Bez przesady aż tak dobierane być nie muszą. Zresztą 1N4148 są taniutkie i jak kupisz ze 30 sztuk (zawsze sie przydadzą...) to jak się uprzesz to dobierzesz kwartety.zjawisko pisze:Pary gdzieś mam, ale kwartetu diod DOG, AAP lub zbliżonych na pewno nie znajdę, więc myślałem już nad popularnymi i tanimi 1N4148. Z kilkudziesięciu sztuk z powodzeniem powinno się uzyskać kilka par i kwartetów. Pewnie jeszcze lepsze byłyby jakieś BAT lub podobne...
zjawisko pisze: Jakie PLL? Ja nie zamierzam strzelać z tego radia!![]()
Ale będziesz musiał podkręcać gałką zanim się nie wygrzeje głowica.... FLL jest tani i prosty a daje lepsze efekty od ARCz..
To nie tor p.cz. wybrzydza. to głowice 'pływają'. Współczesne z masówki z racji z stosowanie PLL są bardzo niestabilne temperaturowo.zjawisko pisze: Źródłem sygnału p.cz. jest obecnie krajowy tuner z połowy lat 80 (i chyba najlepszy ówcześnie produkowany). Nigdy nie było jakichkolwiek problemów ze stałością częstotliwości ani na wbudowanym wzm p.cz. (A225D, NRDowski klon scalaka Philipsa), ani na innych układach na scalakach jakie uruchamiałem za pomocą głowicy tego tunera! Ten mój lampowy tor p.cz. jest pierwszym który wybrzydza.
No bo musi się ustabilizować temperatura głowicy. Potem jest już OK.zjawisko pisze: ale wczoraj przez niemal cały wieczór odbiór bez dostrajania był bez zarzutu. Dzisiaj jeszcze nie uruchamiałem bestii, zobaczymy jak będzie dalej.
Zajrzyj na stronę Relpola. Masz tam 'skolko ugodno' i przekaźników i danych technicznych. Ew TME....zjawisko pisze: Mam już nawet pomysł na układ sygnalizacji stereo i automatycznego przełączania na TG2-5, TG50, DZG1, żarówce 12V/50mA i przekaźniku. Ewentualnie ASY34. Myślałem też o układzie na jakichś śmieciowych lampach, ale nie mam przekaźnika kalibru Mt6/Mt12 o cewce na wyższe napięcie i niski prąd...