Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Recon
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1258
Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: Recon »

Czyżby 450V?
Pozdrawiam

Paweł K.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: painlust »

Że co? Nawet jakby spalił się poprzedzający go kondensator to tyle by nie było. Jak widać nie masz pojęcia czym jest kondensator dla napięcia stałego!!! Radzę poczytać.
GeTe
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 353
Rejestracja: ndz, 14 lutego 2010, 21:58

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: GeTe »

podpowiem: kondensator odcina składową stałą pozostawiając tylko zmienną.

Nie wiem jakie poprzedni stopień ma na wejściu sygnał ani wzmocnienie ale stawiam że Upp to okolice 30V - trafiłem ?? czy o rząd się pomyliłem ??
Ostatnio zmieniony śr, 14 lipca 2010, 21:10 przez GeTe, łącznie zmieniany 1 raz.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: painlust »

nie ma znaczenia ile tam jest wolt przemiennego, ważne że stałego nie ma tam wcale i rezystor może tam być bylejaki.
GeTe
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 353
Rejestracja: ndz, 14 lutego 2010, 21:58

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: GeTe »

no powinien być dobry, a "bylejaki" np uszkodzony nie będzie działać ;)
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: painlust »

masz racje, ale mi chodziło o jego moc.
Awatar użytkownika
Recon
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1258
Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: Recon »

Hmm czyli po prostu kondensator się naładowuje i odcina, separuje nam źródło napięcia, tak? A z tego wynika, że drugi rezystor 680k i pozostałe 330k też obojętnie jaką moc mają? No i kwestia tych 470pF, jak z nimi?
Pozdrawiam

Paweł K.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: painlust »

Z tym pierwszym to nie wiem bo nie wiem co jest przed nim, z tym drugim to powinien być przynajmniej na tyle ile jest w zasilaczu ale ja dałem kiedyś na 63V i też działa do tej pory. Dla bezpieczeństwa przed korektorem można dać jakiś nie mniejszy niż 100n na wysokie napięcie wtedy te w korektorze mogą być na mniejsze.
Awatar użytkownika
Recon
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1258
Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: Recon »

Jednak wpakuję tam kondensatorki 500V(kolega mbeldyga podzielił się paroma), mam jeszcze pytanie odnośnie lamp, rozglądałem się za 12AX7LPS Sovteka i za Tymi nowymi na amptone Tube Amp doctora, co polecacie?
Pozdrawiam

Paweł K.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: painlust »

Te Sovteka to przynajmniej wiadomo gdzie są wyprodukowane. Te drugie to tylko etykietka.
Awatar użytkownika
Recon
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1258
Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: Recon »

Witam,
Poczyniłem trochę progressu, przedstawiam parę zdjęć z budowy:

Zdjęcia płytki zasilacza, obok są gniazda do systemu przekaźników, na razie darowałem sobie tą część:

Obrazek
Obrazek

Zdjęcia płytki preampa, wlutowane tylko to co potrzebuje do kanału Rythm (bez 2 kondensatorów i rezystora narazie):

Obrazek

Zdjęcia listwy z lampami i z przewodami żarzenia(listwa z szyny od starej szafy kommandor):

Obrazek
Obrazek

I na koniec zdjęcie szkieletu chassi:

Obrazek

Co o tym myślicie? Jakieś zastrzeżenia, porady?
Pozdrawiam

Paweł K.
PzP
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 335
Rejestracja: śr, 19 marca 2008, 09:40
Lokalizacja: Hamburg

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: PzP »

Ja bym pomalował tą płytkę rozpuszczoną w czymś kalafonią. Będzie się lepiej lutować, a i przed utlenianiem zabezpieczy.
A jeszcze lepiej pocynował ścieżki i przemył rozpuszczalnikiem.
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4017
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: jethrotull »

Rozumiem, że żarzyć będziesz prądem stałym?
Awatar użytkownika
Recon
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1258
Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: Recon »

Hmm standardowo 3,15-0-3,15, sposób ze środkowym odczepem do masy. Montowane do połączonych 4,5 z 9
Pozdrawiam

Paweł K.
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4017
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Preamp - CAE 3+se (Bob Bradshaw) - porady

Post autor: jethrotull »

Czyli przemiennym? Tak bez skręcania przewodów żarzenia? Czarno to widzę.