecała się prasa pisząca o otwarciu nadajnika) nie znaczy, że odbiór na obrzeżach kraju jest dobry, za granicą już nie wspominając. :|
Ostatni raz z dobrymi rezultatami słuchałem odbiornika detektorowego ponad 10 lat temu, gdy używano jeszcze nadajnika w Raszynie. Teraz, aby w mieście odległym ok 400km wyraźnie posłuchać PR1 potrzeba przynajmniej jedną lampę.

Ale podejrzewam, że w jakiejś wsi zabitej dechami (brak uciążliwych zakłóceń) i z porządną anteną - jak najbardziej.
Najlepiej używać słuchawek wojskowych 1,6-4k choć również nowsze W69 na ogół działają bardzo dobrze. W66 bodajże miały niższą impedancję.

Można by spróbować odbioru na falach średnich, wieczorem można upolować dużo silnych stacji.
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
Awatar użytkownika
frycz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1015
Rejestracja: czw, 18 sierpnia 2005, 09:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach

Post autor: frycz »

Oczywiście że można odbierać tylko trzeba znaleźć optymalny układ dla swojej anteny i położenia. a to wymaga dużego spokoju, cierpliwości i poświęcenia na to dwóch wieczorów. Nie ma tu gotowych "cudownych" przepisów. W centrum Warszawy czy Łodzi na 10-cio metrowej antenie pewnie niewiele odbierzesz, ale ja mieszkam tylko 17 km. od centrum Warszawy i z anteną 20 mtr. odbieram jedynkę bardzo ładnie nawet na głośniku tubowym: http://www.youtube.com/watch?v=PA10lapzLPQ .
Co ciekawe, to miałem kiedyś dwa Detefony i każdy odbierał inaczej.
Jak jest cicho to jedynkę słychać wyraźnie w całym pomieszczeniu. Najlepiej wziąć zwykłą suchą deseczkę np 10X20 cm. nawinąć dwie cewki powietrzne z odczepami i przymocować do deseczki, i jeszcze przymocować ze 2-3 kondensatory zmienne z plastikowymi gałkami i kombinować. :idea: Cały wątek masz tu: viewtopic.php?f=11&t=15168&start=15 sam schemat: download/file.php?id=25357&t=1 ,
Teraz tylko zblokował bym słuchawki kondensatorem.


Cewki najlepiej wykonać powietrzne a słuchawki W66 jak najbardziej nadają się , tylko dobrze połączyć je szeregowo. Sam takich używam (przerobiłem stare słuchawki wojskowe), są świetne,i do radiostacji po prostu nie ma lepszych, gdyż mają wąskie pasmo przenoszenia i doskonałą jakość...

Pozdr!
Robert SP5RF
Awatar użytkownika
tetroda
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 987
Rejestracja: wt, 14 kwietnia 2009, 07:47
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach

Post autor: tetroda »

Czasami możliwy jest nawet odbiór detektorowy na głośnik!
viewtopic.php?f=11&t=15168
Jak chcesz poeksperymentować to albo słuchawki magnetyczne, i / lub głośnik magnetyczny / tubowy magnetyczny, albo (najtaniej, ale ciszej) wkładka telefoniczna W66.
Mam pod ręką kilka sztuk wkładek W66 (wykorzystywałem je w projektach prostych, miniaturowych odbiorniczków zasilanych np. jednym paluszkiem AA) oraz bodajże dwie wkładki 1600om - jak mniemam wymontowane ze słuchawek współpracujących z jakąś wojskową radiostacją.
Diody germanowe z czasów TEWA się znajdą, jest też szpula drutu nawojowego 0,15mm. Teoretycznie więc mógłbym już teraz zacząć eksperymenty. Chciałem się jednak upewnić, czy ma to szansę zadziałać na 225kHz.
Tak.
BTW ktoś z was próbował własnoręcznie wykonać detektor galenowy?
Ja nie, ale jest to możliwe
viewtopic.php?f=12&t=16363
BTW2 istnieje szansa na zdobycie (wykonanie?) w dzisiejszych czasach głośnika wysokoomowego?
Tak, oczywiście. Są popularne od hitlerków VE301 i DKE38
http://allegro.pl/stare-radio-glosnik-d ... 42204.html
na Allegro jest też taki ładny Philipsa
http://allegro.pl/stary-glosnik-philips ... 36177.html

A jeśli wystarczą Ci słuchawki wysokoomowe to
http://allegro.pl/stare-ebonitowe-sluch ... 58838.html
http://allegro.pl/sluchawki-radiowe-l-m ... 83886.html
http://allegro.pl/sluchawki-wysokoomowe ... 44141.html
http://allegro.pl/sluchawki-elektromagn ... 88083.html
http://allegro.pl/sluchawki-elektromagn ... 87231.html
http://allegro.pl/dfh-f-40-sluchawki-el ... 87721.html
Kupię radia firmy PZT i Elektrit, stan obojętny; najchętniej całe chassis E. Kordial może być zniszczone, tr. sieciowy - Elektrit Rival, PZT Echo 124Z - cewki i ramkę
e-mail piotrostrowski81@wp.pl + PW


Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5433
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach

Post autor: AZ12 »

Kiedyś (ok. 5 lat temu) zbudowałem odbiornik radiowy detektorowy na diodzie germanowej ostrzowej z tranzystorem krzemowym jako wzmacniacz m. cz. oraz słynną słuchawką W66. Antena w postaci kilku metrów przewodu miedzianego i uziemienie. Odbierało to dobrze program pierwszy Polskiego Radia na 225kHz.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
tetroda
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 987
Rejestracja: wt, 14 kwietnia 2009, 07:47
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach

Post autor: tetroda »

Zbudowałem dwa lata temu radio detektorowe z diodą germanową, W66, centrum Bydgoszczy, antena 15 m linka stalowa (lepiej użyj miedzianej i dłuższej!) i co prawda cicho, ale grało - Warszawa I i jakieś coś innego.
Kupię radia firmy PZT i Elektrit, stan obojętny; najchętniej całe chassis E. Kordial może być zniszczone, tr. sieciowy - Elektrit Rival, PZT Echo 124Z - cewki i ramkę
e-mail piotrostrowski81@wp.pl + PW


Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Atlantis
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 636
Rejestracja: pn, 16 sierpnia 2010, 19:12

Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach

Post autor: Atlantis »

tetroda pisze:Zbudowałem dwa lata temu radio detektorowe z diodą germanową, W66, centrum Bydgoszczy, antena 15 m linka stalowa (lepiej użyj miedzianej i dłuższej!) i co prawda cicho, ale grało - Warszawa I i jakieś coś innego.
No cóż. Bydgoszcz to (z mojego punktu widzenia) "rzut beretem" od Solca Kujawskiego. Ja mieszkam w pobliżu Krakowa, jakieś 340 kilometrów od nadajnika PR1, stąd moje pytanie. Może faktycznie spróbuję wykonać coś takiego. Chociaż najpierw replika Manczarskiego. ;)
Ostatnio zmieniony sob, 28 sierpnia 2010, 20:11 przez Atlantis, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
tetroda
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 987
Rejestracja: wt, 14 kwietnia 2009, 07:47
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach

Post autor: tetroda »

Myślę, że i tak zagra, ale antenę zrób z linki miedzianej, i dłuższej, jestem ciekawy jak będzie grało na antenie 50m (a na 100% będzie grało).
Kupię radia firmy PZT i Elektrit, stan obojętny; najchętniej całe chassis E. Kordial może być zniszczone, tr. sieciowy - Elektrit Rival, PZT Echo 124Z - cewki i ramkę
e-mail piotrostrowski81@wp.pl + PW


Pozdrawiam!
Alek

Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach

Post autor: Alek »

Ja jestem zaś w centrum Warszawy. Póki pracował Raszyn na detektorze było dość dobrze słychać na antenie długości około 12-15 m zawieszonej może ze 3 m nad ziemią. Niedawno przestawiłem antenę w kierunku Solca. Poprawiło to odbiór na radiach lampowych (gra dobrze na głośnik z odbiornika na moich lampach - 3 szt). Na detektorze nie słychać nic. W nocy jednak na detektorze dość dobrze słychać stacje zagraniczne- składowa stała w słuchawkach 2 kiloomowych do 20 uA.
Selektywność jest jednak marna, co nie dziwi.
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4188
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach

Post autor: TELEWIZOREK52 »

A ja lubię wspomnienia.Rok 64,obóz harcerski na mazurach,pudełko po Belwederach (papierosy),w środku DOG6x i cewka.Między sosnami rozciągnięty 1kg drutu nawojowego (ok 200m) do tego słuchawki 2000 Ohm umieszczone w menażce.W ciągu dnia tylko W-WA I. Natomiast w nocy na pierwszym miejscu radio Moskwa (jak dzisiaj RM) i przebijająca Wolna Europa.Jeden z kolegów posiadał luksus w postaci radia Czar ale po tygodniu wysiadły baterie i tak stałem się posiadaczem jedynego czynnego "radia" na obozie.Po południu leciało Młodzieżowe Studio Rytm a po baterie najbliżej było do Szczytna (ok 30km). Kto to dzisiaj zrozumie.
Awatar użytkownika
anka
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1351
Rejestracja: ndz, 28 czerwca 2009, 00:24

Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach

Post autor: anka »

A kilka lat wcześniej na obozie harcerskim nad jeziorem Lucień /kasprzakowcy z TRT i koledzy z GUT-mu / na zmontowanej w "trybie gospodarczym" SZAROTCE sterującej polowy mini -radiowęzeł ,"dyskretnie" słuchało się Luxemburga. A dziś ...?Jaki czas i możliwości takie atrakcje.
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6544
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach

Post autor: Marcin K. »

Czy antena będzie w postaci miedzianego drutu czy aluminiowego to nie ma to znaczenia, ważne by styk łączący antenę z przewodem zasilającym odbiornik był porządny, najlepiej lutowany bądź na skręcony na kostkę.
Dawno temu (a z 10 lat wstecz) zrobiłem odbiornik detektorowy w łazience na lodówce, anteną byłem ja a uziemieniem wodociąg, dioda DOGxx, cewka jakaś nawijana na karkasie z Libry, kondensator 500/375pf, grało głośno ale zakłócono.
Pozdrawiam :)
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
Awatar użytkownika
Atlantis
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 636
Rejestracja: pn, 16 sierpnia 2010, 19:12

Re: Odbiór na kryształek w dzisiejszych czasach

Post autor: Atlantis »

A ktos z was moze probowal odbioru na detektor krysztalkowy? Galena albo piryt? Jak takie rozwiazanie "z epoki" wypada w porownaniu z dioda germanowa?