Przekombinowany zasilacz na EZ80

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
zjawisko
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 926
Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22

Przekombinowany zasilacz na EZ80

Post autor: zjawisko »

Primo, zachciało mi się zintegrować mój eksperymentalny odbiornik UKF z zasilaczem. Secundo, zachciało mi się prostownika na lampie. Tak to już jest z moimi zachciankami, że pojawienie się problemu pozostawało kwestią czasu... :D

Tak więc, tymczasowo, zanim "nawinie się" transformator zaprojektowany do tego OR zasilacz oparty będzie o krajowy TSC (U wtórne 230V i 7,6V bez obciążenia), EZ80, 2x 1N4007 i... no właśnie. Pierwszy kondensator filtru i magiczna wartość <50μF. Jakieś 47+47μF powinny się znaleźć, ale trzeba by dopiero formować itd. Jako że mam pod ręką gotowego do pracy 100+100μF czy dopuszczalny jest układ jak na rysunku poniżej?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4017
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Przekombinowany zasilacz na EZ80

Post autor: jethrotull »

Trochę udziwniony, zamiast pierwszego rezystora 600R raczej bym zmniejszył kondensatory (albo tylko pierwszy kondensator) do 47u. Ale tak też będzie działać.
W zależności od tego jaki prąd masz zamiar z tego pobierać rezystory 600R mogą albo nie muszą być "na styk" z mocą. Można się zastanowić nad zmniejszeniem ich wartości, wydzielana moc się też od razu zmniejszy, podobnie jak rezystancja zasilacza, a z takimi wielkimi kondensatorami filtracja i tak będzie wystarczająca.
Awatar użytkownika
zjawisko
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 926
Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22

Re: Przekombinowany zasilacz na EZ80

Post autor: zjawisko »

Układ zasilacza z mostkiem selenowym, 100μF, 4 rezystorami 1,2k/3W połączonymi szeregowo-równolegle (1,2k/12W) i 100μF na wyjściu działał bardzo dobrze przy Iobc. ok. 50-60mA, nic się nie przegrzewało i tętnienia były pod kontrolą. :)
Ale chyba jednak ruszę interes i poszukam 47+47μF bo ten rezystor na wejściu wygląda dość osobliwie...
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Przekombinowany zasilacz na EZ80

Post autor: Piotr »

Pamiętaj, że transformator też ma pewną rezystancję, i to po obu stronach. Może się okazać, że wystarczy znacznie mniejszy rezystor.
Awatar użytkownika
zjawisko
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 926
Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22

Re: Przekombinowany zasilacz na EZ80

Post autor: zjawisko »

Problem został rozwiązany najprościej jak się da... Pogrzebałem w magicznym kartonie i dogrzebałem się do NOS KENa 47+47μF/350V rocznik '75, którego 20-paro godzinne formowanie bez problemu postawiło na nogi.

Nie obyło się bez drobnych niespodzianek, ale wszyscy żyją, a zasilacz działa mniej więcej zgodnie z założeniami. :D

Niemniej jednak, jakąś pojemność jeszcze należałoby dołożyć (na dławik nie ma za bardzo miejsca) i pokombinować z prowadzeniem masy, bowiem z głośników wydobywa się cichy, lecz irytujący przydźwięk 100 Hz.
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
Alek

Re: Przekombinowany zasilacz na EZ80

Post autor: Alek »

To jest trochę tak, jakbyś w tym mostku dał diody o różnych charakterystykach.
_idu

Re: Przekombinowany zasilacz na EZ80

Post autor: _idu »

zjawisko pisze: Niemniej jednak, jakąś pojemność jeszcze należałoby dołożyć (na dławik nie ma za bardzo miejsca) i pokombinować z prowadzeniem masy, bowiem z głośników wydobywa się cichy, lecz irytujący przydźwięk 100 Hz.
Zamiast mostka to może jakiś aktywny filtr nawet na MOSFET'cie??
Przydźwięk będzie się przedostawał tak naprawdę do stopnia m.cz. w mniejszym stopniu prze zasilanie heterodyny. Możesz spróbować zrobić lampowy aktywny filtr tętnień.
Choćby dla celów edukacyjnych.
Awatar użytkownika
zjawisko
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 926
Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22

Re: Przekombinowany zasilacz na EZ80

Post autor: zjawisko »

Filtr na tranzystorze MOSFET jest fantastyczny, ale założenie jest takie, żeby użyć jak najmniej półprzewodników. A filtr na lampie... można by znów sięgnąć po PCL85/805, ale to już mógłby być przerost formy nad treścią.

Jako że na mostku selenowym i 100+100μF brum był bardzo mały, to myślałem nad inną rzeczą:
EZ80; 47μF; 1,2k/12W; 100μF (a na nim ok. 200V - zasilanie końcówek m.cz.); R (spadek ok. 20V); 100μF (ok. 180V - zasilanie odbiornika) i zostaje jeszcze 47μF które można dopiąć do któregoś 100μF, lub jeszcze skuteczniej dofitrować zasilanie wzmacniaczy napięciowych m.cz.
Obydwa kondensatory zgrabnie zmieściłyby się na małym, odizolowanym wsporniku zamocowanym na chassis pod transformatorem sieciowym.

W przypływie fantazji heterodynę można by nieco podeprzeć diodą Zenera lub neonówką stabilizacyjną.
Alek pisze:To jest trochę tak, jakbyś w tym mostku dał diody o różnych charakterystykach.
Ten bida-Graetz na EZ80 i 1N4007 to prowizorka. Nawinie się trafko z dzielonym uzwojeniem to krzem się wyrzuci.
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
_idu

Re: Przekombinowany zasilacz na EZ80

Post autor: _idu »

zjawisko pisze:Filtr na tranzystorze MOSFET jest fantastyczny, ale założenie jest takie, żeby użyć jak najmniej półprzewodników. A filtr na lampie... można by znów sięgnąć po PCL85/805, ale to już mógłby być przerost formy nad treścią.
Bez przesady. MOSFET nie będzie brał udziału w przejściu sygnału we wzmacniaczu. Nie popadajmy w skrajności - uważam że pomocnicze układy należy robić na krzemie. Filtr aktywny kontra ogromny i kosztowny dławik - wybiorę to pierwsze.

Filtr aktywny na lampie. Po co PCL805???? Czy trzeba filtrować napięcie zasilające stopień mocy (zwłaszcza jeśli jest w klasie A czy AB)?
Przedwzmacniacz dwustopniowy na ECC83 zadowoli się małym prądem anodowy więc do filtru aktywnego wystarczy trioda jak ECC81.
Zobacz ten schemat (fabryczny przedwzmacniacz z kona la 50-tych):
http://www.jogis-roehrenbude.de/Verstae ... altung.jpg
Masz tam m.in. filtr aktywny.